Moja Psychiatra z Opola studiowała medycynę na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Zabrzu :)

. 

z chorymi ludźmi psychicznie sie nie zadaje 

1 minutę temu, Gość Allah Akbar napisał:

z chorymi ludźmi psychicznie sie nie zadaje 

Nie jestem chory psychicznie 

to wiele tłumaczy dlaczego jest takim beznadziejnym lekarzem i musi siedzieć w jakimś podrzędnym, prowincjonalnym psychiatryku

Bo ja nie mam psychiatry tylko ty i nie biore żadnych leków 

Przed chwilą, Gość jestem który jestem napisał:

to wiele tłumaczy dlaczego jest takim beznadziejnym lekarzem i musi siedzieć w jakimś podrzędnym, prowincjonalnym psychiatryku

Moja Psychiatra jest świetną psychiatrą nie mam choroby psychicznej tylko inne zaburzenia itd PS Opole nie jest prowincjonalnym miastem, bo Opole to JEST miasto wojewódzkie i szpital psychiatryczny na wodociągowej w Opolu, to nie jest jakiś podrzędny prowincjonalny szpitalik tylko jeden z najlepszych szpitali w Polsce ze świetną Neurologią, tyle że moja Psychiatra nie pracuje w tym szpitalu, tylko w prywatnej przychodni w Opolu na Dambonia 

jest beznadziejna, bo twój przypadek jest beznadziejny i jak widać po twojej działalności tutaj nie ma ŻADNEJ poprawy mimo lat leczenia

1 minutę temu, Gość Namysłów wojew opolsk napisał:

Moja Psychiatra jest świetną psychiatrą nie mam choroby psychicznej tylko inne zaburzenia itd PS Opole nie jest prowincjonalnym miastem, bo Opole to JEST miasto wojewódzkie i szpital psychiatryczny na wodociągowej w Opolu, to nie jest jakiś podrzędny prowincjonalny szpitalik tylko jeden z najlepszych szpitali w Polsce ze świetną Neurologią, tyle że moja Psychiatra nie pracuje w tym szpitalu, tylko w prywatnej przychodni w Opolu na Dambonia 

Byłem już u wielu psychiatrów (nawet we Wrocławiu) i ta obecna psychiatra która studiowała w Zabrzu (jak w tytule tematu) jest najlepszą psychiatrą z tych wszystkich) 

2 minuty temu, Gość jestem który jestem napisał:

jest beznadziejna, bo twój przypadek jest beznadziejny i jak widać po twojej działalności tutaj nie ma ŻADNEJ poprawy mimo lat leczenia

NIE JEST Beznadziejna, sam jesteś beznadziejny skurrwysynie, nie jesteś psychiatrą więc goofno się znasz i nie masz pojęcia o psychiatrii, u mnie jest znacznie lepiej niż kiedyś i chyba lepiej wiem od ciebie skurrwysynie, a lecze się dalej bo moja Psychiatra powiedziała że mogę tych leków nigdy nie odstawić

zostałem psychiatrą bo mój ojciec to alkholik i morderca a matka jest ku/rwą