Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pola00

Czy wypada zaprosić kolegę z byłej pracy na wesele?

Polecane posty

Cześć, pytanie jak w tytule. Oczywiście wiem, że pewnie czemu miało by nie wypadać, tyle, że sytuacja wygląda tak: w lutym zaczełam prace, tam tez poznałam mojego kolege X. Od razu poczulam do niego sympatie, gdyz jest naprawde miłym facetem. Niestety nie zawsze bylismy razem na zmianach wiec rozny byl ten nasz kontakt. Juz wczesniej mi sie podobal, i byly tam jakies drobne zaczepki jak to w pracy, ale decydujacym momentem byla sytuacja, gdy podszedl do mnie z jakas sprawa i tak sie popatrzyl w moje oczy, że az mnie rozkojarzyl. Trwalo to z 10 sekund poki ja nie odwrocilam wzroku. No i bylo potem jeszcze kilka takich sytuacji, ale zawsze po jakiejs takiej sytuacji np. robil sie obojetny ze mnie nie zauwaza. Wiec troche nie wiedzialam o co chodzi. Po drugie czesto mnie chwalil, że cos dobrze zrobilam, albo ze jestem petarda ;D itp. I wszystko byloby fajnie gdyby pewnego razu moja kolezanka nie weszla na jakas dziewczyne na instagramie i tam na relacji byl pan X (relacja z wesela). Wtedy od razu pomyslalam, że to pewnie jego dziewczyna, ale ostatnio zaczelam sie zastanawiac, bo ona pracuje obok nas i wychodzilam z kolezanka z pracy i ta dziewczyna tez, po 10 minutach wychodzil pan X i ani jedno ani drugie nie czekalo na siebie(na pewno jechal do odmu bo kolezanka spotkala go w busie i mowil ze wraca do domu). Wiem ze to o niczym nie swiadczy, ale czy mozliwe jest to, ze chodza ze soba na wesela bo sie tylko koleguja? Bardzo bym chciala go zaprosic ale wlasnie boje sie, że to jest jego dziewczyna, a nie maja zadnych zdj ze soba nigdzie, wiec ciezko okreslic, a wiadomo, że ja nie naleze do dziewczyn wchodzacych w czyjs zwiazek. Ogolnie kilka dni temu odeszlam z pracy i gdy rozmawialam z kolezanka przez telefon to pan X powiedzial, zebym wracala do nich. Teoretycznie nic nie trace, bo wiem, że go juz nie zobacze, ale nie dawal mi tak oczywistych znakow, boje sie kompromitacji. Dlatego moje pytanie brzmi czy zaryzykowalibyscie nawet nie wiedzac czy oni sa para? Dziekuje za odp (prosze mnie tylko nie krytykujcie za ten wpis ) 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wał śmiało korona ci nie spadnie a będziesz wiedzieć na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Najpierw może napis z do niego, zapytaj co słychać i zobaczysz czy będzie chetnie odpisywał i pociągnie temat. Mozliwe ze dla niego to był taki flirt w pracy a ta kolezanke poważniej traktuje, może kręcą ze sobą. Zanim go zaprosisz napierw na luzie popiszcie i zobaczysz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek

Jak najbardziej możesz spróbować. Jeśli on ma dziewczynę to się wtedy dowiesz o tym. Jeżeli jest singlem pójdziecie razem na wesele. Proste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odp, korona mi nie spadnie, ale należę do nieśmiałych osób niestety i dlatego to takie dla mnie trudne 🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×