Chyba podobam się niektórym dziewczynom w pracy, ale nie umiem z nimi gadać...

Zauważyłem, że kilka z nich mnie obserwuje, a z dwie, trzy, dążą do kontaktu fizycznego (jakieś przypadkowe zderzenia, ocieranka). Szkoda, że nie mam tzw "bajery"...

Bądź normalny, wystarczy.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Bądź normalny, wystarczy.

Jestem normalny, raczej nie bardzo wystarczy

2 minuty temu, Gość Prawitscheck_85 napisał:

Jestem normalny, raczej nie bardzo wystarczy

Zgadzam się.

Ponadto, część z nich to Polki, a część to Ukrainki, w przypadku tych drugich występuje bariera lingwistyczna..

Up

Pod pojęciem normalny, miałam na myśli nie nachalny. Na początek można pogadać nawet o pogodzie, o pracy, szukać porady  oczywiście tak na niby, żeby mieć pretekst do rozmowy. No nie wiem, o czym jeszcze można pogadać tak na ,,dzień dobry". Podrzućcie jeszcze kilka przykładów :)

niech im tyłkiem poszczuje jak kobiety to robią

Hahaha... Śmieszne.

A wiesz czy są wolne?

20 minut temu, Gość dajpanspokoj napisał:

A wiesz czy są wolne?

na wolności na pewno

28 minut temu, Gość dajpanspokoj napisał:

A wiesz czy są wolne?

O jednej wiem, że jest w konkubinacie. Często się na mnie gapi. I to tak, że maszeruje w odległości 30 metrów ode mnie, ma głowę obróconą i wzrok skupiony na mnie. Każdy wagon można odhaczyć. Reszta jest wolna, z tego, co kojarzę...

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Hahaha... Śmieszne.

Co w tym śmiesznego?

,, niech im tyłkiem..." No to jest śmieszne. Ja myślę obrazami, więc od razu uśmiechnęłam się.