jak nieśmiały ma poznać kobiete?

szczególnie jeśli nie pije i nie imprezuje?

1 minutę temu, Gość izodor napisał:

szczególnie jeśli nie pije i nie imprezuje?

To dobrze że nie pijesz. Ale na imprezy powinieneś chodzić.Zależy też w jakim wieku jesteś. 

12 minut temu, Margaretka_G napisał:

To dobrze że nie pijesz. Ale na imprezy powinieneś chodzić.Zależy też w jakim wieku jesteś. 

Nie każdy lubi kluby. A na domówki czy jakieś imprezy w gronie znajomych to trzeba być zapraszanym...

możesz spróbować przez internet na portalu randkowym

Jak myślicie, dlaczego jesteście nieśmiali?

Bo: juz rodzic przy kims mowi on jest niesmialy. Bo nie bylismy uwazani za kogos waznego w towarzystwie. To jak nagle mamy uwazac sie za kogos waznego, ba zaczynajacego znajomosci i dusze towarzystwa.  Wszystko zaczyna sie od dziecinstwa.

Pozniej nie wykonujemy kroku do kogos poki nie czujemy potwierdzenia ze mozemy sie podobac, byc kims interesujacym. Wystarczy ze mnie ktos uwaza i pokaze ze fajny jestem to niesmialosc znika.

Ale np wykonujac jakies zadania, prace nie ma powodu bycia niesmialym bo z gory jest wiadomo,ze wykonuje sie tylko jakas czynnosc wjakims celu materialnym. Moja polega na odzywaniu sie do klienta lub odpowiadaniu mu/jej. Sa tacy co zauwazaja ze jestem niesmialy innym to obojetne. Jednak mimo 6 lat zadnej kobiety nie zagadalem na kawe. Ni uja.

12 minut temu, Gość Onsam napisał:

Bo: juz rodzic przy kims mowi on jest niesmialy. Bo nie bylismy uwazani za kogos waznego w towarzystwie. To jak nagle mamy uwazac sie za kogos waznego, ba zaczynajacego znajomosci i dusze towarzystwa.  Wszystko zaczyna sie od dziecinstwa.

Pieszesz po sobie czy o wirtualnym "my"?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pieszesz po sobie czy o wirtualnym "my"?

O sobie, aleto moze tez dotyczyc innych niesmialych. Widziaklem juz od dziecka jak inni uwazani byli za waznych juz jako dziecko w towarzystwie. To sie wytwarza od malego czlowieka juz.

8 minut temu, Gość Onsam napisał:

O sobie, aleto moze tez dotyczyc innych niesmialych. Widziaklem juz od dziecka jak inni uwazani byli za waznych juz jako dziecko w towarzystwie. To sie wytwarza od malego czlowieka juz.

U mnie było inaczej. Za dziecka towarzyski, a od 5 klasy szkoły co raz bardziej no life i socjopata. Pojedyncze wydarzenia potrafią przewartościować życie.