Jak wyglądać lepiej niż panna młoda?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

jak jest się zgorzkniałym babsztylem który na cudzym ślubie chce błyszczeć to nie można oczekiwać gratulacji

Nie bój się, nie jestem zgorzkniala. Doceniam wygląd każdej panny młodej, w przeciwieństwie do dziewczyn, które wcześniej się wypowiadały. Po prostu lubię być w centrum uwagi i wyglądać najlepiej :))) w tym jest problem. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Heh, po co to było? Nie jestem ani brzydka, ani gruba, jakbyś chciała wiedzieć. Chcę tylko dobrze wyglądać, Ty nie lubisz wyglądać najlepiej ze wszystkich? - autorka 

ale dlaczego chcesz wyglądać lepiej od panny młodej? Co innego chcieć dobrze wyglądać, a co innego robić z siebie błazna na cudzym ślubie. 

Myślę, ze prawdziwe przyjaciółki nie starają się wyglądać jakoś super dobrze na weselu panny młodej bo to ona jest najważniejsza na nim.

Powinny wyglądać wszystkie przeciętnie taka jest prawda, a jak któraś się robi na modelkę to jest wredna

Przed chwilą, Gość gość napisał:

ale dlaczego chcesz wyglądać lepiej od panny młodej? Co innego chcieć dobrze wyglądać, a co innego robić z siebie błazna na cudzym ślubie. 

Hmm... Może nie tyle lepiej, co po prostu być zauważona, a nie jedna ze 150 gości. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie bój się, nie jestem zgorzkniala. Doceniam wygląd każdej panny młodej, w przeciwieństwie do dziewczyn, które wcześniej się wypowiadały. Po prostu lubię być w centrum uwagi i wyglądać najlepiej :))) w tym jest problem. 

ale jak sama zauważyłaś, nie będziesz centrum uwagi bo nawet jak będziesz lepiej wyglądac od panny młodej to kogo to obchodzi? Może któryś pijany kuzym zaproponuje numerek pod krzakiem, ale nikt nie będzie się tobą zachwycał czy specjalnie zwracał na ciebie uwagę, bo ludzie jadą na imprezę pary młodej, a nie oglądać jakaś zakompleksioną dziunię która nie może przeżyć, że wszystkie oczy nie są na niej

Żeby zwrócić na siebie uwagę możesz ubrać długą czerwoną, abo kobaltową ...enkę, ale panna młoda może być zła że się zbytnio wyróżniasz np na zdjęciach

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Hmm... Może nie tyle lepiej, co po prostu być zauważona, a nie jedna ze 150 gości. 

ale będziesz tylko gościem bo cała impreza kręci się wokół pary młodej. Może zostań wodzirejem, wtedy przynajmniej będą zwracać na ciebie uwagę 

Albo po prostu jakąś długą ...enkę, która nie jest biała, ale za to bardzo elegancka, albo seksowna. Wyróżnisz się, tylko ludzie będą Cie byc może nawet obgadywać za plecami

Jejku nie wiedziałam, że panny młode mają taką spinę żeby przypadkiem nikt lepiej nie wyglądał od nich i na odwrót goście żeby lepiej wyglądac od  panny młodej... Chore. Dla mnie wesele, to tylko wesele, jedno z kolejnych 

Ale tu siedza zgorzkniale baby, które na wesela pewnie chodzą w zwykłych dziennych ...enkach, więc czego tu się po nich spodziewać... 

A tekst, że POWINNO SIĘ WYGLĄDAĆ GORZEJ OD MŁODEJ rozwalił mnie na łopatki

Ja tam bym się odwalila i w gdzieś miała co inni pomyślą. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Albo po prostu jakąś długą ...enkę, która nie jest biała, ale za to bardzo elegancka, albo seksowna. Wyróżnisz się, tylko ludzie będą Cie byc może nawet obgadywać za plecami

Dlaczego mieliby obgadywać w takim przypadku? 

Nigdy nie przykładałam do tego wagi. Owszem sama słyszłam na weselach komplementy, czy byłam proszona przez róznych facetow do tanca, czy nawet podrywana, ale nigdy nie bylo moim celem żeby zwracali na mnie wieksza uwage niz panną młodą.

Bo i po co? Na panne młodą siłą rzeczy będa zwracac uwagę z racji wydarzenia, nawet jesli nie będzie wygladala olśniewająco

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dlaczego mieliby obgadywać w takim przypadku? 

desperację o uwagę widać 

Zaloz mini i pończochy 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego mieliby obgadywać w takim przypadku? 

No że ubrała się zbyt rzucająco się w oczy. Już słyszałam takie komentarze zreszta na wlasne uszy na weselach, ze ta sie ubrała tak, a ta tak

Dlatego moim zdaniem najlepiej ubrac sie i wyglądać ładnie, albo nawet pieknie, ale nie aż tak bardzo wyzywająco lub rzucająco się w oczy.

Zresztą ja lepiej czuje sie w ładnych ...enkach, podkreślających talię i figurę, ale w granicach normy, np. ostatnio miałam taka rozkloszowana przed kolano, błekitna i czułam się swietnie, choć była prosta, a w długiej czeronej czułabym sie glupio, bo wszyscy by mysleli "o jak sie wystroiła".
Wole zrwacac na zdjeciach uwage swoja sama urodą, a nie jaskrawa ...enka

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dlatego moim zdaniem najlepiej ubrac sie i wyglądać ładnie, albo nawet pieknie, ale nie aż tak bardzo wyzywająco lub rzucająco się w oczy.

Zresztą ja lepiej czuje sie w ładnych ...enkach, podkreślających talię i figurę, ale w granicach normy, np. ostatnio miałam taka rozkloszowana przed kolano, błekitna i czułam się swietnie, choć była prosta, a w długiej czeronej czułabym sie glupio, bo wszyscy by mysleli "o jak sie wystroiła".
Wole zrwacac na zdjeciach uwage swoja sama urodą, a nie jaskrawa ...enka

i to jest zdrowe podejście. Chcieć wyglądać ładnie, a nie się wyróżniać na siłę

Kobiety z klasą potrafią się ubrać stosownie do okazji, co nie znaczy, że nie moga wygladać przy tym pięknie. Tak samo jak nie powinno  się ubierać  szpilek i ...enki na wycieczke w góry, to na slub bardzo okazałej sukni, prawie jak panna młoda bo tym ne wywrze się pozytywnego wrażenia, a raczej negatywna. Co wcale nie oznacza, że jakaś dziewczyna skromniej ubrana nie może być ładniejsza od panny młodej bo to zalezy od urody

1 godzinę temu, Gość Gosccc napisał:

A to tylko ruda może być ładna i zwiewna? Blondynka i brunetka już nie?

Oczywiscie, że może ale ona opisala siebie BTW ile jest tych blondynek i brunetek czy nawet rudych wśród polek? na palcach jednej ręki można zliczyć, a tak to same myszowate szaraki bez wyrazu, ufarbowane groteskowo i sztucznie. Od plamy oleju was nie można odróżnić żeby nie tony farby kilkadziesiąt razy w roku. W sumie nie wiadomo co gorsze.

7 minut temu, Gość krucza napisał:

Oczywiscie, że może ale ona opisala siebie BTW ile jest tych blondynek i brunetek czy nawet rudych wśród polek? na palcach jednej ręki można zliczyć, a tak to same myszowate szaraki bez wyrazu, ufarbowane groteskowo i sztucznie. Od plamy oleju was nie można odróżnić żeby nie tony farby kilkadziesiąt razy w roku. W sumie nie wiadomo co gorsze.

Bo to jest typowa słowiańska uroda, czyli ciemny blond naturalny, lub jasny brąz. Tylko przykre bardzo, że Polki nie potrafią docenic swojej urody skoro nawet brzydkie angielki czy niemki uważają się nieraz za ładne i mają mniej kompleksów. jesteśmy zakompleksionym narodem i tyle, choćby za granica nas doceniali choćby pod wzgledem urody bo akurat słowianki uchodzą za ładne

A rude z natury są najczęściej Irlandki, które urodą nie grzeszą

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Mnie kiedys przyszła panna młoda i jej inne koleżanki ( wszystkie to moje znajome ze studiów) zrobiły ukryte pretensje, że nie chce jechać na makijaż tam gdzie ona wyznaczyła i nie chce ubrac takiej ...enki jak ona by chciała i one założą - nie byłysmy druhnami.

Poszłam się pomalować tam gdzie zwykle i wygladam lepiej bo one byly pomalowane fatalnie ( nie wiem czy specjalnie) i na weselu jedna z koleżanek wypomniała mi, ze powinnam sie byla dostosować do widzimisię panny młodej bo nie jestem najwazniejsza na weselu. Chore... Bo jak wszystkie  idą robic makijaz to tam gdzie panna młoda wyznaczy i one tez ma wyznaczać jak beda ubrane, a niech sie w nos pocaluje, nie zaluje bo o wiele lepiej czulam sie w swojej stylizacji

Wygladałs lepiej. Wedlug ciebie. Amen.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Myślę, ze prawdziwe przyjaciółki nie starają się wyglądać jakoś super dobrze na weselu panny młodej bo to ona jest najważniejsza na nim.

Powinny wyglądać wszystkie przeciętnie taka jest prawda, a jak któraś się robi na modelkę to jest wredna

POWINNY wygladac przeciętnie? chyba Cię porąbało. Kobieta powinna ubrać się z klasą, a że coś podkreśla jej urodę to dlaczego ma to maskować? Byłam na weselu gdzie panna młoda z twarzy raczej nieatrakcyjna, do tego jakieś 15kg nadwagi i chociaż bardzo ją lubię to co miałam worek po ziemniakach założyć i twarz kwasem polać? Założyłam klasyczną małą czarną ...enkę podkreślającą figurę bo mam bardzo ładną, kiecka na bramkach więc do kościoła miałam beżowy żakiet, z twarzy jestem podobna zupełnie do nikogo mimo że rysy twarzy mam klasyczne i ciemną oprawę oczu ale za to miałam wieczorowy makijaż więc wydobył że mnie to co najlepsze, do tego mam bardzo ładne naturalne czarne włosy, ciężkie i proste jak druty więc nawet nie próbowałam ich układać, bo to walka z wiatrakami tylko boki wzięłam do tyłu na wsuwki. Nie jestem narcyzką ale wyglądałam od panny młodej o niebo lepiej i wcale nad tym nie pracowałam usilnie. Poprostu czasem nie da się wyglądać gorzej od danej osoby. Dodam tylko, że na tym weselu były jeszcze kobiety naprawdę zjawiskowe ale takie jest życie. Dorośli i normalni ludzie zdają sobie sprawę z tego jak wyglądają i nie wymagają od gości oszpecania się na ich wesele. Na moim slubie też były piękne i atrakcyjne kobiety i dobrze, nie to jest najważniejsze tego dnia. Przecież to jest infantylne żeby takie standardy wymyślać. Ile ty masz lat dziewczyno żeby się w księżniczkę Disneya bawić?

32 minuty temu, Gość gość napisał:

A rude z natury są najczęściej Irlandki, które urodą nie grzeszą

ale ja nie jestem irlandką i akurat jestem ładną kobietą. Mam ciemno miedziane i nieco kasztanowe włosy, piegi na twarzy, głównie na nosie ale jednocześnie lekko oliwkową karnację tak że nie jestem różowa tylko opalam się na ciemno. No nie tak jak latynoski ale jak przeciętne polki. Do tego mam intensywnie niebieskie, duże oczy i nigdy ale to nigdy nie mogłam spędzić się od mężczyzn. Zaraz pewnie pojawią się złośliwości i wyzwiska jak to na kafe ale nie będę  siebie robić paszteta na forum, na potrzeby durnych bab.

35 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wygladałs lepiej. Wedlug ciebie. Amen.

No może i według niej ale chyba o to chodzi żeby się samemu dobrze w danej  toalecie czuć prawda? Ona nawet sama powiedziala ze nie zaluje bo dobrze sie w swojej toalecie czuła. No i skoro jednak koleżanki jej wytykały to chyba jednak było coś na rzeczy.

Swoją drogą trzeba być porąbanym zeby dyktować gościom co mają założyć i gdzie oraz jak się umalować tłumacząc to tym, że to mój dzień i nie te kobiety są najważniejsze więc mają jak jakieś poddane niewolnice robić co im każę. Jaki to w ogóle jest szacunek do gości?

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

 

Dam ci dobra rade idź do psychiatry bo masz jakiś problem ze sobą . Za kilka  lat będziesz  stara  i skapciałą albo chora i co wtedy zrobisz ? Założysz nocnik  na głowę żeby zwrócić na siebie uwagę.

 

Nieeee... Zmieni się w dzidzie piernik. Bo z rownym brakiem dystansu co do oddania palmy pierszenstwa pannie mlodej w dniu jej wesela podejdzie do kwestii starzenia się. Uzna  ze jest ladniejsza niz rowiesnice, a nawet mlodsze i ze jej prawa natury jakby nie dotycza. Myślicie, ze te wszystkie zle ubrane starsze panie widza sie tak jak wy je postrzegacie? One w lustrze widza mega laski! Ktorym nawet nie fikniecie! 

A kazdy przejaw szacunku ze strony mezczyzn traktuja jako Podryw.

Wyrazem dobrego wychowania i szacunku wobec mlodej pary jest dobrze wygladac w dniu jej slubu, ale Jaka uroda by nie byla w dniu slubu pierwsze skrzypce gra pani mloda. I jej sue mowi mile rzeczy i wszyscy na nia patrza. Niezaleznie od tego czy nam sie podoba czy nie. 

Zazdrośnice pogódźcie sie tez z tym ze nawet te brzydsze(wg was oczywiście pięknoty) wychodzą za maz, sa szczesliwe i czesto maja mezow lepszych niz te cudne.

22 minuty temu, Gość gość napisał:

POWINNY wygladac przeciętnie? chyba Cię porąbało. Kobieta powinna ubrać się z klasą, a że coś podkreśla jej urodę to dlaczego ma to maskować? Byłam na weselu gdzie panna młoda z twarzy raczej nieatrakcyjna, do tego jakieś 15kg nadwagi i chociaż bardzo ją lubię to co miałam worek po ziemniakach założyć i twarz kwasem polać? Założyłam klasyczną małą czarną ...enkę podkreślającą figurę bo mam bardzo ładną, kiecka na bramkach więc do kościoła miałam beżowy żakiet, z twarzy jestem podobna zupełnie do nikogo mimo że rysy twarzy mam klasyczne i ciemną oprawę oczu ale za to miałam wieczorowy makijaż więc wydobył że mnie to co najlepsze, do tego mam bardzo ładne naturalne czarne włosy, ciężkie i proste jak druty więc nawet nie próbowałam ich układać, bo to walka z wiatrakami tylko boki wzięłam do tyłu na wsuwki. Nie jestem narcyzką ale wyglądałam od panny młodej o niebo lepiej i wcale nad tym nie pracowałam usilnie. Poprostu czasem nie da się wyglądać gorzej od danej osoby. Dodam tylko, że na tym weselu były jeszcze kobiety naprawdę zjawiskowe ale takie jest życie. Dorośli i normalni ludzie zdają sobie sprawę z tego jak wyglądają i nie wymagają od gości oszpecania się na ich wesele. Na moim slubie też były piękne i atrakcyjne kobiety i dobrze, nie to jest najważniejsze tego dnia. Przecież to jest infantylne żeby takie standardy wymyślać. Ile ty masz lat dziewczyno żeby się w księżniczkę Disneya bawić?

Kurffffa jepnięta jesteś zdrowo. A pusta i prozna jak beben indianski. 

28 minut temu, Gość gość napisał:

No może i według niej ale chyba o to chodzi żeby się samemu dobrze w danej  toalecie czuć prawda? Ona nawet sama powiedziala ze nie zaluje bo dobrze sie w swojej toalecie czuła. No i skoro jednak koleżanki jej wytykały to chyba jednak było coś na rzeczy.

Swoją drogą trzeba być porąbanym zeby dyktować gościom co mają założyć i gdzie oraz jak się umalować tłumacząc to tym, że to mój dzień i nie te kobiety są najważniejsze więc mają jak jakieś poddane niewolnice robić co im każę. Jaki to w ogóle jest szacunek do gości?

Toalete to miala sissi cesarzowa, wy kiecki z reserved i mohito nazywacie toaletami... Siebie nazywacie urodami, a inne paskudami, a tak naprawde dopoki nie jesteście charlize theron albo diane kruger to nalezycie do tych samych przeciętniar co koleżanki, ale macie wysokie mniemanie. Bo gdybyście rzeczywiscie byly tak piekne za jakie sie macie to ogladalibyśmy was w tv albo na wielkim ekranie...

46 minut temu, Gość Werter napisał:

Kurffffa jepnięta jesteś zdrowo. A pusta i prozna jak beben indianski. 

O, następna dama z klasą.

Akurat bardzo fajnie dziewczyna napisała. Nie wiem o co ci chodzi wulgarna babi. Ty też masz obsesję zachwycania się panną młodą na siłę choćby nie wiem co? Czy jest tu ktoś dorosły?

44 minuty temu, Gość Werter napisał:

Toalete to miala sissi cesarzowa, wy kiecki z reserved i mohito nazywacie toaletami... Siebie nazywacie urodami, a inne paskudami, a tak naprawde dopoki nie jesteście charlize theron albo diane kruger to nalezycie do tych samych przeciętniar co koleżanki, ale macie wysokie mniemanie. Bo gdybyście rzeczywiscie byly tak piekne za jakie sie macie to ogladalibyśmy was w tv albo na wielkim ekranie...

Cesarzowa Sissi to guzik miała. Wyzyskiwała polskich niewolników pod zaborami i dlatego cokolwiek miała. Ja na swoje ubrania zarabiam przynajmniej sama i w ogóle toaleta to starsza nazwa stylizacji więc nie wiem pustaku o co ci chodzi. Nikogo nie nazywam przeciętniarą, a i nie każda kobieta która jest piękna pcha się do szołbizu i na każda w szołbizie jest piękna. Wystarczy popatrzeć na zdjecia zrobione przez paparuchów bez tony szpachli albo przed operacjami, a ta twoja Therone to przed skalpelem wyglądała jak kartofel i takowe role dostawała. Dopiero po posiekaniu przez chirurgów zaczęła dobrze wyglądać i cokolwiek znaczyć podobnie jak 99% tych zjawiskowych piękności z tego mistycznego srebrnego ekranu.

Ciekawe jak ty wyglądasz, bo krytyce nie ma końca, a jakoś wśród ludzi na ulicach, zwłaszcza wśród facetów nieciekawie jest. Same suchoklatesy z piwnymi bębnami ale każdy jeden w swoich oczach to samiec alfa który co najmniej na Charlize Therone zasługuje.