Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Cholernie zazdroszczę jej bogactwa

Polecane posty

Gość Gość

Moja koleżanka mieszka w pięknej willi, ma garderobę wielkości mojego salonu. Żyje jak w bajce. Spełnia każde swoje marzenie. Jeździ gdzie chce, kupuje co chce i robi co chce. Choćbym nie wiem jak się starała to przy niej zawsze wyglądam jak Kopciuszek. I wkurza mnie, że jesteśmy w tym samym wieku. Ona czerpie z życia garściami, a ja muszę odkładać na głupi remont i już nigdy jej nie dogonię. Trafił jej się bogaty mąż, a kiedyś była jak ja. Nie pokazuję jej tego, ale z dnia na dzień popadam w coraz głębsza rozpacz przez nią, bo nie mogę znieść, że przychodzi na spotkania taka piękną, wystrojona, szczęśliwa. Dziś opublikowała zdjęcie z porannego domowego SPA. Ogromna wanna, drogie kosmetyki i świece zapachowe. Jak sprawdziłam ich ceny to są po ponad 200 zł. Nigdy mnie na to nie będzie stać. Za wolne 200 zł to ja mam sto wydatków. Nowy materac trzeba dziecku, lampę do kuchni, fotel do biurka. A ja muszę z uśmiechem komentować jej zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgfjhgg

Tak to jest niestety, inni mają wszystko a taki szary człowiek może tylko pozazdrościć. Poszczescilo jej się, ale lepiej ciesz się tym co masz. Wiesz, niektórzy marzą o tym co masz ty. Tak na prawdę najważniejsze jest to, że twoje dziecko nie umiera na raka, macie gdzie mieszkać i co jeść. Wiadomo, człowiek czuje te niesprawiedliwość losu, ale przecież nie będziesz cały czas rozpaczac nad tym czego nie masz, bo będziesz nieszczęśliwa a czas leci.. Daj spokój, koleżanka się chwali i widać czerpie satysfakcję z tego, że inni zazdroszczą. Typowe dla nowobogackich. Niech się cieszy, nic nie trwa wiecznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Widzisz, ty tez zyjesz w bajce. O kopciuszku 😄

Ja jestem zdania,ze nie nalezy kierowac sie innymi i tym co widzisz. U sąsiada zawsze trawa bardziej zielona,a nie wiesz jak jest. Swieczki za 200 zl szczescia nie dają. Znam ludzi bardzo bogatych i uwierz,ze maja takie same problemy co Ty i ja, tylko myslą nad nimi w Spa. Ja bym chciała miec wiecej pieniedzy, moze nie wille,ale np mieszkanie bez kredytu. Tez mam cały czas nieprzewidziane wydatki, pracuje, meza nie widze, bo wymieniamy sie opieką nad dziecmi i jakos leci. Ale jestem szczesliwa bo jestesmy zdrowi, mam kochajaca rodzine do ktorej lubie wracać, wiem ze dzieci są szczesliwe i czuja sie kochane, maz zawsze pędzi do domu bo teskni. I to dla mnie szczescie ktore mam tu i teraz. Nie tesknie za czyms czego nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ciekawe czy Twój mąż narzeka, że mu się nie trafiłą kobieta z pokaźnym posagiem, o której przyszłość zadbali teściowie? 😉 oczywiście, że nie, gdyż faceci mocno stąpają po ziemi i nie żyją marzeniami niczym dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj przestań, nie ma co się dolowac i porównywać z innymi bo jeszcze depresji dostaniesz! W życiu tak jest, że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał lepsze życie od naszego czy będzie bogatszy. Ale pamiętaj, że widzisz tylko to co ona chce byś zobaczyła 👍🏻i nigdy nie wiesz jaka jest prawda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
41 minut temu, Gość Gość napisał:

Moja koleżanka mieszka w pięknej willi, ma garderobę wielkości mojego salonu. Żyje jak w bajce. Spełnia każde swoje marzenie. Jeździ gdzie chce, kupuje co chce i robi co chce. Choćbym nie wiem jak się starała to przy niej zawsze wyglądam jak Kopciuszek. I wkurza mnie, że jesteśmy w tym samym wieku. Ona czerpie z życia garściami, a ja muszę odkładać na głupi remont i już nigdy jej nie dogonię. Trafił jej się bogaty mąż, a kiedyś była jak ja. Nie pokazuję jej tego, ale z dnia na dzień popadam w coraz głębsza rozpacz przez nią, bo nie mogę znieść, że przychodzi na spotkania taka piękną, wystrojona, szczęśliwa. Dziś opublikowała zdjęcie z porannego domowego SPA. Ogromna wanna, drogie kosmetyki i świece zapachowe. Jak sprawdziłam ich ceny to są po ponad 200 zł. Nigdy mnie na to nie będzie stać. Za wolne 200 zł to ja mam sto wydatków. Nowy materac trzeba dziecku, lampę do kuchni, fotel do biurka. A ja muszę z uśmiechem komentować jej zdjęcia.

Mnie też na to nie stać, ale nie skupiam się na tym, kto ma więcej pieniędzy. Żyje zwyczajnie, mam fajne dzieci i udany związek małżeński. Trochę niedomaga mi zdrowie. Zazdrościsz, bo nie potrafisz się cieszyć  z tego, co masz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co ty masz ku.rwa do tych swiec? Od kilku lat zakladasz prowokacje ze swiecami. Niewazne czy to kolezanka, zona szefa czy kochanka twojego meza. Zawsze ma drogie swiece!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dozuj sobie małe przyjemności w życiu, nie właź na instagram i fb i po kłopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sobotę miałam wypadek samochodowy. Ja, narzeczony i 3,5 miesięczna córka. Wszyscy (nie licząc moich mega siniaków) wyszli bez obrażeń. 

Serio pieniądze nie są najważniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

ja muszę z uśmiechem komentować jej zdjęcia 

Nie, nie musisz komentować niczyich zdjęć, a już na pewno nie z uśmiechem ale jesteś zakompleksioną, infantylną dziewczynką w szponach portali społecznościowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ile masz lat, że jeszcze nie zauważyłaś, że jedni mają wiecej niż my, a inni mniej i to cię boli? Raz, że tak jak już tu pare osób napisało, ciesz się tym co masz, bo naprawdę można mieć dużo mniej; a dwa jak będziesz myslala, ze ciebie nigdy na coś nie będzie stać, to będziesz kręcić się w kolo i wiecznie zazdrościć, zamiast po kroku poprawiać swoją sytuację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Lubie gadanie "trafił jej sie" 😄 czyli to jest tak,ze o jakiego faceta sie potkniesz za tego wychodzisz? ona optkneła sie o bogatego,a ty o biednego i wyjscia nie bylo? kazdy sobie sam uklada zycie, ty tez miałas wybor co do meza, edukacji, pracy,miejsca zamieszkania,poziomu zycia.Nic z gory nie zostalo Ci narzucone. A ze jedni kiedują swoje kroki tak,ze zyją w dostatku,a inni sa biedniejsi.. no coz. Zycie. Wez pod uwage ze i tak nie masz najgorzej,bo stac sie na ten remont, nowy mebel mimo ze to zakup za uciulane pieniadze. Inni maja gorzej. Poza tym nikt nie powiedział,ze nie mozesz juz polepszyć swojego zycia.Zamiast płakać nad jej szczesciem to zajmij sie swoim zyciem,pomysl co moglabys zrobic by lepiej zarabiac, zrob szkole ksiegowosci  i trzep kase. Naucz sie robic zdjecia i rob sesje noworodkom. No i przede wszystkim jak ona Ci przeszkadza i jej zazdroscisz, to zablokuj ja na fb czy insta. Po co sobie humor psuć?  Pamietaj ze zdjecia sa czesto poprzerabiane, zrobione w najladniejszym kawałku mieszkania i na wakacjach czasem uda sie uchwycic dzieci jak sie nie biją,nie marudza i wyglądaja na zadowolone 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jedno zdjęcie nie opowiada całej historii... 

Piękne foty na fb i insta to w większości ściema i próba pokazania sobie i światu jak mi to nie jest wspaniale.

A zobacz jak wiele bogatych, sławnych ludzi popełnia samobójstwo

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapitał

ona trwoni jego majątek, zdobyty na wyzysku, a szczęśliwa i tak nie jest, wszystko iluzja, obudź się i zobacz prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maeta

I Tu się zzgadzam w 100%.Moja koleżanka też ma piękny dom,jeździ za granicę kilka razy w roku.Nie liczy się z kasa.

Tylko z rzeczywistości mąż ja zdradza od kilku lat.Dzieci mają do niej żal że kłoci  się z ojcem bo nie znają prawdy A ona nie chce zrezygnować z luksusu.Na zdjeciacH są mega szczęśliwi.To ja wolę spokojnie żyć i odkładać na remont nie być zależna od nikogo i kochana przez najblizszych

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 minuty temu, Gość gosc napisał:

Lubie gadanie "trafił jej sie" 😄 czyli to jest tak,ze o jakiego faceta sie potkniesz za tego wychodzisz? ona optkneła sie o bogatego,a ty o biednego i wyjscia nie bylo? kazdy sobie sam uklada zycie, ty tez miałas wybor co do meza, edukacji, pracy,miejsca zamieszkania,poziomu zycia.Nic z gory nie zostalo Ci narzucone. A ze jedni kiedują swoje kroki tak,ze zyją w dostatku,a inni sa biedniejsi.. no coz. Zycie. Wez pod uwage ze i tak nie masz najgorzej,bo stac sie na ten remont, nowy mebel mimo ze to zakup za uciulane pieniadze. Inni maja gorzej. Poza tym nikt nie powiedział,ze nie mozesz juz polepszyć swojego zycia.Zamiast płakać nad jej szczesciem to zajmij sie swoim zyciem,pomysl co moglabys zrobic by lepiej zarabiac, zrob szkole ksiegowosci  i trzep kase. Naucz sie robic zdjecia i rob sesje noworodkom. No i przede wszystkim jak ona Ci przeszkadza i jej zazdroscisz, to zablokuj ja na fb czy insta. Po co sobie humor psuć?  Pamietaj ze zdjecia sa czesto poprzerabiane, zrobione w najladniejszym kawałku mieszkania i na wakacjach czasem uda sie uchwycic dzieci jak sie nie biją,nie marudza i wyglądaja na zadowolone 😄

dokładnie, przecież to ona wybrała faceta, który ją wybrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Też znałam, która dorabiała na waciki co najwyżej. Dom, działki, pensjonaty na wynajem na Mazurach, mieszkania w Olsztynie i Elblągu na wynajem a się okazało, że jej mąż to bandzior jaki mało i z kryminału długo nie wyjdzie 😄 Od momentu zamknięcia jej lubego w areszcie śledczym instagram jest nieaktualizowany 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość kapitał napisał:

ona trwoni jego majątek, zdobyty na wyzysku, a szczęśliwa i tak nie jest, wszystko iluzja, obudź się i zobacz prawde

Ja też trwonie majątek męża i czemu miałabym nie być szczęśliwa? Dziecko zdrowe, dom bez kredytów, samochód jaki chce, wakacje gdzie chce, zero pracy i sprzątania, zdrowie jest. Uwierzcie, że nie wszyscy mają ukryte dramaty w życiu, siedzie sobie z dzieckiem w domciu i bardzo mi dobrze. Wydałam wczoraj na bransoletkę 6600 zł (z diamentami), fajnie tak móc sobie pozawalać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metal

Ludzie którzy muszą wydawać kase aby być szczęśliwym nie są szczęśliwi tylko pustakami. Twoja "koleżanka" pochodzi z biedoty i zachłysneła się hajsem który i tak szczęścia jej nie da, choć ona próbuje to szczęście kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelum polelum
11 minut temu, Gość gość napisał:

Też znałam, która dorabiała na waciki co najwyżej. Dom, działki, pensjonaty na wynajem na Mazurach, mieszkania w Olsztynie i Elblągu na wynajem a się okazało, że jej mąż to bandzior jaki mało i z kryminału długo nie wyjdzie 😄 Od momentu zamknięcia jej lubego w areszcie śledczym instagram jest nieaktualizowany 😄

majątek zawsze jest zdobywany zbrodniami, inaczej każdy przeciętniak by był bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A skad wiadomo czy sie zachlysnela? Kupuje co chce i ma szczescie, ze ja na to stac. To autorka ma problem bo chce drogie swieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam kolezanke, ktora ma wszystko.Dom kupili jej rodzice,mama zajmuje sie jej dziecmi i gotuje, ona nigdy nie pracowala bo ojciec ją sponsoruje, mąz tez sporo zarabia. Laska zycie spedza na zakupach ,czasem nawet wstawi zenujace zdjecie na tle LV w Wawie. Siara  😄 ale wiecznie narzeka na wszystko narzeka.Minę ma taką jakby wszystko robila za kare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość lelum polelum napisał:

majątek zawsze jest zdobywany zbrodniami, inaczej każdy przeciętniak by był bogaty

Z mezem jestesmy dobrze ustawieni (no nie na tyle zeby kupowac diamentowe bransoletki), a jedyne prawo jakie moj maz zlamal to parkowanie na zakazie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durne baby
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja też trwonie majątek męża i czemu miałabym nie być szczęśliwa? Dziecko zdrowe, dom bez kredytów, samochód jaki chce, wakacje gdzie chce, zero pracy i sprzątania, zdrowie jest. Uwierzcie, że nie wszyscy mają ukryte dramaty w życiu, siedzie sobie z dzieckiem w domciu i bardzo mi dobrze. Wydałam wczoraj na bransoletkę 6600 zł (z diamentami), fajnie tak móc sobie pozawalać. 

A twój mąż ora jak ..., nigdy go nie ma i ruha na boku panienki, BO MOŻE. Ty wydajesz jego kase z przyzwoleniem na to wszystko a i tak szczęśliwa nie jesteś tylko się okłamujesz. Branzoletka za 6600 jest warta na rynku wtórnym jakieś 500zł MAX, bo marża na biżuterii jest ponad 90%. A ty pustaku cieszysz się przez pare dni bezwartościowym święcącym się gòwnem. Niestety "szczęście" trwa krótko i aby znowu za chwile być "szczęśliwa" znowu musisz coś kupować. To nałóg i choroba psychiczna. Pustak do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość lelum polelum napisał:

majątek zawsze jest zdobywany zbrodniami, inaczej każdy przeciętniak by był bogaty

rodzice Ci tak mowili? 😄 nalecialosci z komuny, kiedy bogaty to musiał być złodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durne baby
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Mam kolezanke, ktora ma wszystko.Dom kupili jej rodzice,mama zajmuje sie jej dziecmi i gotuje, ona nigdy nie pracowala bo ojciec ją sponsoruje, mąz tez sporo zarabia. Laska zycie spedza na zakupach ,czasem nawet wstawi zenujace zdjecie na tle LV w Wawie. Siara  😄 ale wiecznie narzeka na wszystko narzeka.Minę ma taką jakby wszystko robila za kare.

Chce kupić szczęście a jej dusza umiera, ale baba zobaczy hajs i palma odwala. Mina jakby sra/ła, nie ważne że w majtki za 100zł, żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelum polelum
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

rodzice Ci tak mowili? 😄 nalecialosci z komuny, kiedy bogaty to musiał być złodziej

pokaż jednego bogatego nie złodzieja i nie sprzedawczyka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość lelum polelum napisał:

pokaż jednego bogatego nie złodzieja i nie sprzedawczyka. 

Ja i moj maz :) sporo ponad srednia, a nikogo nie okradlismy. Ktos dobrze napisal. Masz myslenie jak z za komuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość durne baby napisał:

Chce kupić szczęście a jej dusza umiera, ale baba zobaczy hajs i palma odwala. Mina jakby sra/ła, nie ważne że w majtki za 100zł, żałosne.

cos takiego. Czasem jak z nia porozmawiam, to zastanawiam sie jaką mine by miala gdyby musiała wstawac o 6 do pracy, 8 h dziennie spedzać czas w pracy , po pracy zajmowac sie domem, dziecmi i zastanawiac sie gdzie są wyprzedaze,bo trzeba kupic ciuchy jesienne lub zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość lelum polelum napisał:

pokaż jednego bogatego nie złodzieja i nie sprzedawczyka. 

zdjecie Ci wysłać czy jak? 😄 adres podać? znam ludzi bogatych, maja dobre zawody, firmy. Serio da sie i pisze to ja, klasa srednia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×