Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Syllas

Ciągnąć dalej tę znajomosc?

Polecane posty

Znamy się już około miesiąc temu jestesmy po przejsciach.Zaangazowalismy sie zaufalismy sobie.
Jestesmy ze sobą,teraz bardziej rozkrecam sie z rozmową.Znamy sie juz miesiac a on juz przedstawia mnie swoim znajomym,rodzinie.
Na początku mówił mi ze jestem tą jedyną i to czuje .
A nie dawno powiedział mi ze ma wątpliwosci czy to ja jestem tą jedyną.
Bo jak to on twierdzi że go okłamałam bo napisałam mu ze wszystko potrafie i ze jestem idealna a musze jeszcze sie paru rzeczy nauczyc itp.
i powiedział ze potrzebuje czasu i nie ufa mi do konca.i ze jeszcze bardziej by sie zaangazował.I powiedzial tez ze mam to cos ale on musi stwierdzic czy tego szukam.

a teraz ze nie akceptuje mnie takiej jakiej jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Po pierwsze, nie da się od początku czuć, że to ten jedyny, jedyna. Najpierw trzeba się poznać. Brak wątpliwości mają tylko skrajnie niedojrzałe, infantylne osoby, mające problem z budowaniem związku. Takie osoby łatwo dają lub przyjmują wiążące deklaracje na samym początku, a pierwszy najdrobniejszy problem często rozwala im cały związek. 
Znacie się dopiero miesiąc, a nie już. Prawie wcale się nie znacie. Nie widzę też powodów, dla których nie miałby Cię przedstawić znajomym? Dziwnie Cię to jara.

Chore, że on wymaga idealnej kobiety. Ideałów nie ma.
Dziwne, że Ty chcesz być z kimś takim, ale widocznie też masz problemy ze sobą i ze związkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

To bardziej pachnie "znajomoscia" z przedszkola. Lubie, nie lubie. Choc sie pobawimy a zaraz potem zabieraj swoje zabawki, takiej kolezanki to ja nie chce 🙂 🙂.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
17 minut temu, Gość Kiss napisał:

Po pierwsze, nie da się od początku czuć, że to ten jedyny, jedyna. Najpierw trzeba się poznać. Brak wątpliwości mają tylko skrajnie niedojrzałe, infantylne osoby, mające problem z budowaniem związku. Takie osoby łatwo dają lub przyjmują wiążące deklaracje na samym początku, a pierwszy najdrobniejszy problem często rozwala im cały związek. 
Znacie się dopiero miesiąc, a nie już. Prawie wcale się nie znacie. Nie widzę też powodów, dla których nie miałby Cię przedstawić znajomym? Dziwnie Cię to jara.

Chore, że on wymaga idealnej kobiety. Ideałów nie ma.
Dziwne, że Ty chcesz być z kimś takim, ale widocznie też masz problemy ze sobą i ze związkami.

bo ona juz ta jedyna..hahhaha...a facet takie teksty każdej wali,ale szuka nadal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
23 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Po pierwsze, nie da się od początku czuć, że to ten jedyny, jedyna. Najpierw trzeba się poznać. Brak wątpliwości mają tylko skrajnie niedojrzałe, infantylne osoby, mające problem z budowaniem związku. Takie osoby łatwo dają lub przyjmują wiążące deklaracje na samym początku, a pierwszy najdrobniejszy problem często rozwala im cały związek. 
Znacie się dopiero miesiąc, a nie już. Prawie wcale się nie znacie. Nie widzę też powodów, dla których nie miałby Cię przedstawić znajomym? Dziwnie Cię to jara.

Chore, że on wymaga idealnej kobiety. Ideałów nie ma.
Dziwne, że Ty chcesz być z kimś takim, ale widocznie też masz problemy ze sobą i ze związkami.

Bzdura od początku wie sie że to ten/ta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeje jeju
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bzdura od początku wie sie że to ten/ta

po miesiacu jak majty luzujesz to wszystko wiesz po przejściach przeciez jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bzdura od początku wie sie że to ten/ta

A potem jak się go poznaje bliżej dowiadujemy się, że ma 10 lat więcej i jest żonatym mordercą świeżo po wyjściu z ciupy, ale Ty nadal byłabyś z takim 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bzdura od początku wie sie że to ten/ta

A potem jak się go poznaje bliżej dowiadujemy się, że ma 10 lat więcej i jest żonatym mordercą świeżo po wyjściu z ciupy, ale Ty nadal byłabyś z takim 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość ojeje jeju napisał:

po miesiacu jak majty luzujesz to wszystko wiesz po przejściach przeciez jestes

Po pierwszy spojrzeniu w oczy się wie ze czekało się na tą osobę całe życie .To bliżniaczy płomień jeden jedyny .Nie da się tego z niczym innym pomylić.Byliśmy już razem w innym wcieleniu.Teraz to wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi was
Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

A potem jak się go poznaje bliżej dowiadujemy się, że ma 10 lat więcej i jest żonatym mordercą świeżo po wyjściu z ciupy, ale Ty nadal byłabyś z takim 

właśnie,ale naiwniaczki co tylko faceta złapały bo pare słówek powiedział myślą,że jak szybko d.u.py dadzą, on coś pokręci ,pogada to zaraz miłość do grobowej deski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Po pierwsze, nie da się od początku czuć, że to ten jedyny, jedyna. Najpierw trzeba się poznać. Brak wątpliwości mają tylko skrajnie niedojrzałe, infantylne osoby, mające problem z budowaniem związku. Takie osoby łatwo dają lub przyjmują wiążące deklaracje na samym początku, a pierwszy najdrobniejszy problem często rozwala im cały związek. 
Znacie się dopiero miesiąc, a nie już. Prawie wcale się nie znacie. Nie widzę też powodów, dla których nie miałby Cię przedstawić znajomym? Dziwnie Cię to jara.

Chore, że on wymaga idealnej kobiety. Ideałów nie ma.
Dziwne, że Ty chcesz być z kimś takim, ale widocznie też masz problemy ze sobą i ze związkami.

Zmartwie Cie. Nawet po latach nikt nie wie czy to jakaś mityczna jedyna. Coś takiego nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

,,Teraz i tu" :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahha
49 minut temu, Gość Gosc napisał:

Po pierwszy spojrzeniu w oczy się wie ze czekało się na tą osobę całe życie .To bliżniaczy płomień jeden jedyny .Nie da się tego z niczym innym pomylić.Byliśmy już razem w innym wcieleniu.Teraz to wraca.

nie zesraj się z wrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahha
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

,,Teraz i tu" :-)))))))

teraz i tam..s...jak s...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
52 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Po pierwszy spojrzeniu w oczy się wie ze czekało się na tą osobę całe życie .To bliżniaczy płomień jeden jedyny .Nie da się tego z niczym innym pomylić.Byliśmy już razem w innym wcieleniu.Teraz to wraca.

Reinkarnacja jest rzadka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Reinkarnacja jest rzadka. 

jak twoja ku.p.a i latanie męzatki za facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość hahah napisał:

jak twoja ku.p.a i latanie męzatki za facetem

I jak twoje włosy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuc
21 minut temu, Gość hahahahha napisał:

nie zesraj się z wrażenia

zrobiles juz to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
58 minut temu, Gość hahahahha napisał:

teraz i tam..s...jak s...

Teraz i tam Jest jak jest .Kocham Twoje włosy .:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×