Jak często przytulacie się z innymi?

Podobno Włosi dotykają się serdecznie z innymi ludźmi około 200 razy dziennie, my Polacy robimy to tylko 3 razy dziennie. 

To dlatego jesteśmy takim denerwującym narodem, bo brakuje u nas takich prostych gestów jak poklepanie po ramieniu czy przytulenie przy witaniu czy zegnaniu się. 

A wy przytulacie się z innymi? Jeśli tak, to z kim, czy dużo takich ludzi jest wokół was? Wiadomo nie każdy sobie życzy wiec nie można z łapami lecieć do wszystkich, tylko do tych którzy nie są niedotykalscy. 

Ja to jak się z kimś przytule to od razu mam lepszy dzien. 

Nie lubię się przytulać do "obcych" w znaczeniu nawet znajomych.  Bardzo dużo przytulamy się z mężem,  z dziećmi też staramy chociaż nastolatkowie tacy ochoczy na przytulasa nie są. 

a mi raczej nie spodobałoby się przytulanie do facetów!

chyba od razu miałbym gorszy dzień,

Dziś się przytulałam

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Dziś się przytulałam

I to dwa razy wow

Lubię się przytulać tylko do osób, które są mi bliskie, które darzę ogrooooomną sympatią. 

kto mnie przytuli?

Nie lubię wylewnosci. A już najbardziej mnie wkùrwia gdy ktos nie szanuje mojej przestrzeni prywatnej i mówiąc coś do mnie przysuwa się tak że mogłabym go językiem dosiegnac mimo że jest mi obcy. Chamstwo.

3 minuty temu, brokentiger87 napisał:

kto mnie przytuli?

lub

upały zelżały można się tulić

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

upały zelżały można się tulić

Ty masz coś z głową z tym tuleniem czy deficyt z dzieciństwa?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty masz coś z głową z tym tuleniem czy deficyt z dzieciństwa?

w dzieciństwie raczej normalnie mnie przytulano, nie za rzadko. ale chyba też nie za często. 

:) teraz mąż będzie

5 minut temu, brokentiger87 napisał:

upały zelżały można się tulić

4 minuty temu, brokentiger87 napisał:

w dzieciństwie raczej normalnie mnie przytulano, nie za rzadko. ale chyba też nie za często. 

teraz mąż będzie

A co jak mu pała stanie? 

Nigdy się z nikim nie przytulałem. Jeśli chodzi o dotyk innych osób, ostatnio było to kilka lat temu - w czasie wizyty u lekarza.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A co jak mu pała stanie? 

przemilczę

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

przemilczę

A co jeśli cie dotknie w czoło?

chciałbym brok tulić teraz mocno , wycałować całe ciałko , schrupać krągłości.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A co jeśli cie dotknie w czoło?

ja mam 1,65, chyba musiałby mieć ponad 2 metry 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

chciałbym brok tulić teraz mocno , wycałować całe ciałko , schrupać krągłości.

krągłości?

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

ja mam 1,65, chyba musiałby mieć ponad 2 metry 

O Jezu jaki karzeł. Dziś pokazywali w tv 16latka 220 cm.

kto karzeł, ja? :D

Nie ja ...

Nie pamiętam kiedy tyle miałam. Aż sprawdzę z ciekawości.

W ogóle sie nikim nie przytulam. Czekam na tego jedynego. 

pierwsze słyszę, że jestem za niska XD

Przed chwilą, Gość wisely napisał:

W ogóle sie nikim nie przytulam. Czekam na tego jedynego. 

to tak jak ja

No niestety Polacy są niedotykalscy. Brakuje nam serdecznych relacji, nikt się nie lubi nikt się tu nie wspiera, dobre słowo rzadko ktoś powie...

do mnie się wczoraj dwie znajome przytuliły, w tym jedna z która się kłóciłem tego dnia. Ale jak się człowiek przytuli to od razu wszystkie krzywdy idą w niwecz. 

Z chłopów? Może dwóch mam znajomych, jeden po pijaku to zawsze do wszystich się przytula, a to na pewno nie pedryl, wytatuowany łysy ale jak wypije to przyjacielski bardzo.

3 minuty temu, brokentiger87 napisał:

pierwsze słyszę, że jestem za niska XD

Ubierz buty na obcasach