Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znizin

Niepracujące matki dzieci szkolnych

Polecane posty

Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Chyba nie masz pojęcia o cukrzycy która jest strasznie podstepną i skomplikowaną chorobą. Nie zawsze daje powikłania. To, że Twój mąż normalnie funkcjonuje, nie oznacza, że z każdym chorym tak jest. 

U diabetyków z niewyrównanym poziomem cukru we krwi istnieje np. podwyższone ryzyko uszkodzenia nerwów (neuropatia cukrzycowa). W cukrzycy typu 2 neuropatia rozwija się stopniowo. Przy cukrzycy typu 1 -  błyskawicznie, często zaraz po ujawnieniu się. I wcale nie trzeba być niedbajacy o siebie pijakiem. 

 

 

Dokładnie, masz rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krju

jak to ludzie życia nie znają .Sytuacji rodzinnych jest tyle co rodzin każda inna .Skąd w ludziach taka zawiść by czepiać się innych ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc123
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

To zapraszam do Celtyckiego Tygrysa, gdzie ta " garstka" niepracujacych kobiet jest na porzadku dziennym 😄 najczesciej pracuja 2-3 dni w tygodni, w niepelnym wymiarze.. I maja srednio po 4 dzieci 😛 Platna sluzbe zdrowia, 500 +  dla wszystkich rodzin niezaleznie od dochodu i realna pomoc socjalna.Ciekawe kto na to pracuje ! 😉

Ba ! Panstwo ma miejszy zysk, bo ksiazki, podreczniki szkolne i rzeczy dla dzieci sa ... zwolnione z vatu 😉 

 

Wg. Eurostatu w 2016 r. Irlandia Miala wskaznik zatrudnienia kobiet wyższy  niż Polska. A na marginesie wiek emerytalny kobiet jeśli dobrze pamiętam to 66 lat. Z kolei wskaznik dzietnosci nie przekraczał 2.0 więc nijak tej średniej 4 dzieci na matkę nie widzę. Widocznie swoje doswiadczenia czerpiesz na podstawie miejsca w którym zylas. A to że matki pracuja 2-3 dni to właśnie super nie chodzi o to żeby się zarypac przecież... Miedzy praca po 12 godzin A siedzeniem na pupie całe dorosłe życie są jeszcze inne opcje.  I tak, bogactwo bierze się z pracy (ewentualnie wojen lub kolonii) nic dziwnego że trzeba było szukać pracy aż w irlandii (ewentualnie socjalu) skoro się tego nie rozumie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość krju napisał:

jak to ludzie życia nie znają .Sytuacji rodzinnych jest tyle co rodzin każda inna .Skąd w ludziach taka zawiść by czepiać się innych ? 

Też nad tym się zastanawiałam. Tłumaczę sobie to w ten sposób, że ci złośliwi ludzie są bardzo nieszczęśliwi nie  mieli w dzieciństwie miłości i nie mają jej w dorosłym życiu i stąd te deficyty  w ich psychice.Swojej złości  i często też zazdrość muszą dać  upust, a, że są  tchórzliwi to jedynie stać ich zrobić to anonimowo na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość gość napisał:

"Mylisz sie ,placi 

Te wyszystkie magiczne kwoty podatkow od pracy, sa niczym w porownaniu wplywow chocby z Vatu.

Narawde myslisz, ze osoby niepracujace zawodowo nie placa Vatu "

jednak jesteśmy głupim  narodem 😞 

wiesz co to np składka zdrowotna , emerytalna , rentowa ? Jak myślisz skąd twoja babcia /dziadek , matka  dostaje  teraz emeryturę? 

To grosze,ktore jestes zmuszona oddawac ze swoich zarobkow  dla zludnych obietnic emerytalnych 😉

 

Nie bedziesz miec emerytury, bo nie masz dzieci ich wystarczajacej ilosci.

Moja matka ma emeryture,bo ja jej daje pieniadze 🙂 te grosze od panstwa nie rekompensuja jej lat okradania.

Ja tez nie licze na panstwo licze na siebie i swoje dzieci 🙂

I dlatego nie mam zamiaru pracowac, by mnie kradali i nic nie dawali w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Każdy musi ogarniać jakoś własne mieszkanie i własną dupę, czy też dzieci, które wyprodukował, obojętnie czy pracuje czy nie oracuje zawodowo. A skoro Pani pracę w domu nazywa pracą (???????) to niech płaci sobie pensję i odprowadza od niej normalne składki.

No i wlasnie to robi 🙂 Maz jej " placi pensje ", a podatki odprowadza w kosztach towarow i uslug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gosc napisał:

No i wlasnie to robi 🙂 Maz jej " placi pensje ", a podatki odprowadza w kosztach towarow i uslug

No nie płaci jej pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
44 minuty temu, Gość Gosc123 napisał:

Wg. Eurostatu w 2016 r. Irlandia Miala wskaznik zatrudnienia kobiet wyższy  niż Polska. A na marginesie wiek emerytalny kobiet jeśli dobrze pamiętam to 66 lat. Z kolei wskaznik dzietnosci nie przekraczał 2.0 więc nijak tej średniej 4 dzieci na matkę nie widzę. Widocznie swoje doswiadczenia czerpiesz na podstawie miejsca w którym zylas. A to że matki pracuja 2-3 dni to właśnie super nie chodzi o to żeby się zarypac przecież... Miedzy praca po 12 godzin A siedzeniem na pupie całe dorosłe życie są jeszcze inne opcje.  I tak, bogactwo bierze się z pracy (ewentualnie wojen lub kolonii) nic dziwnego że trzeba było szukać pracy aż w irlandii (ewentualnie socjalu) skoro się tego nie rozumie. 

Nie wierz statystyce 🙂 Wedlug niej Pl jest krajem mlekiem i miodem plynacym 🙂 Jest tak ?

Wez tam zajrzyj w te dane w przedzial wiekowy i miejsce zamieszkania..I ilosc roboczogodzin w tygodniu 😉 Polecam nie Eurostat, tylko Centus.No a moje sasiadki czy koledzy moich dzieci  wszkole to nie maja pojecia ile faktycznie maja dzieci czy rodzenstwa,wcale 🙂

Wyobraz sobie, ze moja kolezanka ma 13 rodzenstwa, inna 9, jej maz 7 😛

Statystyka jest cudowna, a srednia pensja w Pl to .. kolo 5 tysi ? 😉

Gdyby tak wszyscy pracowali to w 2000r nie szukaliby pracownikow po swiecie,oferujac intratne kontrakty.

Zreszta ty wiesz przeciez lepiej, mimo ze IE widzialas wylacznie w TV.

Tak bogactwo bierze sie z pracy, ale.. niekoniecznie wlasnej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No nie płaci jej pensji.

Widzialas cudzyslow ? maz nic nie " placi " w malzenstwie pieniadze sa wspolne, niezaleznie kto zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gosc napisał:

Widzialas cudzyslow ? maz nic nie " placi " w malzenstwie pieniadze sa wspolne, niezaleznie kto zarabia.

Formalnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość gosc napisał:

Widzialas cudzyslow ? maz nic nie " placi " w malzenstwie pieniadze sa wspolne, niezaleznie kto zarabia.

Nie zmienia to faktu, że pracuje tylko ten kto pracuje. A ten kto nie pracuje jest tyko konsumentem. Dla społeczeństwa jest zwyczajnym trutniem, który nic nie wnosi od siebie. Ot, wydaje zarobione przez kogoś innego pieniądze, które i tak byłby wydawane, nawet gdyby ta osoba (niepracująca) nie istniała.

Także ten. Ta niepracująca żona za nic nie płaci i nic szczególnego nie wnosi. To jej mąż jest płatnikiem. Nie ona. Ona jedynie podczepia się pod jego pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie zmienia to faktu, że pracuje tylko ten kto pracuje. A ten kto nie pracuje jest tyko konsumentem. Dla społeczeństwa jest zwyczajnym trutniem, który nic nie wnosi od siebie. Ot, wydaje zarobione przez kogoś innego pieniądze, które i tak byłby wydawane, nawet gdyby ta osoba (niepracująca) nie istniała.

Także ten. Ta niepracująca żona za nic nie płaci i nic szczególnego nie wnosi. To jej mąż jest płatnikiem. Nie ona. Ona jedynie podczepia się pod jego pracę.

I ? Im ten uklad pasuje 🙂 

Czy spadlaby sprzedaz dobr typu nowe buty lub  podreczniki szkolne ( gdyby nie istniala zona i dzieci platnika ) to sprawa dyskusyjna.

Ludzie maja rozne pomysly na zycie i wybieraja model DLA NICH najbardziej optymalny, ponszac jego konsekwencje.

Ty swiata nie zbawisz, nabawisz sie co najwyzej wrzodow.

Tobie zostalo co najwyzej popisac na kafe dajac upust swojej zlosci 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gosc napisał:

I ? Im ten uklad pasuje 🙂 

Czy spadlaby sprzedaz dobr typu nowe buty lub  podreczniki szkolne ( gdyby nie istniala zona i dzieci platnika ) to sprawa dyskusyjna.

Ludzie maja rozne pomysly na zycie i wybieraja model DLA NICH najbardziej optymalny, ponszac jego konsekwencje.

Ty swiata nie zbawisz, nabawisz sie co najwyzej wrzodow.

Tobie zostalo co najwyzej popisac na kafe dajac upust swojej zlosci 🙂

Może zamiast książek i jedzenia płatnik kupowałby towary i usługi od których odprowadzane są wyższe podatki niż od marchewki i podręczników szkolnych? Może zatrudnilby sobie sprzątaczkę, która by odprowadzały normalne składki od swojej pensji?

Ja tam się nie złoszczę. Twierdzę tylko, że taka niepracująca a produkująca dzieci żona, jest takim pasożytem społecznym, który tylko bierze za nic nie płacąc. Niczego od siebie nie dając. I nie podważam tego, że taki układ jej pasuje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
35 minut temu, Gość Gość napisał:
48 minut temu, Gość gosc napisał:

Widzialas cudzyslow ? maz nic nie " placi " w malzenstwie pieniadze sa wspolne, niezaleznie kto zarabia.

Formalnie tak.

A jak mają rozdzielność, to i formalnie nie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×