Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gisc

Kto jest atrakcyjniejszy wolny czy zajęty?

Polecane posty

Gość Gosc
2 minuty temu, marawstala napisał:

Zależy od genów od tego jak o siebie dbać... jaka jest osobą : ) 

 

Co maja geny wspólnego? Większość wolnych jest aspołeczna, myśli, ze ludzie są dziwni, i nie pomyśli, ze jest na odwrót. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Ja tam uważam, żę większość "zajętych"  jest po to by mieć kiedy chcą seks i obiadek gotowy. Sami by zginęli.

Bo tak jest i slinią się do przyjaciółek swoich żon. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo tak jest i slinią się do przyjaciółek swoich żon. 

To jak oni się slinią to pra/ wiki zbierają jęzor z podłogi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Bo tak jest i slinią się do przyjaciółek swoich żon. 

dokładnie ! ja jestem sama ale nie zazdroszczę faceta żadnej ze swoich koleżanek ..takiego jak oni to ja bym mogła mieć w minutę gdybym chciała. Mam wrażenie, ze one są z nimi bo same wiedzą, że nic lepszego nie złapią albo tak desperacko boją się samotności (bo przecież jest takie ciśnienie społeczne "że trzeba kogoś mieć"), że zadowolą się każdym kto do nich podbił. Najlepsze jest, że  te oblechy, Ci ich mężowie/chłopacy łaszą się do mnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co maja geny wspólnego? Większość wolnych jest aspołeczna, myśli, ze ludzie są dziwni, i nie pomyśli, ze jest na odwrót. 

Druga 'polowka' lub jej brak w żaden sposób nie wplywaja na większą atrakcyjność danej osoby... Co innego geny dzięki którym np wolniej się starzejemy... : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, marawstala napisał:

Druga 'polowka' lub jej brak w żaden sposób nie wplywaja na większą atrakcyjność danej osoby... Co innego geny dzięki którym np wolniej się starzejemy... : ) 

Podobno zajęci wolniej się starzeją😉. Wpływa w ten sposób, ze jest to człowiek  życiowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jest atrakcyjny to nadal taki pozostanie bez względu na to czy ma kogoś czy jest singlem lub kawalerem... zwał jak zwał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Podobno zajęci wolniej się starzeją😉. Wpływa w ten sposób, ze jest to człowiek  życiowy. 

Ponoć zajęte kobiety szybciej się starzeją : ) 

Życie nie jest łaskawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Podobno zajęci wolniej się starzeją😉. Wpływa w ten sposób, ze jest to człowiek  życiowy. 

Coś takiego, skąd te wnioski? Zobacz sobie mnie i porównaj kto tu się starzeje. Ja uważam, że zajęci, bo mają ciągle jakieś zmartwienie stres na głwie i mało kto myśłi jeszcze od sporcie ruchu dbaniu o kondycję, nie mówąc że są bardziej niewyspani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to
1 minutę temu, Gość Onsam napisał:

Coś takiego, skąd te wnioski? Zobacz sobie mnie i porównaj kto tu się starzeje. Ja uważam, że zajęci, bo mają ciągle jakieś zmartwienie stres na głwie i mało kto myśłi jeszcze od sporcie ruchu dbaniu o kondycję, nie mówąc że są bardziej niewyspani.

Dawaj zdjęcie, tylko nie taka z przed 20 lat, zobaczymy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
Przed chwilą, marawstala napisał:

Ponoć zajęte kobiety szybciej się starzeją : ) 

Życie nie jest łaskawe...

tu bym się zgodził, nie widać tego bo wstrzykują sobie kwas hialuronowy 🙂 Byłem w szkou jak koleżanka 33 opowiadała mi że ona to stosuje, pogięło ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
1 minutę temu, Gość No to napisał:

Dawaj zdjęcie, tylko nie taka z przed 20 lat, zobaczymy. 

mogę dać zdjęcie oka, foty siebie to nie zapodam public na takim forum

https dwukropek //tinypic kropka pl/m89c1j8f5ztb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość gość napisał:

dokładnie ! ja jestem sama ale nie zazdroszczę faceta żadnej ze swoich koleżanek ..takiego jak oni to ja bym mogła mieć w minutę gdybym chciała. Mam wrażenie, ze one są z nimi bo same wiedzą, że nic lepszego nie złapią albo tak desperacko boją się samotności (bo przecież jest takie ciśnienie społeczne "że trzeba kogoś mieć"), że zadowolą się każdym kto do nich podbił. Najlepsze jest, że  te oblechy, Ci ich mężowie/chłopacy łaszą się do mnie ;/

Dokładnie, mam podobnie. Mi się niedobrze robi jak widzę, że zajęty facet patrzy na mnie pożądliwie, a co dopiero jak ewidentnie podbija. Masakra. Od razu takiego gaszę i zaczynam nim gardzić... To samo mam jak wiem, że facet jest w związku (np. z moją kumpelą), a fisiuje do innej na moich oczach. Każdy facet jest pod tym względem taki sam, niektórzy po prostu potrafią być bardziej dyskretni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poważnie,
3 minuty temu, Mizo napisał:

Dokładnie, mam podobnie. Mi się niedobrze robi jak widzę, że zajęty facet patrzy na mnie pożądliwie, a co dopiero jak ewidentnie podbija. Masakra. Od razu takiego gaszę i zaczynam nim gardzić... To samo mam jak wiem, że facet jest w związku (np. z moją kumpelą), a fisiuje do innej na moich oczach. Każdy facet jest pod tym względem taki sam, niektórzy po prostu potrafią być bardziej dyskretni 🙂

Mizo dużo prawdy piszesz, ale musiał ciebie któryś skrzywdzić, być może ojciec chlał i matkę twoja skrzywdził nie koniecznie bezpośrednio, dlatego tak się teraz bronisz przed tym gatunkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Poważnie, napisał:

Mizo dużo prawdy piszesz, ale musiał ciebie któryś skrzywdzić, być może ojciec chlał i matkę twoja skrzywdził nie koniecznie bezpośrednio, dlatego tak się teraz bronisz przed tym gatunkiem. 

Nie, nie było tak. Po prostu nie mam zamiaru się oszukiwać - widzę rzeczywistość taką, jaka naprawdę jest a nie taką, jaką chciałabym aby była :) Wiem, że moje refleksje są smutne... Ale przynajmniej prawdziwe :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie Mizo,
6 minut temu, Mizo napisał:

Nie, nie było tak. Po prostu nie mam zamiaru się oszukiwać - widzę rzeczywistość taką, jaka naprawdę jest a nie taką, jaką chciałabym aby była :) Wiem, że moje refleksje są smutne... Ale przynajmniej prawdziwe 🙂

Ty popadasz w skrajności, one nie biorą się z niczego. Nie są twoje refleksje prawdziwe, bo ludzie są przeróżni. Ty oceniasz sytuacje,  które ciebie bądź znajomych spotkały. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Nie Mizo, napisał:

Ty popadasz w skrajności, one nie biorą się z niczego. Nie są twoje refleksje prawdziwe, bo ludzie są przeróżni. Ty oceniasz sytuacje,  które ciebie bądź znajomych spotkały. 

Ogólnie takie wnioski wyciągam z obserwacji społeczeństwa, nie tylko znajomych :) Większość ludzi ma bardzo schematyczne myślenie i te teorie spokojnie mają odzwierciedlenie u jakiegos 90% ludzkości. Po prostu dużo widzę i niestety niewiele jest w stanie umknąć mojej uwadze. Ma to swoje wady i zalety :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niszysz siebie Mizo,
4 minuty temu, Mizo napisał:

Ogólnie takie wnioski wyciągam z obserwacji społeczeństwa, nie tylko znajomych 🙂 Większość ludzi ma bardzo schematyczne myślenie i te teorie spokojnie mają odzwierciedlenie u jakiegos 90% ludzkości. Po prostu dużo widzę i niestety niewiele jest w stanie umknąć mojej uwadze. Ma to swoje wady i zalety 🙂

Pisze to jako mężczyzna. Stare panny tylko obserwują i wyciągają wnioski, często są one błędne. Mam taka  kuzynkę, która to samo twierdzi( może ona to ty ) .  Nie wrzucaj wszystkich mężczyzn do jednego worka. Zdanie podtrzymuje, taka niechęć wręcz czasem nienawiść nie bierze się  z księżyca. Mężczyźni są również wartościowi, którzy swoich żon nie zdradzają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niszysz siebie Mizo,
9 minut temu, Mizo napisał:

Ogólnie takie wnioski wyciągam z obserwacji społeczeństwa, nie tylko znajomych 🙂 Większość ludzi ma bardzo schematyczne myślenie i te teorie spokojnie mają odzwierciedlenie u jakiegos 90% ludzkości. Po prostu dużo widzę i niestety niewiele jest w stanie umknąć mojej uwadze. Ma to swoje wady i zalety 🙂

Posłuchaj mnie Mizo, zmień myślenie, otwórz się  na mężczyzn. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 godzin temu, Mizo napisał:

Dokładnie, mam podobnie. Mi się niedobrze robi jak widzę, że zajęty facet patrzy na mnie pożądliwie, a co dopiero jak ewidentnie podbija. Masakra. Od razu takiego gaszę i zaczynam nim gardzić... To samo mam jak wiem, że facet jest w związku (np. z moją kumpelą), a fisiuje do innej na moich oczach. Każdy facet jest pod tym względem taki sam, niektórzy po prostu potrafią być bardziej dyskretni 🙂

Jeszcze jedna rzecz napisze,  miałem o podobnym toku myślenia żonę, pisze w czasie przeszłym, bo dzięki mnie zmieniła się całkowicie. Wiesz, jak taka osobę trudno wyprostować. Żeby moja żona nie była piękna kobieta, zostawiłbym bez zastawienia. To, ze mężczyźni zwracają uwagę na kobiety to normalne, bo my jesteśmy wzrokowcami( to nie oznacza, ze wszystkie bysmy zaliczali) , na kobiety działa dobry bajer. Mizo, są szczęśliwe małżeństwa. Życzę tobie powodzenia, bo jesteś wartościowa kobieta,  lecz poranioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 godzin temu, Mizo napisał:

Nie, nie było tak. Po prostu nie mam zamiaru się oszukiwać - widzę rzeczywistość taką, jaka naprawdę jest a nie taką, jaką chciałabym aby była :) Wiem, że moje refleksje są smutne... Ale przynajmniej prawdziwe 🙂

Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie. Jeszcze raz Mizo życzę tobie powodzenia i miłego dzionka.  Ps. Szkoda, by tak mądra kobieta marnowała życie w samotności. Z kimś  zawsze łatwiej żyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Gość Niszysz siebie Mizo, napisał:

Pisze to jako mężczyzna. Stare panny tylko obserwują i wyciągają wnioski, często są one błędne. Mam taka  kuzynkę, która to samo twierdzi( może ona to ty ) .  Nie wrzucaj wszystkich mężczyzn do jednego worka. Zdanie podtrzymuje, taka niechęć wręcz czasem nienawiść nie bierze się  z księżyca. Mężczyźni są również wartościowi, którzy swoich żon nie zdradzają. 

W moim przypadku akurat błędne nie są. Pozdrów w takim razie kuzynkę, bo mądra z niej kobieta :) To, że mam niechęć do mężczyzn nie znaczy, że się z żadnym nie koleguje. Ale do związków się zwyczajnie nie nadajecie, nie macie pojęcia czego pragną kobiety, bo brak Wam uczuć wyższych. Zdania na ten temat nigdy nie zmienię, bo sama bym się oszukiwała :)

4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Jeszcze jedna rzecz napisze,  miałem o podobnym toku myślenia żonę, pisze w czasie przeszłym, bo dzięki mnie zmieniła się całkowicie. Wiesz, jak taka osobę trudno wyprostować. Żeby moja żona nie była piękna kobieta, zostawiłbym bez zastawienia. To, ze mężczyźni zwracają uwagę na kobiety to normalne, bo my jesteśmy wzrokowcami( to nie oznacza, ze wszystkie bysmy zaliczali) , na kobiety działa dobry bajer. Mizo, są szczęśliwe małżeństwa. Życzę tobie powodzenia, bo jesteś wartościowa kobieta,  lecz poranioną.

Co to znaczy "wyprostować" kobietę? Po prostu tak ją zdominowałeś, że przejęła Twoje poglądy i działa pod Twoje dyktando? Nie dzięki, nie skorzystam z takiej "naprawy". Sam zresztą przyznałeś, że chodziło Ci tylko o urodę i dlatego nad nią "pracowałeś". Jakie to prymitywne... ale oczywiscie typowe dla mężczyzn - tylko mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że facet nie potrafi w kobiecie docenić nic więcej poza opakowaniem :)

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie. Jeszcze raz Mizo życzę tobie powodzenia i miłego dzionka.  Ps. Szkoda, by tak mądra kobieta marnowała życie w samotności. Z kimś  zawsze łatwiej żyć. 

To akurat nie jest moja historia :) Mi taka samotność nie przeszkadza. I mylisz się twierdząc, że z kimś zawsze łatwiej żyć. Uważam wręcz przeciwnie. Szczególnie jeśli się trafi na jakąś patologie, a takich nie brakuje :) Nie przekonasz mnie do swojego zdania ani ja nie przekonam Cię do swojego, tak widocznie musi być. Ale dzięki za normalną rozmowę, również pozdawiam i życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizo

Żrę własny käł. Psi też lubię☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 godzin temu, Mizo napisał:

Nie, nie było tak. Po prostu nie mam zamiaru się oszukiwać - widzę rzeczywistość taką, jaka naprawdę jest a nie taką, jaką chciałabym aby była :) Wiem, że moje refleksje są smutne... Ale przynajmniej prawdziwe 🙂

 Znów piszesz swoje głupie teorie z d0py wzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Mizo napisał:

Nie zawsze. Tylko wtedy, gdy mnie psita swędzi a nie ma w pobliżu chętnego bolca. No dobra, masz mnie. Nigdy nie mam bolca😢

 Słyszę Mizo to mi się scyzor dźwiga, już widzę tą aseksualną jakby się darła jak od tylca bym ją brał 😄😄  😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama Kier

Strasznie Pani przeklina 

8 minut temu, Gość Starociotka napisał:

A TA CHORA PSYCHICZNIE ZGWALCONA PRZEZ OJCA ZNOWU SCIANY TWORZY ZE SPIERRDOLONA GENERALIZACJA

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
25 minut temu, Mizo napisał:

W moim przypadku akurat błędne nie są. Pozdrów w takim razie kuzynkę, bo mądra z niej kobieta 🙂 To, że mam niechęć do mężczyzn nie znaczy, że się z żadnym nie koleguje. Ale do związków się zwyczajnie nie nadajecie, nie macie pojęcia czego pragną kobiety, bo brak Wam uczuć wyższych. Zdania na ten temat nigdy nie zmienię, bo sama bym się oszukiwała 🙂

Co to znaczy "wyprostować" kobietę? Po prostu tak ją zdominowałeś, że przejęła Twoje poglądy i działa pod Twoje dyktando? Nie dzięki, nie skorzystam z takiej "naprawy". Sam zresztą przyznałeś, że chodziło Ci tylko o urodę i dlatego nad nią "pracowałeś". Jakie to prymitywne... ale oczywiscie typowe dla mężczyzn - tylko mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że facet nie potrafi w kobiecie docenić nic więcej poza opakowaniem 🙂

To akurat nie jest moja historia 🙂 Mi taka samotność nie przeszkadza. I mylisz się twierdząc, że z kimś zawsze łatwiej żyć. Uważam wręcz przeciwnie. Szczególnie jeśli się trafi na jakąś patologie, a takich nie brakuje 🙂 Nie przekonasz mnie do swojego zdania ani ja nie przekonam Cię do swojego, tak widocznie musi być. Ale dzięki za normalną rozmowę, również pozdawiam i życzę miłego dnia 🙂

Mizo, Mizo, wyprostować tzn przekonać, ze mężczyźni tez maja uczucia i nie każdy chce tylko wykorzystać i zostawić. Małżeństwo nie polega  na dominacji, ale na współpracy i uzupełnianiu siebie wzajemnie. Co do mojej  kuzynki, jest ona mądra kobieta, to nie ulega wątpliwości. Tak się  zagłębiła w badanie relacji ludzkich, ze skończyła psychologię, jednak jest nieszczęśliwa kobieta, sama to kiedyś przyznała, ze mogłaby mieć męża. Uważaj Mizo, bo w samotności najgorsze jest to, ze tylko smierć na ciebie czeka. życzę tobie, żebyś   spotkała mężczyznę na swojej drodze,  który zmieni twoje poglądy całkowicie.   dziękuje również za miła pogawędkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja bym szma.ty kijem nie ruszył, nawet za dopłatą. To musi być straszny bazyl. Jej wygląd idzie w parze z charakterem, czyli mizo jest paszczurem z bagien😂

Spójrz w lustro a prawdziwego paszczura zobaczysz. ... natomiast jest do podłogi. Zmiany od siebie zacznij, później za nauki innych się bierz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mizo, Mizo, wyprostować tzn przekonać, ze mężczyźni tez maja uczucia i nie każdy chce tylko wykorzystać i zostawić. Małżeństwo nie polega  na dominacji, ale na współpracy i uzupełnianiu siebie wzajemnie. Co do mojej  kuzynki, jest ona mądra kobieta, to nie ulega wątpliwości. Tak się  zagłębiła w badanie relacji ludzkich, ze skończyła psychologię, jednak jest nieszczęśliwa kobieta, sama to kiedyś przyznała, ze mogłaby mieć męża. Uważaj Mizo, bo w samotności najgorsze jest to, ze tylko smierć na ciebie czeka. życzę tobie, żebyś   spotkała mężczyznę na swojej drodze,  który zmieni twoje poglądy całkowicie.   dziękuje również za miła pogawędkę. 

Szkoda Twojego czasu. Mizo to troll. Trolla nie przekonasz, bo jego interesuje tylko sianie zamętu i nienawiści oraz prowokowanie ludzi na forum. Tym się żywi, z tego czerpie satysfakcję, bo realne życie trolla to kompletna klapa 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×