Skąd bierzecie każdego dnia siłę do robienia czegokolwiek?

34 minuty temu, Gość Gościówa napisał:

Cześć, ten brak sił - to może nie być jakaś Twoja "cecha charakteru", tylko po prostu  przejaw CHOROBY. Ja też tak źle się czułam:  każdy poranek był wyzwaniem, żeby sprostać obowiązkom, każda noc - bezsenną męczarnią. Szczęśliwie trafiłam wreszcie na normalnego, zaangażowanego lekarza i okazało się, że mam i  cukrzycę i okropną chorobę tarczycy-Hashimoto. Proszę Cię, sprawdź swoje zdrowie, zrób badania na poziom glukozy we krwi oraz badania endokrynologiczne (TSH, FT3 i FT4). Przyczyna może tkwić w zupełnie czym innym.... Powodzenia!

Dzięki za poradę i miłe slowo

Kocham poranki , śpiew ptaków, poranna kawę na balkonie , spacer z psem  Uwielbiam obserwować zachody słońca Cieszy mnie każda chwila Bo ona już nie wróci.Kocham zwierzęta I przyrodę. Cieszy mnie to że Żyje w zdrowiu Bo nie każdy ma to szczęście. Muzyka jest częścią mojego życia.Moje pasje dają mi wiele radości i spełnienia. Jest wiele powodów żeby ranek przywitać z uśmiechem.Cieszmy się wszystkim tym co nas otacza. I naprawdę  pozytywne myślenie.Ahh I nie zadreczac sobie głowy bzdurami Akceptować koleje życia.. Umieć wybaczać I żyć z duszą na ramieniu.Uwierzcie że życie jest piękne tylko przez lenistwo tego nie zauważcie .

44 minuty temu, Gość Hhhhh napisał:

Kobieta. W związku. Byłam wcześniej 8 lat sama i przywyklam do tego stanu, ale samotnosc jest gorsza, mimo, że brak ograniczeń . Kiedyś marzenia mnie napędzały. Teraz, nawet jelśli by się ziscily, to co z tego? Nie podnieca mnie już wizja domu z ogrodem. Zbyt dlugo czekałam. Coś się w środku wypaliło. Zniknęła naiwność. A naiwność tak naprawdę jest dobra bo rodzi nadzieję, a nadzieja sens. 

Szczęście leży w głowie. Można mieć naprawdę wszystko i czuć jakby nie miało się nic. Czuć pustke, skonczonosc, zero radości.

Mnie na przykład cieszy siedzenie w wysokiej trawie w piękny, chłodny dzień. Albo na przykład obserwowanie zadowolonych zwierząt. Jestem wtedy szczęśliwa. A to nic nie kosztuje. 

To prawda. Mi np całe życie najbardziej zależało i zależy na ludziach a nie na pieniądzach. Ale pieniądze są potrzebne

4 minuty temu, Gość Zwykła szara mysz napisał:

Kocham poranki , śpiew ptaków, poranna kawę na balkonie , spacer z psem  Uwielbiam obserwować zachody słońca Cieszy mnie każda chwila Bo ona już nie wróci.Kocham zwierzęta I przyrodę. Cieszy mnie to że Żyje w zdrowiu Bo nie każdy ma to szczęście. Muzyka jest częścią mojego życia.Moje pasje dają mi wiele radości i spełnienia. Jest wiele powodów żeby ranek przywitać z uśmiechem.Cieszmy się wszystkim tym co nas otacza. I naprawdę  pozytywne myślenie.Ahh I nie zadreczac sobie głowy bzdurami Akceptować koleje życia.. Umieć wybaczać I żyć z duszą na ramieniu.Uwierzcie że życie jest piękne tylko przez lenistwo tego nie zauważcie .

Ja niestety już pełnego zdrowia nie mam bo ale może być gorzej.

a masz partnera, przyjaciół, znajomych?