Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nelka555

natretna przyjaciolka

Polecane posty

Gość nelka555

bym chciała się doradzić , już nie wiem może ja przesadzam . opisze to w skrócie mam przyjaciółkę na początku wszystko było w porządku jak to zawsze jest. zawsze wsparła , doradziła. zauważyłam ze co w tej relacji  jest nie halo . pierwsze co to kiedyś się umówiłam z nią  u niej dzień wcześniej i ja nie zastałam w domu . dzwonie do niej gdzie jest ona ze za miastem ja mowie przecież się umówiliśmy ona TO MOGŁAŚ ZADZWONIĆ DO MNIE TO BYŚ WIEDZIAŁA ZE ZE MNIE MA . na 2 dzień jej to wypomniałam to ona JA nie przypominam sobie bym coś takiego powiedziała . powiedziałam by na 2 raz tak nie robiła . chce zmienić prace. ona mi pod powiedziała bym poszła tam gdzie ona . dala mi numer telefonu i mnie ostrzegła by nie mówić ,ze to od niej wiem o pracy. albo ze ona wejdzie 1 ja za nią i potem niby ze jest zdziwiona skąd ja się tu wzięłam pytam ja co się mnie wstydzisz ona ze nie tylko nie chce mieć problemow będą się na nią krzywo patrzeć .poszłam na ta rozmowę i tak się wydało ze to od niej wiem . jak spytała od kogo ja ze nie wiem czy ta osoba by chciała bym powiedzieć ona z takim zdziwieniem przecież to żadna tajemnica i nic takiego no  w sumie ja tez tak uważam  . powiedzieli ze odezwa październik, listopad ale obiecać nic nie mogą. powiedziałam to tej przyjaciółce ona żebym się zwolniła ja mowie przecież mi nikt nic nie obiecał ona dalej zwolnij się ona wie ze mnie przyjmą ze to czuje ja mowie ze nie . potem się wkurzyłam i jej powiedziałam ze mnie wkurza takie jej wtrącanie się by tak nie robiła ona dobra ze nie chce mnie ranic . pojechaliśmy na zakupy i zaczęła mi wypominać jak by chciała mnie do pionu ustawić. wykorzystała to przeciwko mnie  ze ja mowie ze jest natarczywa . jak ja  bym  sie jej sprzeciwila to by ona tak nie robiła. ja mowie przecież ci mówiłam na ten temat. ona ze ona to z dobrego serca robi i nie chce nic złego . ze chce mi pomoc etc . no tylko a mam już dość tej jej nachalnej nie proszonej pomocy . wczoraj jej napisałam ze chce ograniczyć kontakty do koleżeńskich bo mam już dość . ona nie wiem o co ci znowu chodzi znów masz do mnie jakieś pretensje kto cie buntuje przeciwko mnie i namawia o co ci znowu chodzi. napisałam by dala mi spokój no i cisza.  meczy mnie tylko jedna sprawa w której chce się doradzić . może być tak ze zadzwonią do mnie z tej pracy i będę musiała z nią pracować i do tego jeździć jednym busem i z powrotem do pracy. ona jest taka natarczywa ze będzie się mi narzucać . żądać wyjaśnień . nie wiem jak się zachowywać ? zbywać ja ? by dala mi spokój? ze nie muszę jej nic wyjaśnić jak byście się zachowywali. rozważam by gdzie indziej szukać pracy nie mam ochoty z ta dziewczyna się spotykać . byliśmy na zakupach kupiłam sobie tylko biżuterie . ona na 2 raz jak pojedziemy to sobie odłóż kasę by sobie coś kupić ja mowie ze NIE mam inne teraz wydatki niż ciuchy ,   w ogóle ciuchów nie muszę kupować mam na tyle . ona ale ci na pewno jej przykro ze coś ci sie podoba a nie kupujesz ja mówię nie jest mi wcale przykro. ja mam już naprawdę jej dość wszystko mi narzuca zrób to zrób tamto jak bym była jakaś upośledzona . jak chcesz to pójdziemy razem do ortodonta  bo ja nie potrafię sama muszę iść z nią bo rady sobie nie dam . jak ja poskromić? pewnie długie nikt mi nie odpisze bo się nie będzie chciało czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja pierdziele . Przeczytałam całość i współczuję, jak dla mnie tak Ciebie podporządkowała pod siebie narzuca swoje zdanie ,wmawia że brak słów. Prędzej się wykonczysz, jak dla mnie normalna ta relacja nie jest. pozwól że opowiem Ci Sama miałam "przyjaciółkę " ( o ile można to tak nazwać ) która wpajała swoje racje kazdemu w sumie najgorsze nie była nauczyła mnie sporo z życia sytuacji dzięki czemu funkcjinujr jak człowiek i radzę sobie ale odzywla zawsze gdy coś chciała 10 lat temu ja poznałam 2009 a 2012 pierwszy raz na żywo spotkalysmy w między czasie 20 razy zerwała kontakt 2015 wznowiliśmy kontakt ,spotkalysmy na żywo z 5 razy ,po czym razem zamieszkałymy do 2018 ( w tym 4 miejscach pracy robilysmy ) i dała mi taką propozycję że szok kusiła do niemoralnych wręcz ( w między czasie imprezy alkohol ciągle narkotyki czasem piwo min 5 w jej wykonaniu to byl dzienny rytuał ) i co ? Udawany płacz , ostatnia wiadomość 'trxymaj się ' obroniła mi tyłek i tyle . Znając ja zapewne kiedyś odezwie a ja mam nadzieję głupia już nie będę . Zawsze głupia za nią lepsza wie, niż z najbliższą rodziną .. przeżywam dnia każdego do dziś dlaczego mnie tak potraktowała jeszcze udawany płacz że ma doła od 14 roku i może kiedyś powie chyba nigdy nie zrozumiem niektórych ludzi przywiązujemy do tych co nie trzeba hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sorki, miało byc - obrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka 555
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pierdziele . Przeczytałam całość i współczuję, jak dla mnie tak Ciebie podporządkowała pod siebie narzuca swoje zdanie ,wmawia że brak słów. Prędzej się wykonczysz, jak dla mnie normalna ta relacja nie jest. pozwól że opowiem Ci Sama miałam "przyjaciółkę " ( o ile można to tak nazwać ) która wpajała swoje racje kazdemu w sumie najgorsze nie była nauczyła mnie sporo z życia sytuacji dzięki czemu funkcjinujr jak człowiek i radzę sobie ale odzywla zawsze gdy coś chciała 10 lat temu ja poznałam 2009 a 2012 pierwszy raz na żywo spotkalysmy w między czasie 20 razy zerwała kontakt 2015 wznowiliśmy kontakt ,spotkalysmy na żywo z 5 razy ,po czym razem zamieszkałymy do 2018 ( w tym 4 miejscach pracy robilysmy ) i dała mi taką propozycję że szok kusiła do niemoralnych wręcz ( w między czasie imprezy alkohol ciągle narkotyki czasem piwo min 5 w jej wykonaniu to byl dzienny rytuał ) i co ? Udawany płacz , ostatnia wiadomość 'trxymaj się ' obroniła mi tyłek i tyle . Znając ja zapewne kiedyś odezwie a ja mam nadzieję głupia już nie będę . Zawsze głupia za nią lepsza wie, niż z najbliższą rodziną .. przeżywam dnia każdego do dziś dlaczego mnie tak potraktowała jeszcze udawany płacz że ma doła od 14 roku i może kiedyś powie chyba nigdy nie zrozumiem niektórych ludzi przywiązujemy do tych co nie trzeba hah

pewnie jestes z rodziny dysfunkcyjnej zawyczaj takie osby pakuja sie w takie relacje , bo chca zapenić swoja pustkę ja jestem wlasnie z takich rodziny tzn przemoc fizyczna, psychiczna i emocjonalna mam  matke tez toksyczna. dziekuje ze opowiedzialas swoja historie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka 555

moje cialo caly czas mi podopwiada ze jest cos nie takz ta relacja i mi nie sluzy . po tym pocie twoim czuje ulge i wiem ze musze z nia zrobic porzadek i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak jestem z takiej rodziny , ojciec alkoholik 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelka555
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak jestem z takiej rodziny , ojciec alkoholik 

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szukaj pracy gdzie indziej. Ja olej. Toksyczna osoba. Ja znowu mialam tak ze mnie wszystkie kolezaneczji olaly bo teraz jest tak ze bardziej jest w modzie olewanie niz przyjaznie. Wtedy sie lepiej czuja. Po latach spotkalam sie  z taka kolezanka ze szkoly opowiedzialam jej wszystko jak mnie to kolezaneczki olaly ona tez mi mowi ze miala to samo po czym tez mnie olala. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka 555

kiedys mi opowiadala, ze  przyszla z goraczka  do pracy i bardzo powoli robila . kolezanka z pracy powiedziala ze chorym nie przychodzi sie do pracy tylko sie dzwoni do biura . jak jest chora jest malo pozyteczna . troche miala racje . nie mogla przezyc ze ona jej tak powiedziala i takie cos . ja bede jej dupe odpawiac do wszyskich pracownikow niech kazdy wie jaka ona jest . ja mowie co ci to da przeciez oni wiedza jaka ona jest. ona znow ze bedzie jej odmywac przez caly dzien . ta dziewczyna ma cos  z glowa. zalezy mi na tej pracy ale jak pomysle by z nia pracowac i przebywac to mi sie odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 Nie czytam, skróć do 1/4.  Odpowiem na tytuł, może ona ma chęć na ciebie i chce cię sobie podporządkować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka 555

bardziej podporządkować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×