Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Reee

Czy karmiącym matkom poprzewracało się we łbach

Polecane posty

Gość Reee

?? Nie wiem co takim kobietom siedzi w głowie. Wszedzie wywalają te swoje cyce,  galerie, restauracje, autobusy, market, plaża, zdjecia  calego cycks jak ssa dzieciak instagram ,facebook. Gdzie szacunek do samej siebie i innych ludzi? Serio nie potraficie zasłonić sie pielucha lub pójść w ustronne miejsce.  Nie neguje karmienia piersią,  ale to co widze ostatnio nie mieści sie w głowie. Dobrze że nadchodzą zimniejsze dni to głupie cycoliny nie będa wywalać te swoje cyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jeszcze nigdy nie spotkałam kobiety z "wywalonym cycem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaa

Rowniez nie spotkalam kobiety z wywalonym cycem, a bywam galeriach, restauracjach, autobusach, marketach, plazach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mieszkam w jednym z największych miast w Polsce, wielokrotnie w różnych miejscach widziałam kobiety karmiace, zwykle zakrywały się pieluszka, a nawet jeśli nie to nigdy nie było nic widać. Sama nie karmiłam piersią ale nigdy nie widziałam kobiety z "wywalonym cycem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Skończ imbecylu te bzdury wymyślać, bo to już nudne jest. WSZĘDZIE WYWALAJĄ.... gdzie jest to twoje "wszędzie" bo ja jakoś nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lill

Nie zauważyłam tego nigdzie. Ty widzisz wszędzie. Dziwne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ttttkkkaa

Ja też nie widziałam takich kobiet. Ale prawda - tym matkom poprzerwacalo się totalnie. Wystarczy wejść np na grupę karmimy piersią na fb. Mój borze zielony .. Uciekłam stamtąd w podskokach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie się rówież nie zdarzyło widzieć piersi obcej kobiety. Widziałam matki karmiące, ale każda była zasłonięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teraz w ogóle modna zrobiła się nagonka na matki i dzieci. Na różnych forach bajkopisarze wypowiadają się o wywalonych cyckach w miejscach publicznych i rozwydrzonych bombelkach w restauracjach i centrach handlowych. 

Ja wywalonego cycka nie widziałam nigdy, jak już zauważyłam gdzieś kobietę karmiąca zawsze robiła to bardzo dyskretnie. Dzieciaka robiącego syf czy rzucającego się w spazmach na podłogę też nigdy nie widziałam. Raz w życiu (!) zdarzyło mi się lecieć samolotem koło płaczącej dziewczynki ale widać było że matka robi wszystko żeby ją uspokoić a sam lot trwał godzinę więc nie odbiło to się jakoś na mojej psychice.

Nie wiem, może ja żyję w jakimś innym świecie że nie spotykam tych slynnych roszczeniowych matek i ich okropnych dzieci. Chociaż wątpię, przez całe życie mieszkam w mieście, często bywam w restauracjach, centrach handlowych, latam samolotami i serio uważam że ta cała nagonka jest bardzo wyolbrzymiona. Swoich dzieci jeszcze nie mam, ale wszystkie jakie znam, czy to z rodziny czy znajomych są grzeczne i normalne, a ich matki nie zachowują się jakby wydalily mózg z łożyskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość una

Teraz w ogóle modna zrobiła się nagonka na matki i dzieci. Na różnych forach bajkopisarze wypowiadają się o wywalonych cyckach w miejscach publicznych i rozwydrzonych bombelkach w restauracjach i centrach handlowych. 

Ja wywalonego cycka nie widziałam nigdy, jak już zauważyłam gdzieś kobietę karmiąca zawsze robiła to bardzo dyskretnie. Dzieciaka robiącego syf czy rzucającego się w spazmach na podłogę też nigdy nie widziałam. Raz w życiu (!) zdarzyło mi się lecieć samolotem koło płaczącej dziewczynki ale widać było że matka robi wszystko żeby ją uspokoić a sam lot trwał godzinę więc nie odbiło to się jakoś na mojej psychice.

Nie wiem, może ja żyję w jakimś innym świecie że nie spotykam tych slynnych roszczeniowych matek i ich okropnych dzieci. Chociaż wątpię, przez całe życie mieszkam w mieście, często bywam w restauracjach, centrach handlowych, latam samolotami i serio uważam że ta cała nagonka jest bardzo wyolbrzymiona. Swoich dzieci jeszcze nie mam, ale wszystkie jakie znam, czy to z rodziny czy znajomych są grzeczne i normalne, a ich matki nie zachowują się jakby wydalily mózg z łożyskiem.

x

Pełna zgoda. A nagonki wynikaja z tego,ze internet jest dostepny dla wszystkich. Ludzie sa rópzni, wiec częsci z nich  sluzy do wylewania nienawisci i  frustracji. Smutne, ze taką sobie stosują terapię. Nie pozostaje nic innego, jak uznac ich za ludzi z problemami psychicznymi i olewać (a jesli sa to bliskie osoby to zajać sie ich zdrowiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmm

Wiadomo, że patologia występuje w każdej grupie społecznej, ale patologia to nie jest coś co występuje powszechnie. Dla przykładu podam, że kiedyś na studiach dorabiałam sobie w dużej knajpie, w której pracownicy pewnego banku zorganizowali sobie imprezę integracyjną. Jeden z panów w garniturach wysmarował gunwem cała ścianę w łazience. Czy to oznacza że mamy robić nagonkę na wszystkich pracowników tego banku? Nie, bo są to pojedyncze przypadki.

Wiadomo że może jakaś tam kobieta kiedyś wywaliła pierś na widok publiczny a inna uważa, że urodziła i wszystko jej się należy. Ale mimo wszystko ogromna większość tego nie robi. Nie oceniamy wszystkich przez pryzmat pojedynczych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Karmilam troje dzieci, nigdy publicznie. Nigdy też nie widziałam matki z cyckiem na wierzchu, co najwyżej zasloniete, tak że nie było widać niczego. A trochę już się kręcę tu i tam... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×