Nienawidzę lekarza!!! Zrobił mi w życiu dużo krzywdy...

....

po co było chuuja słuchać, nie masz własnego rozumu?

Co złego zrobił Ten lekarz ?

2 godziny temu, SPLIT napisał:

Lekarz też człowiek..czyli drugiemu podłoży "świnie"..

Celowo nie podkładają co najwyżej mogą popełnić błąd .!

40 minut temu, Gość Gość Renatka napisał:

Celowo nie podkładają co najwyżej mogą popełnić błąd .!

Nie pograzaj się jeszcze bardziej!sama podkladasz świnie i mie żaden lekarz tylko lekarka ile dałaś jej w łapę co??

15 minut temu, SPLIT napisał:

Fakt..a że lekarz to nie saper , błędy się zdarzają na potęgę..taki fach..

Interesujące porównanie .Od razu nasuwa się pytanie .Gdyby lekarz ,posiadał świadomość sapera to podejście  do wykonywanych obowiązków byłoby inne ? Zaraz za tym ,idzie odpowiedź jakże oczywista ......   No cóż ,"mylić się jest rzeczą ludzką "

.

3 minuty temu, Bolek napisał:

Zawodowy kierowca też popełnia "błędy" kiedy jedzie po pijaku lub jest zmęczony, jeśli kogoś pośle do trumny lub zrobi kalekę idzie siedzieć i oczywiście traci prawko. Lekarz w takiej samej sytuacji jest osadzany przez kolegów i to kilka lat trwa sprawa a on normalnie pracuje, wtedy dostaje jakąś tam karę a przeważnie żadnej.

@Ewelina pójdzie siedzieć za łapowki

19 minut temu, Gość Gość Renatka napisał:

Interesujące porównanie .Od razu nasuwa się pytanie .Gdyby lekarz ,posiadał świadomość sapera to podejście  do wykonywanych obowiązków byłoby inne ? Zaraz za tym ,idzie odpowiedź jakże oczywista ......   No cóż ,"mylić się jest rzeczą ludzką "

.

Smiesz podważać zdanie lekarza?Mowi ze zdrowacto zdrowa koniec kropka!Dlaczego mialby die mylić?komu dasz w łapę żeby zrobił ze mnie psychiczną?wiesz ze to karalne Renato Tomaszu Tadeuszu i Agnieszko ?

Cokolwiek Ci zrobił "shit happens", co oznacza, że taki jest już świat, że czasem wdepniesz w g.... Ale nienawiśc nie ma sensu z tego powodu, że niszczy tylko i wyłącznie Ciebie, a nie jego. Oprócz tego, że narobił Ci krzywdy, to jeszcze dokładasz sobie negatywnych emocji.

12 minut temu, SPLIT napisał:

Zdanie szanuję każde,lecz pragnę zauważyć..lub zapytać..jakim motywem kierują się młodzi stażyści wybierając medycynę..?..chciałbym wierzyć ,że jest to przysięga Hipokratesa ...ale patrząc na podejście do "pacjenta" myślę że chodzi zawsze o kasę...a skoro kasa..ryzyko że lekarz popełni błąd ,troszkę wzrasta gdyż pensję odbierze niezależnie od wyniku "operacji"..

Obym się mylił..

Pod wpływem Twojej sugestii ,przyszła mi do głowy taka refleksja .Czy znajdziemy na Ziemii człowieka ,który nie popełnił błędu w życiu zawodowym bądź osobistym ? Myślę ,że nie . Co więcej żaden nie powie ,że zrobił to celowo !Odniosę się również do Twojego pytania .Młody człowiek wybierając studia medyczne ,kieruje się przede wszystkim ambicjami bo nie każdą głowę na takie studia stać . Świadomość ,że kryją się za tym pieniądze jest napewno dodatkowo motywująca .Ale uwierzmy ,że siłą przewodnią jest właśnie przysięga Hipokratesa bo inaczej wszyscy  zwariujemy i zatracimy wiarę w człowieka .

41 minut temu, Gość gość napisał:

Cokolwiek Ci zrobił "shit happens", co oznacza, że taki jest już świat, że czasem wdepniesz w g.... Ale nienawiśc nie ma sensu z tego powodu, że niszczy tylko i wyłącznie Ciebie, a nie jego. Oprócz tego, że narobił Ci krzywdy, to jeszcze dokładasz sobie negatywnych emocji.

 

Mi żaden lekarz nic mie zrobił powiedział ze jestem zdrowa to te gnoje które wymieniłam próbują wywracac kota ogonem.Zapłacą za to

NIK mie będzie mówił ze on się pomylił.