Dom z zewnątrz brzydki, a w środku luksusowy

Byłam pierwszy raz w rodzinnych stronach mojego chłopaka i bardzo zdziwił mnie jego rodzinny dom. Na początku trochę się przeraziłam, bo z zewnątrz dom wyglądał na zaniedbany. I to lekko mówiąc. Odznaczał się brzydotą. Robił naprawdę złe wrażenie. Ale jak weszłam do środka to drugi szok. Bo wnętrza nie były ładne, a wręcz luksusowe. Wszystko takie dopieszczone, wymuskane, estetyczne, jak prosto z katalogu. Nic tylko zdjęcia na instagrama robić. Chłopak chyba zauważył, że jestem w lekkim szoku. I powiedział, że nie ma co się obnosić z bogactwem. I jego rodzice wolą zachowywać pozory, że to skromny dom, a nie pełen kosztowności. Sama nie wiem co o tym myśleć.

Że to nie chłopak dla Ciebie bo inteligentny.

Chronią się w ten sposób przed włamywaczami. 

"Zdjęcia na instagrama robic"- aż tak płytka jesteś? Poza tym, to ich sprawa, jaki mają dom, nie rozumiem co Cię to w ogóle obchodzi

Widać u Ciebie rządzi powierzchowność, aparycja. Jeżeli nie weszłabyś do tego domu to jakie miałabyś myśli?

Ja mam taki sam dom. Z zewnątrz brzydka fasada, stary płot itp. A w środku  wyposażenie bardzo drogie. I powodów jest kilka 

1-ochrona przed włamaniem 

2-na fasadę i ogrodzenie patrzy głównie sąsiad, wiec nie upadłam na głowę żeby fundować mu widoki za kilkadziesiąt tysi 

3-po co obnosić się z pieniędzmi. 

I o  wiele latwioej jest wyposazyc dom niz zrobic rewolucje na zewnatrz.

to fakt

Tylko głupcy obnoszą się z bogactwem. Wielu moich znajomych kupuje np w kółko ten sam samochód. 

Czasem coś trzeba wybrać albo środek albo na zewnątrz. Ludzie których stać nie maja takich dylematów. Znam tez wielu ludzi, którzy maja ogromne firmy i dochody, ale wszystko inwestują w firmę.  

Dla mnie to dziwne. Rozumiałabym sytuację że dom jest np brzydki ale ma pewne drogie rozwiązania ułatwiające funkcjonowanie w życiu codziennym, typowo użyteczne. Sama znam taka rodzinę, ale ich dom jest raczej jednakowo ładny w środku i na zewnątrz, przyzwoity. Im po prostu nie zależy na wyglądzie ale na wygodzie użytkowania. Jeśli ktoś lubi ładne rzeczy to dziwne że moze patrzeć na brzydka elewacje. Dla mnie dom powinien być spójny jakoś. Sama mam brzydkie obejscie i mnie to strasznie męczy. 

Takie chorobliwe ukrywanie bogactwa jest tak samo dziwaczne jak chorobliwie epatowanie nim. Ja rozumiem skromny dom z zewnątrz ale estetyczny i zadbany, a nie jakas taka na siłę rudera. Kochani co do włamywaczy to są lepiej zorientowani niż wam się wydaje. Dobrze wiedzą kto ma kasę i gdzie można coś ugrać.

Ja jestem z tych co woleli by również ukrywać nadmierne bogactwo, skromny dom, samochód, wygląd zewnętrzny, nie obnażać się w necie zdjęciami z podróży a kasę inwestować w nieruchomości, ziemie.