Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Mam pytanie co robicie w ciagu dnia ?

Polecane posty

Gość Gość

Jakie macie obowiazki? Nie chodzi o to zeby rozliczac kategoria przypadkowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprzątam, piorę, prasuję, czasami coś ugotuję. Lubię wokół siebie ład i porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Leżę 😁

Na serio sie pytam. Wstajesz i co robisz ? Dziwne czasy mamy bo jest najazd niesamowity na inne osoby a ludzie o sobie najprosrszych rzeczy powiedziec nie chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek

Udaję że pracuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Marek napisał:

Udaję że pracuję:)

A oni udają ,ze placą😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Na serio sie pytam. Wstajesz i co robisz ? Dziwne czasy mamy bo jest najazd niesamowity na inne osoby a ludzie o sobie najprosrszych rzeczy powiedziec nie chca

Dziwisz się? Takie mamy czasy, że wystarczy powiedzieć cokolwiek a ludzie i tak to przeinaczą na swoją korzyść. Jeden pod drugim kopie dołki, więc nie warto o sobie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chalupy

Sprzatam ( odkurzam, myje podlogi, wstawiam i rozwieszam pranie) gotuje obiad, wychodzę do spozywczaka po cos do jedzenia. Pije kawe i oglądam tv czasem mnie poniesie to czyszcze fugi w lazience i ukladam zabawki kategoriami 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chalupy
2 minuty temu, Gość Chalupy napisał:

Sprzatam ( odkurzam, myje podlogi, wstawiam i rozwieszam pranie) gotuje obiad, wychodzę do spozywczaka po cos do jedzenia. Pije kawe i oglądam tv czasem mnie poniesie to czyszcze fugi w lazience i ukladam zabawki kategoriami 🙂

No i w sumie zalaczam zmywarke, wynosze smieci, szukam przepisow w. Necie na ciasta ktorych i tak nie upieke. Ale w wiekszosci to sprzatam chate zeby pozniej moc wypic sobiw kawe w czystosci i jak sie chilloutuje to znow robi sie balagan.. i na nastepny dzien powtoreczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Praca+ to co w domu trzeba czasem zrobic- zakupy, sprzątanie itd. jak wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola

Jako, że jestem na urlopie i wracam do pracy dopiero za 1,5 tygodnia, a mój mąż pracuje po 10 godzin to trochę w domu robię:

* oporządzenie zwierzaków (2 koty,2 króliki i gościnnie 2 myszoskoczki). Nakarmić, posprzątać kuwety itp.

* oporządzenie mieszkania czyli w sumie codziennie to samo. Zamiatanie/mycie podłogi, pościelenie łóżka, umycie kuchni/łazienki.

*oporządzenie roślin (akurat dzisiaj czeka mnie przesadzenie, więc z godzinka zleci na tym)

*ogarnięcie finansów domowych (w naszym związku to ja jestem odpowiedzialna za finanse, więc opłacanie rachunków, zamawianie różnych rzeczy, uzupełnianie formularza finansowego w excelu itp)

* przygotowanie posiłków (obiad dla siebie na dzisiaj mam, ale przygotuję dla męża,żeby miał jutro co zabrać do pracy)

* zakupy (dzisiaj nie muszę ich robić, ale wczoraj byłam w trzech sklepach)

*pisanie pracy magisterskiej (żeby się wreszcie we wrześniu/październiku obronić)

* ćwiczenia ( w moim przypadku około 1h dziennie-pilates lub yoga z youtubem)

* duolingo (taka aplikacja do nauki języków obcych)

*rzeczy do pracy (prowadzę dg, a za chwilę zacznie mi się urwanie głowy, więc powoli też trzeba się przygotować do tego).

 

Hmm...a ostatnio zastanawiałam się na co ja właściwie czas poświęcam 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoko

Ja oglądam youtuberów i plotkuje o nich tutaj. Oczywiście mam przerwy na gotowanie i sprzatanie i pomoc dzieciom w lekcjach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czemu zamiatacie zamiast odkurzyć, odkurzanie jest szybsze, dokładniejsze. Ja nawet zmiotki w domu nie mam, myślałam że już nikt tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggg

zamiatanie jest za darmo i tzreba wysilić miesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
57 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czemu zamiatacie zamiast odkurzyć, odkurzanie jest szybsze, dokładniejsze. Ja nawet zmiotki w domu nie mam, myślałam że już nikt tego nie robi.

Bo ona oszczędza prąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
59 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czemu zamiatacie zamiast odkurzyć, odkurzanie jest szybsze, dokładniejsze. Ja nawet zmiotki w domu nie mam, myślałam że już nikt tego nie robi.

Bo je nie stać na odkurzacz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Karola napisał:

Jako, że jestem na urlopie i wracam do pracy dopiero za 1,5 tygodnia, a mój mąż pracuje po 10 godzin to trochę w domu robię:

* oporządzenie zwierzaków (2 koty,2 króliki i gościnnie 2 myszoskoczki). Nakarmić, posprzątać kuwety itp.

* oporządzenie mieszkania czyli w sumie codziennie to samo. Zamiatanie/mycie podłogi, pościelenie łóżka, umycie kuchni/łazienki.

*oporządzenie roślin (akurat dzisiaj czeka mnie przesadzenie, więc z godzinka zleci na tym)

*ogarnięcie finansów domowych (w naszym związku to ja jestem odpowiedzialna za finanse, więc opłacanie rachunków, zamawianie różnych rzeczy, uzupełnianie formularza finansowego w excelu itp)

* przygotowanie posiłków (obiad dla siebie na dzisiaj mam, ale przygotuję dla męża,żeby miał jutro co zabrać do pracy)

* zakupy (dzisiaj nie muszę ich robić, ale wczoraj byłam w trzech sklepach)

*pisanie pracy magisterskiej (żeby się wreszcie we wrześniu/październiku obronić)

* ćwiczenia ( w moim przypadku około 1h dziennie-pilates lub yoga z youtubem)

* duolingo (taka aplikacja do nauki języków obcych)

*rzeczy do pracy (prowadzę dg, a za chwilę zacznie mi się urwanie głowy, więc powoli też trzeba się przygotować do tego).

 

Hmm...a ostatnio zastanawiałam się na co ja właściwie czas poświęcam 😉

 

Pisanie pracy magisterskiej na Kafeterii 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

 

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Jakie macie obowiazki? Nie chodzi o to zeby rozliczac kategoria przypadkowa. 

na kafe zagladam z doskoku, kiedyś więcej tu przesiadywałam, ale mało ytba oglądam, na ig się nie udzielam, więc i nie wiem o kim są niektóre tematy, ale napisze co robię :)
5 budzę się (zazwyczaj wcześniej, więc czytam coś na kindle), spacer
6 siłownia/ basen/ pilates
7 prysznic/ kawa/ komputer
8 śniadanie mężowi (jeśli ma ochotę)
8:30 mąż siada do pracy, ja wstawiam pranie, zmywarkę, składam wysuszone rzeczy, wymyslam co na obiad, jak musze to ide do sklepu po brakujące rzeczy
9 siadam do lapa, jak musze to pracuję, ja nie mam zlecenia to uczę się czegoś (np. języki)
10 jem śniadanie, przygotowuje rzeczy do obiadu, rozwieszam pranie, odkurzam, grzebie w ogrodzie, znowu siadam do pracy (jeśli muszę zrobić coś na już)
12 robie obiad
13 jemy z mężem obiad, kawkujemy
14 praca przy lapku, ogladam netflixa, idę na spacer, czytam, maluje paznokcie, grzebie w ogrodzie
17 robie 'kolacje', ogarniam kuchnie
18 jemy 'kolacje', idziemy na spacer, albo jak musimy to praca, albo pijemy wino, ogladamy film, gadamy albo gdzieś jedziemy
21 prysznic, czytanie, s/e/x, gadamy
o 22 zazwyczaj już śpię, bo po 4 sama się przebudzę i zacznę czytać :)

w dni pracujące jest zazwyczaj j/w, ale nie trzymam się sztywno godzin,raczej jest zależne od tego ile mam pracy, ale nie przemęczam się, czasami musze coś zrobić na już i siedzę 2-3-5h, ale częściej wystarczy 15-30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Gość gosc napisał:

 

na kafe zagladam z doskoku, kiedyś więcej tu przesiadywałam, ale mało ytba oglądam, na ig się nie udzielam, więc i nie wiem o kim są niektóre tematy, ale napisze co robię 🙂
5 budzę się (zazwyczaj wcześniej, więc czytam coś na kindle), spacer
6 siłownia/ basen/ pilates
7 prysznic/ kawa/ komputer
8 śniadanie mężowi (jeśli ma ochotę)
8:30 mąż siada do pracy, ja wstawiam pranie, zmywarkę, składam wysuszone rzeczy, wymyslam co na obiad, jak musze to ide do sklepu po brakujące rzeczy
9 siadam do lapa, jak musze to pracuję, ja nie mam zlecenia to uczę się czegoś (np. języki)
10 jem śniadanie, przygotowuje rzeczy do obiadu, rozwieszam pranie, odkurzam, grzebie w ogrodzie, znowu siadam do pracy (jeśli muszę zrobić coś na już)
12 robie obiad
13 jemy z mężem obiad, kawkujemy
14 praca przy lapku, ogladam netflixa, idę na spacer, czytam, maluje paznokcie, grzebie w ogrodzie
17 robie 'kolacje', ogarniam kuchnie
18 jemy 'kolacje', idziemy na spacer, albo jak musimy to praca, albo pijemy wino, ogladamy film, gadamy albo gdzieś jedziemy
21 prysznic, czytanie, s/e/x, gadamy
o 22 zazwyczaj już śpię, bo po 4 sama się przebudzę i zacznę czytać 🙂

w dni pracujące jest zazwyczaj j/w, ale nie trzymam się sztywno godzin,raczej jest zależne od tego ile mam pracy, ale nie przemęczam się, czasami musze coś zrobić na już i siedzę 2-3-5h, ale częściej wystarczy 15-30 minut

Wiesz babki do opowiadaj mezowi na dobranoc 🤣 dzien osoby pracujacej wyglada tak o 6 juz wychodzisz z domu zeby zdazyc do roboty na 7 o 16.00 wychodzisz i zanim zrobisz spozywke jestes w domu na 18.00 i padasz na ryj. Nikomu tu nie wmowisz ze pracujac godzine dziennie z mezem zarabiacie na zycie . Jak jestes taka madra to pochwal sie jak sie uczysz tych jezykow obcych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka.razy dwa

 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Czemu zamiatacie zamiast odkurzyć, odkurzanie jest szybsze, dokładniejsze. Ja nawet zmiotki w domu nie mam, myślałam że już nikt tego nie robi.

Mam dwa niemowlaki w domu, które boja sie odkurzacza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Czemu zamiatacie zamiast odkurzyć, odkurzanie jest szybsze, dokładniejsze. Ja nawet zmiotki w domu nie mam, myślałam że już nikt tego nie robi.

odkąd mam odkurzacz z funkcją mycia podłogi moje życie jest o wiele lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Matka.razy dwa napisał:

 

Mam dwa niemowlaki w domu, które boja sie odkurzacza 

To jaki ty masz odkurzacz w domu? Jakąś ruską rakietę z komuny czy co? 🤣

Frani też nie włączasz bo się boją furkotu rodem z traktora i pierzesz na tarze w strumyku? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka matka
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

 

Frani też nie włączasz bo się boją furkotu rodem z traktora i pierzesz na tarze w strumyku? 😂

Tak, dokładnie tak jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wiesz babki do opowiadaj mezowi na dobranoc 🤣 dzien osoby pracujacej wyglada tak o 6 juz wychodzisz z domu zeby zdazyc do roboty na 7 o 16.00 wychodzisz i zanim zrobisz spozywke jestes w domu na 18.00 i padasz na ryj. Nikomu tu nie wmowisz ze pracujac godzine dziennie z mezem zarabiacie na zycie . Jak jestes taka madra to pochwal sie jak sie uczysz tych jezykow obcych?

Ale mi nie zależy, abyś uwierzyła, naprawdę :)

Może mój mąż gra na giełdzie? Może ja gram na giełdzie? A może wygrałam w lotto? A może od urodzenia byłam uczona oszczędzania i pieniądze inwestowałam? Może mam męża 3x starszego ode mnie i poleciałam na łatwą kasę? Może piszę aplikacje dla google albo apple? A może testuję zabezpieczenia bankowe i czasami przez tydzień nic nie robię, tylko 30 min zajmuje mi sprawdzenie, czy wszystko jest ok, a czasami przez 6h testuję i robię hotfixes, bo znalazłam dziurę?


Nie wszyscy pracują 8-10h dziennie + dojazd. Niektórzy pracują np. w domu :)
Nie napisałam, że mąż pracuje 1godzinę dziennie, napisałam, że ja często pracuję 15-30 minut. Mąż pracuje dłużej :)

Nie uważam sie też za jakąś hiper mądrą, w niektórych wymiarach jestem ponadprzeciętną, w innych mam poziom rowu mariańskiego, grunt to znać swoje pros and cons, wtedy unika się frustracji i imo żyje się łatwiej :)

Jak się uczę języków? Jak mnie nie ogarnia leń to intensywnie :)
Nie mam magicznych rozwiązań, zależy co potrzebujesz, ja lubię różnie aktywizować mózg, od klasycznych podręczników, repetytoriów, ćwiczeniówek,  książeczek dla dzieci, przez audiobooki i czytanie książek, które znam i lubię - np. Tajemniczy ogród czy Mała księżniczka w języku, który aktualnie męczę ;) po fiszki, strony jak memrise, czy duolingo, a także programy oparte o krzywe zapominania jak np. supermemo, filmiki na youtube, słucham radia, piosenek, lubię też 'robić moje hobby' w języku, którego się uczę :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Ale mi nie zależy, abyś uwierzyła, naprawdę 🙂

Może mój mąż gra na giełdzie? Może ja gram na giełdzie? A może wygrałam w lotto? A może od urodzenia byłam uczona oszczędzania i pieniądze inwestowałam? Może mam męża 3x starszego ode mnie i poleciałam na łatwą kasę? Może piszę aplikacje dla google albo apple? A może testuję zabezpieczenia bankowe i czasami przez tydzień nic nie robię, tylko 30 min zajmuje mi sprawdzenie, czy wszystko jest ok, a czasami przez 6h testuję i robię hotfixes, bo znalazłam dziurę?


Nie wszyscy pracują 8-10h dziennie + dojazd. Niektórzy pracują np. w domu 🙂
Nie napisałam, że mąż pracuje 1godzinę dziennie, napisałam, że ja często pracuję 15-30 minut. Mąż pracuje dłużej 🙂

Nie uważam sie też za jakąś hiper mądrą, w niektórych wymiarach jestem ponadprzeciętną, w innych mam poziom rowu mariańskiego, grunt to znać swoje pros and cons, wtedy unika się frustracji i imo żyje się łatwiej 🙂

Jak się uczę języków? Jak mnie nie ogarnia leń to intensywnie 🙂
Nie mam magicznych rozwiązań, zależy co potrzebujesz, ja lubię różnie aktywizować mózg, od klasycznych podręczników, repetytoriów, ćwiczeniówek,  książeczek dla dzieci, przez audiobooki i czytanie książek, które znam i lubię - np. Tajemniczy ogród czy Mała księżniczka w języku, który aktualnie męczę 😉 po fiszki, strony jak memrise, czy duolingo, a także programy oparte o krzywe zapominania jak np. supermemo, filmiki na youtube, słucham radia, piosenek, lubię też 'robić moje hobby' w języku, którego się uczę 🙂

 

Nie wiem kim jesteś, ale wydajesz się fajną babeczką. Piona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ndmdmk
52 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ale mi nie zależy, abyś uwierzyła, naprawdę 🙂

Może mój mąż gra na giełdzie? Może ja gram na giełdzie? A może wygrałam w lotto? A może od urodzenia byłam uczona oszczędzania i pieniądze inwestowałam? Może mam męża 3x starszego ode mnie i poleciałam na łatwą kasę? Może piszę aplikacje dla google albo apple? A może testuję zabezpieczenia bankowe i czasami przez tydzień nic nie robię, tylko 30 min zajmuje mi sprawdzenie, czy wszystko jest ok, a czasami przez 6h testuję i robię hotfixes, bo znalazłam dziurę?


Nie wszyscy pracują 8-10h dziennie + dojazd. Niektórzy pracują np. w domu 🙂
Nie napisałam, że mąż pracuje 1godzinę dziennie, napisałam, że ja często pracuję 15-30 minut. Mąż pracuje dłużej 🙂

Nie uważam sie też za jakąś hiper mądrą, w niektórych wymiarach jestem ponadprzeciętną, w innych mam poziom rowu mariańskiego, grunt to znać swoje pros and cons, wtedy unika się frustracji i imo żyje się łatwiej 🙂

Jak się uczę języków? Jak mnie nie ogarnia leń to intensywnie 🙂
Nie mam magicznych rozwiązań, zależy co potrzebujesz, ja lubię różnie aktywizować mózg, od klasycznych podręczników, repetytoriów, ćwiczeniówek,  książeczek dla dzieci, przez audiobooki i czytanie książek, które znam i lubię - np. Tajemniczy ogród czy Mała księżniczka w języku, który aktualnie męczę 😉 po fiszki, strony jak memrise, czy duolingo, a także programy oparte o krzywe zapominania jak np. supermemo, filmiki na youtube, słucham radia, piosenek, lubię też 'robić moje hobby' w języku, którego się uczę 🙂

 

Ok a jakie audiobooki polecasz ? Chodzi mi o aplikacje i co to jest krzywa zapominania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ta powyzej to jest znana na kafe mitomanka! :D xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×