Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Cholernie zazdroszczę jej bogactwa

Polecane posty

Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja i moj maz 🙂 sporo ponad srednia, a nikogo nie okradlismy. Ktos dobrze napisal. Masz myslenie jak z za komuny

ile sporo ponad średnia? bo jeśli razy 4 to jednak bogaci zdecydowanie nie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość gość napisał:

ile sporo ponad średnia? bo jeśli razy 4 to jednak bogaci zdecydowanie nie jesteście

podaj swoją definicje pogactwa? wlasciciel amazona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

ile sporo ponad średnia? bo jeśli razy 4 to jednak bogaci zdecydowanie nie jesteście

Zdefiniuj bogactwo. W kontekscie tego tematu zdecydowanie jestem bogata bo stac mnie na drohie duperele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zdefiniuj bogactwo. W kontekscie tego tematu zdecydowanie jestem bogata bo stac mnie na drohie duperele

nie, to ty się chwalisz, więc czekamy z niecierpliwością na to jak wygląda Twoje bogactwo 🙂 a może to "bogactwo". odpowiemy Ci do jakiej kategorii należysz - autentycznie majętnych czy zwykłych pozerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość durne baby napisał:

A twój mąż ora jak ..., nigdy go nie ma i ruha na boku panienki, BO MOŻE. Ty wydajesz jego kase z przyzwoleniem na to wszystko a i tak szczęśliwa nie jesteś tylko się okłamujesz. Branzoletka za 6600 jest warta na rynku wtórnym jakieś 500zł MAX, bo marża na biżuterii jest ponad 90%. A ty pustaku cieszysz się przez pare dni bezwartościowym święcącym się gòwnem. Niestety "szczęście" trwa krótko i aby znowu za chwile być "szczęśliwa" znowu musisz coś kupować. To nałóg i choroba psychiczna. Pustak do kwadratu.

Niezła fantazja, pisz książki, ale dla dzieci, bo dorosły nie łyknie takich głupot 😄  Do psychologa to idź ty, takie emocje do osób których nie znasz nie świadczą o dobrej kondycji psychicznej. Mój mąż to anioł tyle, że z pieniędzmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
40 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja też trwonie majątek męża i czemu miałabym nie być szczęśliwa? Dziecko zdrowe, dom bez kredytów, samochód jaki chce, wakacje gdzie chce, zero pracy i sprzątania, zdrowie jest. Uwierzcie, że nie wszyscy mają ukryte dramaty w życiu, siedzie sobie z dzieckiem w domciu i bardzo mi dobrze. Wydałam wczoraj na bransoletkę 6600 zł (z diamentami), fajnie tak móc sobie pozawalać. 

Dziwne ze komus daje szczescie to ze moze sobie kupic jakies swiecidelko ale pewnie mysl glowna jest taka jak to wszyscy beda mi zazdroscic i chwalic jaka mam blyskotke i w trumnie bedzie ładnie wygladac 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

nie, to ty się chwalisz, więc czekamy z niecierpliwością na to jak wygląda Twoje bogactwo 🙂 a może to "bogactwo". odpowiemy Ci do jakiej kategorii należysz - autentycznie majętnych czy zwykłych pozerek

Niczym sie nie chwalilam. Mamy troche powyzej tych 4 razy. Dla kobiety ktora pisala, ze kupila bizuterie za ponad 6tys jestem moze wyzsza klasa srednia. Autorka zazdroscilaby mi wszystkiego bo dla niej dobrej jakosci kosmetyki to bogactwo. Moj argument byl o tym, ze nikogo nie okradlismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dziwne ze komus daje szczescie to ze moze sobie kupic jakies swiecidelko ale pewnie mysl glowna jest taka jak to wszyscy beda mi zazdroscic i chwalic jaka mam blyskotke i w trumnie bedzie ładnie wygladac 😄

Nie, myśl główna jest taka, że ludzie bez pieniędzy nieznoszą tych z pieniędzmi, tylko za fakt ich posiadania, a to znaczy, że to ci biedniejsi są zawistnymi pustakami. Myśl druga, jest taka, że biedni/ przeciętni muszą usprawiedliwić swoją  niechęć do bogatych, więc dopowiadają sobie, że to złodzieje, wyzyskiwacze, idioci i koniecznie źli ludzie. Trzecia myśl, że ludzie pocieszają się, że bogaci są nieszczęśliwi, że pieniądze nie mają znaczenia, powiedzcie to ludziom, których dziecko umiera bo zbiórka funduszy na leczenie się nie udała.  Po raz kolejny: bogaci mają łatwiej w większości dziedzin życia, nie wciskajcie im nieszczęść bo to żałosne i guzik prawda. Koleżanka autorki jest szczesciarą, wiem po sobie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demka

Tak, bo jak ktoś ma pieniądze i z nich korzysta to już jest pustakiem, jest nieszczęśliwy i na pewno jest zdradzany, nie ma też miłości w jego rodzinie i związku. Jego życie jest smutne i puste, bo tylko biedota w socjalnej kawalerce, cisnąc się w niej w minimum 7 osób może być szczęśliwa i wiedzieć co to miłość... 

Weźcie się posłuchajcie jak żałośnie brzmicie zazdrośnice.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odcyndol sie
3 godziny temu, Gość gość napisał:

ciekawe czy Twój mąż narzeka, że mu się nie trafiłą kobieta z pokaźnym posagiem, o której przyszłość zadbali teściowie? 😉 oczywiście, że nie, gdyż faceci mocno stąpają po ziemi i nie żyją marzeniami niczym dzieci

Moze by mu sie trafiła, gdyby był w stanie zapłacić teściom dwukrotnosc posagu, czyli wiano. Że o przywianku dla zony nie wspomnę. pS. Faceci są tak samo łasi na pieniądze co kobiety. Ta cecha zależy od charakteru a nie od płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

widzę, że tutaj takie kościółkowe myślenie się przewija: że dobry człowiek to tylko biedny człowiek, cierpiętnik z biblii 😂

oczywiście wszyscy bogaci to na pewno złodzieje, krętacze, zdradzają na prawo i lewo, nie interesują się rodziną...... czy tak właśnie pocieszacie się w tym życiu cierpiętniczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość gość napisał:

widzę, że tutaj takie kościółkowe myślenie się przewija: że dobry człowiek to tylko biedny człowiek, cierpiętnik z biblii 😂

oczywiście wszyscy bogaci to na pewno złodzieje, krętacze, zdradzają na prawo i lewo, nie interesują się rodziną...... czy tak właśnie pocieszacie się w tym życiu cierpiętniczym?

Dokładnie a kto sponsoruje i pomaga wam biedniejszym ? Złodzieje, krętacze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demka
33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie, myśl główna jest taka, że ludzie bez pieniędzy nieznoszą tych z pieniędzmi, tylko za fakt ich posiadania, a to znaczy, że to ci biedniejsi są zawistnymi pustakami. Myśl druga, jest taka, że biedni/ przeciętni muszą usprawiedliwić swoją  niechęć do bogatych, więc dopowiadają sobie, że to złodzieje, wyzyskiwacze, idioci i koniecznie źli ludzie. Trzecia myśl, że ludzie pocieszają się, że bogaci są nieszczęśliwi, że pieniądze nie mają znaczenia, powiedzcie to ludziom, których dziecko umiera bo zbiórka funduszy na leczenie się nie udała.  Po raz kolejny: bogaci mają łatwiej w większości dziedzin życia, nie wciskajcie im nieszczęść bo to żałosne i guzik prawda. Koleżanka autorki jest szczesciarą, wiem po sobie.  

Dokładnie. Dopowiadanie sobie ideologii żeby się usprawiedliwić i pocieszyć w biedzie. Tak jakby w biednych rodzinach nie było zdrad, kłótni, a każdy biedny był wieeeelce wartościowy, wzór cnót wszelakich, bo nie ma kasy.

Zawiść jest straszna. Ja już też tyle razy się rozwodzilam z mezem wg zawistnikow, że trudno zliczyć,

bo ślub za szybko, pewno ze względu na ciążę - jeszcze mu się oczy otworzą! 

bo 3 lata po ślubie i nadal dzieci nie majo, pewnie mieć nie może bezpłodna jedna, feler ma, on niedługo sobie znajdzie nowo, prawdziwo kobiete!

bo dziecko 5  lat po ślubie.... pewnie nie jego, wyjdzie na jaw i będzie tyle! 

bo "nie ma go tyle czasu w domu, już mieszka z tamtą, a ona chodzi taka osowiała, niewyspana, smętna i chyba nawet płakała! hahahaha ale jaja, ale cyrk, ale sie będzie działo! pójdzie w długą z bachorem, bo pewnie nie jego" a mój mąż miał białaczkę i był na leczeniu w Szwecji przez 7 miesięcy. Nie spowiadaliśmy się ani jego pracownikom ani ludziom w naszej mieścinie. Odwiedzialam go w miarę możliwości 1-2 razy w miesiącu. W końcu wrócił ledwie żywy ale zdrowy no to co? ĆPAŁ I CHLAŁ I SIĘ KU...WIŁ, a teraz ona co ma zrobić? bedzie z nim, bo z niczym zostanie jak zacznie pyskować.

Serio ja już takie historie o sobie  mężu słyszałam, że nic mnie nie zdziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja i moj maz 🙂 sporo ponad srednia, 

Autorowi komentarza chodziło raczej o BOGATY, a nie "powyżej średniej krajowej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1

Raz, że ja nie mam insta ani fejsa, dwa a wszystko co widzę (rzucę czasem okiem i przez konto społecznościowe męża widzę co u innych) patrze przez palce. Media społecznościowe to kreacja, nie każdy spędza pół dnia na pozowaniu z dziubkiem w windzie. Super jest mieć pieniądze, ale jeszcze lepiej jest mieć świadomość, że są moje i nikomu ich nie zawdzięczam. Jedna ma bogatego męża, który jej wypomina, że nic tu nie jest twoje, a druga ma szczęście mieć bogatego, który niczego jej nie wypomina. Tych drugich jest mniej. W Polsce mało kto myśli co mam zrobić, by mieć lepiej. Większość myśli co mam zrobić, by sąsiad nie miał lepiej ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1
43 minuty temu, Gość demka napisał:

Tak, bo jak ktoś ma pieniądze i z nich korzysta to już jest pustakiem, jest nieszczęśliwy i na pewno jest zdradzany, nie ma też miłości w jego rodzinie i związku. Jego życie jest smutne i puste, bo tylko biedota w socjalnej kawalerce, cisnąc się w niej w minimum 7 osób może być szczęśliwa i wiedzieć co to miłość... 

Weźcie się posłuchajcie jak żałośnie brzmicie zazdrośnice.

 

Wystarczy sobie przeczytać podszyte głupią "satysfakcją" komentarze po śmierci Piotra Woźniaka Staraka. He he he, bogatym też wiatr w oczy, he he i pewnie ją jeszcze zdradzał na tej łodzi, he he, Agnieszka to za dobrze miała he he, bo nie dość, że ładna, mówi co myśli to jeszcze bogaty mąż i kariera zawodowa, no nie, co za dużo to niezdrowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
42 minuty temu, Gość odcyndol sie napisał:

Moze by mu sie trafiła, gdyby był w stanie zapłacić teściom dwukrotnosc posagu, czyli wiano. Że o przywianku dla zony nie wspomnę. pS. Faceci są tak samo łasi na pieniądze co kobiety. Ta cecha zależy od charakteru a nie od płci.

co Ty wspominasz dziecko, bo ja się odwołuje do klasy miejsko-przemysłowej świeżo po I wojnie światoej 😄

owszem, faceci są łasi na pieniądze, są materialistami, ale rzadziej na czyjeś, głownie na swoje zarobione. 🙂 a jak się poczyta kafe i poobserwuje koleżanki w pracy to nie ma złudzeń gdzie dominuje uzależniania uczucia od pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

co Ty wspominasz dziecko, bo ja się odwołuje do klasy miejsko-przemysłowej świeżo po I wojnie światoej 😄

owszem, faceci są łasi na pieniądze, są materialistami, ale rzadziej na czyjeś, głownie na swoje zarobione. 🙂 a jak się poczyta kafe i poobserwuje koleżanki w pracy to nie ma złudzeń gdzie dominuje uzależniania uczucia od pieniędzy

już pomijam, że wiano = posag czyli wyrównanie ze strony kobiety za to, że chłop się na nią zdecydował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

już pomijam, że wiano = posag czyli wyrównanie ze strony kobiety za to, że chłop się na nią zdecydował

Ja też już nie chce wspominać, że facet musiałby być frajerem aby jeszcze bulić cokolwiek za małżeństwo skoro to i tak kobieta więcej zyskuje w związku będąc od wiecznego wsparcia emocjonalnego po finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Gość napisał:

Autorowi komentarza chodziło raczej o BOGATY, a nie "powyżej średniej krajowej".

I myslisz, ze nigdy nie uslyszalam takiego zarzutu? Dla takich ludzi to kazdy kto ma wiecej niz oni to zlodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
26 minut temu, Gość Gość napisał:

I myslisz, ze nigdy nie uslyszalam takiego zarzutu? Dla takich ludzi to kazdy kto ma wiecej niz oni to zlodziej

A to nie wiem 🙂 Majątku Billa Gatesa już pewnie nie będę miała, ale 3-4 średnie krajowe, to dla mnie nie bogactwo.

A autorka lepiej, żeby nie chodziła po fejsach i innych instagramach, bo to pogrąża jeśli ma z tym problem 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzbbs
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Moja koleżanka mieszka w pięknej willi, ma garderobę wielkości mojego salonu. Żyje jak w bajce. Spełnia każde swoje marzenie. Jeździ gdzie chce, kupuje co chce i robi co chce. Choćbym nie wiem jak się starała to przy niej zawsze wyglądam jak Kopciuszek. I wkurza mnie, że jesteśmy w tym samym wieku. Ona czerpie z życia garściami, a ja muszę odkładać na głupi remont i już nigdy jej nie dogonię. Trafił jej się bogaty mąż, a kiedyś była jak ja. Nie pokazuję jej tego, ale z dnia na dzień popadam w coraz głębsza rozpacz przez nią, bo nie mogę znieść, że przychodzi na spotkania taka piękną, wystrojona, szczęśliwa. Dziś opublikowała zdjęcie z porannego domowego SPA. Ogromna wanna, drogie kosmetyki i świece zapachowe. Jak sprawdziłam ich ceny to są po ponad 200 zł. Nigdy mnie na to nie będzie stać. Za wolne 200 zł to ja mam sto wydatków. Nowy materac trzeba dziecku, lampę do kuchni, fotel do biurka. A ja muszę z uśmiechem komentować jej zdjęcia.

Za parędziesiąt lat twoja psiapsi będzie leżeć w grobie i będą zjadały ja robaki... i po co tak gonicie za tym bogactwem. Prócz tego w najbliższej przyszłości co druga osoba ma być chora na raka a ty marnujesz czas zazdroszczeniem koleżance i jeszcze ci mało. Jakbyś miała wille to byś miała ból odwłoka ze nie pałac ty nienasycona szma to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ansłer
3 godziny temu, Gość gość napisał:

już pomijam, że wiano = posag czyli wyrównanie ze strony kobiety za to, że chłop się na nią zdecydował

Nieprawda. To nie kobieta dopłacała za to, że facet raczył sie z nią ożenic, tylko to facet płacił rodzinie żony, za jej dotychczasowe utrzymanie, wychowanie i dopilnowanie dziewictwa :P

Facet (jego rodzice) wyskakiwali z kasy prawie 2 razy większej niż kobieta (jej rodzice).

Definicje:

Posag – kapitał, majątek wnoszony mężowi przez żonę przy zawieraniu małżeństwa.

Wiano – zabezpieczenie posagu przez męża i odwzajemnienie za niego. Celem wiana było majątkowe zabezpieczenie żony-szlachcianki na wypadek śmierci męża. Składało się z dwóch równych części: oprawy posagu (części wiana zabezpieczającej posag) i przywianku (równego co do wartości posagowi wnoszonemu przez żonę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz sie
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Ja też już nie chce wspominać, że facet musiałby być frajerem aby jeszcze bulić cokolwiek za małżeństwo skoro to i tak kobieta więcej zyskuje w związku będąc od wiecznego wsparcia emocjonalnego po finansowe.

Może u ciebie w patologii bluszczu i pijawko, normalne kobiety mają równy wkład emocjonalny i finasowy w zwiazek, więc nie sądz po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Można się na moment zadumać nad tym, że ktoś coś tam ma więcej niż my, sama bardzo bym chciała domek, nieduży, malutki domek, ale nie ma szans i się z tym pogodziłam a z radością i wdzięcznością wracam do mojego niedużego mieszkanka, ale żeby tak jak Ty autorko tak bardzo zazdrościć komuś czegoś to broń mnie Panie od takiego uczucia. Nie, i nie! Niech sobie ma i na zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaa
4 godziny temu, Gość gość napisał:

co Ty wspominasz dziecko, bo ja się odwołuje do klasy miejsko-przemysłowej świeżo po I wojnie światoej 😄

owszem, faceci są łasi na pieniądze, są materialistami, ale rzadziej na czyjeś, głownie na swoje zarobione. 🙂 a jak się poczyta kafe i poobserwuje koleżanki w pracy to nie ma złudzeń gdzie dominuje uzależniania uczucia od pieniędzy

kafe nie jest wyrocznią i statystyką jeśli chodzi o materializm kobiet, a jeśli dla ciebie jest, to wejdź na fora dla facetów jak się przechwalają najnowsza elektroniką i samochodami, to dopiero materialiści, a patrząc poza internet, to kto jak nie pazerni faceci od wieków prowadził wojny aby zagrabić majatek i teren sąsiadów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tekla
53 minuty temu, Gość Bzbbs napisał:

Za parędziesiąt lat twoja psiapsi będzie leżeć w grobie i będą zjadały ja robaki... i po co tak gonicie za tym bogactwem. Prócz tego w najbliższej przyszłości co druga osoba ma być chora na raka a ty marnujesz czas zazdroszczeniem koleżance i jeszcze ci mało. Jakbyś miała wille to byś miała ból odwłoka ze nie pałac ty nienasycona szma to

A ty nie umiesz normalnie rozmawiać przegrywie? idź na wykop, co robisz na mamuśkowym forum? takie już masz smutne życie, że nawet na wykopie już Cię nie chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaa
5 minut temu, Gość daaaa napisał:

rzadziej na czyjeś, głownie na swoje zarobione.

jasne, ale sie uśmiałam, swoje zarobione a nie czyjeś...

a kto kradnie, robi przekręty, napady z bronią, wymuszenia, ściąga haracze, zastrasza i szantażuje, nikły % kobiet, a zdecydowanie wyższy %  facetów !

kto bezwzględnie oszukuje staruszków metodą na wnuczka?

gra na automatach i w kasynach? dla kogo liczy sie tylko kasa (i sex)?

komu gul chodzi jak sąsiad kupił sobie nowe wypasione bmw? sebixowi czy karynie?

kto diluje pod szkołą albo zabiera młodszym dzieciom fanty? chłopcy czy dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kla

Autorko, mozna w ten sposob wpasc w  paranoje. Ty zazdroscisz znajomej, ona np amerykanskim milionerom, tobie zazdrosza biedniejsi , ktorych na pewno jest wielu. Bogactwo rzecz wzgledna. zawsze jest ktos bogatszy - i co- pochlastać sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eem

Też mam taką koleżankę i jej zazdroszczę.  Czuje satysfakcję jak coś jej się w życiu nie udaje i w głębi serca źle jej życzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×