Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powtarzające sie imiona w klasie - jak jest u was?

Polecane posty

Gość Lajo

Za moich czasów w szkołach królowały Anki Kaski Gosie Agnieszki a chłopcy to Pawly Jacki Tomki Łukasze Mariusze. Teraz syn ma w klasie dzieci z całego świata - również noszące imiona muzułmańskie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

nasza sąsiadka ma piątkę dzieci, teraz szóste w drodze a na imię mają Kelvin, Naomi i Noemi (bliźniaczki), Sandra a imienia najmniejszego dzieciaczka nie znam.

nie wiem jak można nazwać bliźniaczki Naomi i Noemi. równie dobrze mogli im nadać takie samo imię... wiadomo, że z zasady bliźniaczki każdy myli ze sobą (nawet jak nie są podobne), a nadanie takiego imienia praktycznie uniemożliwia rozróżnienie dziewczynek. współczuję dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
20 minut temu, Gość gosc napisał:

ale zawsze tak było. Za naszych czasow tez byly same Aski,kaski i td,ale na kazda klase trafila sie jakas Sabina czy Honorata, Scholastyka,czy Sandra. Rocznik mojego syna waha sie miedzy Kubą a Brajanem. A rocznik mojego drugiego syna to Janek, Franek i np Tymon i w tym wszystkim znam Rajana. Teraz do łask wracają imiona naszych przodkow i jeszcze rok temu czułam mieszane uczucia jak słyszalam,ze ktos nadaje dziecku na imie Aniela, Rozalia czy Michalina, a teraz juz nie sa dla mnie dziwne.Zas Jasica zawsze bedzie dla mnie kosmosem.Moja znajoma dala synowi na imie Oliwer i wymawia Oliwier.Juj

Zawsze tak bylo, ale teraz powtarzaja sie imiona w mniejszych ilosciach.  Imiona sa bardziej rozlozone w tej pierwszej setce.  Kiedys w czolowce byly kosmiczne numery, a teraz jest ich mniej.  Nadal jednak 90% imion jest z tego co pamietam w pierwszej 50.  W ubieglej dekadze w jednym roku bylo okolo 15 000 Jakubkow, a teraz pierwsze miejsce ma tylko okolo 8 000- 9 000 tysiecy nadan wiec jest jakas poprawa w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

nie wiem jak można nazwać bliźniaczki Naomi i Noemi. równie dobrze mogli im nadać takie samo imię... wiadomo, że z zasady bliźniaczki każdy myli ze sobą (nawet jak nie są podobne), a nadanie takiego imienia praktycznie uniemożliwia rozróżnienie dziewczynek. współczuję dzieciom.

Zgadzam sie.  Beznadzieja.  Juz kiedys pisalam o Wiktori i Wiktorze, Michale i Michalinie.  Zupelnie tego nie rozumiem.  TO jest to samo imie tylko inna pisownia...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciu
3 minuty temu, Gość gość napisał:

nie wiem jak można nazwać bliźniaczki Naomi i Noemi. równie dobrze mogli im nadać takie samo imię... wiadomo, że z zasady bliźniaczki każdy myli ze sobą (nawet jak nie są podobne), a nadanie takiego imienia praktycznie uniemożliwia rozróżnienie dziewczynek. współczuję dzieciom.

Ja nie wiem jak mozna blizniaki jednojajowe tak samo ubierac. Jedo na zielono, drugie na niebiesko w takie same dresy ok, ale nie identyczne kolorystycznie. Mysle ze dzieci przez to nie bede umialy nauczyc sie wlasnej osobowosci, zwlaszcza to wstydliwsze,bojazliwsze.

Blizniaczki Ala i Ola znam, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gosciu napisał:

Ja nie wiem jak mozna blizniaki jednojajowe tak samo ubierac. Jedo na zielono, drugie na niebiesko w takie same dresy ok, ale nie identyczne kolorystycznie. Mysle ze dzieci przez to nie bede umialy nauczyc sie wlasnej osobowosci, zwlaszcza to wstydliwsze,bojazliwsze.

Blizniaczki Ala i Ola znam, 

To jest to samo.  Te same imiona, te same stroje, te same podejscie.  Wspolczuje dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Michała z Michaliną chociaż nie pomylą, ale zapamiętać, która to Noemi, a która Naomi jest prawie nierealne. to nawet brzmi tak samo... pewnie same dzieci miały duży problem, żeby zapamiętać dokładnie swoje imię. identycznego ubierania też nie rozumiem.

swoją drogą był tu kiedyś taki temat, gdzie babka pytała czy są przeszkody prawne aby mogła nazwać dwie córki tym samym imieniem, bo jej się imię starszej córki tak bardzo podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość gosc napisał:

To jest to samo.  Te same imiona, te same stroje, te same podejscie.  Wspolczuje dzieciom.

ja wspolczuje dzieciom w domu dziecka... dzieci czesto same chca takich samych ubran,zabawek.Znam dzieci z wieksza roznica wieku gdzie ubieraja sie tak samo,bo mowy nie ma by starsza miala rozową spodniczke tutu a młodsza nie. Co do imion to tak,nie lubie kopiowania,ale w rezultacie i tak wychowi Ala i Ula, lub Wiki i Miki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Michała z Michaliną chociaż nie pomylą, ale zapamiętać, która to Noemi, a która Naomi jest prawie nierealne. to nawet brzmi tak samo... pewnie same dzieci miały duży problem, żeby zapamiętać dokładnie swoje imię. identycznego ubierania też nie rozumiem.

swoją drogą był tu kiedyś taki temat, gdzie babka pytała czy są przeszkody prawne aby mogła nazwać dwie córki tym samym imieniem, bo jej się imię starszej córki tak bardzo podobało

Niektorym jak widac brakuje imion...  sa ich przeciez tylko tysiace....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

ja wspolczuje dzieciom w domu dziecka... dzieci czesto same chca takich samych ubran,zabawek.Znam dzieci z wieksza roznica wieku gdzie ubieraja sie tak samo,bo mowy nie ma by starsza miala rozową spodniczke tutu a młodsza nie. Co do imion to tak,nie lubie kopiowania,ale w rezultacie i tak wychowi Ala i Ula, lub Wiki i Miki

Inna sytuacja i psychodynamika.  Dzieci chca miec to co inne gdy jest to modne lub fajne.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

ja wspolczuje dzieciom w domu dziecka... dzieci czesto same chca takich samych ubran,zabawek.Znam dzieci z wieksza roznica wieku gdzie ubieraja sie tak samo,bo mowy nie ma by starsza miala rozową spodniczke tutu a młodsza nie. Co do imion to tak,nie lubie kopiowania,ale w rezultacie i tak wychowi Ala i Ula, lub Wiki i Miki

To jednak trochę co innego, jak dwie siostry mają takie same ...enki, z czego jednka ma 6 lat i jest brunetką z grzywką, a druga ma trzy i jest piegowatą szatynką, a inna sytuacja gdy Kasia i Basia mają po 5 lat,  identyczny kolor włosów, oczu, ten sam wzrost i twarze trudne do odróżnienia, a do tego zawsze są ubrane i uczesane tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość gosc napisał:

Inna sytuacja i psychodynamika.  Dzieci chca miec to co inne gdy jest to modne lub fajne.  

ale male dzieci nie maja tego myslenia. Ja np mam 4 latka i 5 latka i musza miec to samo.Bo tak! a czesto wiedzac o tym jak oni sie zachowuja to odruchowo kupuje takie same ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość gosc napisał:

Niektorym jak widac brakuje imion...  sa ich przeciez tylko tysiace....

wiesz,zupełnie bez sensu,ale sie rymuje. Ze zacytuje Potem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Ogólnie było 5 Anek napisał:

To ja mam najlepsze

Jak poszłam na studia, to w mojej grupie były trzy Anie Dąbrowskie. W ogóle się nie znały.

To ja dokladam czwarta.W liceum jakies 15% klasy mialo na imie Ania, w rodzinie tez kuzynek nie brakuje o tym imieniu

Najdziwniejsze imiona z jakimi sie zetknelam w Pl to Wizanna i Jurand.Mieszkam granica, do wszystkiego sie przyzwyczailam, ale w polskim uchu najgorzej brzmia Baba Pippa, Miska czy Pipsa,jeszcze Lola ujdzie, ale wszystkie ww brzmia.jak ksywy lub imiona dla psow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Julki, Zosie i Hanie. Franki, Antki i Janki. Nuuuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

U nas sporo Tobiaszow, Tomkow Oliwi, Len i Emili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 godzin temu, Gość gosc napisał:

Ale to samo jest z  Brajanem,Krisem, Nicolą, Jessicą.To imiona obccojęzyczne, jest inna wymowa R, inny akcent i po polsku brzmi to smiesznie. Albo ostatnio popularne imie Nadia. Wiekszosc ludzi wymawia je Nadja.

Dokładnie. Czysto obcojęzyczne imiona brzmią w naszym języku bardzo źle. Co do Nadii. Ciekawe dlaczego nadaje się zdrobnienie, a nie całe imię? Nadjeżdża. Bo brzmi śmiesznie i to widać? Trzeba być nieźle trzepniętym, żeby dawać czysto rosyjskie imiona w dobie nalotu Ukraińców. Nie boją się te matki, że ludzie będą dziecka pytać, czy czasem rodziny na Ukrainie nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
21 godzin temu, Gość Gość napisał:

2 klasa podstawówki, jest jeden Jonas i jedna dziewczynka Swoboda, w obu przypadkach rodzice polacy

No ale akurat Jonas to bardzo ladne imie. I lepij brzmi niz Jonasz z "zet".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. Czysto obcojęzyczne imiona brzmią w naszym języku bardzo źle. Co do Nadii. Ciekawe dlaczego nadaje się zdrobnienie, a nie całe imię? Nadjeżdża. Bo brzmi śmiesznie i to widać? Trzeba być nieźle trzepniętym, żeby dawać czysto rosyjskie imiona w dobie nalotu Ukraińców. Nie boją się te matki, że ludzie będą dziecka pytać, czy czasem rodziny na Ukrainie nie ma?

Nie. To żaden problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

U syna (idzie teraz do 3 klasy) są 3 Julki, 2 Sebastianów. Jest Marcel i Marceli...

U córki w przedszkolu są 3 Maje, 2 Natasze, 2 Zosie i 2 Antków.

W szkole u syna z dziwnych dla mnie imion to jest Keira, Sasza (chłopiec), Ricardo i Saulius. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

A co do pytania o Jolę to tak miałam w klasie w liceum. Fajna dziewczyna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 godzin temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. Czysto obcojęzyczne imiona brzmią w naszym języku bardzo źle. Co do Nadii. Ciekawe dlaczego nadaje się zdrobnienie, a nie całe imię? Nadjeżdża. Bo brzmi śmiesznie i to widać? Trzeba być nieźle trzepniętym, żeby dawać czysto rosyjskie imiona w dobie nalotu Ukraińców. Nie boją się te matki, że ludzie będą dziecka pytać, czy czasem rodziny na Ukrainie nie ma?

Nadia jest obecnie imieniem miedzynarodowym.  Ja znam Nadie z roznych krajow i wcale nie kojarzy mi sie z Ukraina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Xyz napisał:

U syna (idzie teraz do 3 klasy) są 3 Julki, 2 Sebastianów. Jest Marcel i Marceli...

U córki w przedszkolu są 3 Maje, 2 Natasze, 2 Zosie i 2 Antków.

W szkole u syna z dziwnych dla mnie imion to jest Keira, Sasza (chłopiec), Ricardo i Saulius. 

Hahaha z tym Ricardo śmiesznie w ogole te Fernando, Alejandro nie pasują do polskiego jezyka 😛 wiesz moze czy rodzice to polacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Hahaha z tym Ricardo śmiesznie w ogole te Fernando, Alejandro nie pasują do polskiego jezyka 😛 wiesz moze czy rodzice to polacy?

Teraz jest roche obcokrajowcow wiec niektorzy napewno maja conajmniej mieszanych rodzicow.  Jednak czesto Polacy nadaja takie imiona.  Widzialam w tym roku dwoch Timurow np. i nazwiska wschodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Hahaha z tym Ricardo śmiesznie w ogole te Fernando, Alejandro nie pasują do polskiego jezyka 😛 wiesz moze czy rodzice to polacy?

Tak samo jak polskie imiona brzmią dziwnie w innych językach, a znam "emigranckie" dzieci (ludzi na stałe mieszkających poza granicami Polski, dzieci urodzone na emigracji, związki mieszane) o imionach Bartosz, Jagoda czy Mikołaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi

U mojego starszego syna ( 3 klasa) jest dwóch Michałów, a u mlodszego w zerowce dwie Leny. Pracuję na świetlicy szkolnej (klasy 1-3)i w grupie ok. 40 osób, które przychodzą codziennie jest 6 Len, 4 Alicje, 4 Julki,.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jak ja czekam, az ta czolowka sie wreszcie zmieni.  Niech sie powtarzaja, ale chociaz inne...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshhshhs

U mnie w przedszkolu zatrzesienie Stasiow, Jasiow, Antosiow i Franków. Każdy myślał że będzie taki oryginalny a to znów podążanie za modą. 

Na placu zabaw mam 2 Jeremich i 3 Bruno i Nikosiow i rodzice w szoku byli ze ktoś jeszcze dał tak na imię xD a przecież teraz im wymyślne imię to modnkejsze. 

Z dziewczynek masa imion Mia, Hania, Tosia etc

Ludzie są przewidywalni i podążają zą moda 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co w tym dziwnego? Jest moda na takie, a nie inne imiona i wiele dzieci je nosi. U mnie w klasie też się imiona powtarzały, tyle że inne niż obecnie. W podstawówce miałam w klasie trzech Łukaszy, w gimnazjum dwie Asie, w liceum dwóch Michałów, dwóch Jakubów i dwóch Kamilów.

W grupie syna w przedszkolu są z kolei dwie Hanie, dwóch Wojtków i dwóch Antosiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×