Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna1357

Zrozumieć faceta

Polecane posty

Gość Anna1357

Znam faceta od niecalego msc. On nigdy nie napisze pierwszy. Ale najdziwniejsze jest to, że on, gdy tylko nawet napiszę głupia wiadomość:"Co u Ciebie słychać?" To od razu proponuje spotkanie. Raz czekalam 2 dni i znowu napisałam, to zaczął:"Miałem wczoraj napisać, ale miałem dużo pracy" i oczywiście propozycja spotkania. Gdy się widzimy jest super, choć nigdy do niczego nie doszło. Chyba się zauroczylam. Co prawda widzielismy się 4 razy, ale boli mnie to, ze on nie pisze pierwszy. Czy ktoś miał taka sytuację? Zależy mi na tej znajomości i nie wiem co robić. Nie rozumiem tego kompletnie. Wczoraj się widzieliśmy i dziś oczywiście cisza z jego strony.. tak mnie korci, by napisać, ale nie chce się narzucać. Z drugiej strony gdyby nie był zainteresowany to po co by proponował spotkanie za każdym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie zależy mu, traktuje Cie jako kolezanke, czasoumilacz, może Cie lubi ale tylko lubi. Zainteresowany facet pierwszy pisze. Noi 4 spotkania i nic, skoro nadal nie doszło do pocałunku to znaczy ze go nie pociagasz. Przerabialam to, strata czasu. Pozna wkoncu taka na której punkcie oszaleje, Ciebie oleje a.ona nie będzie miała takich dylematów jak Ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1357

Właśnie wczoraj prawie doszło do pocałunku. Musnelismy ustami na pozegnanie. To się działo tak szybko, ze sama nie wiem. Eh cały dzień o nim myślę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja mam podobną sytuację bardzo rzadko zdaża sie zeby on odezwal sie pierwszy,zawsze to ja dzwonię. U nas bylo tylko jedno spotkanie. Ale czasem musze dwa razy zadzwonić żeby odebrał rzadko też oddzwania.Aktulanie od czwartku nie mam z nim kontaktu tzn nie odpisał i nie odbiera więc cóż trzeba pożegnać takiego gościa bo pokazuje że ma mnie w du....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goo

No właśnie. Stąd nie rozumiem po co za każdym razem proponuje spotkanie, jeśli sam nigdy nie napisze. Może któryś facet sie wypowie ?:D by zrozumieć waszą logikę?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ciężko jest zrozumieć logikę facetów bo w ich zachowaniu nie ma niczego logicznego....No trochę dziwna jest twoja sytuacja ale wszystko wskazuje na to ze facetowi chodzi tylko o jedno...Gdyby mu zależało to napisał by cokolwiek. Spójrz na to ze swojej strony:tobie zależy więc do niego piszesz a z jego strony odpowiedź juz masz.Bolesne to ale prawdziwe niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja mam podobną sytuację bardzo rzadko zdaża sie zeby on odezwal sie pierwszy,zawsze to ja dzwonię. U nas bylo tylko jedno spotkanie. Ale czasem musze dwa razy zadzwonić żeby odebrał rzadko też oddzwania.Aktulanie od czwartku nie mam z nim kontaktu tzn nie odpisał i nie odbiera więc cóż trzeba pożegnać takiego gościa bo pokazuje że ma mnie w du....

Weź juz się nie narzucaj. Widać ze mu nie zależy i pewnie jestes jedna z opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnn

Znam takiego jednego.Dokładnie tak samo postępował ze mną.Może to ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona

A ja chcę żeby faceci zdechli. Są niegodni życia. I ciekawe czy te wszystkie kvrwy nadal by się tak stroily "dla siebie". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1357

Gość Nnn, haha nie zdziwilabym się. Ja już tracę wiarę w ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Anna1357 napisał:

Gość Nnn, haha nie zdziwilabym się. Ja już tracę wiarę w ludzi..

A co nie napisał nic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1357

Nic. Od piątku cisza. Napisałam dzisiaj rano bo nie mogłam wytrzymać i nie odczytał jeszcze. Zobaczmy jaka będzie jego reakcja 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet

matko ale panikujesz, ja tez mam malo czasu i nie lubie gadac przez telefon czy pisac w tel bo wiem jak moj czas jest cenny, przeciez to dopiero 4 spotkanie, ja osobiscie wolniej rozwiajm relacje zeby po prostu wybadac kobiete, tak naprawde to bedziecie sie pozanwac ze 3-4 mce nie widze sensu zeby sie za bardzo spieszyc i codziennie pisac przez tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 minut temu, Gość Anna1357 napisał:

Nic. Od piątku cisza. Napisałam dzisiaj rano bo nie mogłam wytrzymać i nie odczytał jeszcze. Zobaczmy jaka będzie jego reakcja 

Skończ się narzucać. Ty zawsze pierwsza piszesz i znowu napisalas bo nie moglas wytrzymać? Właśnie powinnas Milczeć i zobaczyc czy w końcu on napisze. Pewnie to juz gwozdz do trumny tej znajomoaci, koles wie jak Ci zależy i ze ma Cie w grasci a ze mentalnie podejsz mu się na tacy to juz pewnie sie znudzil bo faceci wola zdobywać(w wiekszoci). Zakład ze z tego nic nie będzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tylko kobiety, które mają w mózgu pierwiastek męski są w stanie zrozumieć konstrukcję mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Skończ się narzucać. Ty zawsze pierwsza piszesz i znowu napisalas bo nie moglas wytrzymać? Właśnie powinnas Milczeć i zobaczyc czy w końcu on napisze. Pewnie to juz gwozdz do trumny tej znajomoaci, koles wie jak Ci zależy i ze ma Cie w grasci a ze mentalnie podejsz mu się na tacy to juz pewnie sie znudzil bo faceci wola zdobywać(w wiekszoci). Zakład ze z tego nic nie będzie? 

Niestety ale autor wyżej ma rację. Ja ostatnio tez to przerabiałam i nic dobrego z tego nie bylo.Sprawa jest jasna jesli komus zalezy to sie odzywa jesli nie to nie i tu nie ma nic pomiędzy. On moze odpisuje ci z grzeczności poprostu. Przestan pisac .Wiem ze to trudne ale zajmij sie czyms innym.Ja np usunęłam jego numer zeby mnie nie korciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, PiesNaKobiety napisał:

Jak będzie chciał to znajdzie Cię. Uwiesz mi, że zrobi to prędzej niż później. Facet nie lubi być "przywiązywany". Jak nawet uda Ci się go obezwładnić i zniewolić rób to tak, by myślał, że ciągle jest wolny. Chodzimy po rozum do głowy, ale najczęściej po nie wczasie [nie wiem czy to dobrze napisałem] 🙂

Dokładnie,dlatego czas wszystko pokaże. Jednak rozumiem autorke ze to czekanie jest najgorsze znam to z własnego doświadczenia a ja mam jeszcze to do siebie ze szybko mnie to irytuje i odrazu pisze dla takiego delikwenta co o tym myślę 😉sama siebie nakręcam poprostu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet

Ja jestem facetem i jestem w takiej sytuacji.  Tzn mam koleżankę która się narzuca, ciągle pisze i po prostu się zakochała.  A ja nic do niej nie czuje, mogę się spotkać bo to nawet miłe spotkania, sex już był...Ale i tak nic nie czuje. Rozglądam się za kimś nowym A póki co się z nią spotykam jak napiszę. Najlepiej jakby się odkochala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Facet napisał:

Ja jestem facetem i jestem w takiej sytuacji.  Tzn mam koleżankę która się narzuca, ciągle pisze i po prostu się zakochała.  A ja nic do niej nie czuje, mogę się spotkać bo to nawet miłe spotkania, sex już był...Ale i tak nic nie czuje. Rozglądam się za kimś nowym A póki co się z nią spotykam jak napiszę. Najlepiej jakby się odkochala. 

To znaczy spotykasz sie z nią bo nie ma ciekawszej opcji.Nie ładnie z twojej strony. Nie uwazasz ze uczciwej byłoby powiedzieć jej prawdę chocby ze względu na szacunek do niej i samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To znaczy spotykasz sie z nią bo nie ma ciekawszej opcji.Nie ładnie z twojej strony. Nie uwazasz ze uczciwej byłoby powiedzieć jej prawdę chocby ze względu na szacunek do niej i samego siebie.

Tylko dlaczego one nie są w stanie zrozumieć że można kogoś lubić. Przecież przyjaźń to też ważna rzecz.

Mam nadziej że się odkocha i zostaniemy przyjaciółmi. Bo chciałbym mieć taka przyjaciółkę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majro
17 godzin temu, Gość Anna1357 napisał:

Znam faceta od niecalego msc. On nigdy nie napisze pierwszy. Ale najdziwniejsze jest to, że on, gdy tylko nawet napiszę głupia wiadomość:"Co u Ciebie słychać?" To od razu proponuje spotkanie. Raz czekalam 2 dni i znowu napisałam, to zaczął:"Miałem wczoraj napisać, ale miałem dużo pracy" i oczywiście propozycja spotkania. Gdy się widzimy jest super, choć nigdy do niczego nie doszło. Chyba się zauroczylam. Co prawda widzielismy się 4 razy, ale boli mnie to, ze on nie pisze pierwszy. Czy ktoś miał taka sytuację? Zależy mi na tej znajomości i nie wiem co robić. Nie rozumiem tego kompletnie. Wczoraj się widzieliśmy i dziś oczywiście cisza z jego strony.. tak mnie korci, by napisać, ale nie chce się narzucać. Z drugiej strony gdyby nie był zainteresowany to po co by proponował spotkanie za każdym razem?

Co tu gdybać.Facet nie jest zainteresowany I powinnaś  to uszanować. Otworz sie na nowe znajomosci  na pewno spotkasz kogoś KOMU nie będziesz obojętna. ( A ten przypadek potraktować jako lekcje na przyszłość) 

Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1357

No ja wszystko rozumiem kochani, ale za każdym razem po moim głupim pezykladowo napisaniu :"hej co u Ciebie?" On natychmiast proponuje spotkanie- może kino, moze kawa, etc. Więc kompletnie tego nie rozumiem. Skoro by mu nie zależało to po co to wszystko? Nie wiem. Może jestem żałosna, że dziś napisałam. Jeszcze nie odczytał. Jeśli dziś znowu zaproponuje spotkanie, to nie wiem co robić. Chciałabym wiedzieć na czym stoję. Czy tak trudno napisać że nic z tego nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, PiesNaKobiety napisał:

Jak to mówią: daj czas czasowi. On jest najważniejszy. Rozpieprzyłem masę związków przez swoją niecierpliwość, jestem "człowiekiem czynu". Teraz spokorniałem.

A jak u Ciebie wyglądała twoja niecierpliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Anna1357 napisał:

No ja wszystko rozumiem kochani, ale za każdym razem po moim głupim pezykladowo napisaniu :"hej co u Ciebie?" On natychmiast proponuje spotkanie- może kino, moze kawa, etc. Więc kompletnie tego nie rozumiem. Skoro by mu nie zależało to po co to wszystko? Nie wiem. Może jestem żałosna, że dziś napisałam. Jeszcze nie odczytał. Jeśli dziś znowu zaproponuje spotkanie, to nie wiem co robić. Chciałabym wiedzieć na czym stoję. Czy tak trudno napisać że nic z tego nie będzie?

A nie pomyślałaś ze zależy mu tylko na jednym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet
17 minut temu, Gość Facet napisał:

Ja jestem facetem i jestem w takiej sytuacji.  Tzn mam koleżankę która się narzuca, ciągle pisze i po prostu się zakochała.  A ja nic do niej nie czuje, mogę się spotkać bo to nawet miłe spotkania, sex już był...Ale i tak nic nie czuje. Rozglądam się za kimś nowym A póki co się z nią spotykam jak napiszę. Najlepiej jakby się odkochala. 

Dodam jeszcze tylko że to ona mnie wyrwala.  I to rada i ostrzeżenie dla reszty kobiet.  To facet powinien podrywac wtedy wiadomo że mu zależy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Facet napisał:

Dodam jeszcze tylko że to ona mnie wyrwala.  I to rada i ostrzeżenie dla reszty kobiet.  To facet powinien podrywac wtedy wiadomo że mu zależy. 

Mnie właśnie facet podrywał,czarował i slodził i co ? I pstro od trzech dni nie odzywa sie to chyba nie bardzo mu zależało 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, facet się Tobą bawi ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, PiesNaKobiety napisał:

Potrzebowałem natychmiastowego potwierdzenia. Cisza w eterze doprowadzała mnie do szaleństwa. Wydawało mi się, że to wszystko nie ma sensu. Niecierpliwość doprowadzała do tego, że wolałem zakończyć znajomość niż dalej "cierpieć". Nie brałem jednego pod uwagę, swojej niedojrzałości emocjonalnej. Pisząc o tym cofam się lata świetlne. Teraz jest inaczej. Teraz jest "normalnie":)

Kurcze to jakbys pisał o mnie 🙈Kończyłes znajomość nie czekajac na odpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, PiesNaKobiety napisał:

Dokładnie! Niektórych znajomości żałuję do dzisiaj. Zachowywałem się jednocześnie jak zakochany Szekspir, furiat i psychol w jednym:)

A po takim twoim zakończeniu ktoras z dziewczyn cokolwiek ci odpisała? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×