9cio miesięczne niemowlę-emocje,zachowania,więzi

cześć mamuśki. Mam pytanie dotyczące zachowania emocjonalnego Waszych 9cio-10cio miesięcznych niemowląt. Nie mam za bardzo kogo spytać, nie mam też doświadczenia. Mój syn fizycznie- super wszystko książkowo (siady, przewroty obroty itp.). Co mnie niepokoi? Hmm syn nie lubi się przytulać, mam wrażenie, że traktuje mnie jak "transport publiczny" ;) Generalnie uśmiecha się, jest z nim kontakt wzrokowy, gaworzy choć jak mówił mama, tata baba to teraz ma istną fazę na dziadzia i koniec, a mama usłyszę jak coś chce i to sporadycznie, bo do każdego zaczął mówić dziadzia. Reaguje na imię, ale np. czworaczkująć wołany, nie przyjdzie do mnie, tylko spojrzy i dalej idzie odkrywać świat. Nie chce pokazywać paluszkiem np. kotka, pieska. Za chiny ludowe nie chce klaskać w rączki, nie lubi całusków, papa robi czasem. Mam wrażenie, że nie ma między nami więzi emocjonalnej :( Dodam co najważniejsze- syn jest adoptowany, jest z nami od 5 miesiąca życia. Może potrzebuje więcej czasu? Proszę poradźcie mi jak budować z nim więz? Martwie się strasznie, bo mam wrażenie że nie jesteśmy razem, tylko obok siebie. Lekarka poradziła nie przytulać dziecka na siłę. Spędzam z nim cały czas, bawimy się, dużo do niego mówię. Czy Wasze dziecieczki w tym okresie były bardziej przytulasy czy też odkrywały świat?

Moja ma 11 mc-y i teraz ma fazę na przytulaski. Po prostu podchodzi (raczkuje), wstaje przy mnie i się przytula. Poza tym też woli odkrywać świat, jak ją wołam to odwraca się, uśmiecha i idzie dalej, a nawet przyspiesza Na pokazywanie paluszkiem u was chyba jeszcze trochę za wcześnie.

Ja mam nadzieję że za wcześnie;) dziękuję za odpowiedź. Może jestem po prostu przewrazliwiona ale tak bardzo chciałabym móc to przytulić:( żeby nie odpychał