Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkk

Czy wyznanie wprost ma sens

Polecane posty

Gość kkk

Poznałem jakiś czas temu przypadkiem dziewczynę, z którą zacząłem rozmawiać. Niestety okazało się, że mieszka obecnie poza krajem i przyjeżdża tu raz na jakiś czas. Wiem, że jest jakis czas po rozstaniu i wyczuwam, że trochę za wcześnie, ale widzimy się na tyle rzadko, że zastanawiam się czy powiedzieć jej na następnym spotkaniu prosto z mostu jak to wygląda, bo czuję, że nie wytrzymam tak długo tego nosić i tej niepewności, z drugiej strony obawiam się, że za szybko zabiję jakąś tajemniczość, podstawię pod ścianą i spłoszę. Niestety jestem z tych ktorzy uwielbiają mieć sprawy jasno i takie podchody mnie mecza. Czy powiedzenie wprost przy najblizszej okazji na zasadzie wszystko albo nic ma sens? Czy lepiej meczyc sie w niepewnosci i czekac na rozwoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powiedzenie wprost to prosta droga do zostania "przyjacielem". Niestety, czy chcesz czy nie, musi być ta nutka niepewności z obu stron. Jak dziewczyna zobaczy że latasz za nią jak piesek, to już po tobie. Będziesz miał zero szacunku i zainteresowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cara
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Powiedzenie wprost to prosta droga do zostania "przyjacielem". Niestety, czy chcesz czy nie, musi być ta nutka niepewności z obu stron. Jak dziewczyna zobaczy że latasz za nią jak piesek, to już po tobie. Będziesz miał zero szacunku i zainteresowania. 

To nie o to chodzi, jesli ktos powie ze chce wszystko a ta osoba nie jest na tym etapie to mozna sploszyc, to musi sie powoli rozwijac, albo nie powoli, bo napaleni, ale to widac w oczach, teksty o piesku i braku szacunku moga miec znaczenie w przypadku bardzo prostych dziewuch a nie rozwinietych jednostek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZA

Jak to jest prawdziwa miłość to myślę że powinieneś powiedzieć :) i to czym prędzej bo być może ona się też tym męczy - taka męka bywa okropna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość TAJEMNICZA napisał:

Jak to jest prawdziwa miłość to myślę że powinieneś powiedzieć 🙂 i to czym prędzej bo być może ona się też tym męczy - taka męka bywa okropna 😞

A ty byś powiedziała czy tylko tak piszesz, a sama nie byłabyś w stanie? Ale to byłaby hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZA

Jak byłabym na zdrowym poziomie wrażenia uczuć to bym powiedziała póki co ja jeszcze się rozwijam bo mialam sk9mplikowana sytuację rodzinną 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia

"wyczuwam, że trochę za wcześnie"

No i tu masz odpowiedź. Poczekaj, aż będziesz widział, że Twoje uczucia są odwzajemnione. Dokładnie tak jak to okresliłeś - to trzeba wyczuć. 

To nie działa na zasadzie: "jak powiem jej, że ją kocham, to ona automatycznie zacznie i mnie". Wręcz przeciwnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk
31 minut temu, Gość Julia napisał:

"wyczuwam, że trochę za wcześnie"

No i tu masz odpowiedź. Poczekaj, aż będziesz widział, że Twoje uczucia są odwzajemnione. Dokładnie tak jak to okresliłeś - to trzeba wyczuć. 

To nie działa na zasadzie: "jak powiem jej, że ją kocham, to ona automatycznie zacznie i mnie". Wręcz przeciwnie. 

Tak, rozumiem. Chodzi o to ze takie tlumienie tego i bycie niepewnym jest okropnie męczące. Najwyżej zerwiemy kontakt, ale bede mial spokojne sumienie ze ta osoba wie i ze i tak nic by z tych podchodow nie bylo jak ostatecznie odmowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k
21 minut temu, Gość kkk napisał:

Tak, rozumiem. Chodzi o to ze takie tlumienie tego i bycie niepewnym jest okropnie męczące. Najwyżej zerwiemy kontakt, ale bede mial spokojne sumienie ze ta osoba wie i ze i tak nic by z tych podchodow nie bylo jak ostatecznie odmowi

Może ona też lubi jasne sytuację, także próuj. Przykładowo ja bym chciała mieć taką jasność... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta

Ja przykładowo pragnę jasności w uczuciach nienawidzę owijania w bawełnę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Najwyżej skonczy sie cala znajomosc, ale ze spokojnym sumieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sds

Wszystko na jedna karte daje mozliwosc zwiazku albo zerwania relacji calkowicie. Zalezy jak lubisz ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×