Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Szczerze, czy takie odzywki szefowej do pracownicy są wg Was akceptowalne? Pracuję 3 tygodnie a już sobie mną pomiata

Polecane posty

Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wam królewny z drewna to już nic nie można powiedzieć, najlepiej doopke wycalowac i stopy wam ,broń boże krytyki 

Te, dyrektorka! Doktor od główki i do przodu. mowie ci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość nie rozumiem napisał:

Do Autorki: mówisz, że masz kasę, nie musisz tam pracować, czy pracować w ogóle. Weź tym walnij i odejdź stamtąd. Ona niech się wyżywa na innych, mniej świadomych swoich praw. Może jakieś zahukane studenteczki niemające na obiad w barze mlecznym będą się dawały na to robić, śmiało, ale Ty nie masz już 20 lat i pomiatać sobą nie dawaj.

Problem w tym że jej szefowa nawet nic wielkiego nie powiedziała, mnie szef wyzywal od polmozga , więc jej pracodawca to szczyt kultury 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Problem w tym że jej szefowa nawet nic wielkiego nie powiedziała, mnie szef wyzywal od polmozga , więc jej pracodawca to szczyt kultury 

no twój to już chamstwo totalne. i dalej tam chodzisz? ale uwierz mi nie trzeba używać obrazliwych słów by wykazać się brakiem wyczucia i chamstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie widzę powodu dla którego nazywać ją grayznka pracy. jeśli po przeoracowaniu wielu tygodni nadal będzie miała wolne tempo to wtedy może i grayznka pracy a na razie zamknij buzię bo możesz powiedzieć za dużo. Natomiast jej szefowa ewidentnie grayznka biznesu, wyzywa się na kimś kto się dopiero uczy. 

Albo ktoś się nadaje albo nie , nie ma się czego na siłę uczyć jak się nie jest dobrym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

no twój to już chamstwo totalne. i dalej tam chodzisz? ale uwierz mi nie trzeba używać obrazliwych słów by wykazać się brakiem wyczucia i chamstwem.

Zwolnilam się bo to był prawdziwy powód i wręcz mobbing, autorka nie została jakoś wielce obrażona tym bardziej że pracodawcy też zależy na obrotach i czasie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Problem w tym że jej szefowa nawet nic wielkiego nie powiedziała, mnie szef wyzywal od polmozga , więc jej pracodawca to szczyt kultury 

A dla ciebie to jest normalne pokazywać komuś że jest gorszy od psa, poprzez komunikowanie sie z nim za posrednictwem osob trzecich jak cos jest zle wykonane? tak napisała, ze baba nie powie jej w twarz, choc siedzi obok niej, tylko ją jawnie wyklucza, jakby autorka nie zaslugiwała na normalną rozmowe.

oczywiscie ze słowo "półmózg" jest sto razy gorsze i na to slów nie ma, ale wez pod uwage ze dziewczyna pracuje kilka dni raptem a baba juz kilka razy jej cos nieajnego powiedziala, to co bedzie dalej? moze byc i tak ze zaczyna sie od pomijania jej w rozmowie a na polmozgu sie skonczy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Albo ktoś się nadaje albo nie , nie ma się czego na siłę uczyć jak się nie jest dobrym 

to dlaczego jej tego nie powie, nie wręczy wypowiedzenia? przy śmieciówce to łatwe. cos mi sie zdaje ze woli miec choc troche odwalonej roboty i chłopca do bicia. widac autorka taka słaba nie jest skoto babsko jednak ją tam trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zwolnilam się bo to był prawdziwy powód i wręcz mobbing, autorka nie została jakoś wielce obrażona tym bardziej że pracodawcy też zależy na obrotach i czasie 

no ok ale panna robi dopiero ileśtam dni. moze nie od razu tak z buta? i mowi jeszcze ze nie pracowala nigdy w tym zawodzie. to czego sie szefowa spodziewała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu

Zresztą ja wiem jak takie pańcie od biur tłumaczeń się zachowują. najgorsze teksty, najtrudniejsze kobyły dają do tłumaczenia pracownikom. sama by nad tym wieki siedziała a do innych ma pretensje. wiem, bo moj kolega zajmuje sie informatyką ich programów komputerowych i dlugo pracowal w takim biurze jako pracownik zewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuuu
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Zwolnilam się bo to był prawdziwy powód i wręcz mobbing, autorka nie została jakoś wielce obrażona tym bardziej że pracodawcy też zależy na obrotach i czasie 

A po co taka szefowa robi sobie kuku zatrudniając kogoś kto nie miał z tym większej styczności, skoro wie że ma nawał zleceń i zalezy jej na czasie? niech pomija zółtodziobów i bierze osoby z doswiadczeniem. A nie, pardon, zapomniałam, nie wezmie bo musiałaby im zaplacic wiecej niż za miske ryżu. cwaniaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
27 minut temu, Gość gosc napisał:

Grażyniu, ty też założyłaś BYZNES 🙂 bo z jakiegos powodu tak cie to boli. w czym ten BYZNES zalozylas? i myslisz, ze wszystkie ci zazdroszczą 🙂 ? uwierz mi wiekszosc ludzi woli miec ,mniej kasy niz prace na dwa etaty (czesto nie mozna sobie trzepnąć tym o 17tej i zapomniec o firmie do jutra rano), wiekszosc woli miec mniej ale nie musiec miec ludzi pod sobą. ja np. w zyiu nie chcialabym kierowac ludzmi. never...

Ale to juz byłooo.... co Gracha, sobota sie konczy i nałóg każe znów na kafe zajrzec? pisałas juz to na pierwsze stronie, powtarzasz sie.

P.S. zażyj leki!

Nie załozylam żadnego "byznesu". Całe życie pracują w budżetówce 😘

Po co dwa razy cytujesz to samo?

Ja na pierwszej stronie niczego nie pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
21 minut temu, Gość gość napisał:

"tak, tak, na pewno. A był w tej bajce smok? "

Co ty kuro domowa  możesz wiedzieć o pracy jak cały dzień siedzisz przy garach ? TAK kwoko teraz jest rynek pracownika i na miejscu autorki  poszłabym w długa . Swoja droga ta szefowa autorka  to głupia pipa skoro  takie teksty wali i nie myśli ,  ze ktoś ja może podasz do sadu o mobbing . 

kre.tynko, w tej swojej histerii nawet już płci nie rozpoznajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
27 minut temu, Gość gość napisał:

ona pisała, że ma kasę z innych źródeł i nie musi pracować, ale chciała spróbować sił w tej branży (w ramach hobby jak zgaduję). Sama chciała mieć częśc etatu. Nie każdy ma jak ty że musi yebać na cały zegar albo właśnie pilnować pionków w firmie. Rozwiąż ten biznesik bo dobrze to on na ciebie nie działa 😄 Wściekła sunia uaktywniła się. co, interes słabo się kręci? skąd tyle jadu? 🙂

O wow!

Poplułaś trochę jadem. Czy już ci lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
23 minuty temu, Gość gość napisał:

Dlatego cieszę się że te małe firmy często upadają. Najgorzej to trafić na jakąś mendę co wyżywa się na pracownikach i wymaga od nich wiedzy na swoim własnym poziomie, gdzie ona w branży juz siedzi od x lat, a ktoś od kilku dni. 

Weźcie uciszcie tę ujadającą psinę , co wszędzie węszy spisek i duplikowane wpisy jednej sosoby, mam wrażenie że ona jest chora psychicznie i powinna być izolowana od reszty społeczeństwa. to troll. Jedyna rada ignorować, a jak bedziemy jej odpisywac to bedzie dalej zatruwac powietrze swoim fetorem. Rzyg.

Masz na myśli swoją nędzną osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
4 minuty temu, Gość jejuuu napisał:

no ok ale panna robi dopiero ileśtam dni. moze nie od razu tak z buta? i mowi jeszcze ze nie pracowala nigdy w tym zawodzie. to czego sie szefowa spodziewała?

a czego ona sie spodziewala? że zawsze wszyscy beda postepowac tak jak sobie tego zyczy jakas rozdelikacowa krolewna?

witamy w doroslym zyciu

tyle histerii o glupia uwagę

wspólczuje otoczeniu toksycznej autorki

i popieram kogos tam z wczesniej - iz nie warto zatrudniac bab

facet w zyciu nie rzucalby sie o takie gunwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 minut temu, Gość gosc napisał:

A dla ciebie to jest normalne pokazywać komuś że jest gorszy od psa, poprzez komunikowanie sie z nim za posrednictwem osob trzecich jak cos jest zle wykonane? tak napisała, ze baba nie powie jej w twarz, choc siedzi obok niej, tylko ją jawnie wyklucza, jakby autorka nie zaslugiwała na normalną rozmowe.

oczywiscie ze słowo "półmózg" jest sto razy gorsze i na to slów nie ma, ale wez pod uwage ze dziewczyna pracuje kilka dni raptem a baba juz kilka razy jej cos nieajnego powiedziala, to co bedzie dalej? moze byc i tak ze zaczyna sie od pomijania jej w rozmowie a na polmozgu sie skonczy/

Może szefowa uważała tamta osobę za bezpośrednią przełożoną autorki. Jest prezes, kierownik działu itd itp. Prezes nie beszta pracowników tylko kierowników, kierownicy swoich podwładnych ci podwładni kolejnych itd. Nie wiem co w tym dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 minut temu, Gość jejuuu napisał:

Zresztą ja wiem jak takie pańcie od biur tłumaczeń się zachowują. najgorsze teksty, najtrudniejsze kobyły dają do tłumaczenia pracownikom. sama by nad tym wieki siedziała a do innych ma pretensje. wiem, bo moj kolega zajmuje sie informatyką ich programów komputerowych i dlugo pracowal w takim biurze jako pracownik zewnętrzny.

"wiem, bo moja znajoma, ma znajomego..." 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha
4 minuty temu, Gość szczeryyy napisał:

a czego ona sie spodziewala? że zawsze wszyscy beda postepowac tak jak sobie tego zyczy jakas rozdelikacowa krolewna?

witamy w doroslym zyciu

tyle histerii o glupia uwagę

wspólczuje otoczeniu toksycznej autorki

i popieram kogos tam z wczesniej - iz nie warto zatrudniac bab

facet w zyciu nie rzucalby sie o takie gunwo

ty sie nie odzywaj ...ie, co robisz na babskim forum, zniewieściały , zapryszczony koniobijco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Może szefowa uważała tamta osobę za bezpośrednią przełożoną autorki. Jest prezes, kierownik działu itd itp. Prezes nie beszta pracowników tylko kierowników, kierownicy swoich podwładnych ci podwładni kolejnych itd. Nie wiem co w tym dziwnego.

w malej firemce gdzie siedzi obok siebie kilka osob? taka hierarchia? autorka mowila ze to nie korpo tylko mala firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

"wiem, bo moja znajoma, ma znajomego..." 🤣

no możesz się śmiać i drwić, ale tak było. Koleś mi opowiadał co tam się wyczynia. Pracownicy mega wyzyskiwani, a tłumaczyk przysięgły przychodzi i podbija pieczątki i zgarnia kasę. Pracownikowi daje 10 zł za stronę (żeby tylko!) a sobie 250 zł. Nigdy nie zatrudniłabym się w takiej pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciara
16 minut temu, Gość gosc napisał:

A dla ciebie to jest normalne pokazywać komuś że jest gorszy od psa, poprzez komunikowanie sie z nim za posrednictwem osob trzecich jak cos jest zle wykonane? tak napisała, ze baba nie powie jej w twarz, choc siedzi obok niej, tylko ją jawnie wyklucza, jakby autorka nie zaslugiwała na normalną rozmowe.

oczywiscie ze słowo "półmózg" jest sto razy gorsze i na to slów nie ma, ale wez pod uwage ze dziewczyna pracuje kilka dni raptem a baba juz kilka razy jej cos nieajnego powiedziala, to co bedzie dalej? moze byc i tak ze zaczyna sie od pomijania jej w rozmowie a na polmozgu sie skonczy/

 Ale to tylko dla ciebie normalna uwaga jest "pomiataniem". Czy dotrze to w końcu do twojego zakutego łba? Jak ktoś ma samoocenę rozdeptanego govvna, to wszedzie będzie widział atak na jego osobę.

W dodatku druga część wypowiedzi ewidentnie wskazuje na to, ze masz paranoję. 

Jesteś skrajnie emocjonalna i rozhisteryzowana (jak ktoś wczesniej napisał) Nie potrafisz spojrzeć na tę sytuację rozsądkowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

w malej firemce gdzie siedzi obok siebie kilka osob? taka hierarchia? autorka mowila ze to nie korpo tylko mala firma

A dlaczego nie? może tamta miała za zadanie szkolić autorkę i ją wdrażać, więc zgłaszanie uwag przez tą osobę byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość szczeryyy napisał:

a czego ona sie spodziewala? że zawsze wszyscy beda postepowac tak jak sobie tego zyczy jakas rozdelikacowa krolewna?

witamy w doroslym zyciu

tyle histerii o glupia uwagę

wspólczuje otoczeniu toksycznej autorki

i popieram kogos tam z wczesniej - iz nie warto zatrudniac bab

facet w zyciu nie rzucalby sie o takie gunwo

Jestem kobieta i zgadzam sie w 100%.Tez bym nie chciała takich bab gdybym był kierowniczka.Obiektywnie stwierdzam, ze z nimi zawsze sa jakies problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jestem kobieta i zgadzam sie w 100%.Tez bym nie chciała takich bab gdybym był kierowniczka.Obiektywnie stwierdzam, ze z nimi zawsze sa jakies problemy.

Nie ze wszystkimi, ale z większością niestety tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oj widać , ze niektóre tu nie raz dostają w pysk od męża na dzień dobry i takie taksty  od szefa to dla nich pikuś.  Dla mnie to patologia i u mnie w pracy nikt do nikogo nie pisze takich chamskich tekstów.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2019 o 08:05, Gość gość napisał:

Styl był słaby. Mówisz komuś nowemu wprost: "coś za słabo ci idzie, taki prosty dokument a ty co" czy jednak profesjonalnie byłoby" "Martwi mnie ze tak długo to zajmuje, chciałabym byś popracowala nad wydajnością". No ...a różnicy nie widzi, ktoś na poziomie już tak. 

chyba już rozumiem  skąd mamy tak beznadziejny rynek pracy. wydelikacone madki  obrażają się na wysokie tempo a naganę przyjmują tylko w czasie audiencji

x

wiedz, autorko, że masz bardzo wyrozumiałą szefową, pardon…. "dziewuchę zaledwie 5 la starszą od Ciebie", a dywanik u szefa to już się trzeba postarać i jeszcze zapłaczesz, to normalne, że pośrednio się ludzi komunikują, używają potocznego zwrotu "no", aha i jeszcze jedno. jak to było, że ona Ci coś wysłała, a to do Ciebie nie doszło? może mam jakieś braki w wiedzy o IT, ale wydaje mi się, że taka usterka jest wręcz niemożliwa w dzisiejszym świecie, chyba że pomyliła adresatów

jeśli potrzebujesz więcej czasu na adaptację to zwyczajnie idź do niej i bez fochów go wynegocjuj

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

A dlaczego nie? może tamta miała za zadanie szkolić autorkę i ją wdrażać, więc zgłaszanie uwag przez tą osobę byłoby ok.

no właśnie? brzmi oczywiście. autorka przyleciała z kosmosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość gosciara napisał:

 Ale to tylko dla ciebie normalna uwaga jest "pomiataniem". Czy dotrze to w końcu do twojego zakutego łba? Jak ktoś ma samoocenę rozdeptanego govvna, to wszedzie będzie widział atak na jego osobę.

W dodatku druga część wypowiedzi ewidentnie wskazuje na to, ze masz paranoję. 

Jesteś skrajnie emocjonalna i rozhisteryzowana (jak ktoś wczesniej napisał) Nie potrafisz spojrzeć na tę sytuację rozsądkowo. 

właśnie na odwrót 🙂

przełknięcie takiej uwagi ma już korzenie w zaburzonych relacjach rodzinnych gdzie nie wytworzono w dziecku poczucia własnej wartości, nie nauczono stawiania granic w interakcjach międzyludzkich, wypracowano kompleksy i poczucie, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć (w tym i uśmiech rodzica) taka osoba zaburzona m tendencje do przyjmowania za normalność, że musi sobie zasłużyć a w sumie kąśliwe uwagi to też standard bo jako człowiek jest nic nie warta.

takowa niczym pijany płotu będzie się trzymać wersji, że trzeba przemilczeć, zdusić w sobie złe emocje, nie będzie potrafić postawić oporu, gdyż od dziecka jej tego nie nauczono

najgorszy typ pracownika w zespole taki januszek pracy co to nie zwróci uwagi na koszty pracy i jeszcze powie, no mało płacą, bez premii, ale dobrze, że w ogóle płacą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wam królewny z drewna to już nic nie można powiedzieć, najlepiej doopke wycalowac i stopy wam ,broń boże krytyki 

jak nie chcesz co miesiąc urządzać rekrutacji w tym swoim mało innowacyjnym biznesie to lepiej ugryź się w język i ryjek na kłódkę 🙂

a jak jesteś etatowcem to wyjdź z syndromu sztokholmskiego bo wchodzącym na rynek wyświadczasz niedźwiedzią przysługę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciara
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

właśnie na odwrót 🙂

przełknięcie takiej uwagi ma już korzenie w zaburzonych relacjach rodzinnych gdzie nie wytworzono w dziecku poczucia własnej wartości, nie nauczono stawiania granic w interakcjach międzyludzkich, wypracowano kompleksy i poczucie, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć (w tym i uśmiech rodzica) taka osoba zaburzona m tendencje do przyjmowania za normalność, że musi sobie zasłużyć a w sumie kąśliwe uwagi to też standard bo jako człowiek jest nic nie warta.

takowa niczym pijany płotu będzie się trzymać wersji, że trzeba przemilczeć, zdusić w sobie złe emocje, nie będzie potrafić postawić oporu, gdyż od dziecka jej tego nie nauczono

najgorszy typ pracownika w zespole taki januszek pracy co to nie zwróci uwagi na koszty pracy i jeszcze powie, no mało płacą, bez premii, ale dobrze, że w ogóle płacą!

Twój osąd pasowałby idealnie do sytuacji, gdzie ktoś FAKTYCZNIE jest poniżany, wyzywany, ośmieszany itd.

Normalne, potoczne zwroty to nie jest żadne pomiatanie, arystokratko za dychę, ale widzę, że nie dociera. Wolę nie wiedzieć w jak skrajnie chory sposób musieli się z tobą cackać rodzice skoro normalne teksty nudzą w tobie takie odczucia. Radze wizytę u terapeuty. Serio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×