Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiosia

poznalam faceta... ale... czy to jest normalne?

Polecane posty

Gość iiosia

poznalam faceta inteligentny, przeciwienstwo 95% polskich januszy, uzywa deliaktnych ladnych slow, jest przy tym szalony i spontaniczny w sposob z pelna klasa, duzo porozuje (zarabia chyba tez bardzo duzo), ale ostatnio dowiedzialam sie ze on..... wogole nie ma znajomych !!! tzn jest na tyle komunikatywny ze potrafi z marszu zaczac rozmawiac z obcymi ludzmi, wymienic sie kontaktami i pojsc np na impreze, ale nie utrzymuje jakichs bliskich i zazylych relacji, twierdzi ze generalnie woli poznawac ludzi na biezaco i ma zle doswiadczenia z tzw przyjazniami, ufa tylko sobie, choc jest bardzo otwarty i przyjazny do ludzi, twierdzi ze szuka czegos glebszego, a generalnie woli czas poswiecic na nauke czegos nowego - fakt potrafi wiele rzeczy i jest bardzo madry.

co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe

piszesz o sobie? to autoreklama? 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otako

snob jak malowany,bufon i samolub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe
Przed chwilą, Gość otako napisał:

snob jak malowany,bufon i samolub

o wadach zapomniał 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość iiosia napisał:

poznalam faceta inteligentny, przeciwienstwo 95% polskich januszy, uzywa deliaktnych ladnych slow, jest przy tym szalony i spontaniczny w sposob z pelna klasa, duzo porozuje (zarabia chyba tez bardzo duzo), ale ostatnio dowiedzialam sie ze on..... wogole nie ma znajomych !!! tzn jest na tyle komunikatywny ze potrafi z marszu zaczac rozmawiac z obcymi ludzmi, wymienic sie kontaktami i pojsc np na impreze, ale nie utrzymuje jakichs bliskich i zazylych relacji, twierdzi ze generalnie woli poznawac ludzi na biezaco i ma zle doswiadczenia z tzw przyjazniami, ufa tylko sobie, choc jest bardzo otwarty i przyjazny do ludzi, twierdzi ze szuka czegos glebszego, a generalnie woli czas poswiecic na nauke czegos nowego - fakt potrafi wiele rzeczy i jest bardzo madry.

co o tym sadzicie?

 Mnie zastanawia co innego, jak królowa będzie żyła wśród 95% Januszy??   Myślę że to ty masz coś z deklem nie ten teges.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe

iiosia napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Nie ufam ludziom nie majacym przyjaciol. Skoro on sam przyznal ze ufa tylko soboe, ro do zadnego zwiazku sie nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

iiosia a bylo juz jakies macanko? sprawdzilas ten towar organoleptycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość iiosia
13 minut temu, Gość gosc napisał:

iiosia a bylo juz jakies macanko? sprawdzilas ten towar organoleptycznie?

Było, towar pełnowartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka277

Pewnie ma pecha do ludzi i jego dawni znajomi go nudzili, i zamiast na siłę to ciągnąć olal ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Gość iiosia napisał:

[...] co o tym sadzicie?

Myślę, że facet może mieć złe doświadczenia z ludźmi, bądź zwyczajnie nie jest towarzyski, więc zrezygnował z dłuższych znajomości na rzecz samorozwoju i spokojnego stabilnego życia bez problemów. Być może zdaje sobie sprawę, że ludzie generalnie ciągną w dół, a on w swoim własnym towarzystwie czuje się wystarczająco dobrze. Tym bardziej, że jest - jak twierdzisz - komunikatywny i doraźnie jest w stanie zawsze zaspokoić potrzebę kontaktu z innymi. Innym wytłumaczeniem może być brak umiejętności podtrzymywania i pogłębiania relacji, traktowanie innych przedmiotowo (zaspokaja potrzebę interakcji do czasu nasycenia i utraty chęci kontynuacji; egoizm), bądź restrykcyjne kryteria dla potencjalnych znajomości... Można snuć domniemania. Skoro masz z facetem kontakt, masz również możliwość weryfikacji przyczyn jego dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe
18 minut temu, Gość Gość iiosia napisał:

Było, towar pełnowartościowy.

to powodzonka iiosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiosia
38 minut temu, Gość Gość iiosia napisał:

Było, towar pełnowartościowy.

podszyw....

generalnie chodzi mi o to ze ja mam jakichs swoich znajomych, ale on calkiwicie nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość not

faktycznie dziwny typ, moze jakies podejrzane rzeczy robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 godzin temu, Nenesh napisał:

Myślę, że facet może mieć złe doświadczenia z ludźmi, bądź zwyczajnie nie jest towarzyski, więc zrezygnował z dłuższych znajomości na rzecz samorozwoju i spokojnego stabilnego życia bez problemów. Być może zdaje sobie sprawę, że ludzie generalnie ciągną w dół, a on w swoim własnym towarzystwie czuje się wystarczająco dobrze. Tym bardziej, że jest - jak twierdzisz - komunikatywny i doraźnie jest w stanie zawsze zaspokoić potrzebę kontaktu z innymi. Innym wytłumaczeniem może być brak umiejętności podtrzymywania i pogłębiania relacji, traktowanie innych przedmiotowo (zaspokaja potrzebę interakcji do czasu nasycenia i utraty chęci kontynuacji; egoizm), bądź restrykcyjne kryteria dla potencjalnych znajomości... Można snuć domniemania. Skoro masz z facetem kontakt, masz również możliwość weryfikacji przyczyn jego dystansu.

Dokladnie a ludzie to często zawistne szuje, obgadujace za plecami i udające przyjaciol gdy maja jakiś interes, może trafiał.na takich ludzi? Może mu zazdroscili zarobków, podróży i poznał się na nich? Może pozyczali kasę i nie oddwali? Sama sprawdź jaki jest, bliżej go poznaj. W tych czasach nie warto ufać ludziom, malo kto jest na prawdę szczery i życzliwy wiec rozumiem jego nastawienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A może to typowy narcyz przed którym trza migiem wiać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja
37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie a ludzie to często zawistne szuje, obgadujace za plecami i udające przyjaciol gdy maja jakiś interes, może trafiał.na takich ludzi? Może mu zazdroscili zarobków, podróży i poznał się na nich? Może pozyczali kasę i nie oddwali? Sama sprawdź jaki jest, bliżej go poznaj. W tych czasach nie warto ufać ludziom, malo kto jest na prawdę szczery i życzliwy wiec rozumiem jego nastawienie. 

d0kladnie, ja również za bardzo z nikim się nie zaprzyjaźniam nie zdradzam ludziom moich sekretów, mam znajomych żeby mieć gdzie wyjść pogadać potańczyć, ale bardzo uważam na ludzi, to bardzo rozsadne myśle że to ineligentny gośc inteligentni ludzi mają mniej znajomych ale za to prawdziwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja bym uznał, że jest to zdrowo myślący, rozsądny człowiek. Mam 30 lat, żadne przyjaźnie nigdy mi niczego dobrego nie przyniosły. Istnieją po prostu ludzie, którzy nie potrzebują rzeszy innych ludzi dookoła siebie. U mnie to chyba nawet rodzinne. Wszyscy faceci w mojej rodzinie skupiają się na bliskich, na pracy i pasjach. Nie otwieramy się dla obcych ludzi, bo nie widzimy w tym wartości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejna

Cvpka a nie facet nie nadaje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26latka

Ja bym takiego chciała bo facet jak ma za dużo towarzyszy Jak mój były to zaraz pójdzie w tango zawsze taki który stawa na rodzinę jest zawsze lepszy Tym bardziej że nie jest całkowicie społeczne i jak mówisz podróżuję po świecie potrafi rozmawiać z ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 4.09.2019 o 12:13, Gość Gosc napisał:

A może to typowy narcyz przed którym trza migiem wiać 

to samo pomyslalam. elokwenty, inteligentny, uroczy, mądry i... uzalezniony od podziwu. kocha robic wrażenie i umie to robić, ale a) na dluższą metę jest nie do zniesienia lub b) izoluje laske od znajomych żeby  utrzymać wizerunek jaki kreuje. ostrożności życze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiosia
7 godzin temu, Gość gość napisał:

to samo pomyslalam. elokwenty, inteligentny, uroczy, mądry i... uzalezniony od podziwu. kocha robic wrażenie i umie to robić, ale a) na dluższą metę jest nie do zniesienia lub b) izoluje laske od znajomych żeby  utrzymać wizerunek jaki kreuje. ostrożności życze.

nie nie jest narcyzem, jest normalny tzn ani skromny ani wyniosly, potrafi sam siebie skrytykowac jak cos poszlo nie tak albo po prostu cieszyc sie ze swoich sukcesow, on raczej wyszystko analizuje i wyciaga wnioski, przy czym jest tajemniczy, mily, widac ze sie nie podaje na tacy, ostroznie udziela o sobie informacji... oglnie pierwszy raz mam do czynienia z takim kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie każdy jest duszą towarzystwa. Ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×