Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy są tu rodzice dzieci które mają nauczanie tzw.Włączajace?

Polecane posty

Gość Gosc

Jestem mamą dziecka z autyzmem które rozpoczęło właśnie pierwszą klasę.mamy orzeczenie o kształceniu specjalnym i Pan Dyrektor zaproponował właśnie takie rozwiązanie dla syna z uwagi na to że może sobie nie poradzić w licznej klasie.ktos może się wypowiedzieć?zależy mi na tym żeby dziecko miało kontakt z rówieśnikami ale z drugiej strony wiem że będzie mu ciężko nadążyć za klasa...czy to dobre rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Jestem nauczycielka i szczerze mowiac to pierwszy raz slysze o takim nauczaniu. W mojej szkole mamy autystyka i od poczatku chodzil z klasa, ale ma nauczyciela wspierajacego, ktory na wszystkich lekcjach siedzi z nim w lawca. Obecnie jest w 5 klasie. Poczatki byly trudne i zdarzalo sie ze nauczyciel wychodzil z nim na korytarz w czasie lekcji gdy byla taka potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gggg
3 godziny temu, Gość Aaa napisał:

Jestem nauczycielka i szczerze mowiac to pierwszy raz slysze o takim nauczaniu. W mojej szkole mamy autystyka i od poczatku chodzil z klasa, ale ma nauczyciela wspierajacego, ktory na wszystkich lekcjach siedzi z nim w lawca. Obecnie jest w 5 klasie. Poczatki byly trudne i zdarzalo sie ze nauczyciel wychodzil z nim na korytarz w czasie lekcji gdy byla taka potrzeba

Chyba raczej pedagoga  specjalnego.  Z tego co wiem nie ma już ncieli  wspierających. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Nie czepiajmy się nazewnictwa, to się zmienia częściej niż pogoda. Jest jeszcze system gdzie dziecko ma indywidualne zajęcia z np. edukacji polonistycznej i matematycznej, a razem z klasą wf, religię, czy angielski. Może o to chodzi? Ten system się sprawdza gdy dziecko i klasa "przeszkadzają" sobie nawzajem, są problemy ze skupieniem uwagi, hałasem itp. Wszystko zależy od tego jak funkcjonuje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No właśnie o to mi chodzi,część zajęć indywidualnie a część z grupą,tylko jak to się w praktyce sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×