Odtwarzam temat

Nie mozesz po prostu wylozyc kawe na lawe? Powiedziec podobasz mi.sie, zalezy mi i starac sie byc blizej. Jezeli nie ucieka i jest mila to zaproponowac randke? Inaczej tego nie zrobisz. 

18 minut temu, gość90 napisał:

Właśnie tak próbowałem i ... wyszło

Jesli nie uciekla w poplochu tylko zostala nawet kilka minut to...wyszlo. 

Tak mnie blokuje ta myśl że kogoś ma

Powiedz konkretnie i wprost: chce Cie zabrac na randke, chcesz? A nie zawijasy korowody. 

Teraz jak tyle głupot narobiłem, zero odzewu reakcji. Już widzę hak idzie ochoczo na randkę

2 minuty temu, gość90 napisał:

Tak mnie blokuje ta myśl że kogoś ma

To odpowie: nie, dziekuje. Mam kogos.

1 minutę temu, gość90 napisał:

Teraz jak tyle głupot narobiłem, zero odzewu reakcji. Już widzę hak idzie ochoczo na randkę

Jak jej sie podobasz i jej zalezy to pojdzie.

Uzależniłam się od zabawy emocjami innych. Moje ofiary to mężczyźni którzy są we mnie zadurzeni. Jestem mistrzynią w tym co robię ale chcę przestać tylko nie umiem, co robić? - jakos tak pasujecie do siebie 

Już nawet nie będę mial za złe jak drugi raz mnie pogoni, tym razem zasluzenie. Ma dużo złości do mojej osoby w sobie. Pewnie myśli że robię jej na złość, albo się bawię. A tak naprawdę nie ma sekundy bym o niej nie myslal jest dla mnie ważna

to jest moj ostatni wpis w tym temacie, nie przyłoże już ręki do tej farsy. powodzenia

10 minut temu, gość90 napisał:

Już nawet nie będę mial za złe jak drugi raz mnie pogoni, tym razem zasluzenie. Ma dużo złości do mojej osoby w sobie. Pewnie myśli że robię jej na złość, albo się bawię. A tak naprawdę nie ma sekundy bym o niej nie myslal jest dla mnie ważna

Mysle ze ona wie ze tak bardzo chcesz ja dotknac ze juz nie panujesz nad zloscia i zazdroscia. I rozumie to. 

Dotknalem ją ze dwa razy. Brak tego elementu też osłabia relacje

29 minut temu, gość90 napisał:

Dotknalem ją ze dwa razy. Brak tego elementu też osłabia relacje

To ją dotykaj a w czym problem?

42 minuty temu, gość90 napisał:

Dotknalem ją ze dwa razy. Brak tego elementu też osłabia relacje

Czego konkretnie dotknales? 

1 godzinę temu, gość90 napisał:

Tak mnie blokuje ta myśl że kogoś ma

Nie przeskoczysz tego chłopie.

Czy okazywałeś lub okazujesz swojej wybrance uczucia (niewerbalne)?? Jeśli tak, napisz w jaki sposób. 

Gdzie ja dotykales 2 razy? 

pewnie w cipke

12 godzin temu, gość90 napisał:

Teraz jak tyle głupot narobiłem, zero odzewu reakcji. Już widzę hak idzie ochoczo na randkę

tez widze jakis hak, umowi sie zwyrodnialec zfilmuje lub nagra rozmowe i z przyglupimi kolezkami beke sobie beda robic obalajac flaszeczke

idź, żalosny jestes

a ja widze ze gosciu ma jakis problem emocjonalny, ciagle pietrzenie problemow, co rusz zmiana nastawienia, niezdecydowanie, mdło sie robi

i zasiewanie niepokoju co mozna po tym haku wywnioskowac, no coz pozostaje wspolczuc

Ty kochasz ją, a ona Ciebie. 

Dobrze o tym wiesz.

Niczego więcej nie potrzebujesz wiedzieć.

Ułóż sobie wszystko w głowie. Przemyśl jeszcze raz. Wyciągnij wnioski. 

Ty jej potrzebujesz jak ryba wody.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty jej potrzebujesz jak ryba wody.

To prawda. Ty bez niej nie możesz żyć. W pracy myslisz o niej, po pracy piszesz o niej. Dzień i noc. Dzień w dzień.

Ta dziewczyna to cały Twój świat.

Jak ja bym chciała, zeby ktos mnie tak kochał.

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

To prawda. Ty bez niej nie możesz żyć. W pracy myslisz o niej, po pracy piszesz o niej. Dzień i noc. Dzień w dzień.

Ta dziewczyna to cały Twój świat.

Szkoda takiego związku. 

14 godzin temu, gość90 napisał:

Teraz jak tyle głupot narobiłem, zero odzewu reakcji. Już widzę hak idzie ochoczo na randkę

Autor się pomylił i zdanie pewnie powinno wyglądać tak — Teraz jak tyle głupot narobiłem, zero odzewu reakcji. Już widzę jak idzie ochoczo na randkę 

1 minutę temu, Gość M...@ napisał:

Już widzę jak idzie ochoczo na randkę 

Słabej wiary z Ciebie człowiek. 

Jaki był  ten dotyk? Jaka była jej reakcją ?

Związek wymaga by otworzyć się przed drugim człowiekiem. To nie jest łatwe. Trzeba obnazyc swoje słabości. Ale dzięki temu zbudujecie zaufanie.

Mężczyzna potrzebuje kobiety. 

Ty w szczególności. 

Zalecz rany z przeszłości i myśl o przyszłości, o tym co pięknego Cię czeka.

37 minut temu, Gość Gosc napisał:

To prawda. Ty bez niej nie możesz żyć. W pracy myslisz o niej, po pracy piszesz o niej. Dzień i noc. Dzień w dzień.

Ta dziewczyna to cały Twój świat.

Jak ja bym chciała, zeby ktos mnie tak kochał.

Dla niektórych to obsesja

To jest naturalna kolei rzeczy. Dwoje ludzi zako...e sie w sobie, myślą o sobie i chcą byc razem. 

Każdy ma kompleksy, każdy cierpi po odrzuceniu. Ale trzeba zaufac w koncu drugiemu, otworzyć sie. Inaczej pozbawisz się szansy na miłość.

Każdy wyolbrzymia swoje kompleksy.

I utrudnia przez to relacje.

Nie otwierasz sie przed byle kim, tylko przed kobietą którą kochasz calym sercem i ktora kocha Ciebie. Ona chcę dla Ciebie jak najlepiej.