Taką wiadomość znalazłam u mojego faceta do byłej.

Wiem co czujesz, ona się nim zabawia, dowartościowuje , to jakaś ściera która z jednym by się stukała ale z drugim żyje bo jest kasa. Taka niby wyzwolona o wszystkim pisze. Do swojego narzeczonego możesz mieć pretensje ze z nią ciagle pisze i to po nocach. Powinien zerwać ten kontakt i już. Ty go wywalasz a ona przyjmie z tym ze na sex bo dla kasy będzie i jest z kim innym. Zrób sajgon, kaz mu zadzwonić lub napisać do tej dziuni ze z tech jej wypocin tylko on ma kłopoty już nie chce bawić się w dyplomację i dlatego po prostu pisze wypierdalaj oślica idź i mąć wodę innym bo już mi się nie chce być uprzejmym. Lub coś w ten deseń .

Figa teraz to ja zastanawiam się z kim ja żyję...

Moim zdaniem to dobrze nie wygląda

Co znaczy "nie jestem W. (niestety) i będziesz chciala czegos wiecej, ja też"? 

niezły narzeczony , ja prdl

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Co znaczy "nie jestem W. (niestety) i będziesz chciala czegos wiecej, ja też"? 

Wg jego tłumaczeń W. to chłopak, z którym się spotykała niezobowiązująco zanim go poznała. A nad dalszą częścią głowię się właśnie starając się uzyskać odpowiedź na pytanie o co tu chodzi.

toć to pierdoła

to norma że na tym forum baby durne i wybaczają takie błahostki

No ale co zlego, ze sie przynal, ze ja pozada?

Myslicie, ze faceci nikogo nie pozadaja jak sa w zwiazkach?

Albo kobiety?

Przeciez to normalne - grunt, ze jej odmowil i to konkretnie.

Ja nie wierze jak facet mowi kocham tylko Ciebie i zadna inna mi sie nie nawet podoba (bo to niemozliwe).

A tym co ona wypisuje bym sie nie przejmowala.

Jego reakcja na to jest ok.

Powinien teraaz zablokowac jej numer i po temacie.

Pojechał do rodziców na weekend. Ona jest z tej samej miejscowości co on, siedzi też na codzień w tym mieście co my. Ciekawe czy też pojedzie na weekend. Kazałam nie kontaktować mu się ze mną w weekend.

Ta dziewucha jest obleśna,  a jego miałabym na oku, bo facet tak nagabywany może się skusić, mimo poczatkowych oporów.  

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Ta dziewucha jest obleśna,  a jego miałabym na oku, bo facet tak nagabywany może się skusić, mimo poczatkowych oporów.  

jakich oporów? Napisał jasno, że go kręci

2 godziny temu, Gość Monika napisał:

No ale co zlego, ze sie przynal, ze ja pozada?

Myslicie, ze faceci nikogo nie pozadaja jak sa w zwiazkach?

Albo kobiety?

Przeciez to normalne - grunt, ze jej odmowil i to konkretnie.

Ja nie wierze jak facet mowi kocham tylko Ciebie i zadna inna mi sie nie nawet podoba (bo to niemozliwe).

A tym co ona wypisuje bym sie nie przejmowala.

Jego reakcja na to jest ok.

Powinien teraaz zablokowac jej numer i po temacie.

 

 

Nie wierzę, ze jestes kobietą. Ty musisz być tym debiIem Dragonem.

17 godzin temu, Gość Gość napisał:

Uciekaj od niego dziewczyno! Zastanów się, dlaczego są usunięte inne wiadomości (ma coś do ukrycia), poza tym odpowiedź na jakąkolwiek zachętę z jej strony powinna być jedna i zawierać Twoje imię. Ten sms może i zawiera odmowę, wiec narzeczony Cię nie zdradził, ale argumentacja tej odmowy pokazuje, że Ty nie jesteś przeszkodą, by skoczyć w bok, tylko jakieś zaszłości. Jeśli odezwałaby się inna laska, pewnie by się zgodził.  

Dokladnie! Zresztą skąd wiesz ze nie widzieli się od lat, bo tak powiedział? Może kłamać. Usuwanie wiadomości mówi sami za siebie- ma cos do ukrycia, czy to z była czy z inna laska.Noo ale Ty misia kochasz wiec wszystko wybaczysz. Baby durne SA. 

10 godzin temu, Gość gość napisał:

Nie wierzę, ze jestes kobietą. Ty musisz być tym debiIem Dragonem.

haha

Moja wypowiedz jest po prostu realistyczna.

Dragon chyba jest bardziej romatyczny niz ja...

Poza tym ja nie zakladam tematow, tylko czytam i ewentualnie w nich pisze :)

Pozdrawiam i zycze umiejetnosci szanowania cudzych pogladow bez potrzeby wyzywania (tu akurat osoby trzeciej :)

59 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie! Zresztą skąd wiesz ze nie widzieli się od lat, bo tak powiedział? Może kłamać. Usuwanie wiadomości mówi sami za siebie- ma cos do ukrycia, czy to z była czy z inna laska.Noo ale Ty misia kochasz wiec wszystko wybaczysz. Baby durne SA. 

Przeczytaj dalszą część tematu. Znalazły się wiadomości od niej na innym telefonie. 

17 godzin temu, Gość tu autorka napisał:

Dziewczyny, z ostatniej chwili. Na służbowej komórce znalazłam jej wiadomość boszszzzzz   

To co powiesz? Bo podejrzewam że od dawna zastanawiasz się jak to by to było że mną ale z własnej dumy nie przyznasz się. A co do mnie... tak szczerze? Romans z K. jest dla kasy z W. dalej nie mam kontaktu chociaż fakt to jest facet, który najbardziej doprowadził mnie do wrzenia, ale wygrały sprawy przyziemne... Nie chce za kolejny rok czy dwa wynajmować i pewne sprawy zakończyłam. Takie życie ..O tobie myślę bo tylko Ty pozwoliłes poczuć mi się przy tobie jak kobieta, czasem fsbtazjuje jakby to było szczytowac na twojej twarzy ale to są wyobrażenia które chowam pod dywan. A domyślam się że nie byłam obojętna dla Ciebie ale cóż?
01:24
Skoro nie ozeniles się tyle lat to domyślam się że jest grubsza przyczyna. Mam nadzieję że to nie przeze mnie. Ostatnio zaczęłam myśleć że może powinniśmy spróbować skoro przez tyle lat nie umiemy sobie ułożyć życia ani Ty ani ja. Ale po co? Pożądanie to chyba za mało. Przynajmniej moim zdaniem
01:47
I może byłam wredna ale wiem że to lubiłes. No bo kogo miałeś w fantazjach erotycznych? Tomyśl
Domyślam się że jestem
Tam cały czas. A z drugiej strony tyle lat to może powinny Ci się preferencje zmienić 

 

I co on jej na to odpisał??

25 minut temu, Gość Gosc napisał:

I co on jej na to odpisał??

To co w temacie który założyła autorka. Najpierw znalazła wiadomość do niej A później w innym tel jej wiadomości. Z tego co zrozumiałam 

Kurcze widzę, że zdania są podzielone. Kocham go i nie chciałabym go wywalać z życia. Boję się jednak, że bedzie mnie zdradzał

36 minut temu, Gość tu autorka napisał:

Kurcze widzę, że zdania są podzielone. Kocham go i nie chciałabym go wywalać z życia. Boję się jednak, że bedzie mnie zdradzał

Na to czy cie bedzie zdradzal czy nie nie masz (i miec nie bedziesz) zadnej gwarancji. Tak zreszta jak na nic w zyciu. Jak nie jest oczywistym lachudra ktory chce pukac wszystko co sie rusza i na drzewo nie ucieka, to po co histeryzowac. Odpowiedz sama sobie uczciwie, czy nie popatrzylas nigdy na innego faceta I nie pomyslalas sobie ze to fajne ciacho? Nie zartowalyscie nigdy z kolezankami ze tamtego chlopaka i innego dzialu to schrupalybyscie na sniadanie? Jego byla tekstuje z seksualnymi propozycjami..no na pewno jego ego zostalo polechtane..I co, wedlug ciebie mial odpisac “nie moge I nie chce bo mam narzeczona..” to takie nie meskie..wiec odmowil po “mesku “. Czyli “strasznie bym sie chcial z toba rypac, ale to skonczyloby sie dla Ciebie zle (chcialabys czegos wiecej), wiec lepiej nie”. On jej po prostu odmowil. I to sie liczy. Nita bene..wielu z narzeczonych I chlopakow tych dziewczyn co tu pisza nie odmowiliby...za to na pewno wykasowali wszelkie smsy I nikt by nic nie znalazl..

1 godzinę temu, Gość Lola114 napisał:

nie odmowiliby...za to na pewno wykasowali wszelkie smsy I nikt by nic nie znalazl..

Dokladnie.

Mnie zas mowienie : nie pociaga mnie zadna inna kobieta procz Ciebie - wydaje sie podejrzane, bo to zwykla niemozliwosc :)

Ale ja nie jestem typem zazdroscnicy wiec moze dlatego :)