Czy wierzycie w to...

Czy wierzycie ,w spotkanie osoby przypadkowo. Mieszkajacej setki kilometow od Was? A nie widzieliscie sie kilka lat?

Nie.

33 minuty temu, Gość K.. napisał:

Czy wierzycie ,w spotkanie osoby przypadkowo. Mieszkajacej setki kilometow od Was? A nie widzieliscie sie kilka lat?

Będąc na urlopie na Węgrzech pod samą rumuńską granicą, na obiedzie w restauracji spotkaliśmy małżenstwo mieszkające z  nami przez ścianę! Co ty na to???

Ja kiedyś spotkałem kumpla z klasy na polu namiotowym w Pradze. 

14 minut temu, Gość Esteta napisał:

Będąc na urlopie na Węgrzech pod samą rumuńską granicą, na obiedzie w restauracji spotkaliśmy małżenstwo mieszkające z  nami przez ścianę! Co ty na to???

Moja znajoma przeprowadzila sie za granice. Z sasiadami kontaktu nie mieli kilka lat .Mieszkali na przeciwko siebie. Pewnego dnia znajoma wychodzi z domu(za granica) a na przeciwko z domu wychodzi sasiadka z Pl.:) Mieszkaja i w Pl i za granica na przeciwko siebie. Nawet sie nie kontaktowaly :)Gdzie w jakim panstwie czy miescie mieszka