Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nadzieja

Zerwany kontakt

Polecane posty

Gość Nadzieja

Kocham bylego .Chce aby do mnie zadzwonil ,ale nie ma mojego numeru ani ja jego. Co robic, co robic...Sni mi sie po nocach. Nic to nie zmieni ,ale musze mu cos powiedziec przed smiercia. By zaznac spokojnego ducha. Nie chce mowic ze kocham tylko cos wyjasnic. Nie dla jego spokoju tylko z egoizmu swojego wlasnego. Bo on pewnie nie wie juz jak mialam na imie. Po takim czasie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

Nie masz jego ? FB ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Y

Biedna dziewucho daj sobie na wstrzymanie. Myślisz o nim i tęsknisz a nie wiesz że on takich jak ty, lepszych i gorszych ma na peczki... Nie jesteś ani nie byłaś dla niego wyjątkowa, chociaż niewiem jakbyś się starała.. Nic się nie zmieni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda
7 minut temu, Gość Gość Y napisał:

Biedna dziewucho

Birdny to ty jesteś na umyśle a dziewuchy szukaj u siebie w domu

daj sobie na wstrzymanie.

chodzi ci o dochodzenie w sprawoe stalkingu i pisma?

 

 

Myślisz o nim i tęsknisz a nie wiesz że on takich jak ty, lepszych i gorszych ma na peczki... Nie jesteś ani nie byłaś dla niego wyjątkowa,

Coś ci się uroiło człeku

7 minut temu, Gość Gość Y napisał:

 

 

 

chociaż niewiem jakbyś się starała.. Nic się nie zmieni. 

Aluzja do pism..... Kto wie czy się nie zmieni.Reszta pie/pszot w twoim wykonaniu mnie nie interesuje.Takiś odważny ,nie, raczej tchórz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zerwany kontakt
16 minut temu, Gość Gość Y napisał:

Biedna dziewucho daj sobie na wstrzymanie. Myślisz o nim i tęsknisz a nie wiesz że on takich jak ty, lepszych i gorszych ma na peczki... Nie jesteś ani nie byłaś dla niego wyjątkowa, chociaż niewiem jakbyś się starała.. Nic się nie zmieni. 

Nie ma na peczki i bylam wyjatkowa. Nic nie wiesz. A tego jestem pewna. Bylam jego pierwsza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

To dlaczego nie jesteś z nim,tylko tutaj siedzisz i smucisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja
2 minuty temu, Gość Madzia napisał:

To dlaczego nie jesteś z nim,tylko tutaj siedzisz i smucisz?

To skomplikowane 😕 Zerwalam dawno temu. Mimo ze nie powinnam. Mimo ze kochalam bardzo. Za bardzo skomplikowane to wszystko. 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

No chyba tak,skoro zerwałaś ty to o co masz,żal,skąd egoizm,daj mu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to ja
7 minut temu, Gość Madzia napisał:

No chyba tak,skoro zerwałaś ty to o co masz,żal,skąd egoizm,daj mu spokój

Ja z nim nie bede. I tylko chcialam mu cos powiedziec bo juz wiecej nie wytrzymam. Sni mi sie caly czas tyle lat. I wiem ze musze to powiedziec bo inaczej nie przestanie. A wiem ze by chcial abym to co mam powiedziec powiedziala.znam go na tyle. ..Nawet jak nie jestesmy I nie bedziemy razem. Straszne to jest. On zrobil by to samo. A raczej zrobil ale kawalek temu.nie wazne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

No,zawiłe to,możesz jaśniej,może on to czyta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podły dran
18 minut temu, Gość Zerwany kontakt napisał:

Nie ma na peczki i bylam wyjatkowa. Nic nie wiesz. A tego jestem pewna. Bylam jego pierwsza. 

Taak, to po co umawial się z kobietami z neta długo przed poznaniem mnie? A później nagle przestał? Haha w to akurat nie uwierzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre
1 minutę temu, Gość Podły dran napisał:

Taak, to po co umawial się z kobietami z neta długo przed poznaniem mnie? A później nagle przestał? Haha w to akurat nie uwierzę. 

Gdy ja z nim bylam nie mial neta a nawet telefonu. Ha.Ja tez ,bo nie bylo nam to potrzebne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

To kiedy to było,przed wojną??  😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to ja
7 minut temu, Gość Madzia napisał:

No,zawiłe to,możesz jaśniej,może on to czyta 

Nie czyta. Takie cos to tylko w 4  oczy mozna powiedziec.Nie smsy ,kafe itd.Ale co....pisze ...y aby przestac myslec, by przestal sie snic. Co sie przysni to wchodze I pisze by sie pozbyc mysli. Wiem ze to glupie nawet bardzo I dziecinne. Troche pomaga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

To rób jak chcesz,w sumie to i tak nic mu nie powiesz skoro nie macie kontaktu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
4 minuty temu, Gość Madzia napisał:

To rób jak chcesz,w sumie to i tak nic mu nie powiesz skoro nie macie kontaktu 

Chyba ze pojade do niego. Ale kawalek mam 3000km:/ Ale dziekuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Wow, to gdzie ty żyjesz w GB? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

I co pojedziesz do niego 3 tysi km ipowiesz mu,,nie kocham cię już"?? Jaki to ma sens. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
1 minutę temu, Gość Madzia napisał:

I co pojedziesz do niego 3 tysi km ipowiesz mu,,nie kocham cię już"?? Jaki to ma sens. 

Nie chce mowic ze kocham czy nie kocham ..to nie tak. Tylko inna rzecz, co mnie meczy !Do tego nie mam prawa! Kocham go  bardzo nadal ,ale musze to zniesc. Ale tamta sprawa. ..dreczy bardzo. Nom tak to wyglada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

To jedz i mu powiedz i co potem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miki

Pojedziesz do domu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
Przed chwilą, Gość Madzia napisał:

To jedz i mu powiedz i co potem? 

Bede spokojnie spac. Sprawa z przeszlosci zalatwiona i na duszy lekko. Pozycze mu szczescia i odejde. Bo to ,co teraz mam to kosmos.Od wielu lat. I wiem ,ze to wlasnie mnie meczy. Juz kiedys zalatwilam sprawe co nie dawala zyc  i przeszlo.Wiem ze i tu bedzie tak samo.Wszystko przeminie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

Dziwnie piszesz, kim on jest dla ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
1 minutę temu, Gość Madzia napisał:

Dziwnie piszesz, kim on jest dla ciebie? 

Czemu dziwnie? Jak kim jest?  Bylym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia

Długo byliście razem, mieszkaliście że sobą? Po co tu, to wszystko piszesz? Skoro on tego nie przeczyta, to jest dziwne i to, że piszesz jakbyś chciała mu powiedzieć, że umierasz, czy coś w ten deseń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
17 minut temu, Gość Madzia napisał:

Długo byliście razem, mieszkaliście że sobą? Po co tu, to wszystko piszesz? Skoro on tego nie przeczyta, to jest dziwne i to, że piszesz jakbyś chciała mu powiedzieć, że umierasz, czy coś w ten deseń

Mieszkalismy razem. Juz pisalam czemu pisze. Nie mam gdzie oczyszczac tych mysli, to robie to tu. Nikt mnie nie zna -tak prosciej. Przynajmniej ze 2 dni bedzie luzu. 2-3 dni i znowu bedzie sie snil cale noce. Tak juz wiele lat.A gdy nie pisze to sni sie nawet dzien w dzien.Meczace to jest bo nie moge spac .Budze sie i jak zasypiam to znowu on .Nawet jak nie mysle o nim. Sam przychodzi we snie. Kiedys chcialm to mu we snie powiedziec ale nie potrafie miec snu swiadomego -moze by pomoglo. Nic o umieraniu, ani ze go kocham. Nie bede pisac tego tu.Zbyt osobiste. Te rzeczy co pisze tez osobiste -wiadomo. Ale to co innego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×