Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dominik

W Polsce nie ma fajnych i poważnych kobiet które nadawałyby się do poważnego związku

Polecane posty

Gość Dominik

90% to lampucery albo Księżniczki które myślą że kupon nie balon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zawsze można poszukać za granicą. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A od kiedy bycie w "poważnym związku" jest jakimś obowiązkiem? 🙂 Skoro Ci nie pasują rodaczki, to może pomyśl o wyprowadzce? Przecież nikt Cię tu siłą nie trzyma. Powodzenia w poszukiwaniach odpowiedniej kandydatki i szerokiej drogi 🙂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
6 minut temu, Mizo napisał:

A od kiedy bycie w "poważnym związku" jest jakimś obowiązkiem? 🙂 Skoro Ci nie pasują rodaczki, to może pomyśl o wyprowadzce? Przecież nikt Cię tu siłą nie trzyma. Powodzenia w poszukiwaniach odpowiedniej kandydatki i szerokiej drogi 🙂  

Od siebie mogę dołożyć kopa w zad na do widzenia i powodzenie. I niech się autor nie martwi, nie będziemy płakać kiedy odjedzie 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Proste napisał:

Od siebie mogę dołożyć kopa w zad na do widzenia i powodzenie. I niech się autor nie martwi, nie będziemy płakać kiedy odjedzie 😂 

Biedny chyba liczył na to, że będziemy go przekonywać o wartościowości polskich kobiet i będziemy błagały o to, żeby nas nie opuszczał. A tu taka niespodzianka... 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Globtroter

Kolega powiedział prawdę tak jak podróżuję po świecie to widzę że Polki Nie są wcale ani najpiękniejsze na całej kuli ziemskiej ani jakoś szczególnie fajna mój kolega ożenił się z Amerykanką tam założył firmę robiącą okna i powiedział że kobieta jest bardzo spoko nie ma porównania między jego x a obecną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Globtroter napisał:

Kolega powiedział prawdę tak jak podróżuję po świecie to widzę że Polki Nie są wcale ani najpiękniejsze na całej kuli ziemskiej ani jakoś szczególnie fajna mój kolega ożenił się z Amerykanką tam założył firmę robiącą okna i powiedział że kobieta jest bardzo spoko nie ma porównania między jego x a obecną

A co ma narodowość do tego? Jprdl żal. Widocznie trafił na inna osobę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe

Globtroter, podróżuję i służbowo i hobbystycznie, całe życie w ruchu, brak stałego miejsca - z wypraw wiem to, że uroda jest względna, a zachowania ludzkie powtarzalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Fakt, Polki są wyjątkowo próżne i z przerośniętym ego, nie mając do tego najczęściej podstaw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravda

Prawda. Polki mają ogromne wymagania, mimo że same niewiele oferują. Do tego chodzą wiecznie naburmuszone, z miną "nawet nie podchodź, frajerze", nie mają żadnych zainteresowań. Myślą, że są ósmym cudem świata.

Za granicą kobiety mają wiele zainteresowań, można z nimi ciekawie porozmawiać na wiele tematów, są otwarte, uśmiechnięte, nie zwracają aż takiej uwagi na wygląd, są ogólnie dużo lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe
38 minut temu, Gość pravda napisał:

Za granicą kobiety...

to mało wiesz. Ty za granicą trafiasz na wycinek - bo chyba nie mieszkasz tam na stałe? - i ten wycinek jest akurat ok, pojedź gdzie indziej, zmień swoje zagraniczne otoczenie na inne, żeby nabrać lepsze perspektywy.

W kółkach hobbystycznych zagranicznych (UK i Szwajcaria) jest po 50 facetów i jedna ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość hehe napisał:

to mało wiesz. Ty za granicą trafiasz na wycinek - bo chyba nie mieszkasz tam na stałe? - i ten wycinek jest akurat ok, pojedź gdzie indziej, zmień swoje zagraniczne otoczenie na inne, żeby nabrać lepsze perspektywy.

W kółkach hobbystycznych zagranicznych (UK i Szwajcaria) jest po 50 facetów i jedna ja 🙂

To chyba na kółkach związanych z motoryzacją albo majsterkowaniem. Bo na nauce języków obcych na przykład jest 20 kobiet i jeden facet (UK). Albo na nauce tańca jest zawsze więcej kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
52 minuty temu, Gość pravda napisał:

Prawda. Polki mają ogromne wymagania, mimo że same niewiele oferują. Do tego chodzą wiecznie naburmuszone, z miną "nawet nie podchodź, frajerze", nie mają żadnych zainteresowań. Myślą, że są ósmym cudem świata.

Za granicą kobiety mają wiele zainteresowań, można z nimi ciekawie porozmawiać na wiele tematów, są otwarte, uśmiechnięte, nie zwracają aż takiej uwagi na wygląd, są ogólnie dużo lepsze.

Zatem co tutaj jeszcze robisz? Mamusi cycka ssiesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravda
1 minutę temu, Gość Proste napisał:

Zatem co tutaj jeszcze robisz? Mamusi cycka ssiesz? 

Nie. Kończę studia. A potem wyjeżdżam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe
5 minut temu, Gość Gość napisał:

To chyba na kółkach związanych z motoryzacją albo majsterkowaniem. Bo na nauce języków obcych na przykład jest 20 kobiet i jeden facet (UK). Albo na nauce tańca jest zawsze więcej kobiet. 

W PL nie mieszkam i nie wiem, ale ciężko mi uwierzyć, że na polskich kursach tańca i języka nie ma kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Globtroter napisał:

Kolega powiedział prawdę tak jak podróżuję po świecie to widzę że Polki Nie są wcale ani najpiękniejsze na całej kuli ziemskiej ani jakoś szczególnie fajna mój kolega ożenił się z Amerykanką tam założył firmę robiącą okna i powiedział że kobieta jest bardzo spoko nie ma porównania między jego x a obecną

A Polacy jacy są?! K...wa moze 5% z was cos sobą reprezentuje i nadaje się do poważnego zwiazku! Reszta to odpady, kłamcy, kobieciarze, alkoholicy i wulgarni agresorzy. Tfu! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

A Polacy jacy są?! K...wa moze 5% z was cos sobą reprezentuje i nadaje się do poważnego zwiazku! Reszta to odpady, kłamcy, kobieciarze, alkoholicy i wulgarni agresorzy. Tfu! 

Jakoś ci kobieciarze i kłamcy mają największe powodzenie. Zacznijcie szukać tych normalnych i przestańcie patrzeć na wygląd, to nie będziecie miały problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea
17 minut temu, Gość vvv napisał:

przestańcie patrzeć na wygląd

Taa akurat mnie wygląd obchodzi, weź się ogarnij, nie każda patrzy na wygląd, ale wy myślicie, że tak jest i przez to są same problemy. Jak zagaduję do faceta normalnego a nie przystojniaka z hollywood, to nie bierze mnie na poważnie i myśli, że sobie jaja robię. Takie z was mimozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
16 minut temu, Gość tea napisał:

Taa akurat mnie wygląd obchodzi, weź się ogarnij, nie każda patrzy na wygląd, ale wy myślicie, że tak jest i przez to są same problemy. Jak zagaduję do faceta normalnego a nie przystojniaka z hollywood, to nie bierze mnie na poważnie i myśli, że sobie jaja robię. Takie z was mimozy.

Nie wierzę, że zagadujesz. Nigdy nie widziałem, by kobieta zagadała do mężczyzny jako pierwsza. Jeśli faktycznie zagadałaś, to nic dziwnego, że był w szoku.

Jakoś kiedy ja zagadywałem, to zawsze byłem odrzucany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea

A zagaduję i to nie raz - rzeczywiście może dlatego jest zdziwienie, ale za granicą to naprawdę nic nadzwyczajnego jak babka pierwsza zagaduje, więc zgodzę się z kolegami powyżej, że może wolą obce laski.

Na randki też pierwsza zapraszam, bo wszędzie bojaźń i drżenie. Potraficie czaić się rok, przecież nie będę tyle czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea

Z obecnym kolesiem to już jest odyseja - chyba 2 lata podchody robił, ale nic wprost, paraliż itp - po prostu spójrzcie czasem na swoje zachowanie, ale nie że tylko baby złe. Część jest zła, część jest spoko. I to w każdym kraju i na każdym kontynencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
2 minuty temu, Gość tea napisał:

A zagaduję i to nie raz - rzeczywiście może dlatego jest zdziwienie, ale za granicą to naprawdę nic nadzwyczajnego jak babka pierwsza zagaduje, więc zgodzę się z kolegami powyżej, że może wolą obce laski.

Na randki też pierwsza zapraszam, bo wszędzie bojaźń i drżenie. Potraficie czaić się rok, przecież nie będę tyle czekać 🙂

Za granicą to normalne, ale w Polsce takich zachowań nie uświadczam, dlatego nic dziwnego, że wyjątki powodują zdziwienie i refleksję. Skoro 99,9% kobiet w Polsce nie zagaduje, to nic dziwnego, że zastanawiamy się, czy to jakiś żart, przejaw desperacji czy coś innego. Gdyby więcej kobiet zagadywało, to byłoby inaczej.

My też zagadywalibyśmy częściej i nie zastanawialibyśmy się długo, gdybyśmy nie byli wiecznie odrzucani. Jak ktoś próbował 10 razy i ani razu nie udało mu się umówić, to nic dziwnego, że jedenastej próby nie podejmie... Przecież to nic nie kosztuje, by się z kimś spotkać. Jak nie wyjdzie, to trudno, ale chyba umówić się można, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea

100% jest wychowana, że facet biega za kobietą i ma ją zdobywać. Więc tak wychowana też byłam, ale nigdy mi to nie pasowało. Nie wiem, czy to 99,9 nie zagaduje w PL, bo zależy od wieku, po 30-tce np. widzę, że babki zaczynają zagadywać/zapraszać na kawę itp, ale z reguły kolegów, których już poznały wcześniej, nie że biją do zupełnie obcych w pomieszczeniu tak jak np. ja. Także trzeba rozgraniczyć - mówisz o zagadywaniu do dziewczyn, które znasz czy obcych? i jaki jest Twój przedział wiekowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
2 minuty temu, Gość tea napisał:

100% jest wychowana, że facet biega za kobietą i ma ją zdobywać. Więc tak wychowana też byłam, ale nigdy mi to nie pasowało. Nie wiem, czy to 99,9 nie zagaduje w PL, bo zależy od wieku, po 30-tce np. widzę, że babki zaczynają zagadywać/zapraszać na kawę itp, ale z reguły kolegów, których już poznały wcześniej, nie że biją do zupełnie obcych w pomieszczeniu tak jak np. ja. Także trzeba rozgraniczyć - mówisz o zagadywaniu do dziewczyn, które znasz czy obcych? i jaki jest Twój przedział wiekowy?

Po 30 to nic dziwnego, bo kobiety w tym wieku rzadko są zagadywane, a chcą sobie ułożyć życie, więc to normalne, że przejmują inicjatywę.

Mam 21 lat. Do kompletnie obcych nie zagadywałem, raczej do koleżanek z grupy, przy czym słabo je znałem i chciałem lepiej poznać, no ale niestety one nie były zainteresowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
3 minuty temu, Gość vvv napisał:

Po 30 to nic dziwnego, bo kobiety w tym wieku rzadko są zagadywane, a chcą sobie ułożyć życie, więc to normalne, że przejmują inicjatywę.

Mam 21 lat. Do kompletnie obcych nie zagadywałem, raczej do koleżanek z grupy, przy czym słabo je znałem i chciałem lepiej poznać, no ale niestety one nie były zainteresowane.

Wypraszam sobie. Mam 31 lat i nie zagaduje. Nie jestem zdesperowana. Nawet nie muszę, bo u przystojnych 40latkow mam wzięcie. 

A ty widocznie wyglądasz jak ciec skoro zadna nie chce nawet pójść na kawe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea

vvv akurat od zawsze zagaduję i w PL panowie zawsze jak po paralizatorze :) Ty myślisz, że po 30-tce każdy chce życie sobie układać w związku?

Życie mam ułożone. Mąż to może po 60-tce w klubie emeryta, jak nie będę miała co z kasą robić :)

Nie rezygnuj, ale też się nie spiesz. Wiem, że to dołuje, ale jeśli Ty masz ten problem to Twoi koledzy pewnie też. Gadałeś z nimi, co sądzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea
7 minut temu, Gość Aga napisał:

Wypraszam sobie

Aga, trochę dystansu do życia :)

Od razu od cieciów wyzywasz i potem faceci mówią, że Polki takie i siakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
7 minut temu, Gość Aga napisał:

Wypraszam sobie. Mam 31 lat i nie zagaduje. Nie jestem zdesperowana. Nawet nie muszę, bo u przystojnych 40latkow mam wzięcie. 

A ty widocznie wyglądasz jak ciec skoro zadna nie chce nawet pójść na kawe. 

No to dobrze, że akurat tobą są zainteresowani, to znaczy, że nie pisałem o tobie.

Nie wyglądam jak cieć. Jestem przeciętny z wyglądu, ale teraz większość kobiet uważa się za ósmy cud świata, mają wygórowane wymagania i szukają di Caprio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
5 minut temu, Gość tea napisał:

vvv akurat od zawsze zagaduję i w PL panowie zawsze jak po paralizatorze 🙂 Ty myślisz, że po 30-tce każdy chce życie sobie układać w związku?

Życie mam ułożone. Mąż to może po 60-tce w klubie emeryta, jak nie będę miała co z kasą robić 🙂

Nie rezygnuj, ale też się nie spiesz. Wiem, że to dołuje, ale jeśli Ty masz ten problem to Twoi koledzy pewnie też. Gadałeś z nimi, co sądzą?

Nic dziwnego, skoro zagadywanie przez kobiety to w Polsce rzadkie zjawisko 🙂 Nie każdy, ale kobiety w tym wieku często mają ciśnienie na małżeństwo i przede wszystkim dzieci. Oczywiście, nie każda chce być matką.

Ciężko nie rezygnować, jak się co chwila spotyka z odrzuceniem... Jakbym chociaż nawiązał z nimi jakieś bliższe relacje koleżeńskie, to byłoby łatwiej, bo przez wspólnych znajomych najłatwiej kogoś poznać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tea
4 minuty temu, Gość vvv napisał:

Ciężko nie rezygnować, jak się co chwila spotyka z odrzuceniem... Jakbym chociaż nawiązał z nimi jakieś bliższe relacje koleżeńskie, to byłoby łatwiej, bo przez wspólnych znajomych najłatwiej kogoś poznać...

A to na studiach jesteś tak? niby najłatwiej, ale szukaj może poza uczelnią?

 

8 minut temu, Gość vvv napisał:

teraz większość kobiet uważa się za ósmy cud świata

Hmm za bardzo chyba skupiasz się na tym byciu z kimś za wszelką cenę. Jesteś w wieku, że powinieneś cieszyć się życiem a nie dołować. Jakieś pasje, zainteresowania jak masz to rozwijaj. Związek to nie szczyt marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×