Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

magdulka12344

Uczucia do partnera a depresja

Polecane posty

Hej, 

Ogólnie od dłuższego czasu zmagam się z ciągłym niepokojem, często popadam w histerie, potrafię z dnia na dzien być w złym humorze, prowadzę auto ogarnia mnie niepokój i zle myśli, że zaraz będzie wypadek i się rozbije, bądź kogoś potrace i trafię do więzienia , nie potrafię panować nad swoimi emocjami i ich określać, mam koszmary w nocy i ciągle czuję się zmeczona, nic mi się nie chce, bo wiem że przede mną nie ma przyszłości , bo na nią nie zasluguje. Mam wszystko czego każda młoda osoba by chciała . Domyślam się gdzie mój problem się zaczal, we wczesnym dzieciństwie . Idę niebawem do lekarza psychiatry . Mam chlopaka i nie potrafię określić co do niego czuje, nie tęsknię za nim, ale mi go brakuje . Ostatnio zaczęłam sie zastanawiać i w sumie nigdy nie tęskniłam za nikim za rodzina, znajomymi i też nie wiem co do nich czujez czasem wydaje mi się, że mogłabym ich wszystkich porzucić i w sumie wtedy też bym nie tęskniła , ale na pewno czuła się samotna . Wracając do tematu wiem, że mam problem psychiczny, ale najbardziej mnie martwi i niepokoi czy to może być też związane z tym, że nie tęsknię i nie wiem czy kocham swojego chłopaka , bo już mam mętlik w głowie i ciągle mnie to męczy . Jak jest przy mnie jestem mega szczęśliwa i zapominam o bożym świecie . Ale jak go nie ma to nie wiem naprawde nei wiem co ja czuję . Nie wiem czy to wynika z mojego stanu czy po prostu i nie potrafię dazyc drugiej osoby uczuciem .

Co o tym myślicie. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliant

Zosałaś wyprana mózgowo przez TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×