Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Delikatna ona

Faceci koło 50tki nie potrafią kochać

Polecane posty

Gość Delikatna ona

Niestety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Delikatna ona napisał:

Niestety 

Bezpodstawne uogólnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delikatna ona
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bezpodstawne uogólnienie

Nie te lata , brak uniesień i serce zimne jak lód 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekierka
1 godzinę temu, Gość Delikatna ona napisał:

Nie te lata , brak uniesień i serce zimne jak lód 

Na podstawie ilu panow ta ekspertyza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znałem kolesia po 60 co go nosiło jak nastolatka. Kurde tylko był po 2 zawałach, rozrusznik, cukrzyca. A za kobitami ślinił się jak licealista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia

Sliniacy sie na widok kazdej samicy raczej nie jest w typie autorki bo pisala ze delikatna jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak opowiadał co wyprawiał za młodu to tak - typowy kobieciarz lowelas, gadana taka do kobit, że szok. Jakbym ja miał taką gadanę to ja pierdzielę każda moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarownica
17 minut temu, Bezedury napisał:

Jak opowiadał co wyprawiał za młodu to tak - typowy kobieciarz lowelas, gadana taka do kobit, że szok. Jakbym ja miał taką gadanę to ja pierdzielę każda moja.

Nie kazda:) ja w ogole nie gustuje w gadulkac i na slowka nikt mnie nie zlapie, ale ja czytam w myslach, i w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarownica
17 minut temu, Bezedury napisał:

Jak opowiadał co wyprawiał za młodu to tak - typowy kobieciarz lowelas, gadana taka do kobit, że szok. Jakbym ja miał taką gadanę to ja pierdzielę każda moja.

Nie kazda:) ja w ogole nie gustuje w gadulkac i na slowka nikt mnie nie zlapie, ale ja czytam w myslach, i w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ceee

Zako...ą się ale podobno zwycięża u nich rozsądek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ceee

Za.ko.ch.u.ją się*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mają doświadczenie - więc im starszy facet to nie tak łatwo mu makaron na uszy nawijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wybralamboskiego
7 minut temu, Bezedury napisał:

Wiesz, każdy chojraka zgrywa jak nie spotka większego 

Chojrakujcie ile wlezie prawie kazda tam polezie:) ego wielkie pawia puszy mojej magii nic nie skruszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierta tych 50latków
2 godziny temu, Gość Delikatna ona napisał:

Nie te lata , brak uniesień i serce zimne jak lód 

To tak jak kobiety, więc idealne dopasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No ja trafiłam niedawno na takiego koło 50-tki i co mogę o nim napisać to:

- bezpodstawnie zazdrosny,

-czasem bardzo ciepły, a czasem zimny jak lód, kiedy mu sie cos nie podobało,

-pracoholik, pracujący często nawet 7 dni w tygodniu i sugerujący, że szuka tez pracowitej dziewczyny bo jego bratowa jest pracowita i pomaga w rodzinnym interesie,

- uważający, że wszystkie kobiety są złe i jego byłe takie były, a on jest ideałem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pfff...
Jakby kobiety potrafiły kochać kogoś prócz siebie i własnego dziecka... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Aha i jeszcze bym zapomniała, byl strasznym malkontentem, na wszystko potrafił narzekać, na korki, na swoich pracowników, na złą pogodę na wszystko.

I uważał się za lepszego bo udało mu się osiagnąć jakiś am sukces finansowy, ale za to zycia osobistego jakoś nie mógł, co już nie było ważne. 

I choc byłam 20 lat młodsza i w okolicach 30-stki to w żartach powiedział mi, że "najmłodsza to ja już nie jestem", żeby on był młody majac 20 lat więcej.

Szczerze, to wątpię żeby sobie ułożył z kimś życie, musiałaby to być oddana mu w 100% kobieta bez własnego zycia i zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Piaskun napisał:

Pfff...
Jakby kobiety potrafiły kochać kogoś prócz siebie i własnego dziecka... 

I tak jest najlepiej jak kochaja głównie swoje dzieci. Bo dzieci trzeba kochać, a facet to tylko facet, może odejść.

Miłośc do faceta niszczy kobiete na dłuższą metę. Dlatego oprócz posiadania faceta powinna się skupić też na swoim rozwoju, karierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta
10 minut temu, Piaskun napisał:

Dlatego cipa to tylko cipa. Jako że nie ma uczuć do nikogo prócz siebie i swojego pomiotu jest do wykorzystania i do wyrzucenia jak się zacznie starzeć, albo nudzić, albo kiedy znajdzie się lepsza w łóżku.

... 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
32 minuty temu, Piaskun napisał:

Dlatego cipa to tylko cipa. Jako że nie ma uczuć do nikogo prócz siebie i swojego pomiotu jest do wykorzystania i do wyrzucenia jak się zacznie starzeć, albo nudzić, albo kiedy znajdzie się lepsza w łóżku.

Może po prostu jesteś odpadem, którego zadna nie potrafila pokochac? Dla wielu kobiet dziecko jest owocem miłości i nie jest najważniejsze. W sensie nie odstawia całego świata, bo ma dziecko. Współczuję Ci bo jesteś biednym człowiekiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochliwy
Przed chwilą, Gość Ola napisał:

Może po prostu jesteś odpadem, którego zadna nie potrafila pokochac? Dla wielu kobiet dziecko jest owocem miłości i nie jest najważniejsze. W sensie nie odstawia całego świata, bo ma dziecko. Współczuję Ci bo jesteś biednym człowiekiem. 

Olu masz 100% racji. Ja kocham kobiety cudnie, rano wieczór i w południe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boris

Też napiszę że temat wątku to bezpodstawne uogólnienie. Z tym że trzeba rozróżnić zakochanie od kochania kogoś już dłuższy czas, np od młodości. Jak masz kogoś przy sobie 20 czy 30 lat to oczywiste że nie będzie się już tak starał jak kiedyś. Bo ile można 😉 Gdy chodzi o zakochanie to raczej przeszkodą jest brak możliwości poznawania nowych osób jak choćby w liceum czy na studiach. Aby naprawdę pokochać trzeba z drugą osobą spędzać dużo czasu. To się nie dzieje z dnia na dzień. Muszą być jakieś wspólne wyjazdy, pasje, zainteresowania. Moim zdaniem to proste. Młodzi częściej się zako...ą bo mają większy wybór. Dodatkowo taki facet koło 50 już tyle razy był kokietowany w życiu przez kobiety i tak dobrze się na nich poznał że jest bardzo ostrożny w tych sprawach 😉 

To tylko moje rozważania bo do 50 mi jeszcze na szczęście daleko 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość Ceee napisał:

Zako...ą się ale podobno zwycięża u nich rozsądek. 

Tacy faceci za dużo analizują i kalkulują, za mało w nich spontaniczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×