Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

40 letnia kobieta musi godzic sie z faktem, ze jak jest sama, to nie zalozy rodziny. 40 letni facet wciaz moze przebierac nawet w 26 latkach !

Polecane posty

Gość Yyyyy
1 minutę temu, Gość Yyyyy napisał:

30 chca meza bo chca sie rozmnozyc, proste, instynkt tak dziala, i faceta beda oceniac czy utrzyma dom, nie wiem co was dziwi:)

A milosc to juz calkiem inna rzecz, tylko dla wybranych i bez wzgledu na wiek, a poza miloscia na parowanie wplywaja rozne rzeczy, bo kolezanki bo poped seksualny, bo wygoda, bo strach samotnosci, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herkules
54 minuty temu, Gość Lady A napisał:

Zastanawiam się jak to jest, że facet, który nie umie zaimponować żadnej dziewczynie w swoim wieku, jest pewien, że za ileś tam lat to on już na pewno tym Casanovą zostanie, że 20stki będą błagały o trochę atencji z jego strony, a on będzie przebierał wybierał... 😂 Serio? 

Patrząc na ulicy, w pracy czy choćby w supermarkecie w Polsce więcej jest zadbanych 40stek niż sexy 40stolatków... Panowie, nie ośmieszajcie się. 

Choć w sumie, fajnie się pośmiać z takich farmazonów przy niedzielnej kawce. 

Na zdrówko sexy 40stki 🙂☕

Mam 32 lata I jestem sam z wyboru ,Mam prace samochod,ale wynajmuje mieszkanie bo mnie na swoje nie stac,dbam o siebie chodze na silownie 6 lat cwicze tez Crav od 3 lat,umiem sobie ugotowac uprac posprzatac,mam wszystkie zeby i potrafie sie wyslowic,nie posiadam zadnych mediow spolecznosciowych mam tez inne zainteresowania ale nie odczuwam potrzeby imponowania komukolwiek ,czy obnoszenia sie z czymkolwiek bo to niepowazne.Wiekszosc kobiet ktore spotkalem nie mialem nic ciekawego soba do zaprezentowania,gadaja tylko o instagramach facebook innych netach albo o ciuszkach makijazach perfumach itd.Jedna nawet uznala mnie za dziwolaga bo nie wiedzialem Kto to jest Kim Kardashian I spytala jak to mozliwe odpowiedzialem ze ja zyje swoim zyciem a nie zyciem innych.Naprawde wiekszosc dzisiejszych kobiet jest nudniejsza niz przejazd kolejowy w Koluszkach a ich  proznosc jest porazajaca.Imponowanie jest dobre dla dzieci bo najwazniejsze swiatlo to jest w glowie jak tego nie ma nic nie pomoze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 minut temu, Bolek napisał:

I dlatego jest zazwyczaj sama, myślicie że to wszystko robi wrażenie na mężczyźnie? No może tylko sexualność. Sukces zawodowy, zaplecze finansowe? Gdybyśmy na to zwracali uwagę to większość kobiet była by samotna. Zgodzę się że taka jest lepsza od  40 latki z biedronki z mnóstwem kredytów... ale kobieta jaka odpisujesz ma mniemanie o sobie że Ho Ho i ona przeciętnym nawet ogarniętym nie jest zainteresowana, musi to być super przystojny biznesmen, tyle że on woli 25 latki...

Nie musi być przystojny, tak właśnie wygląda myślenie stereotypami. Mniemanie ma na miarę tego, co sobą reprezentuje i szuka partnera reprezentującego sobą to samo. Mężczyzna, który nic sobą nie reprezentuje wybiera (nie: woli) 25-latki, bo im ma jeszcze (ostatnią) szansę czymś zaimponować. Prostak tego nie ogarnia. Mężczyzna z klasą owszem. I takiego ta kobieta wybiera, więc sama nie jest. Z autopsji. 

Środowisko kasjerek z Biedronki  jest mi obce, więc może ktoś inny się wypowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Herkules napisał:

Mam 32 lata I jestem sam z wyboru ,Mam prace samochod,ale wynajmuje mieszkanie bo mnie na swoje nie stac,dbam o siebie chodze na silownie 6 lat cwicze tez Crav od 3 lat,umiem sobie ugotowac uprac posprzatac,mam wszystkie zeby i potrafie sie wyslowic,nie posiadam zadnych mediow spolecznosciowych mam tez inne zainteresowania ale nie odczuwam potrzeby imponowania komukolwiek ,czy obnoszenia sie z czymkolwiek bo to niepowazne.Wiekszosc kobiet ktore spotkalem nie mialem nic ciekawego soba do zaprezentowania,gadaja tylko o instagramach facebook innych netach albo o ciuszkach makijazach perfumach itd.Jedna nawet uznala mnie za dziwolaga bo nie wiedzialem Kto to jest Kim Kardashian I spytala jak to mozliwe odpowiedzialem ze ja zyje swoim zyciem a nie zyciem innych.Naprawde wiekszosc dzisiejszych kobiet jest nudniejsza niz przejazd kolejowy w Koluszkach a ich  proznosc jest porazajaca.Imponowanie jest dobre dla dzieci bo najwazniejsze swiatlo to jest w glowie jak tego nie ma nic nie pomoze 

Zmień środowisko. To, w którym się obracasz nie rokuje. Aspiruj po prostu wyżej. Tam spotkasz Kobiety atrakcyjne osobowościowo i intelektualnie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo życie

40- letni facet może przebierać pod warunkiem, że ma KASĘ, albo stanowisko (zwykle jedno idzie z drugim w parze). Jeśli jest "przegrywem", któremu życie się nie ułożyło to raczej już niech nie liczy na cuda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciówa
14 minut temu, Gość AdrianMig napisał:

To u mnie odwrotnie. W liceum same mnie (chyba) podrywały. Ale nieśmiały byłem to nic z tego nigdy nie wynikło. Teraz mam 28 i jak którą podrywam to kazda mnie zlewa. Jak chce się umówić z jakąś starą (wolną) znajomą na miasto to każda czymś zajęta.

Przystojny może jesteś ale pewnie ubierasz się jak licealista w byle co. W dodatku pewnie nie masz auta. W wieku 28 lat kobiety bardziej zwracają uwagę mniejszą uwagę na to czy jesteś ciachem a na to czy wyglądasz jak facet na poziomie którego stać na porzadny ubiór i samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
31 minut temu, Gość ktos napisał:

Słuchajcie ale dużo prawdy jest w tym, ze wysoka inteligencja i sukces zawodowy robią kobietom na rynku matrymonialnym więcej szkody niż pożytku. Fajnie, że taka kobieta czuje się spełniona, ale facetom to po prostu nie imponuje, tak to jest biologicznie zaprojektowane, że mężczyzni u kobiet lubią młodość, niewinność, powab a nie siłę rywalizację itd.

 

amen 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś zakompleksionym nieudacznikiem? Stąd przenoszenie swoich niemocy na innych mężczyzn? To dlaczego oni mają inteligentne, wykształcone i dobrze wyglądające żony, zadbane i pewne siebie i są z nich dumni?

ja bym wolal 23 letnia kasjerke z Zabki od 35 letniej senior manager w korporacji z pensja 11 tys netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
18 minut temu, Gość Yyyyy napisał:

A milosc to juz calkiem inna rzecz, tylko dla wybranych i bez wzgledu na wiek, a poza miloscia na parowanie wplywaja rozne rzeczy, bo kolezanki bo poped seksualny, bo wygoda, bo strach samotnosci, itp

sugerujsz, ze wiekszosc par (albo kobiet - bo o nich piszesz...) pobiera sie bez milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyy
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

sugerujsz, ze wiekszosc par (albo kobiet - bo o nich piszesz...) pobiera sie bez milosci?

A szukanie osoby wg zasobnosci portfela ile ma zwiazku z miloscia? Kobietami rzadzi instynkt, do rozmnazania, a ile kobiet nie moze patrzec na meza po kilku latach? Albo traktuje go przedmiotowo? Jesli po latach to wielcy przyjaciele to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adad
4 minuty temu, Bolek napisał:

Bo niestety kobietom imponuje pozycja społeczna i zarobki, musi być wyżej od niej postawiony by zwróciła na niego uwagę (są wyjątki, biedny artysta grający na krakowskim rynku) I to niezależnie od środowiska, kasjerka z biedronki chciała by kogoś kto zarabia dwa razy więcej od niej co zrozumiałe - bo za coś trzeba utrzymać rodzinę, ale już kobieta zarabiająca 6tys nawet nie spojrzy na tego który zarabia 5-6 bo to przegrywa dla niej, musi zarabiać ponad 10, gdzie sens ?

Dlatego wole szukać wśród brzydszych a najlepiej młodszych które jeszcze nie są tak zepsute.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No i co się tak podniecasz i wkrzyknikujesz jakbyś Ameryke odkrył? To tylko stwierdzenie faktu szeroko znanego każdej kobiecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herkules
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Zmień środowisko. To, w którym się obracasz nie rokuje. Aspiruj po prostu wyżej. Tam spotkasz Kobiety atrakcyjne osobowościowo i intelektualnie.  

Ja chcialbym poznac zwykla normalna kobiete o wygladzie dziewczyny z sasiedztwa ze zdrowym podejsciem do zycia ktora widzi wiecej niz czubek swojego nosa.Nie chce I nie bede aspirowal wyzej bo sam jestem zwyklym normalnym chlopakiem to tak  jak Sokol rymuje ze"Moge pojechac hen I ten znaleźć szczescie,moge byc szczesliwym tu majac proste zajecie".Niech kazdy kocha kogo chce tylko niech bedzie to prawdziwa i bezinteresowna milość.Dawniej jeszcze nie wynaleziono hormonow a ludzie kochali sie na zaboj szczesliwie nieszczesliwie jak popadlo a dzis relacje miedzyludzkie zostaly splycone i ludzie sie od siebie odalili dzisiaj czlowiek funkcjonuje jako "homo computan",co jest strasznie destrukcyjne dla Ludzkosci to smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jesteś zakompleksionym nieudacznikiem? Stąd przenoszenie swoich niemocy na innych mężczyzn? To dlaczego oni mają inteligentne, wykształcone i dobrze wyglądające żony, zadbane i pewne siebie i są z nich dumni?

To fakt, mój mąż patrzył na ambicje kobiet, zależało mi by miała prawo jazdy i, żyła z dziećmi na dobrym poziomie gdy jego by zabrakło, ale fakt, że on sam jest bardzo ambitny, zna znaczenie pieniędzy w życiu i nie chciałby dziecka z kobietą, której wystarczy chleb z mielonką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
41 minut temu, Gość Herkules napisał:

Ja chcialbym poznac zwykla normalna kobiete o wygladzie dziewczyny z sasiedztwa ze zdrowym podejsciem do zycia ktora widzi wiecej niz czubek swojego nosa.Nie chce I nie bede aspirowal wyzej bo sam jestem zwyklym normalnym chlopakiem to tak  jak Sokol rymuje ze"Moge pojechac hen I ten znaleźć szczescie,moge byc szczesliwym tu majac proste zajecie".Niech kazdy kocha kogo chce tylko niech bedzie to prawdziwa i bezinteresowna milość.Dawniej jeszcze nie wynaleziono hormonow a ludzie kochali sie na zaboj szczesliwie nieszczesliwie jak popadlo a dzis relacje miedzyludzkie zostaly splycone i ludzie sie od siebie odalili dzisiaj czlowiek funkcjonuje jako "homo computan",co jest strasznie destrukcyjne dla Ludzkosci to smutne...

Dawniej bylo jeszcze wiecej malzenstw z rozsądku i nikt nikogo nie kochal.  Albo kochal,  ale rodzinę zakladal z wyrachowania.  Częste byly zwlaszcza na wsi malzenstwa aranżowane. 

Także mowienie jakoby nasze czasy były gorsze jest śmieszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buaahaha

Ależ oczywiście ! Tak przebierasz, że w niedzielne południe w piękną pogodę siedzisz na kafe i sobie wlewasz !! Koń by się uśmiał 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No co ty
2 godziny temu, Gość Jaj napisał:

Rówieśniczka weźmie takiego z otwartymi rękami bo na nic innego nie ma co liczyć

Co ty bredzisz 😂🤪, nawet nie wiesz, jak i w jakiej ilości mądrzy, sytuowani  i przystojni 35 letni panowie lecą na ładne , mądre 40-tki.  
Leżę sobie właśnie w drugiej ciąży z moim 38-letnim, nowym od 3 lat mężem, mam 42 😊 przyniósł mi obiadek do łóżka, žebym się nie przemęczała i pojechał z młodszym na spacerek 😛

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
3 godziny temu, Gość facet napisał:

Ja mówię o rozgarniętych młodych facetach. Dobrze dobrze, nie wszystko ale 95%. Sam mam 35 lat teraz.

Miałem 18-20 - fakt, mialem dziewczyne ale poza tym posucha

20-27 - kiepsko, dziewczyny u szczytu atrakcyjności, przebierały w nas jak chciały, my latalismy jak te pieski, klasyczne prawo popytu i podaży

27-30 no, tu zachodziły już zmiany, mając 27 miałem pracę, zarabiałem wprawdzie średnio ale kupiłem mieszkanie w duzym miescie, zacząłem biegać ostro plus silownia, rzuciłem cholerne szlugi - atrakcyjność lekko poszła do góry, kilka razy byłem usidlany na mężą (na szczęście znałem się już na kobietach i się nie dalem -ufff)

30-35  - to już początek bajki - nie mówie ze jestem Robert De Niro ale dobre zarobki, dobra sylwetka, fajne mieszkanie robią swoję- jestem bombardowany, ze fajnie zeby taki facet miał żonę i dzieci, trafiam na zdesperowane dziewuchy 28-30 - masakra... Ale tak to już jest... P

De - bi - l 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
31 minut temu, Gość Gość napisał:

To fakt, mój mąż patrzył na ambicje kobiet, zależało mi by miała prawo jazdy i, żyła z dziećmi na dobrym poziomie gdy jego by zabrakło, ale fakt, że on sam jest bardzo ambitny, zna znaczenie pieniędzy w życiu i nie chciałby dziecka z kobietą, której wystarczy chleb z mielonką. 

Materialista 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry żart
2 godziny temu, Bolek napisał:

Śmieszy mnie to "uslugiwanie", żyjesz w latach 70? Żyjemy w takiej kulturze i tak już jest przypisane że kobieta robi pranie a mężczyzna obsługuje wiertarkę czy ogarnia samochód. I nikt już nie pierze we Frani i nie wykręca mozolnie ubran, facet też nie robi remontów tylko drobne cholernie upierdliwe rzeczy np meble z Ikei 😉 obydwoje gotują, utrzymują też porządek po sobie ( no chyba że obracasz się wśród innych ludzi) nikt nikomu nie usługuje.

Żyjesz w latach 70? Żyjemy w XXI wieku i pranie robi to z dwojga, które jest w domu, wiertarkę obsługuje sprawniejsze manualnie, samochód ogarnia każde swój. "no chyba że obracasz się wśród innych ludzi", ale chyba tylko w przypadku, jeśli przesiedziałeś ostatnie 20 lat w głębokim lesie i dopiero z niego wyszedłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość ktos napisał:

Słuchajcie ale dużo prawdy jest w tym, ze wysoka inteligencja i sukces zawodowy robią kobietom na rynku matrymonialnym więcej szkody niż pożytku. Fajnie, że taka kobieta czuje się spełniona, ale facetom to po prostu nie imponuje, tak to jest biologicznie zaprojektowane, że mężczyzni u kobiet lubią młodość, niewinność, powab a nie siłę rywalizację itd.

Można za to linczować matkę naturę ale tak jest. Facet lubi jak kobieta jest trochę "gorsza", niżej od niego, a kobieta podświadomie lgnie do faceta lepszego, który jest wyżej. Hipergamia.

To niech ten facet wykształci się tak wysoko i osiągnie taką pozycję zawodową, że każda będzie dla niego 'trochę "gorsza"'. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Mannie napisał:

Ja jestem kobietą lat 40, mam partnera lat 29, staramy się o dziecko, pozdrawiam.

Niezły despero. Chyba że szukał drugiej "mamusi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawne
2 godziny temu, Bolek napisał:

Moja 15 lat młodsza żona ma swoją dobrze prosperującą firmę, miała ja zanim się poznaliśmy. Czy wy myślicie że facet wybiera fiutem patrząc w młodą szparę? No może jak chcę na kilka nocy a nie na resztę życia.

Oczywiście. Ty masz 40, ona jest 15 lat młodsza i "miała ja zanim się poznaliście" 😄  Bajkopisarz na miarę managera 😛  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Mizo napisał:

Jesteś w będzie. 40 letni facet może przebierać w kobietach pod warunkiem, że jest bardzo atrakcyjny, a takich może w naszym kraju z 5%, więc nie pocieszajcie się, że za 10 czy 15 lat role się odwrócą i nagle zaczniecie mieć powodzenie, bo się tylko kompromitujecie. Jak nie jesteście atrakcyjni dla kobiet teraz, to za ileś tam lat tym bardziej nie będziecie, bo jeszcze mocniej zdziczejecie i staniecie się aspołeczni 🙂 Zrozum, że latka lecą i jędrności Wam nie przybywa (dzieje się to zarówno z kobietami i z mężczyznami - Was oznaki starzenia też nie omijają), więc samo zadbanie o siebie nie pomoże, jeśli charakter do kitu. Nie wspomnę już o tym, że kawaler w tym wieku nie będzie miał pojęcia jak zaimponować kobiecie... 

Dokładnie. Ale chłopak naczytał się gdzieś, że kobiety wolą starszych, bo są dojrzalsi (tak jakby wiek o tym decydował) i liczy na to, że za jakiś czas przeobrazi się z nieudacznika w żigolaka. No cóż, pomarzyć zawsze można 🙂 

Akurat zwyczajny facet 40-letni bez problemu wyrwie kobietę 32-35 lat i chętnych mu nie braknie. W drugą stronę to w ogóle nie działa. Oczywiście oprócz przypadków kafeteryjnych bajkopisarek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Bolek napisał:

Bo niestety kobietom imponuje pozycja społeczna i zarobki, musi być wyżej od niej postawiony by zwróciła na niego uwagę (są wyjątki, biedny artysta grający na krakowskim rynku) I to niezależnie od środowiska, kasjerka z biedronki chciała by kogoś kto zarabia dwa razy więcej od niej co zrozumiałe - bo za coś trzeba utrzymać rodzinę, ale już kobieta zarabiająca 6tys nawet nie spojrzy na tego który zarabia 5-6 bo to przegrywa dla niej, musi zarabiać ponad 10, gdzie sens ?

Wciąż myślisz sztywno i ciasno, stereotypami. Dwoje ludzi na poziomie, inteligentnych i wykształconych, ciekawych osobowościowo; on ją potrafi oczarować i nikt już nikomu do portfela ani w cv nie zagląda. Inny świat dla ciebie, najwyraźniej nie masz do niego dostępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet

W młodości, dziewczyny mogą przebierać, faceci muszą się starać i wysilać.

Potem jak kobieta traci wartość którą jest jej uroda facet zyskuję wartość jaką są pozycja, pieniądze, samodzielność sytuacja się zmienia.

A i tak mamy 600tys nadwyżki młodych mężczyzn (licząc z imigrantami) więc to raczej my mamy tutaj powody do narzekań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Życzę ci autorze żebyś został zupełnie sam, bez żadnej pomocy, pomawiany i przesladowany z powodu swoje samotności i wieku, i miał z tego powodu mysli samobójcze oraz śmierć jako jedyną perspektywę. Niech całe twoje zło wróci i zruinuje ci życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OderwanemuOdRzeczywistości
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Akurat zwyczajny facet 40-letni bez problemu wyrwie kobietę 32-35 lat i chętnych mu nie braknie. W drugą stronę to w ogóle nie działa. Oczywiście oprócz przypadków kafeteryjnych bajkopisarek. 

Nie ma opcji, żebym po 30-tce spojrzała na 40-latka, to przepaść i nawet nie zamierzam w nią zaglądać, to tak nie działa.

Natomiast wśród najbliższych para: ona 40, on 32, od 10 lat razem, po ślubie, zgodnie wychowują dzieci. Koleżanka z pracy 43, mąż 34. W poprzedniej pracy pani w długoletnim związku z - uwaga- o 19 lat młodszym facetem. szach- mat, bajkopisarzu kafeteryjny 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość facet napisał:

W młodości, dziewczyny mogą przebierać, faceci muszą się starać i wysilać.

Potem jak kobieta traci wartość którą jest jej uroda facet zyskuję wartość jaką są pozycja, pieniądze, samodzielność sytuacja się zmienia.

A i tak mamy 600tys nadwyżki młodych mężczyzn (licząc z imigrantami) więc to raczej my mamy tutaj powody do narzekań.

Przebierać to mogą tylko te najładniejsze. A ile takich jest, może z 10 procent. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×