... SIE ŚWIECIEEEEEEE

Pewnie zastanawiacie się po co was tu zgromadzilam? B)  A tak całkiem na serio, mam dosyć. Po prostu dosyć. Mam dopiero 17 lat a już czuje się skończona. Pewnie myślicie sobie: "lament nastoletniej atencjuszki, idę sb", ale przeczytajcie ten post do końca. 

Ja nawet nie miałam się urodzić. Byłam wpadką, której cały czas sygnalizowano, że jest niepotrzebnym śmieciem. Mój "ojciec" namawiał moją "matkę" do aborcji. Chciała to zrobić, ale jej rodzice wymusili na niej poród. Zakazali jej też oddania bachora do adopcji. Dodam, że mój starszy (jedyny) brat był jak najbardziej planowany. Domyślacie sie do czego zmierzam? Tak, to ja byłam tym złym dzieckiem, które nigdy nie powinno się urodzić. Matka mnie nienawidziła. To przeze mnie straciła jakakolwiek formę. Nie mogła się pozbierać po drugim dziecku... Nie lała mnie, ale była kurewsko oziębła. Nie reagowała na to, że mój brat podduszał mnie kocem (miał jakieś 13 lat, ja 5), gilgotał mnie aż nie posikałam się ze śmiechu, zamykał w piwnicy, nie pozwalał wchodzić do domu w zimę i wyzywał mnie z kolegami od najgorszych. Był ulubieńcem wszystkich. Oprócz ojca. O dziwo, najlepiej wspominam tego tchorzliwego s...iela, ponieważ tylko on nie adorował tego małego s...iela v2 XD Traktował mnie jak maskotkę. Nie jak dziecko, ale jak pupila. I tak rzadko bywał w domu, a jak już się w nim pojawił-to był na...y. Żarli się z matką jak dwa psy XDDD 

Pozniejsze lata nie byly lepsze. Braciszek zachorował i każdy żył jego chorobą, tatuś odszedł na zawsze a mamusia załamana się kurewsko. Potem przyszła ta ...a sszkoła. Byłam małym uosobieniem neurotyzmu, z którego się smiano. No, ale... Miałam kilka koleżanek. Cyrk przyjechał w 6 klasie podstawówki. Otóż jedna osoba (dalsza rodzina) wrobila mnie w niezłe gowno. Nie dość, że kazała mi oglądać pornografię we wcześniejszych latach, to doprowadziła mnie do zniszczenia wszystkich moich znajomości. To mnie złamało. Ludzie mnie ... znienawidzili. A tamta osoba, przyczyna tej rozpaczliwej reakcji chemicznej (xd)? Wyszła z tego bez ŻADNYCH konsekwencji. Dobra, ..., było minęło. Później psychiatryk i całkowita degradacja. Mój mózg przypomina ...y koktajl krewetkowy. Cpanie, anoreksja, próba samobójcza.

Żałosne. Moje życie było, jest i będzie takie żałosne.

Jeszcze żebym to wyglądem nadrabiała, hahah. Otóż wygladam jak kupa gowna. Jestem najbrzydsza kobietą w Polsce. Jestem taka obrzydliwa, że gdybyście mnie zobaczyli, pomyślelibyście: "Jestem za przymusową eutanazją"

Moja morda to najgorsze, najobrzydliwsze gowno jakie może istnieć. W dodatku mam strasznie dziwaczne proporcjw ciała XD Moje iq wynosi z 60 punktów. Ja nie powinnam tu być ludzie. A nawet zabić się nie umiem. Czekam bezwolnie na śmierć. Jeżeli kiedykolwiek zobaczycie mnie na ulicy, to z góry przepraszam za to, że swoją mordą obrzydzilam wam obiad czy kolację. Jestem przegrywem, jeżeli kiedykolwiek pomyślcie o sobie jak o najgorszym scierwie... MOGĘ WYŚLAĆ WAM MOJE ZDJĘCIE.

Moje życie to sam gniew, wstyd i rozpacz. A to dopiero start. 

Będę wieść ewidentnie okrutny żywot. Zasługuje na tytuł "najgorszej istoty, która kiedykolwiek żyła".