Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Wesele w tym wieku co sądzicie

Polecane posty

Gość xyz
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No ok, niech zakłada 🙂 Ja uważam, że wianek jest zarezerwowany do młodych dziewczyn. Panny młode niepotrzebnie staraja się podążać za trendami - wianek jest na czasie to zakładam, nieważne jak w nim wyglądam. 

Nie każda, ale większość, zdecydowana większość, jednak wygląda na swój wiek. 

Myślę, że większość z nas kobiet - ale nie wszystkie ofc - mniej lub  bardziej podąża za trendami jeśli chodzi o wygląd. Tym bardziej nie chcą odstawać od aktualnej mody, jeśli chodzi o własny ślub. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakrra

Załóż wór pokutny na swoje wesele, bo kafeterianki tak chcą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oczywiście tu nigdy nie może być normalnej dyskusji, bo zaraz się zbiegną takie, jak ta na górze... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tańcz w rytm Bałkanicy do rana, hopa hopa hopaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Oczywiście tu nigdy nie może być normalnej dyskusji, bo zaraz się zbiegną takie, jak ta na górze... 

albo takie "akuratne" Krystynki jak ty które będą pieprzyć przez 5 stron o tym że wianek i welonik to już nie bo ple, ple, ple 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Panna młoda może wszystko.  30 lat to młodość i koniec!!! Baw się dziewczyno to Twój dzień, Twoja noc . Zabawa dla Ciebie i męża. Kochajcie się i bawcie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
56 minut temu, Gość Gosc napisał:

30-31 lat jeszcze Ok.Po 35 rz mysle ze kobiecie nie wypada.Ja mialam 35 lat i skromny obiad oraz prosta ...enke bez welonu (slub koscielny).Goscie szybko sie rozeszli, troche zostalo do polnocy posiedziec i tyle.Mysle ze jakbym byla mlodsza, chocby rowno 30, byloby inaczej.Do tego jestem niezbyt urodziwa i niesmiala, mimo fryzury i makijazu wygladalam tak fatalnie, ze az fotograf wolal zdjecia robic gosciom

A co mieli robić na tej twojej stypie? Nawet ty jesteś taka nudna i trupia z tymi swoimi poglądami, że nawet kawy bym z Tobą nie chciała wypić. Gdybyś zrobiła to wesele to by się normalnie bawili i mieliby gdzieś twój wiek, ktory wcale nie byl jakis zaawansowany. Chciałaś mieć wesele ale na siłę zrezygnowałaś, bo się spóźniłaś w swoim mniemaniu o 5 lat i przejmowałaś się ludźmi którzy i tak to mieli gdzieś. Ty się powinnaś leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja byłam na weselu gdzie państwo młodzi mieli: panna młoda 36, a pan młody 42 lata. Oboje atrakcyjni, radośni. Impreza na 100 osób, panna młoda jak milion dolarów w ...ence z dekoltem do pępka, tzn takim wąskim od mostka ale jednak 😛 Wyglądała pięknie, a impreza była do 6 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Dla Ciebie to juz na wesele za pozno. No prosze Cie, w Twoim wieku...

Czarna, przypominajaca worek suknia, ogolona glowa, ewentualnie w ramach szalenstwa krotko przyciete wlosy z loczkami z trwalej, plaskie ortopedyczne buty i zamiast marszu weselnego- pogrzebowy, w trakcie oficjalnego obiadu- tylko z woda, bez alkoholu!!!, odbywajacego sie w pelnej powagi ciszy ktos od czasu do czasu powinien Wam przypominac " memento mori". Oto jedyne dopuszczalne przyjecie weselne dla osoby w Twoim powaznym, leciwym wieku. Teraz juz wiesz, wierze, ze sie dostosujesz, w koncu radze Ci to ja, jedna z kafeterianek, glos ostateczny, najlepszy doradca, niekwestionowany znawca norm wszelakich. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
2 godziny temu, Gość gość napisał:

nie wypada kraść, a hucznie bawić można tak długo jak masz siłę i chęci

Dobrze powiedziane 🙋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja miałam ...enkę z welonem iż weselem na 130 osób. W dniu ślubu miałam 31 lat, a mąż 35. Wesele duże, bo  spora rodzina i znajomych też dużo. Myśle, że nie wypada duże weselicho parze z dziećmi po 10 latach konkubinatu. To już głupio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja miałam ...enkę z welonem iż weselem na 130 osób. W dniu ślubu miałam 31 lat, a mąż 35. Wesele duże, bo  spora rodzina i znajomych też dużo. Myśle, że nie wypada duże weselicho parze z dziećmi po 10 latach konkubinatu. To już głupio. 

A niby dlaczego nie wypada? Kto w ogóle określa co wypada a co nie? Chcą wesela, mają na to pieniądze to niech robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agrafka 35

Każdy może zrobić wesele bez względu na wiek. Teraz czasy się zmieniły. Coraz więcej kobiet późno wychodzi za mąż. Choć ja ogólnie jestem przeciwna weselom. Po prostu nie lubię takich zabaw. Jakbym miała brać ślub to tylko cywilny bez wesela. Nawet jak miałam 20 lat to nigdy nie chciałam wesela, bo nie lubię być w centrum uwagi. Teraz mam 35 i jestem panną, ślubu już w ogóle nie chcę. A wesel nie lubię. Byłam na kilku i nic specjalnego. A i tak potem co drugie małżeństwo się zdradza i rozwodzi. Te wesela są tylko na pokaz wg mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różnie bywa

My byliśmy że sobą na "kocią łapę" 11 lat . I po tych 11tu latach zrobiliśmy weselicho na 140 osób. W białej sukni i welon też był, chociaż mamy 6 letnią córeczkę;-) Bylo wspaniale,  niesamowicie. Piękne przeżycie. Miałam wtedy 32 lata. Tak zechcielismy i tak było.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Ags napisał:

Dla Ciebie to juz na wesele za pozno. No prosze Cie, w Twoim wieku...

Czarna, przypominajaca worek suknia, ogolona glowa, ewentualnie w ramach szalenstwa krotko przyciete wlosy z loczkami z trwalej, plaskie ortopedyczne buty i zamiast marszu weselnego- pogrzebowy, w trakcie oficjalnego obiadu- tylko z woda, bez alkoholu!!!, odbywajacego sie w pelnej powagi ciszy ktos od czasu do czasu powinien Wam przypominac " memento mori". Oto jedyne dopuszczalne przyjecie weselne dla osoby w Twoim powaznym, leciwym wieku. Teraz juz wiesz, wierze, ze sie dostosujesz, w koncu radze Ci to ja, jedna z kafeterianek, glos ostateczny, najlepszy doradca, niekwestionowany znawca norm wszelakich. 🙂

Miało być śmiesznie, ale coś nie wyszło 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość Różnie bywa napisał:

My byliśmy że sobą na "kocią łapę" 11 lat . I po tych 11tu latach zrobiliśmy weselicho na 140 osób. W białej sukni i welon też był, chociaż mamy 6 letnią córeczkę;-) Bylo wspaniale,  niesamowicie. Piękne przeżycie. Miałam wtedy 32 lata. Tak zechcielismy i tak było.:-)

No i super 🙂

Ja bym sobie dobrej zabawy nie odmówiła bez względu na wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Agrafka 35 napisał:

Każdy może zrobić wesele bez względu na wiek. Teraz czasy się zmieniły. Coraz więcej kobiet późno wychodzi za mąż. Choć ja ogólnie jestem przeciwna weselom. Po prostu nie lubię takich zabaw. Jakbym miała brać ślub to tylko cywilny bez wesela. Nawet jak miałam 20 lat to nigdy nie chciałam wesela, bo nie lubię być w centrum uwagi. Teraz mam 35 i jestem panną, ślubu już w ogóle nie chcę. A wesel nie lubię. Byłam na kilku i nic specjalnego. A i tak potem co drugie małżeństwo się zdradza i rozwodzi. Te wesela są tylko na pokaz wg mnie. 

Też nie lubię wesel, ale nie sądzę wszystkich swoją miarą. Jak ktoś chce wesele to niech robi, dla niektórych to jest, zyciowe marzenie i spoko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
35 minut temu, Gość Gosc napisał:

Miało być śmiesznie, ale coś nie wyszło 🙂

Bo sama nie wiem czy chcialam byc zabawna czy tylko zlosliwa. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

No wybacz, ale 35 lat to już trochę jednak podstarzała ta panna MŁODA 😄 co nie zmienia faktu, że ma prawo mieć wielkie wesele i wybawic się do rana. Ba, nawet powinna. 

Oj tam, przesadzasz. Ja znam kilka kobiet które wyszły za maz po 30 i każda miała wesele i świetnie się bawiła. Panna Młoda to głupie określenie, bo kobieta biorąca ślub nie musi być ani panna, bo może byc wdowa, rozwodka ,a młoda tez nie musi być. Bo dlaczego tylko 20 maja prawo do białej sukni, wesela i bycia ta...Panna młoda (nie wiem czy jest inne określenie w języku polskim).

Dokładnie, to jest ważny dzień i trzeva dzielić to szczęście z innymi tam jak się chce i lubi. Wesele i białą suknia nie jest przeznaczona do wieku, tylko do okazji. Więc nie dajcie sobie wmawiać ze jestescie za stare na wesele! Młodość to stan umysłu. Czujesz się stara to jesteś stara. Czujesz się młoda to w wieku 60 lat będziesz sie bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Różnie bywa napisał:

My byliśmy że sobą na "kocią łapę" 11 lat . I po tych 11tu latach zrobiliśmy weselicho na 140 osób. W białej sukni i welon też był, chociaż mamy 6 letnią córeczkę;-) Bylo wspaniale,  niesamowicie. Piękne przeżycie. Miałam wtedy 32 lata. Tak zechcielismy i tak było.:-)

To już szopka na całego. Ślub to nowa droga życia, a u ciebie co to za nowa droga jak tyle lat w konkubinacie. Mogłaś sobie chociaż welon odpuścić... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To już szopka na całego. Ślub to nowa droga życia, a u ciebie co to za nowa droga jak tyle lat w konkubinacie. Mogłaś sobie chociaż welon odpuścić... 

Bo ty tak myślisz, to powinna sobie odpuścić? Po co sobie takie bzdurne ograniczenia w życiu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

To już szopka na całego. Ślub to nowa droga życia, a u ciebie co to za nowa droga jak tyle lat w konkubinacie. Mogłaś sobie chociaż welon odpuścić... 

Ale dlaczego tak uważasz? Każde wesele można uznać za szopkę, bo ludzie poprzebierani, składają przysięgę na pokaz przed 100 gości, pozniej pierwszy taniec, przemówienie, podziękowania. Szopka na całego. Co złego,ze ktoś zdecydował się na ta imprezę po 11 latach, a inni po 3 lub 7? A welon.. kolejna bzdurne relikwia ktora niby coś ma przedstawiać, a i tak nikogo to nie dotyczy 😄 ustalmy,że białą suknia i gadżety to tylko strój odswietny dla kobiety która bierze ślub. Nikt większego znaczenia temu juz nie przykłada

 dajcie ludzie na luz i przestańcie być tak krytyczni wobec innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

To już szopka na całego. Ślub to nowa droga życia, a u ciebie co to za nowa droga jak tyle lat w konkubinacie. Mogłaś sobie chociaż welon odpuścić... 

welon niby dlaczego? welon miał chronić przed złymi mocami, chorobami i przedwczesną śmiercią, bo symbolizuje pajęczynę, która ma właściwości opatrunkowe i którą się kiedyś leczyło poważne, głębokie rany. nie wiem kto wymyślił że to symbol dziewictwa, a nawet jeżeli to co? bezdzietnej już pasuje udawanie, że jest dziewicą, bo dzieci nie ma? To jest dopiero szopka i zakłamanie.

welon to tylko element stylizacji nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość gość napisał:

welon niby dlaczego? welon miał chronić przed złymi mocami, chorobami i przedwczesną śmiercią, bo symbolizuje pajęczynę, która ma właściwości opatrunkowe i którą się kiedyś leczyło poważne, głębokie rany. nie wiem kto wymyślił że to symbol dziewictwa, a nawet jeżeli to co? bezdzietnej już pasuje udawanie, że jest dziewicą, bo dzieci nie ma? To jest dopiero szopka i zakłamanie.

welon to tylko element stylizacji nic więcej.

Dla mnie np. welon to element stylizacji, ale wiem również do czego się odnosi i miał zwyczajnie chronić przed złem - super. Nic tylko ubierać 😄 Zresztą drugiej okazji, żeby założyć welon już nie będzie! Mój miał 5 metrów 😄

Symbol dziewictwa to dla mnie ten wspominany wcześniej nieszczęsny wianek. 

Ja tam wierzę, że wciąż są panny młode, które idą do ślubu jako prawdziwe dziewice (tak może być nieprawdizwa, ale to nie temat o tym, i tak, znam jedna, ale to nie jestem ja, jak już :D) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Ja miałam ...enkę z welonem iż weselem na 130 osób. W dniu ślubu miałam 31 lat, a mąż 35. Wesele duże, bo  spora rodzina i znajomych też dużo. Myśle, że nie wypada duże weselicho parze z dziećmi po 10 latach konkubinatu. To już głupio. 

A po 9 latach z jednym dzieckiem wypada czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka

Lepiej nie rób wesela w ogóle, bo jeszcze do pracy nie pozwolą Ci nosić obrączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przecież obecnie większość osób bierze ślub właśnie w tym wieku, albo i nawet później. Tylko im człowiek starszy, tym lepiej pojmuje, że to zbędny wydatek. Poza tym imprezy nie finansują wtedy rodzice, bo normalny człowiek w tym wieku jest już na tyle ogarnięty i samodzielny, że takiego wsparcia nie chce. A skoro rodzice kasy nie dają, to i zapraszanie cioteczek, z którymi nie ma się kontaktu, a które to rodzice chcieliby widzieć na weselu, nie ma żadnego sensu. Spokojnie wystarczy impreza na około 50 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mam 30 lat. Czy już nie wypada mieć hucznego wesela?

Dlaczego nie wypada? Daj spokój dziewczyno w dzisiejszych czasach jest wiele par które pobierają się po trzydziestce i wesela huczne robią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
51 minut temu, Gość Gosc napisał:

To już szopka na całego. Ślub to nowa droga życia, a u ciebie co to za nowa droga jak tyle lat w konkubinacie. Mogłaś sobie chociaż welon odpuścić... 

A ja brałam ślub  po 10 latach wspólnego życia, ale dzieci nie mielismy- to już szopka, czy jeszcze nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

30-31 lat jeszcze Ok.Po 35 rz mysle ze kobiecie nie wypada.Ja mialam 35 lat i skromny obiad oraz prosta ...enke bez welonu (slub koscielny).Goscie szybko sie rozeszli, troche zostalo do polnocy posiedziec i tyle.Mysle ze jakbym byla mlodsza, chocby rowno 30, byloby inaczej.Do tego jestem niezbyt urodziwa i niesmiala, mimo fryzury i makijazu wygladalam tak fatalnie, ze az fotograf wolal zdjecia robic gosciom

O qrwa, nie. Nie wierzę :D 

Lecz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×