Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dizzy

wyższa koleżanka w pracy

Polecane posty

Gość dizzy

W firmie pracuję z dziewczyną, która ma 175 wzrostu i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że chodzi w wysokich obcasach, takich 12 cm. Jest wtedy jakieś 10 cm wyższa ode mnie.

Ją to bawi, mnie niekoniecznie. Wiem, że nie zacznie nagle chodzić w płaskich, ale czuję się z tym nie bardzo, gdy np idziemy razem korytarzem. Ona wręcz lubi takie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
4 minuty temu, Gość dizzy napisał:

W firmie pracuję z dziewczyną, która ma 175 wzrostu i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że chodzi w wysokich obcasach, takich 12 cm. Jest wtedy jakieś 10 cm wyższa ode mnie.

Ją to bawi, mnie niekoniecznie. Wiem, że nie zacznie nagle chodzić w płaskich, ale czuję się z tym nie bardzo, gdy np idziemy razem korytarzem. Ona wręcz lubi takie sytuacje.

Dlaczego ją to bawi? Śmieje się z ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

może nie śmieje, ale bawi ją jak mówię, że głupio się z tym czuję. Śmieje się np jak mówię coś w stylu "i tak ma zajebiste nogi, nie możesz chodzić na płaskich"Wtedy jest śmiech i krótkie "nie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm

Mam wrażenie że ona cię nie dostrzega jako faceta, tylko jako kolegę. Dlatego się nabija.

Po drugie nie możesz jej mówić co ma nosić. 

Faktycznie wygląda to jakby ją to niesamowicie bawiło 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

no bo ja jestem kolegą z pracy, a nie jej chłopakiem:) Po prostu głupio się czuję i tyle, wiem, że nie narzucę jej ubioru.

10cm to sporo, zwłaszcza jak się idzie razem i wszyscy cię widzą jako tego mniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magimagda
2 minuty temu, Gość dizzy napisał:

no bo ja jestem kolegą z pracy, a nie jej chłopakiem:) Po prostu głupio się czuję i tyle, wiem, że nie narzucę jej ubioru.

10cm to sporo, zwłaszcza jak się idzie razem i wszyscy cię widzą jako tego mniejszego.

koleś, wylecz kompleksy i daj jej żyć 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm

No nic ci nie poradzę, chyba musisz się do tego przyzwyczaic. Raczej ona obuwia nie zmieni 🙂

A ma to znaczenie dla charakteru twojej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

a Ty jako dziewczyna robiłabyś podobnie jak ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
6 minut temu, Gość dizzy napisał:

to znaczy?

Czy to że wyglądasz na mniejszego ma jakieś znaczenie w twojej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

w pracy może nie, ale nie czuję się z tym dobrze jako facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
3 minuty temu, Gość dizzy napisał:

w pracy może nie, ale nie czuję się z tym dobrze jako facet

To czas wyleczyć kompleksy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

a Ty robiłabyś tak jak ta dziewczyna, też leczyłabyś moje kompleksy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
2 minuty temu, Gość dizzy napisał:

a Ty robiłabyś tak jak ta dziewczyna, też leczyłabyś moje kompleksy?:)

Jeśli bym uważała że w takich butach dobrze wyglądam - dalej bym w nich chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

zwykle jak kupi jakieś nowe buty, to je jakoś komplementuję. Gdy raz tego nie zrobiłem pod koniec dnia wyłożyła sobie nogi na biurko i powiedziała: " o czymś chyba zapomniałeś"/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

ha czyli wysokie obcasy u dziewczyny najlepsze na kompleksy faceta.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
3 minuty temu, Gość dizzy napisał:

zwykle jak kupi jakieś nowe buty, to je jakoś komplementuję. Gdy raz tego nie zrobiłem pod koniec dnia wyłożyła sobie nogi na biurko i powiedziała: " o czymś chyba zapomniałeś"/

Ma dominujący charakter a ciebie traktuje jak podnóżek. Lepiej się jej słuchaj, bo nie wiadomo jak to się skończy.

3 minuty temu, Gość dizzy napisał:

ha czyli wysokie obcasy u dziewczyny najlepsze na kompleksy faceta.:)

Tak 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

dlaczego uważasz, że ma dominujący charakter? mamy raczej koleżeńskie relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm

Tak myślę skoro w taki lekceważący sposób daje ci do zrozumienia żebyś skomplementował jej obuwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

dlaczego lekceważący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

pewnie gdybyś kogoś dobrze znała zrobiłabyś tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
1 minutę temu, Gość dizzy napisał:

dlaczego lekceważący?

Skoro wyłożyła tylko swoje długie nogi ma biurko i rzuciła taki tekst? To jest lekceważące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
Przed chwilą, Gość dizzy napisał:

pewnie gdybyś kogoś dobrze znała zrobiłabyś tak samo.

Tzn dokładnie jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość dizzy napisał:

zwykle jak kupi jakieś nowe buty, to je jakoś komplementuję. Gdy raz tego nie zrobiłem pod koniec dnia wyłożyła sobie nogi na biurko i powiedziała: " o czymś chyba zapomniałeś"/

PIEDESTAŁ znowu mitomani :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

z tymi nogami na biurku? dla mnie to naprawdę nic wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

Skoro wyłożyła tylko swoje długie nogi ma biurko i rzuciła taki tekst? To jest lekceważące.

Dla mnie to było bardziej w formie żartu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
3 minuty temu, Gość dizzy napisał:

Skoro wyłożyła tylko swoje długie nogi ma biurko i rzuciła taki tekst? To jest lekceważące.

Dla mnie to było bardziej w formie żartu.

Zależy jakim tonem to powiedziała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

żartobliwym:) zrobiłabyś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
4 minuty temu, Gość dizzy napisał:

żartobliwym:) zrobiłabyś podobnie?

Gdybym była przyzwyczajona do komplementów to może tak 🙂

Mam wrażenie że podoba ci się ta kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dizzy

nie tylko mi:) ale ona ma chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×