Prawo i sprawiedliwość powinno sprowadzić 100 tys Azjatek dla Polaków

Jak powszechnie wiadomo w Polsce w wieku 18-30 lat jest o 100 tysięcy mniej kobiet niż mężczyzn, a więc nie każdy ma szansę na drugą połówkę. Społeczeństwo ma to gdzieś bo każdy myśli o sobie, a o takich jak ja wszyscy sobie przypomną jak wybuchnie wojna i trzeba będzie jechać na front w obronie waszych majątków i cnót. Dlatego zakładam społeczną debatę by społeczeństwo dało szansę na miłość takim nieśmiałym mężczyznom jak ja i pomogło znaleźć miłość. Dlaczego Azjatki? Są ładne i nieśmiałe, w dodatku pracowite. Idą wybory a media milczą na temat samotnych Polaków

Tymczasem temat numer jeden w polskich mediach to lgbt które dotyczy 5% ludności, problem samotności natomiast dotyczy większej ilości społeczeństwa a mimo to problem jest marginalizowany, dlaczego? Czyżby nie było problemu bo nie dotyczy on kobiet?

Buahaha nieudacznik domaga sie xipki z przydziału lol

Azjatki są hoojowe, nie polecam

A ja domagam się dla kobiet facetów, którzy są w stanie utrzymać dom i rodzinę. Sprowadźmy do Polski ustabilizowanych Amerykanów

3 godziny temu, Gość Aga napisał:

Buahaha nieudacznik domaga sie xipki z przydziału lol

Skąd ten pomysł, po prostu niech każdy ma równe szanse kogoś znaleźć, obecne faceci nie mają równych szans bo jak pisałem, brakuje 100 tysięcy kobiet.

Może niech faceci przestaną chlać i ćpać to wtedy znajdą odpowiednią kobietę!

42 minuty temu, Piruet napisał:

A ja domagam się dla kobiet facetów, którzy są w stanie utrzymać dom i rodzinę. Sprowadźmy do Polski ustabilizowanych Amerykanów

Dokladnie, co z tego ze jest więcej facetów jak prawie wszyscy są beznadziejni i czesto zaniedbani a fajnego, porzadnego faceta bardzo trudno znaleźć. Nie liczy się ilość a jakość, a jakość w Polsce wola o pomste do nieba.

Tyle tylko, że to nie rozwiąże problemów. Kobiet nie mają zwykle mężczyźni z problemami, a Ty Autorze postulujesz, żeby wiązali się z Azjatkami, a przecież w ich kulturze dąży się do szybkiego ślubu, bo kobieta bez ślubu jest tzw. odpadem, a po ślubie mężczyzna musi koniecznie utrzymywać całą rodzinę, bo żona nie pracuje. Dlatego ich mężczyźni prawie mieszkają w pracy, nie mają urlopu itd.

1 godzinę temu, Piruet napisał:

A ja domagam się dla kobiet facetów, którzy są w stanie utrzymać dom i rodzinę. Sprowadźmy do Polski ustabilizowanych Amerykanów

Wystarczy Japończyków, choć oni mają małe pindolki. 

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Tyle tylko, że to nie rozwiąże problemów. Kobiet nie mają zwykle mężczyźni z problemami, a Ty Autorze postulujesz, żeby wiązali się z Azjatkami, a przecież w ich kulturze dąży się do szybkiego ślubu, bo kobieta bez ślubu jest tzw. odpadem, a po ślubie mężczyzna musi koniecznie utrzymywać całą rodzinę, bo żona nie pracuje. Dlatego ich mężczyźni prawie mieszkają w pracy, nie mają urlopu itd.

Brak urlopu itd wynika z ich systemu gospodarczego. Niestety tacy Chińczycy traktowani są jak niewolnicy, można obejrzeć wiele dokumentów na ten temat, w Chinach ludzie popełniają samobójstwa z przepracowania

3 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Wystarczy Japończyków, choć oni mają małe pindolki. 

To jak dużego potrzebujesz żeby cię zaspokoił 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Brak urlopu itd wynika z ich systemu gospodarczego. Niestety tacy Chińczycy traktowani są jak niewolnicy, można obejrzeć wiele dokumentów na ten temat, w Chinach ludzie popełniają samobójstwa z przepracowania

Ale Japońcom już każą przymusowo wykorzystywać.
W Chinach chyba troszkę więcej kobiet pracuje. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To jak dużego potrzebujesz żeby cię zaspokoił 

Azjaci mają od 7cm (Koreańczycy)

7 minut temu, Gość Kiss napisał:

Ale Japońcom już każą przymusowo wykorzystywać.
W Chinach chyba troszkę więcej kobiet pracuje. 

Azjaci mają od 7cm (Koreańczycy)

To faktycznie bardzo mało, ciekawe czy oni swoje kobiety zaspokajają

Ja bym proponowała sprowadzić o wiele więcej kobiet Nie wziąłeś pod uwagę kilku aspektów, min. tego, że istnieje wiele kobiet w Polsce, które wcale nie chcą faceta, więc automatycznie ilość męskich "singli" wzrasta. No i oczywiście to, że nie każda Koreanka się na Was połasi, bo jak ktoś tutaj już słusznie zauważył: 

6 godzin temu, Gość Aga napisał:

Buahaha nieudacznik domaga sie xipki z przydziału lol

Takie zjawisko już od dawna nie istnieje Niestety, ale Twoja wersja jest zbyt idealistyczna, zresztą jak cała koncepcja PiSu, ale tego tematu już nie mam zamiaru poruszać.

2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Skąd ten pomysł, po prostu niech każdy ma równe szanse kogoś znaleźć, obecne faceci nie mają równych szans bo jak pisałem, brakuje 100 tysięcy kobiet.

Taaak, taaak... i przez ten brak 100 tyś kobiet Ty nie możesz poznać swojej drugiej połówki wśród milionów Polek. Tak pechowo na Ciebie padło, że akurat dla Ciebie zabrakło... Może warto się zastanowić dlaczego tak się stało? Nie wiem czy zauważyłeś, ale sam się w tej chwili postawiłeś w roli "odpada", którego żadna nie chce. Skoro nie skusiła się na Ciebie dotychczas żadna dziewczyna, to skąd ta pewność, że jakaś Koreanka by to zrobiła? To, że matematycznie wszystko by się zgadzało nie znaczy, że byś się którejś spodobał. Kolega nam tu ewidentnie buja w obłokach

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie, co z tego ze jest więcej facetów jak prawie wszyscy są beznadziejni i czesto zaniedbani a fajnego, porzadnego faceta bardzo trudno znaleźć. Nie liczy się ilość a jakość, a jakość w Polsce wola o pomste do nieba.

Zgadza się. Dlatego kobiety wolą być same, bo dla dziewczyny to żadna przyjemność bycie z takim "januszem". Najgorsze jest to, że takiej kiepskiej jakości facet zazwyczaj ma wysoką samoocenę i uważa, że zasługuję na laskę z "górnej półki". Po prostu dramat

Koreanki mają swój kraj o wiele bogatszy od polski. Ale są inne kraje, wietnam, laos, tajlandia, możliwe że biedne osoby z tamtych krajów chciałby przyjechać do polski gdyby miały taką szansę. Nie chodzi o to że nie mogę nikogo znaleźć tylko po prostu nie mam ochoty na szukanie kogoś w obecnej sytuacji gdzie kobiet jest mało, sporo jest już dawno zajęta itd co doprowadziło do tego że kobiety strasznie księżniczkują "ten nie tamten nie, ten wysoki ale nie ma dużego, ten nie ma swojej firmy itd..."

Dlatego być może napływ kobiet coś by zmienił na naszym zepsutym rynku matrymonialnym

4 godziny temu, Piruet napisał:

A ja domagam się dla kobiet facetów, którzy są w stanie utrzymać dom i rodzinę.

Jest takich wielu w Polsce, tylko nie jesteście nimi zainteresowane. Np chyba że po 30, jak już się wyszalejecie z przystojniakami. Ale wtedy i tak nie kochacie takiego faceta i ciągle się na nim wyżywacie.

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie, co z tego ze jest więcej facetów jak prawie wszyscy są beznadziejni i czesto zaniedbani a fajnego, porzadnego faceta bardzo trudno znaleźć. Nie liczy się ilość a jakość, a jakość w Polsce wola o pomste do nieba.

Jest bardzo łatwo znaleźć fajnego, porządnego faceta, pod warunkiem że nie patrzycie na wygląd.

Dla mnie to nic dziwnego że kobiety chcą przystojnych, o ile ma olej w głowie to wszystko jest w normie. To naturalne że podobają nam się atrakcyjne osoby

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Może niech faceci przestaną chlać i ćpać to wtedy znajdą odpowiednią kobietę!

Nie chleję ani nie ćpię. Ale nie jestem przystojny, to wystarczy, by nie móc nikogo znaleźć.

Bez przesady. Na 100 młodych kobiet wypada 104 facetów, ale wielu jest gejów to po pierwsze, a po drugie sporo facetów nie chcą same kobiety: żuli, drobnych pijaczków, takich z typu "chłopaki do wzięcia" z Polsatu, którzy są bezrobotni i mieszkają na wsiach. Tak naprawdę na 100 młodych kobiet przypada 60 facetów nadających się w ogóle do związku.

Wygląd to podstawa, druga osoba musi się nam podobać, najważniejsza dla mnie jest twarz

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bez przesady. Na 100 młodych kobiet wypada 104 facetów, ale wielu jest gejów to po pierwsze, a po drugie sporo facetów nie chcą same kobiety: żuli, drobnych pijaczków, takich z typu "chłopaki do wzięcia" z Polsatu, którzy są bezrobotni i mieszkają na wsiach. Tak naprawdę na 100 młodych kobiet przypada 60 facetów nadających się w ogóle do związku.

A co z lesbijkami, zakonnicami, dziewczynami które lubią murzynów, Arabów itd

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dla mnie to nic dziwnego że kobiety chcą przystojnych, o ile ma olej w głowie to wszystko jest w normie. To naturalne że podobają nam się atrakcyjne osoby

 

W tym, że wam się podobają przystojni nie ma nic dziwnego. Ale to, że tylko takich bierzecie pod uwagę pod kątem związku, to już normalne nie jest.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bez przesady. Na 100 młodych kobiet wypada 104 facetów, ale wielu jest gejów to po pierwsze, a po drugie sporo facetów nie chcą same kobiety: żuli, drobnych pijaczków, takich z typu "chłopaki do wzięcia" z Polsatu, którzy są bezrobotni i mieszkają na wsiach. Tak naprawdę na 100 młodych kobiet przypada 60 facetów nadających się w ogóle do związku.

A z tych 60 jesteście zainteresowane max 10 najprzystojniejszymi. Reszta dla was nie istnieje.

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jak powszechnie wiadomo w Polsce w wieku 18-30 lat jest o 100 tysięcy mniej kobiet niż mężczyzn, a więc nie każdy ma szansę na drugą połówkę. Społeczeństwo ma to gdzieś bo każdy myśli o sobie, a o takich jak ja wszyscy sobie przypomną jak wybuchnie wojna i trzeba będzie jechać na front w obronie waszych majątków i cnót. Dlatego zakładam społeczną debatę by społeczeństwo dało szansę na miłość takim nieśmiałym mężczyznom jak ja i pomogło znaleźć miłość. Dlaczego Azjatki? Są ładne i nieśmiałe, w dodatku pracowite. Idą wybory a media milczą na temat samotnych Polaków

Widac nie poznales azjatki i plyniesz wyobraznia, azjatki kochaja kase bardziej niz europejki

1 minutę temu, Gość Gdsthb napisał:

Widac nie poznales azjatki i plyniesz wyobraznia, azjatki kochaja kase bardziej niz europejki

Polki też więc co za różnica

Lepiej samemu pojechać i sobie sprowadzić azjatke. Myślę ,że to lepsze...

29 minut temu, Gość Gosc napisał:

A co z lesbijkami, zakonnicami, dziewczynami które lubią murzynów, Arabów itd

Po pierwsze według badań w Polsce jest homoseksualnych 5,5 proc. mężczyzn i 4,3 proc. kobiet. Gejów jest więc więcej. Co do zakonnic - ale są przecież też księżą, zakonnicy itd. Wśród facetów jest też spory odsetek różnej maści odludków, którzy nie chcą związków lub się ich boją. 

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak naprawdę na 100 młodych kobiet przypada 60 facetów nadających się w ogóle do związku.

Nie. Z tych 100 młodych kobiet do związku nadaje się może z 50, jak nie mniej. A cała setka z tych "60 nadających się facetów" chce tylko tych najprzystojniejszych 10, reszta jest dla nich niewidoczna.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Po pierwsze według badań w Polsce jest homoseksualnych 5,5 proc. mężczyzn i 4,3 proc. kobiet. Gejów jest więc więcej. Co do zakonnic - ale są przecież też księżą, zakonnicy itd. Wśród facetów jest też spory odsetek różnej maści odludków, którzy nie chcą związków lub się ich boją. 

Księża akurat mają kobiety, nawet była ostatnio afera że syn beaty Szydło ksiądz zaliczył jakąś kobietę