Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kacha

Związek z informatykiem

Polecane posty

Gość Kacha

Poznałam fajnego faceta - jest informatykiem.Jacy oni są w związkach? Bo słyszałam różne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie polecam
Cytat

demotywatory.pl/4679530/Impreza-Informatykow

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Biedy z nim nie zaznasz ale większość z nich to straszne bufony.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
16 minut temu, Gość Kacha napisał:

Poznałam fajnego faceta - jest informatykiem.Jacy oni są w związkach? Bo słyszałam różne opinie.

Polecam..Czy zawód świadczy o człowieku,że będzie Ciebie szanował???znam lekarzy,profesorów, którzy są ordynarni i znam osoby z wykształceniem zawodowym, które mają wyższy poziom moralny i kulturalny niż osoby z wyższym.Wszystko zależy od charakteru człowieka.Byłam w związku z informatykiem wiele lat i byłam szczęśliwa.Fakt faktem  wyjeżdżał w delegacje,spędzał mnóstwo czasu na projektach przy kompie ,ale traktował mnie z szacunkiem, zawsze miał dla mnie czas,potrafił rozmawiać o wszystkim i zaspokajał moje potrzeby.Jeśli ten poznany facet nie jest "ześwirowany"na punkcie kompa,programów itp,że dnie i noce poświęci wirtualnym rzeczom ,a ma fajny charakter zaryzykuj.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Różni jak wszyscy zresztą. Pracuję w branży IT. Część to przystojni łamacze serc, część typowe 'nerdy'. Cześć dba o dietę i regularnie odwiedza siłownię, inni nie ruszają się z nad biurka jedząc pizzę popijaną colą. Jedni całymi dniami siedzą przy komputerze, a inni wyznają zasadę 'zero komputera w czasie wolnym'.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś uczyłem się na informatyka (nie wiem czy to się liczy :D).  Myślę że to chodzi i tak o osobę, niektórzy na pewno przesadzają z siedzeniem na komputerze a tacy jak ja tylko się znają troszkę bardziej na tym i to wszystko, mam dużo znajomych informatyków i jako koledzy są bardzo fajni, nie wiem czy dla swoich dziewczyn też są tacy ale raczej tak bo trwają ich związki więc nie martw się o nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klo

Introwertycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz

W firmie gdzie pracuję "komputerowcy" mają auta klasy wyższej z dużymi silnikami ale tylko jeden to żonkoś a reszta to single i rozwodniki.

Nie wiem dlaczego tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha
28 minut temu, Gość Nie polecam napisał:

 

Dobre :)  Ale ten mój jest przystojniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
50 minut temu, Gość Grzegorz napisał:

W firmie gdzie pracuję "komputerowcy" mają auta klasy wyższej z dużymi silnikami ale tylko jeden to żonkoś a reszta to single i rozwodniki.

Nie wiem dlaczego tak jest.

Potwierdzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z eksperiencji

Stanowczo odradzam. Dramat. 7 lat zmarnowanych, nigdy więcej.

Komp królem wszystkiego. Praca na okrągło. Doby spędzane przed monitorem, bo ważny projekt, bo obsuwa w terminach, bo... blablabla.

Do kina, teatru, na koncert- sama. Do rodziny- sama (no, ale ok, tam nie musi). Weekendowy wypad- nie ma mowy. Imprezy, domówki, urodziny znajomych- idź sama, on ma robotę. Może na Wielkanoc i Wigilie możesz liczyć. Praca po 2 doby, telefony, że nie wróci na noc, bo muszą dotrzymać terminu. Potem spanie do 13, kąpiel, obiad w charakterze śniadania, leniwe rozlazłe snucie się po domu i jest 16-ta, dzień w plecy. Raz na jakiś czas "odstresowanie" po ciężkiej pracy z kumplami - czytaj: popijawa. A ty, upierdliwa babo, ciągle "czegoś chcesz". Lepiej milcz, bo się czepiasz/ nie rozumiesz, że człowiek ciężko pracuje. 

Weekend w Dubaju tego nie rekompensuje, zapewniam. Nie marnuj sobie życia, poszukaj kogoś normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Informatyk woli grzebać w bebechach komputera, niż w tobie. Jeśli masz duże potrzeby, zrezygnuj, on nie będzie miał czasu/ siły/ chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przeleć go i rzuć, tylko do tego się nadają. Do związku - nie ma opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To kiepskie środowisko. Znam takiego, co zostawił żonę w ciąży z małymi dziećmi bez środków do życia a z kredytem na mieszkanie, który właśnie wzięli. Bez skrupułów. Marny materiał na partnerów do życia. Klepacze klawiaturowi bez uczuć wyższych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSC

Tak dziwnych wypowiedzi dawno nie czytałam.W KAŻDYM ZAWODZIE SĄ DZIWNI LUDZIE,A WSZYSTKO ZALEŻY OD CHARAKTERU CZŁOWIEKA.BO I NAUCZYCIEL CO PRACUJE DO 14.00 BĘDZIE MIAŁ CIEBIE W DU.PIE JAK BĘDZIE W DOMU SPRAWDZAŁ KLASÓWKI,WOLAŁ TOWARZYSTWO KUMPLI I LATAŁ ZA INNYMI KOBIETAMI.CHARAKTER A NIE ZAWÓD JEST DOMENĄ MĘŻCZYZN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chop

Co to znaczy informatyk? Równie dobrze możesz napisać, że to jakiś sprzedawca, a taki sprzedawca może być w sklepie warzywnym jak i sprzedawać samoloty Airbus dla LOT. Informatyk to może być sprzedawca w sklepie komputerowym i serwisant za 2k miesiąc, pracownik wsparcia za kilka tysięcy, albo wysokiej klasy specjalista programista pracujący dla zagranicy za 30k miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 godzin temu, Gość GOSC napisał:

Tak dziwnych wypowiedzi dawno nie czytałam.W KAŻDYM ZAWODZIE SĄ DZIWNI LUDZIE,A WSZYSTKO ZALEŻY OD CHARAKTERU CZŁOWIEKA.BO I NAUCZYCIEL CO PRACUJE DO 14.00 BĘDZIE MIAŁ CIEBIE W DU.PIE JAK BĘDZIE W DOMU SPRAWDZAŁ KLASÓWKI,WOLAŁ TOWARZYSTWO KUMPLI I LATAŁ ZA INNYMI KOBIETAMI.CHARAKTER A NIE ZAWÓD JEST DOMENĄ MĘŻCZYZN.

Nauczyciele to dopiero ciężki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakk

nie byłam w związku z informatykiem ale na portalach randkowych i czatach bardzo ciężko z nimi się umówić na kawę 😉 rozmawiają długo nawet, czasem są skłonni zadzwonić. Niestety ciągłe projekty, praca wykluczają wyjście, związek potencjalny nie wchodzi w grę, nawet na seks ciężko im się oderwać od kompa. To nie tylko moje doświadczenia ale także moich znajomych które miały styczność z informatykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna
23 godziny temu, Gość gość napisał:

Przeleć go i rzuć, tylko do tego się nadają. Do związku - nie ma opcji.

Dokładnie. Jako przyjaciel ,kochanek - tak (jeżeli w miarę przystojny) na męża raczej nie - to trudne środowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna
21 godzin temu, Gość chop napisał:

Co to znaczy informatyk? Równie dobrze możesz napisać, że to jakiś sprzedawca, a taki sprzedawca może być w sklepie warzywnym jak i sprzedawać samoloty Airbus dla LOT. Informatyk to może być sprzedawca w sklepie komputerowym i serwisant za 2k miesiąc, pracownik wsparcia za kilka tysięcy, albo wysokiej klasy specjalista programista pracujący dla zagranicy za 30k miesiąc.

Sprzedawca to zazwyczaj właściciel sklepu z komputerami i oprogramowaniem więc już prywatny przedsiębiorca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co ? Tak czytam Wasze wypowiedzi i jestem w ciężkim szoku ... Przede wszystkim z powodu stereotypów, których większość z Was nawet nie próbowała sprawdzić ... Szokują mnie też próby wrzucania wszystkich do jednego worka z powodu zawodu, jaki wykonują ...

Tak się składa, że ja sam jestem tzw. "informatykiem", a ściślej mówiąc " Starszym Administratorem Systemów Informatycznych i Telekomunikacyjnych", jak oficjalnie brzmi nazwa mojego stanowiska. Co robię w pracy ? Zarządzam całą infrastrukturą informatyczną firmy. Krótko mówiąc - zarządzam, wytwarzam i utrzymuję w ciągłym działaniu stanowiska pracy oraz narzędzia informatyczne, na których pracujecie na co dzień.

Kim jestem ? Najzwyklejszym pod słońcem facetem - takim samym, jak każdy inny. Zarabiam sporo więcej, aniżeli tzw. średnia krajowa, więc nie mam problemu z utrzymaniem siebie, domu, dziecka, dużego samochodu oraz finansowaniem swoich pasji. I jeszcze mi zostaje - mam oszczędności "na czarną godzinę".

Staram się o siebie dbać - chodzę na siłownię, na basen. Bardzo często jeżdżę rowerem. Biorę prysznic dwa razy dziennie, codziennie także zmieniam skarpetki i majtki. Ciuchy muszę mieć non stop świeże - na tym punkcie mam obsesję.

Potrafię sobie zrobić pranie, potrafię gotować. Gruntownie sprzątam dom co sobotę - lubię bowiem porządek i czystość. Słowem - nie potrzebuję ani praczki, ani sprzątaczki, ani kucharki.

Siedzę w pracy 8 godzin. Gdy z niej wychodzę, tematy komputerowe oraz sprawy firmowe przestają dla mnie istnieć - zostają za drzwiami budynku. Po pracy - jak już wspomniałem, idę na siłownię, na basen, na rower. Wieczorem albo słucham muzyki ze swojego wymuskanego sprzętu audio (z lat 70-tych), albo czytam książki - bardzo lubię czytać. Telewizji nie oglądam.

Owszem - czasem zdarza mi się zostać po pracy, zdarza mi się czasem odbierać telefony po godzinach, ale to zdarza się raz lub dwa na rok.

Uczuciowo - jestem taki sam, jak każdy facet. Szanuję Kobiety, potrafię się zająć swoją partnerką. Seks ? Też nie było narzekań ze strony moich partnerek, więc myślę, że jest dobrze ;-).

Czy jestem bufonem, jak ktoś stwierdził wcześniej ? Nic podobnego - szanuję ludzi, cenię ich. Nawet tutaj mam osoby, z którymi sobie koresponduję ( z tego miejsca - Pati, pozdrowienia :) )

Generalnie - jestem zadowolony z siebie i z życia, uśmiecham się często, nie mam zwyczaju narzekać. Trudności życiowe traktuję jak wyzwanie i podchodzę do nich ze spokojną pewnością siebie.

Tak wygląda statystyczny polski informatyk ;-)

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×