Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powinnam do niego dzwonić czy nie?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli sytuacja wygląda tak, że pokłociliśmy się z facetem, nie odzywalismy przez tydzien, w koncu ja sie odezwałam i wyciagnełam rękę na zgodę. On powiedział, że zadzwoni do mnie nastepnego dnia i tak rzeczywiście zrobił. Przy czym powiedział, że zdzwonimy się jak wróci z pewnego wyjazdu za kilka dni.

Ale nadal był troche jakby obrażony. To bedzie głupie jeśli do niego jednak dzisiaj zadzwonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jeśli sytuacja wygląda tak, że pokłociliśmy się z facetem, nie odzywalismy przez tydzien, w koncu ja sie odezwałam i wyciagnełam rękę na zgodę. On powiedział, że zadzwoni do mnie nastepnego dnia i tak rzeczywiście zrobił. Przy czym powiedział, że zdzwonimy się jak wróci z pewnego wyjazdu za kilka dni.

Ale nadal był troche jakby obrażony. To bedzie głupie jeśli do niego jednak dzisiaj zadzwonie?

Dzwoń i błagaj o przebaczenie, natychmiast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie chcę błagać o wybaczenie, tylko tak normalnie z nim pogadać co słychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie chcę błagać o wybaczenie, tylko tak normalnie z nim pogadać co słychać

Ile ty masz lat że masz takie problemy:classic_biggrin:i zakładasz ten temat, 15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ile ty masz lat że masz takie problemy:classic_biggrin:i zakładasz ten temat, 15?

No nie wiem czy wbrew pozorom takie głupie problemy, bo nieumiejętne wyczucie sytuacji na poczatku znajomości czesto równa się jej rozpad, czego dowodem są choćby tematy tutaj, tylko czesto kobiety najpierw robią, a potem płacz 😉

A ja zamierzam najpierw się zastanowić zanim coś zrobię szczególnie w sytuacji konfliktowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

No nie wiem czy wbrew pozorom takie głupie problemy, bo nieumiejętne wyczucie sytuacji na poczatku znajomości czesto równa się jej rozpad, czego dowodem są choćby tematy tutaj, tylko czesto kobiety najpierw robią, a potem płacz 😉

A ja zamierzam najpierw się zastanowić zanim coś zrobię szczególnie w sytuacji konfliktowej.

Haha, bez komentarza🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli sytuacja wygląda tak, że pokłociliśmy się z facetem, nie odzywalismy przez tydzien, w koncu ja sie odezwałam i wyciagnełam rękę na zgodę. On powiedział, że zadzwoni do mnie nastepnego dnia i tak rzeczywiście zrobił. Przy czym powiedział, że zdzwonimy się jak wróci z pewnego wyjazdu za kilka dni.

Ale nadal był troche jakby obrażony. To bedzie głupie jeśli do niego jednak dzisiaj zadzwonie?

W czym problem, żeby zadzwonił wcześniej? Nawet będąc ,,na wyjeździe". Może pojechał z kimś i będzie wybierał po powrocie. Ja będąc na Twoim miejscu, bym nie dzwoniła jako pierwsza. Skoro się zadeklarował, to poczekaj. Nie zadręczaj się facetem. 80% z nich ma zawsze coś ,,za uszami". Zwłaszcza na delegacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość Gość napisał:

W czym problem, żeby zadzwonił wcześniej? Nawet będąc ,,na wyjeździe". Może pojechał z kimś i będzie wybierał po powrocie. Ja będąc na Twoim miejscu, bym nie dzwoniła jako pierwsza. Skoro się zadeklarował, to poczekaj. Nie zadręczaj się facetem. 80% z nich ma zawsze coś ,,za uszami". Zwłaszcza na delegacjach.

No własnie nie wiem w czym problem, dziwny był ten jego tekst...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

Ania, przeciez wiesz, ze cie przelecial i ma cie juz gdzies. Chcesz znowu dzwonic i przedluzac swoje cierpienie, to prosze bardzo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

No i dlaczego znowu ucieklas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

No nie wiem czy wbrew pozorom takie głupie problemy, bo nieumiejętne wyczucie sytuacji na poczatku znajomości czesto równa się jej rozpad, czego dowodem są choćby tematy tutaj, tylko czesto kobiety najpierw robią, a potem płacz 😉

A ja zamierzam najpierw się zastanowić zanim coś zrobię szczególnie w sytuacji konfliktowej.

Ostatnio nazwałaś go miłością życia, a teraz to początek znajomości.  Weź nie przeżywaj tak wszystkiego, każdego telefonu, każdego słowa i każdej miny. Będzie co będzie. Ty masz obsesję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×