Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość E........

Czy istnieje przeznaczenie ?

Polecane posty

Gość Czy katolik może wierzyć w

przeznaczenie?

Nie tak dawno rozmawiałem ze znajomym, który stwierdził, że wierzy w przeznaczenie. Człowiek ten jest katolikiem. Dodam, że nie rozmawialiśmy na temat wiary, ale ogólnie o życiu ludzkim. Mój znajomy uważa, że pewne wydarzenia są nieuchronne. Miał na myśli to, że na przykład człowiek ma określony z góry, ile będzie żył i jak umrze. Przyznam się, że po zastanowieniu jestem skłonny się z nim zgodzić. Pan Bóg ma jakiś tam plan wobec człowieka i jest w nim określone, ile dany człowiek ma żyć. Jednak jestem zdania, że nie jest to taki sztywny plan niezależny od człowieka, a raczej taki plan, w który wpisana jest współpraca człowieka. I dlatego, jeśli młody człowiek ginie ma motorze, a na grobie wypisują mu: „Bóg tak chciał”, to chcę zaprotestować. Bo niekoniecznie było to chciane przez Boga, żeby ten młody człowiek umarł w wieku 20 lat. Mogę sobie wyobrazić, że w planach Bożych (nazwijmy to planem „A”) miał on żyć 70, ożenić się i mieć dzieci i doczekać się wnuków i prawnuków, ale na przeszkodzie stanęła młodzieńcza brawura (czytaj: głupota) dwudziestolatka.

Dlatego mogę się zgodzić z moim rozmówcą, że istnieje przeznaczenie, ale nie znaczy to, że wszystko, co się dzieje na świecie, dzieje się według niego, bo rzeczywistą jest wolna wola człowieka, a Pan Bóg nie planował grzechu tak jak nie planował śmierci wspomnianego wcześniej dwudziestolatka, a jedynie je DOPUSZCZA. Czy nie byłoby lepiej, gdyby nie dopuścił? Może czasem byłoby i lepiej, ale Pan Bóg nie chciał marionetek, ale stworzył istoty na swój obraz i podobieństwo, czyli zdolne do miłości i wyboru. Bez zdolności wyboru nie było miłości, bez miłości nie byłoby Bożego podobieństwa w człowieku.

Czy katolik może wierzyć w przeznaczenie? Co mówi na ten temat Kościół? Czy wiara w przeznaczenie jest częścią wiary wyznawanej przez katolików? Słowo to najczęściej kojarzone jest z poglądami protestantów, zwłaszcza tych, którzy powołują się na Jana Kalwina. Według tych poglądów Pan Bóg przeznaczył jednym do zbawienia, innych na potępienie. Wybory człowieka są tak naprawdę tylko iluzją, podobnie jak jego wolna wola. To Pan Bóg kieruje wszystko w sposób suwerenny do sobie znanego tylko celu. Zapytany w tym kontekście o wiarę w tak rozumiane przeznaczenie Kościół katolicki odpowiada zdecydowane – NIE. Bo konsekwencją tak rozumianej wiary w przeznaczenie jest ukazanie suwerenności Boga, jako absolutnego Władcy i Pana, który kieruje wszystkim, ale zaprzeczenie Jego miłości. Bo gdyby był choćby tylko jeden człowiek, który odwiecznym postanowieniem byłby przeznaczony do piekła, taki Bóg nie byłby miłością. Więcej – nie byłby także Najwyższym Dobrem, a raczej – w ogóle nie byłby dobry. Byłby tyranem. A tymczasem Biblia mówi, że „Bóg jest Miłością”.

A jednak Kościół wyznaje wiarę w przeznaczenie (predestynację). Kościół wyznaje wiarę w przeznaczenie wybranych do zbawienia (chociaż nie opowiada się za żadnym systemem, który to wyjaśnia), ale zdecydowanie odrzuca pogląd, że ktokolwiek z ludzi uprzednim Bożym wyrokiem został przeznaczony na potępienie. Katolicką doktrynę wiary na temat predestynacji opisał dominikanin, o. Reginald Garrigou-Lagrange, w książce „Predestination. The meaning of Predestination in Scripture and the Church”. Promotor pracy doktorskiej ks. Karola Wojtyły, późniejszego papieża, św. Jana Pawła II, pisze o predestynacji w doktrynie katolickiej, różniącej się zdecydowanie od protestanckiego rozumienia predestynacji, którą nazywam „podwójną” (wybranych do nieba, a nie-wybranych na potępienie). Bo przecież Pan Bóg chce, aby wszyscy ludzie doszli do poznania prawdy i zostali zbawieni (por. 1 Tm 2, 3-4).

Jak wytłumaczyć zatem potępienie potępionych, skoro nie było to wolą Bożą? Myślę, że w uzyskaniu odpowiedzi na to pytanie bardzo pomocny jest poniższy fragment z Księgi proroka Jeremiasza:

„Król Sedecjasz posłał, by przyprowadzono proroka Jeremiasza do niego, przy trzecim wejściu do domu Pańskiego. Król powiedział do Jeremiasza: «Zapytam cię o jedną rzecz; nie ukrywaj nic przede mną!» I rzekł Jeremiasz do Sedecjasza: «Jeżeli ci powiem, każesz mnie z pewnością zabić, jeśli zaś dam tobie radę, nie usłuchasz mnie». Przysiągł więc król Sedecjasz potajemnie Jeremiaszowi tymi słowami: «Na życie Pana, który nam dał to życie, nie każę cię zabić ani nie wydam cię w ręce ludzi nastających na twe życie!» Jeremiasz powiedział wtedy do Sedecjasza: «To mówi Pan, Bóg Zastępów, Bóg Izraela. Jeżeli dobrowolnie wyjdziesz do dowódców króla babilońskiego, uratujesz swoje życie, a miasto to nie ulegnie pożodze ognia; ty zaś będziesz żył wraz ze swą rodziną. Jeżeli zaś nie wyjdziesz do dowódców króla babilońskiego, miasto to dostanie się w ręce Chaldejczyków, którzy spalą je ogniem; ty zaś nie ujdziesz ich ręki». Król Sedecjasz powiedział do Jeremiasza: «Obawiam się mieszkańców Judy, którzy przeszli do Chaldejczyków, by czasem mnie nie wydano w ich ręce i by mnie nie wyszydzili». Jeremiasz jednak odrzekł: «Nie wydadzą. Posłuchaj, proszę, głosu Pana w sprawie, o której ci mówiłem, a wyjdzie ci to na dobre i pozostaniesz przy życiu. Jeżeli zaś odmówisz poddania się, taką scenę pokazał mi Pan: Oto wszystkie kobiety, jakie pozostały w domu królewskim, prowadzone do dowódców króla babilońskiego, wołają: "Zwiedli cię i otumanili twoi dobrzy przyjaciele. Nogi twoje ugrzęzły w błocie, oni zaś uciekli". Wszystkie twoje żony i twoi synowie zostaną zaprowadzeni do Chaldejczyków, a i ty nie ujdziesz ich rąk. Pochwyci cię bowiem król babiloński, a miasto to zostanie spalone ogniem»” (Jr 38, 14-23 BT).

Czy zguba króla i Jerozolimy była nieuchronna? Na podstawie powyższego biblijnego tekstu trzeba odpowiedzieć, że nie. Pan Bóg przez proroka Jeremiasza pokazał królowi sposób na jej uniknięcie. A jednak ten wolał zaufać bardziej swemu rozsądkowi, czego skutkiem było, że spotkało go właśnie to, czego się obawiał. A przecież, gdyby był posłuszny głosowi Pana Boga, który On skierował do niego przez proroka, uchroniłby swoje życie i życie mieszkańców Jerozolimy.

Podobnie i tym bardziej Pan Bóg nie chce, żeby na wieki zginął choćby tylko jeden człowiek. Ale traktuje nasze wybory na serio.

tekst z Internet, już nie wiem skąd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

E. nie ma żadnego przeznaczenia. Są wolne wybory, decyzje nasze odnośnie innych ludzi, wszystko można wytłumaczyć decyzyjnością. Bo czym jest miłość, jeśli nie decyzją kochania kogoś? Ludzie douczcie się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka

Ja też powtarzam, że przeznaczenia nie ma. Przypadek, decyzje, decyzje innych i mamy taki efekt. A najbardziej nie rozumiem jak ktoś wierzy w przeznaczenie, ale mówi że można je zmienić. To znaczy, że nie ma przeznaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
2 godziny temu, Gość gość napisał:

E. nie ma żadnego przeznaczenia. Są wolne wybory, decyzje nasze odnośnie innych ludzi, wszystko można wytłumaczyć decyzyjnością. Bo czym jest miłość, jeśli nie decyzją kochania kogoś? Ludzie douczcie się. 

Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość oleńka napisał:

Dokładnie.

Przeznaczenie nie dotyczy jedynie miłości tylko wszystkiego. Są rzeczy których nie unikniesz choćbys się zesrala. Możesz sobie wybrać jedynie drogę do celu i to jest ta uluda że masz wpływ na życie ale każda i tak cię zaprowadzi do ustalonego wcześniej celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przeznaczenie nie dotyczy jedynie miłości tylko wszystkiego. Są rzeczy których nie unikniesz choćbys się zesrala. Możesz sobie wybrać jedynie drogę do celu i to jest ta uluda że masz wpływ na życie ale każda i tak cię zaprowadzi do ustalonego wcześniej celu.

Co jest wolą Boga, to jest. Czytałam w Objawieniach, że Bóg jeszcze może powstrzymać losy świata. Jeszcze może nie być wojny, ale to wszystko zależy od ludzi, od ich nawrócenia. Więc to kolejny dowód na to, że nie istnieje żadne przeznaczenia a spełnia się jedynie Wola Boga.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Przeznaczenie nie dotyczy jedynie miłości tylko wszystkiego. Są rzeczy których nie unikniesz choćbys się zesrala. Możesz sobie wybrać jedynie drogę do celu i to jest ta uluda że masz wpływ na życie ale każda i tak cię zaprowadzi do ustalonego wcześniej celu.

Dla mnie to są po prostu przypadki i tyle. Poza tym nie musisz być taki niemiły. Co to znaczy, że mogę sobie wybrać drogę do celu? Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Co jest wolą Boga, to jest. Czytałam w Objawieniach, że Bóg jeszcze może powstrzymać losy świata. Jeszcze może nie być wojny, ale to wszystko zależy od ludzi, od ich nawrócenia. Więc to kolejny dowód na to, że nie istnieje żadne przeznaczenia a spełnia się jedynie Wola Boga.  

To ma być dowód? Wez kobieto daruj. Nie przekonasz nikogo ani mnie tym bardziej bo wiem swoje. Żeby rozważyć to co pisze musiałabyś być otwarta a nie ograniczona religijnym kagancem . Sylwio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

To ma być dowód? Wez kobieto daruj. Nie przekonasz nikogo ani mnie tym bardziej bo wiem swoje. Żeby rozważyć to co pisze musiałabyś być otwarta a nie ograniczona religijnym kagancem . Sylwio.

nie jestem Sylwia, a weź sobie poczytaj gdzie niegdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

nie jestem Sylwia, a weź sobie poczytaj gdzie niegdzie...

Ty także. Coś spoza religijnego bełkotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt

Obawiam się że wolna wola nie istnieje, ale z przyczyn prawnych i etycznych lepiej w wierzyć w jej istnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
Przed chwilą, Gość Człowiek nikt napisał:

Obawiam się że wolna wola nie istnieje, ale z przyczyn prawnych i etycznych lepiej w wierzyć w jej istnienie.

Że co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Z punktu widzenia religijnego i nie tylko, człowiek posiada rozum i wolną wolę. W dzisiejszych czasach, jak i zawsze tak było, że człowieka nic nie ogranicza, przecież psycha uczy was, że możecie się ze wszystkiego wyzwolić. Inwestujcie w psychologię (psychę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka

Ale na przypadki jednak się nie ma wpływu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość oleńka napisał:

Ale na przypadki jednak się nie ma wpływu:)

Bo to nie są przypadki. Idź do astrologa to ci potwierdzi . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo to nie są przypadki. Idź do astrologa to ci potwierdzi . 

Przypadki. Przeznaczenia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość oleńka napisał:

Przypadki. Przeznaczenia nie ma.

Whateva. Wierz w co chcesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Whateva. Wierz w co chcesz .

Po prostu tak jest. Co to za przeznaczenie, aby zostać np. zamordowanym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość oleńka napisał:

Po prostu tak jest. Co to za przeznaczenie, aby zostać np. zamordowanym?

Normalne. Jak każde inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Normalne. Jak każde inne.

No chyba jednak nie jak każde inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość oleńka napisał:

No chyba jednak nie jak każde inne.

No chyba tak. Nie będę z Tobą dyskutować bo mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No chyba tak. Nie będę z Tobą dyskutować bo mi się nie chce.

Nie musisz. Są i inni użytkownicy tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To teraz trochę zmienię tor i powiem tak...  Przeznaczenie sytuacyjne istnieje...

Opowiem sytuację. Poznałam kogoś, zakochałam się, później zerwałam kontakt. Jeszcze później, znowu los nas połączył, znów unikałam i znów los nas połączył  na czymś ważnym i potem znów... To pozwoliło mi uwierzyć, że ten człowiek jest mi przeznaczony albo ja jemu. Nie wiadomo...A teraz myślę, że to właśnie Bóg postawił mi go na mojej drodze życia, jest mi potrzebny.. A z drugiej strony Bóg nie postawił mi go po to, abyśmy siebie skrzywdzili, czy wiadomo, że w pewnym momencie wchodzi w grę rozum i wolna wola. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
Przed chwilą, Gość gość napisał:

To teraz trochę zmienię tor i powiem tak...  Przeznaczenie sytuacyjne istnieje...

Opowiem sytuację. Poznałam kogoś, zakochałam się, później zerwałam kontakt. Jeszcze później, znowu los nas połączył, znów unikałam i znów los nas połączył  na czymś ważnym i potem znów... To pozwoliło mi uwierzyć, że ten człowiek jest mi przeznaczony albo ja jemu. Nie wiadomo...A teraz myślę, że to właśnie Bóg postawił mi go na mojej drodze życia, jest mi potrzebny.. A z drugiej strony Bóg nie postawił mi go po to, abyśmy siebie skrzywdzili, czy wiadomo, że w pewnym momencie wchodzi w grę rozum i wolna wola. 

A może spotykałaś go, bo po prostu mieszkacie niedaleko itp.Ludzi na świecie jest tak dużo, że z wieloma możemy stworzyć związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

A jak kupujesz w sklepie buta i idealnie leży na twojej nodze to myślisz, że był przeznaczony właśnie dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Można z wieloma stworzyć związek, lecz jednego człowieka się tylko kocha, co może być równe ze stwierdzeniem jest mi przeznaczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Rambo napisał:

A jak kupujesz w sklepie buta i idealnie leży na twojej nodze to myślisz, że był przeznaczony właśnie dla ciebie?

ha, ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przeznaczenie nie neguje wolnej woli, mamy wyznaczona drogę, ale na niej podejmujemy decyzje zgodnie z naszą wolą, Judasz miał wydać Jezusa, by był ukrzyżowany, ale po tym miał wybór - prosić Boga i Apostołów o wybaczenie, wybrać sznur, zdecydował się na sznur. My też czasami czynimy źle, ale mamy wybór, pokajac się lub grzęznąć w zło dalej. Zło czynione wobec nas i przez nas ma za zadanie nasz rozwój duchowy, w pierwszym wypadku uświadomić nam jacy jesteśmy a w drugim uczy has cierpliwości np., której  Bóg nie daje  a stwarza sytuacje ciężka dla nas, która nas tego nauczy przez uprzykszajacych nam życie ludzi, podobnie uczy wybaczenia, miłości i innych cnót. Jesteśmy z Jego woli uczniami innych i ich nauczycielami, nikt nie zbawia się sam. Moja wolna wola to wybór - nienawiść czy miłość do ludzi. Nie jest to.łatwe, ale nikt nie obiecywał,  że życie będzie łatwe. Zapominamy tylko, " ... że wszystko jest nie nasze, tylko czas stanowi naszą własność. ..." Seneka i marnujemy go na to, co nas gubi zamiast na to co rozwija, ja, ty, on, każdy z nas.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńka
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Można z wieloma stworzyć związek, lecz jednego człowieka się tylko kocha, co może być równe ze stwierdzeniem jest mi przeznaczony...

Tu jednak się nie zgodzę. Wielu ludzi jest w różnych związkach przez swoje życie, więc każdą z tych osób przez pewien czas kochała. Miłość to uczucie, które może się skończyć, nic nam nie jest dane raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×