Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana

Moje dziecko wpadło na rolkach w witrynę sklepową, koszty są ogromne...

Polecane posty

Gość Iiiga

To nie prowokacja. To autorka musi pokryć koszt wstawieni nowej szyby skoro nie ma ubezpieczenia. Piszecie głupoty ze to sklep ma być ubezpieczony. A jak autem ktoś wam wiedzie w D up E to wasze ubezpieczenie płaci czy sprawcy???? No właśnie...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Ciotka Klotka napisał:

Pozwij sklep...Mają wyjątkowo chu...wą witrynę. Dziecko nie mknęło 100 na h i nie waży 120 kg. więc szyba powinna wytrzymać..Zrób obdukcję u lekarza, niech opisze te wszystkie siniaki  i za narażenie życia i zdrowia dziecka, żądaj co najmniej 20 tysięcy.

Żądaj pieniędzy od sklepu za to, że czyjś bachor wpadł na szybę? To właściciel sklepu wziął tę witrynę i walił nią bombelka po głowie czy bachor wjechał w witrynę? Pati madka widzę, idź się umów na bybrydki za 500 plus i niech Cię makijażystka pozywa za konieczność spędzania czasu z osobą bez mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupotaaa

OC jest w Polsce obowiązkowe, więc w przypadku wypadku komunikacyjnego pokrywa się koszty z OC sprawcy.

Tutaj jednak mowa o innym rodzaju wypadku. Prowadzę sklepy, wszystkie są od takich zdarzeń ubezpieczone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupotaaa

OC jest w Polsce obowiązkowe, więc w przypadku wypadku komunikacyjnego pokrywa się koszty z OC sprawcy.

Tutaj jednak mowa o innym rodzaju wypadku. Prowadzę sklepy, wszystkie są od takich zdarzeń ubezpieczone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaka

Liiga, a jak wiatr Ci zmuchnie dach to pewnie będziesz żądała od niego wypłaty za szkode? 😄 Nie, w takiej sytuacji pokrywa się koszty z ubezpieczenia domu- to jest analogiczna sytuacja jak z tym sklepem! Nie porównuj tego do wypadku komunikacyjnego, jak OC jest obowiazkowe w POLSCE! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Żądaj pieniędzy od sklepu za to, że czyjś bachor wpadł na szybę? To właściciel sklepu wziął tę witrynę i walił nią bombelka po głowie czy bachor wjechał w witrynę? Pati madka widzę, idź się umów na bybrydki za 500 plus i niech Cię makijażystka pozywa za konieczność spędzania czasu z osobą bez mózgu.

A ty nie umiesz pisać normalnie? co ci zrobilo to dziecko? dzieci robią takie rzeczy. Specjalnie tego nie zrobił owszem może to autorka powinna pokryć straty ale po co te wyzwiska w stronę dziecka? dlaczego wy jesteście tacy wulgarny i agresywni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość załamana napisał:

Mój dzieciak jechał ostatnio na rolkach i rozpędzony z górki padł w witryne sklepową, był od góry do dołu ubrany z ochraniacze, więc na szczęście skończyło się na kilku sianiakch i "zadrapaniach".

Aż trudno mi uwierzyć w to co napisałaś. Przede wszystkim jeśli dziecko wpadło z takim impetem w szybę, to wątpię, żeby skończyłoby się tylko na ,,kilku siniakach i zadrapaniach" (to jest ostre szkło). Do tego szyby w witrynach są znacznie wytrzymalsze od tych w naszych oknach. I bez przebicia wleciał do tego sklepu, czy jak? Jakoś musiał się zatrzymać. A może w ogóle szyba się nie rozbiła?

PS. Chyba mam halucynacje, ale wydaje mi się, że pod tym nickiem widziałam inne dziwne tematy. Jeśli ten, to nie ściema - rodzice ponoszą odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę przez dziecko.

,,Art. 427 kc: Kto z mocy ustawy lub umowy jest zobowiązany do nadzoru nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można, ten obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo że szkoda byłaby powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru,,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggg
1 godzinę temu, Gość ojoj napisał:

Dogadaj się i może spłać w ratach? 

 

My na wakacjach zapłaciliśmy za stłuczone magnesy bo 2letnia córka w nie wpadła przez przypadek. Nie 8 tysięcy, ale jednak kilkadziesiąt euro poszło na szkody. Takie życie. 

Kilkadziesiąt euro, padłam. dla Ciebie to dużo? ciesz się, że dziecku się nie stało nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka

Zadzwoń na bezpłatne porady prawne tel. 703 703 007. Infolinia jest czynna 24h. Koszt połączenia to  4,92 zł/min brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Dyn napisał:

Sprawdź zapisy swoich polis ubezpieczenia mieszkania, samochodu itp. ostatecznie zadzwoń na infolinię swojej ubezpieczalni. Rzadko która polisa ma wąski zakres ubezpieczenia, zwykle jest mnóstwo dodatkowych opcji. Sprawdź.

ubezpieczyciel? 😮 a po co madce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

ubezpieczyciel? 😮 a po co madce?

No twoja też nie miała ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków i efekty widać.... chodzisz pomiędzy ludźmi i raczysz nas swoimi wypocinami w internecie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenada w uj

Ta kre/tynka od tych "ma.dek" i "bombelków" staje się już 10 x żałośniejsza od tych z których drwi. Tępa krowa nawet nie czyta tematów, tylko od razu wysr/rywa ten swoj standardowy, nudny belkot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aka

Niestety wierze,ze szyba moze tyle kosztować.kilka lat temu musieliśmy wymienić duza ok 2.5x4 m,przeciwwłamaniowa,koszt ok 7 tys pln.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aka

Niestety wierze,ze szyba moze tyle kosztować.kilka lat temu musieliśmy wymienić duza ok 2.5x4 m,przeciwwłamaniowa,koszt ok 7 tys pln.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka Klotka
7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Sklepy nie maja obowiazku sie ubezpieczac. Pomysl co napisales, bo to az smieszne jest.

 

Takie sklepy wywalić z rynku. Jak sklepu nie stać, na ubezpieczenie, to nie powinien działać. W końcu sklep jest dla ludzi, dla klienta. I zarówno towar, jak i wszystko co do sklepu należy (lady, blaty, okna, witryny) w razie wypadku (czy jak ktoś straci przytomność i padnie wprost na szklaną ladę, pod którą stoją zabytkowe wazy z epoki Ming, to też ma płacić odszkodowanie?) , wjechania, wpadnięcia w szklane elementy, sprawę załatwia ubezpieczenie. A nie klient. No chyba, że klient działa celowo-łazi z z lachą i wali po szkłach..To wtedy też ubezpieczenie, plus policja i sąd dla krewkiego staruszka 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka Klotka

 😛 Gościu od "bybrydek", nie umiesz poczuć cienia sarkazmu w mojej odpowiedzi...Jakież musisz mieć smutne życie...Pomyśl, skoro żądasz tego od innych, czy WITRYNA, jest w stanie rozbić się w taki sposób, żeby gówniak nie miał odciętego łba, kończyn, tudzież fragmentów szkła wbitych aż po kości? Jakby wraz z rowerkiem, hulajnogą, czy innym jeździdełkiem przebił ją na wylot (co jest mało możliwe, bo musiałby sporo ważyć i mieć odpowiednią prędkość)? Witryny mają wzmocnienia, np. takie, ze młotkiem zrobisz "wzorek" tłuczonki i nic poza tym. Gówniak miał "lekkie obrażenia".  Siniaczki, to mógłby mieć, jakby z całej siły przyp...w szybę i się od niej odbił. Jakby się wbił, to niewątpliwie coś by mu się urżnęło i bryzgałby juchą jak zarzynane prosię. To jest taki bajt, że aż trąci na kilometr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 godzin temu, Gość luna napisał:

Sklep wybudowany w złym miejscu, przy górce na której bawią się dzieci, szyba za słaba, dziecko narażone na utratę zdrowia. Jak przy górce, gdzie jest plac zabaw, to powinien mieć barierki ochronne w okół, czy wytrzymałą szybę. Pozwij sklep. Z dobrym prawnikiem wygrasz jeszcze odszkodowanie.

Racja, tam gdzie chodzą bombelki nie powinno nic być. Wokół placów zabaw i górek powinna być kilometrowa bombelkowa strefa ochronna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość Gość napisał:

Racja, tam gdzie chodzą bombelki nie powinno nic być. Wokół placów zabaw i górek powinna być kilometrowa bombelkowa strefa ochronna 

wiesz co możesz sobie mieć jakiś tam pogląd ale co wy macie z tymi bombelkami? skąd w was tyle pogardy? nie byliście dziećmi nigdy? nie nabroiliście nigdy? nie biegaliscie jak szaleni? rodzicom nigdy przypadły nie zrobiliście? Czy może jesteście już tym pokoleniem które dzieciństwo spędziło w latach 2000-2010 przed komputerem? No pewnie wtedy nie ma jak broić i rodzice nie popełniają żadnych błędów, bo jak was posadzili przed ekranami tak mieli święty spokój na 10 lat. To są dopiero madki i ojdzowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pruuss

Ja też w tę historie nie wierzę 🙂 Co innego stluczenie magnesu, zepsucie zabawki itd. a co innego uszkodzenie konstrukcji budowlanej, zwykła szyba to to raczej nie była, skoro kosztowala 8 tysięcy. Albo rzeczywiscie jest to post wymierzony "w madki a macie" albo wlasciciel lokalu chce oszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×