Czuję się nieatrakcyjna z powodu wzrostu

U mnie w rodzinie wszyscy są wysocy, kobiety mają 170+, mężczyźni 180+. Ja nie urosłam, jestem sporo niższa od rodziców i rodzeństwa. Z twarzy jestem nawet ładna, podobam się sobie. Ale wydaje mi się, że z powodu niskiego wzrostu mam mniejsze powodzenie. Niskim facetom mój wzrost nie przeszkadza, ale kiedy spotykam się z kimś średnim/wysokim to już jest problem. Mam koleżanki, które z twarzy są przeciętne/brzydkie, ale są wysokie i mają dużo większe branie niż ja. 

Niższe kobiety sa o wiele atrakcyjniejsze.

Czyli sama lecisz na wysokich

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Czyli sama lecisz na wysokich

Lecę na różnych. Ale tylko niscy nie mają problemu z moim wzrostem.

Mniejsze są bardziej sexy.  Ja mam 186 a spotykałem się z kobieta 158 cm. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mniejsze są bardziej sexy.  Ja mam 186 a spotykałem się z kobieta 158 cm. 

Mnie się wydaje, że mała kobieta nie może być seksowna, bo ma wszystko małe. Małe dłonie, krótkie nogi, jak dziecko trochę.

15 minut temu, Gość saraa napisał:

Mnie się wydaje, że mała kobieta nie może być seksowna, bo ma wszystko małe. Małe dłonie, krótkie nogi, jak dziecko trochę.

Właśnie w tym jest ta seksownosc ta "slodkosc"

ile masz wzrostu?

9 minut temu, asiutka99 napisał:

ile masz wzrostu?

161

31 minut temu, Gość saraa napisał:

Mnie się wydaje, że mała kobieta nie może być seksowna, bo ma wszystko małe. Małe dłonie, krótkie nogi, jak dziecko trochę.

Właśnie te cechy sa seksowne, drobne raczki, stopy. Ja lecę na taką około 160, gdyby byla wyzsza na pewno by nie byla tak urocza

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie te cechy sa seksowne, drobne raczki, stopy. Ja lecę na taką około 160, gdyby byla wyzsza na pewno by nie byla tak urocza

Zależy ile sam masz wzrostu. Z mojego doświadczenia faceci wolą kobiety o wzroście podobnym do swojego albo trochę niższe.

2 minuty temu, Gość saraa napisał:

Zależy ile sam masz wzrostu. Z mojego doświadczenia faceci wolą kobiety o wzroście podobnym do swojego albo trochę niższe.

Akurat ja mam niecałe 180 wzrostu i także wolę kobiety niższe także niczym się nie przejmuj a wykorzystaj swą atrakcyjność

Lepiej mniejsza niż za duża pamiętaj, niższe się fajniej tuli i z tego co wiem to słodko wyglądają jak sie denerwuja

51 minut temu, Gość saraa napisał:

U mnie w rodzinie wszyscy są wysocy, kobiety mają 170+, mężczyźni 180+. Ja nie urosłam, jestem sporo niższa od rodziców i rodzeństwa. Z twarzy jestem nawet ładna, podobam się sobie. Ale wydaje mi się, że z powodu niskiego wzrostu mam mniejsze powodzenie. Niskim facetom mój wzrost nie przeszkadza, ale kiedy spotykam się z kimś średnim/wysokim to już jest problem. Mam koleżanki, które z twarzy są przeciętne/brzydkie, ale są wysokie i mają dużo większe branie niż ja. 

Ty masz nie problem z wzrostem tylko z mózgiem. Jak można mieć problem z czymś na co nie ma się wpływu? Pokolenie pokemon ma jednak problemy psychiczne, widać to codziennie.

11 minut temu, Gość saraa napisał:

Zależy ile sam masz wzrostu. Z mojego doświadczenia faceci wolą kobiety o wzroście podobnym do swojego albo trochę niższe.

To takiego sobie dopasuj, mało facetów?

3 minuty temu, Gość robert napisał:

To takiego sobie dopasuj, mało facetów?

To musiałabym znaleźć faceta 160-170 cm, a takich jest mało. Średni wzrost to 178, czy jakoś tak. 

Fakt niski wzrost ujmuje sporo uroku najlepiej dla kobiety miec ok170cm,wyższe kobiety mają lepsze proporcje są w stanie się bardziej wyróżnić w tłumie. I mówię to jako też kobieta kurdupel 163 w kapeluszu.

Zaskoczę Cię, ja mam 20 a mam 170

1 minutę temu, panwladza32 napisał:

Zaskoczę Cię, ja mam 20 a mam 170

To dlatego wolisz niskie. Gdybyś miała 190 to wolałbyś wysokie, taka prawda. 

Mnie faceci często rzucali dla wyższych.

2 minuty temu, Gość Czołem napisał:

Fakt niski wzrost ujmuje sporo uroku najlepiej dla kobiety miec ok170cm,wyższe kobiety mają lepsze proporcje są w stanie się bardziej wyróżnić w tłumie. I mówię to jako też kobieta kurdupel 163 w kapeluszu.

nie zgodzę się. mając 1,62 mam doskonałe proporcje i mimo 31 lat nikt mi tyle nie daje. a wyższe, tj. 1,7 m i więcej kobiety są odbierane jako starsze niż są w rzeczywistości. niestety dla nich, bo mając np. 23 l wiele os. daje im 28 l.

Ja mam 162 cm, pierwszy  mój facet 187 cm, mąż 184, jeszcze z jednym trochę randkowałam i też miał na bank powyżej 180 cm, więc wysocy też lubią te niższe, to znaczy spora ich część. U nas na podwórku była dziewczyna co miała niecałe 180 cm i pamiętam jak ją koledzy wyzywali od żyraf, stawałyśmy w jej obronie, ale przekichane miała, wyróżniała się to jej się z ich strony obrywało. 

Fakt ale nawet jakbym był wyższy (A chciałbym bardzo) to i tak wolał bym niskie, musisz znaleźć takiego co lubi takie a widocznie tamci nie byli wart

Przed chwilą, Gość polecamci napisał:

nie zgodzę się. mając 1,62 mam doskonałe proporcje i mimo 31 lat nikt mi tyle nie daje. a wyższe, tj. 1,7 m i więcej kobiety są odbierane jako starsze niż są w rzeczywistości. niestety dla nich, bo mając np. 23 l wiele os. daje im 28 l.

To akurat prawda, ale dla mnie to minus. Ja też wyglądam na młodszą niż jestem i faceci starsi albo w moim wieku nie zwracają na mnie uwagi, a młodsi mnie nie chcą, bo jestem za stara

A i mam brata 6 lat młodszego i każdy myśli, że to mój starszy brat.

24 minuty temu, Gość saraa napisał:

Zależy ile sam masz wzrostu. Z mojego doświadczenia faceci wolą kobiety o wzroście podobnym do swojego albo trochę niższe.

Pierwsze słyszę

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pierwsze słyszę

No nie wiem, może tylko ja tak mam? Zawsze byłam podrywana przez mężczyzn o wzroście podobnym do mojego lub niewiele wyższych i z takimi byłam w związkach. Z kolei moja siostra 180 cm zawsze miała większe powodzenie i lepszych facetów ode mnie pomimo, że z twarzy jesteśmy podobne.

Ale co porownujesz swoja siostrę do siebie, słuchaj, są faceci co wolą niższe albo wyższe, może twoja siostra bardziej polubili czy coś

Niskie są fajne :)

Wysokie kobiety mają następujące minusy

- zazwyczaj duże stopy co jest ohydne

- są cięższe,co oczywiste, więc nie da się ich podnieść, odwrócić, przerzucić itp

- w pozycji od tylu tak śmiesznie uginają nogi co w lustrze wygląda okropnie

10 minut temu, Gość saraa napisał:

No nie wiem, może tylko ja tak mam? Zawsze byłam podrywana przez mężczyzn o wzroście podobnym do mojego lub niewiele wyższych i z takimi byłam w związkach. Z kolei moja siostra 180 cm zawsze miała większe powodzenie i lepszych facetów ode mnie pomimo, że z twarzy jesteśmy podobne.

To u was jakoś dziwnie jest. 

14 minut temu, Gość saraa napisał:

To dlatego wolisz niskie. Gdybyś miała 190 to wolałbyś wysokie, taka prawda. 

Mnie faceci często rzucali dla wyższych.

Nie przejmuj się i więcej pewności siebie! Ja mam 185 cm wzrostu i rzuciłem dziewczynę dla niższej. Moja była miała 172, a obecna ma 163. Nie zdradziłem byłej, tylko zakochałem się w mojej małej i zakończyłem poprzedni związek. Pasujemy do siebie lepiej charakterem ale pierwszą rzeczą która mnie w niej urzekła był właśnie niski wzrost! Zawsze kochałem się w niskich dziewczynach, bo są przeurocze i przepiękne