Odtwarzam temat

27 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego tak myślisz i skąd taki pesymizm dzisiaj? Co prawda dziś 13, ale żeby już tak źle było?

Bo nie zobaczyłem jej, to co robi skoro nie ma jej w pracy. Jak tu być optymistą

1 godzinę temu, gość90 napisał:

Bo nie zobaczyłem jej, to co robi skoro nie ma jej w pracy. Jak tu być optymistą

Pewnie ciężko pracuje, dziwię się tylko, że nie wiesz dlaczego do tej pracy nie przychodzi? 

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pewnie ciężko pracuje, dziwię się tylko, że nie wiesz dlaczego do tej pracy nie przychodzi? 

Nie mogę ludzi wypytywać,bo by było podejrzane

27 minut temu, gość90 napisał:

Nie mogę ludzi wypytywać,bo by było podejrzane

Czyli nie wiesz, kiedy ją zobaczysz? Czy znasz jakiś przybliżony termin? 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Czyli nie wiesz, kiedy ją zobaczysz? Czy znasz jakiś przybliżony termin? 

Nie mam pojęcia

Jak to możliwe, że nie masz odwagi porozmawiać? Ja bym się bała ale tylko w sytuacji takiej, kiedy ktoś by mnie odpychał. Ale ty opowiadasz, że nic takiego nie ma miejsca. 

Miało miejsce kilka razy, że unikała mnie, była oschła, unikala spojrzen. Ostatnio też, były lepsze momenty ale już nie takie jak przed urlopem. Sam nie wiem.

7 minut temu, gość90 napisał:

Miało miejsce kilka razy, że unikała mnie, była oschła, unikala spojrzen. Ostatnio też, były lepsze momenty ale już nie takie jak przed urlopem. Sam nie wiem.

Gdybyś odważył się porozmawiać to byś wiedział jak ma się sytuacja. Czy cię skreśliła czy nie. 

9 minut temu, gość90 napisał:

Miało miejsce kilka razy, że unikała mnie, była oschła, unikala spojrzen. Ostatnio też, były lepsze momenty ale już nie takie jak przed urlopem. Sam nie wiem.

Gdybyś odważył się porozmawiać to byś wiedział jak ma się sytuacja. Czy cię skreśliła czy nie. 

9 minut temu, gość90 napisał:

Miało miejsce kilka razy, że unikała mnie, była oschła, unikala spojrzen. Ostatnio też, były lepsze momenty ale już nie takie jak przed urlopem. Sam nie wiem.

Gdybyś odważył się porozmawiać to byś wiedział jak ma się sytuacja. Czy cię skreśliła czy nie. 

9 minut temu, gość90 napisał:

Miało miejsce kilka razy, że unikała mnie, była oschła, unikala spojrzen. Ostatnio też, były lepsze momenty ale już nie takie jak przed urlopem. Sam nie wiem.

Gdybyś odważył się porozmawiać to byś wiedział jak ma się sytuacja. Czy cię skreśliła czy nie. 

Te sny miałem dzisiaj przedziwne z nią. Jeden przyjemny a drugi przeciwnie

1 godzinę temu, gość90 napisał:

Te sny miałem dzisiaj przedziwne z nią. Jeden przyjemny a drugi przeciwnie

Często myślisz o niej...

1 godzinę temu, gość90 napisał:

Te sny miałem dzisiaj przedziwne z nią. Jeden przyjemny a drugi przeciwnie

Często myślisz o niej... a ten zły sen to o czym?

1 godzinę temu, gość90 napisał:

Te sny miałem dzisiaj przedziwne z nią. Jeden przyjemny a drugi przeciwnie

Często myślisz o niej... a ten zły sen to o czym?

Tak się zastanawiam a co jeżeli odeszła z pracy. Czy specjalnie mnie unika

Nie wiadomo. Musisz spytac

3 godziny temu, gość90 napisał:

Tak się zastanawiam a co jeżeli odeszła z pracy. Czy specjalnie mnie unika

Miałeś kiedyś inną kobietę, żonę??

Dnia 7.09.2019 o 23:11, gość90 napisał:

Ile ja bym dał żeby mnie szczerze kochała, wszystko dla niej zrobię

Ile ja bym dała, aby On kochał mnie szczerze... :(

Odpuściłeś temat i kobietę? No nie wierzę...

najwidoczniej

Dałem plane, zdystansowałem sie ostatnio. Nic sie nie wydarzy chyba

zdaje się że wasz czas minął

9 minut temu, Gość gość napisał:

zdaje się że wasz czas minął

Dlaczego tak uważasz?

kobieta nie będzie czekać aż ty coś zrobisz w jej kierunku

Nie chcę się ośmieszyć

43 minuty temu, gość90 napisał:

Dałem plane, zdystansowałem sie ostatnio. Nic sie nie wydarzy chyba

A widziałeś ją chociaż? Rozmawiałeś?

14 minut temu, gość90 napisał:

Nie chcę się ośmieszyć

Miłość pokonuje pychę i kompleksy, stawiasz swoje ego ponad nią,  wiec nie kochasz

Widzieliśmy sie dopiero dwa dni temu po przerwie długiej, nie było rozmowy

27 minut temu, gość90 napisał:

Widzieliśmy sie dopiero dwa dni temu po przerwie długiej, nie było rozmowy

Czyli w środę?