Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eklerek29

Dieta 115 dni

Polecane posty

Eklerek, to znaczy, ze zawsze biegasz na biezni, nie w terenie? Pomyslalam, ze moze ja zainwestowalabym w bieznie bo mnie jakos wybitnie nie pasuje bieg w plenerze, biegam po mieszkaniu ale to troche bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Ja też bym chciała bieżnię ale niestety nie mam miejsca na to w mieszkaniu. W plenerze też mi się nie widzi biegać, jedynie co to spacery z dziećmi lub takie szybsze sama. Kiedyś dłuższy czas chodziłam z kijkami sprawiało mi to dużo radości i były efekty, a teraz leżą w szafie i się kurzą tylko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Tak z as zwyczaj biegam na bieżni.  Też nie mam miejsca w mieszkaniu ale bieżnie można składać także wsuwam ja pod łóżko. Dzisiaj drugi dzień wycieczki. Nie chce mi się pisać.co zjadłam.  Ważne że zjadlam 1800 kcal i zrobiłam 18000 kroków.  Do jutra 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Hej hej.  Ja jestem jeszcze w pracy dzisiaj do 20.  Także treningu nie będzie.  Z jedzenia będzie 2000 kalorii dziś.  Bo jestem mega głodna 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak to możliwe że dietetyk tyle je i ma problem z wagą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Jak to możliwe że dietetyk tyle je i ma problem z wagą?

Właśnie w samo sedno tego tematu... Czy oby na studiach z dietektyki nie uczą na temat zdrowego stylu życia? Nie nawiązują do zdrowego odżywiania? Czytam te wszystkie wpisy i płakać się chce jak można na kolekcje zjeść bułkę z pasztetem i wypić kubek grochowy, albo na śniadanie zjeść gulasz warzywny... Zresztą jakkolwiek gulasz... Liczycie kalorie byle by się zmieścić w tym co sobie zaplanujecie i robicie jeden solidny błąd. Dietetyk po studiach już dawno powinien zwrócić uwagę na fakt, że najbardziej kaloryczny posiłek to śniadanie (nie wspominając o obiedzie) to on ma nam dostarczyć energię na dzien a dokładniej do południa później obiad i do kolacji, a z reguły kolacja max 3 godziny przed snem i najlepiej najlzejsza, bo to właśnie w nocy kiedy organizm odpoczywa nabieramy na siebie ten tłuszcz którego później ciężko jest nam się pozbyć... 

Nie studiowałam dietetyki i nigdy nie miałam jako tako z nią styczności, ale wiem co mówię bo sama schudłam 53 kilo i wiem gdzie popelnialam błędy przez całą drogę która idę do osiągnięcia swojego celu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Hej hej.  Co do ostatniego wpisu to ktoś ma przeterminowane informacje. Kiedyś uważano że właśnie posiłki powinny być odpowiednio energetyczne czyli duże śniadanie mała koalicja itp. Teraz to się zmieniło i ważna jest podaż kaloryczna i jej deficyt.  I tyle

 Można na diecie zjeść trzy czekolady dając organizmowi jakieś 1700 kalorii i można te kalorie zjeść w postaci warzywa owoców i innych rzeczy i w obu przypadkach się schudnie. Co do bułki z pasztetem to nie wiem co jest złego w bułce i w pasztecie jeśli dobrze są zliczone kalorie 😂 ktoś tu chyba trochę przewrazliwiony jest. Kubek grochowej u mnie wygląda tak że to woda z grochem ziemniakami i warzywami bez śmietany bez mąki więc same warzywa.  Wywaru nawet nie gotuje na mięsie. 

Hehe w nocy nabieramy tłuszcz 😂 udowodnij to jakimiś badaniami że to wtedy się dzieje.  Kurcze dziewczyny nie chodźcie spać bo tłuszcz atakuje w nocy...  Będziecie szczuplejsze wtedy kiedy nie będziecie spać...  Ahaha 😂 

A co do tego dlaczego dietetyk ma problem z waga?  Bo też jest człowiekiem. Jak każdy inny.  I to że ma wiedzę nie znaczy że ja realizuje 🙂 dlaczego lekarze umierają na różne choroby?  Mówi się szewc w dziurawy butach chodzi. Do tego dochodzi to że większość problemów z żywienie jest spowodowanych problemami psychologicznym a wtedy kłania się wizyta u psychodietetyka... 

Także drogi widzu którefo każdy komentarz przesaczony jest jadem najpierw zdobądź elementarna wiedzę nowa wiedzę medyczna a nie taka czerpana z neta a dopiero potem się wypowiadaj. To jest mój temat i nie życzę sobie oceniania kogoś. Tu ktoś wchodzi bo chce się z nami podzielić swoimi sukcesami i słabościami.  Jeśli nie masz takiego zamiaru swoje komentarze zachowaj dla siebie:-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

A tak apropo pomyślcie że są jeszcze choroby utrudniające zrzucenie wagi np insulinoodpornosc albo choroby tarczycy 🙂 pozdrawiam wszystkich jadowitych przemadrzalych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

I jeszcze jedna rzecz to że ktoś zdiagnozuje u dziecka katar to nie znaczy że jest lekarzem.to że ktoś przykreci gniazdko elektryczne to nie znaczy że od razu jest elektrykiem

 Tak samo jak ktoś schudnie to nie znaczy że ma wiedzę dietetyczna.... Więc jeśli chce wygłaszac jakieś rady dietetyczne to zapraszam.na 5 letnie studia i potem porozmawiamy na równym poziomie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

I uprzedzajac kolejne pytania tak m w m insulinoodpornosc i hashimoto niedoczynność tarczycy i co z tego... Jest mi trzy razy ciężej schudnąć i utrzymać wagę bo jestem ciągle głodna i zmęczona.  Ale to nie znaczy że nie schudne... Bolą mnie codziennie staw nay   ale to 20 000 kroków i biegam. Mimo tego że pracuje na 1,5 etatu. ..  Także nie oceniaj kogoś kogo nie znasz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy ja przepraszam napisałam, że nie można iść spać bo tłuszcz się zbiera? Tylko to że je się max 3 godziny przed snem, nie bądź śmieszna i naucz się czytać ze zrozumieniem 😂😂 nie trzeba być dietetyk iem żeby to wiedzieć, a prawda jest taka że madrujesz się a nic nie wiesz, trzeba chciec to podstawa a nie zwalac na choroby, bo tak się naucziscie że każdy wałek tłuszczu jest przez chorobę 😂😂😂😂śmiechu warte. 😂😂😂 Pozdrawiam pseudo dietetyków 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Napisałaś dokładnie nabieramy na siebie tłuszcz w nocy...  Czytam że zrozumieniem.  Otyłość bierze się z nadwyżki kalorycznej. Jeśli zjemy 3000 kalorii a nasze zapotrzebowanie jest 2500 to choćbysmy to zjedli rano o 7 a poszli spać o 23 i już nic potem nie jedli to o tak przytyjemy. 

A co do zwalania na choroby to nikt nic takiego nie napisał.  Napisałam tylko że jak się ma takie schorzenia to jest kilka razy trudniej schudnąć ale się da.  I jestem tego żywym przykładem. 

Nie wiem skąd w tobie jest tyle jadu.  Chyba jesteś bardzo nieszczęśliwa i sfrustrowana osoba...  Szkóda mi cie 

 

A tak poza tym to ja już od 6 na nogach. Niedziela jest u mnie bardzo pracowity dniem. Obiad już ugotowany.  Kurczak z mlekiem kokosowy i warzywami.  W niedzielę pozwalam sobie zawsze na jakąś przyjemność i na to żeby mój posiłek był smaczniejszy.  teraz biorę się za trzy prania.  A potem sprzątam w domu i na koniec trening 🙂 trzymajcie się ciepło dziewczyny 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wajola to zdradź sekret jak schudlas tyle kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wajola, zaloz sobie swoj temat i tam sie wymadrzaj bo tu cie nikt nie prosil. Jesli sie kogos odwiedza w jego domu to trzeba umiec sie zachowac a ty tego nie potrafisz. Rozejrzyj sie, sprawdz gdzie sa drzwi i pa!

Brawo Eklerek. Cieszy mnie to, ze umiesz sobie radzic z takimi przemadrzalcami.

Podziwiam cie, ze jestes tak zdyscyplinowana osoba bo ja na twoim miejscu w niedziele to pewnie lezalabym do gory brzuchem do poludnia uwazajac ze mi sie nalezy 🙂 Dla kazdego mozesz byc inspiracja

Dzis bede robic paste z baklazana, pierwszy raz w zyciu. Po tej udanej z marchewki nabralam odwagi.

Milej niedzieli, pomimo tylu zajec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Maritka napisał:

Wajola, zaloz sobie swoj temat i tam sie wymadrzaj bo tu cie nikt nie prosil. Jesli sie kogos odwiedza w jego domu to trzeba umiec sie zachowac a ty tego nie potrafisz. Rozejrzyj sie, sprawdz gdzie sa drzwi i pa!

Brawo Eklerek. Cieszy mnie to, ze umiesz sobie radzic z takimi przemadrzalcami.

Podziwiam cie, ze jestes tak zdyscyplinowana osoba bo ja na twoim miejscu w niedziele to pewnie lezalabym do gory brzuchem do poludnia uwazajac ze mi sie nalezy 🙂 Dla kazdego mozesz byc inspiracja

Dzis bede robic paste z baklazana, pierwszy raz w zyciu. Po tej udanej z marchewki nabralam odwagi.

Milej niedzieli, pomimo tylu zajec

Milcz dziewucho jak Cię nikt o zdanie nie pytał. 👌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Maritka ja po prostu wiem że mam dobrą wiedzę a ta Pani po prostu jest przykładem prostej polki która nudzi się w domu jest sfrustrowana i musi swój jad przelać na inne osoby.  Bo skoro jej się nie układa to czemu inni mają mieć lepiej. 

 

Ja już posprzatalam w domu teraz będzie mi mąż robił zabieg na wlosy keratynowy a potem jak zdążę to zrobię jeszcze sobie paznokcie na nowy kolor 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Cześć dziewczyny 🙂 widzę gorąco się tu zrobiło 🙂 

U mnie całkiem dobrze. Dzisiaj na śniadanie jajka, na obiad zupa krem z dyni, kurczak pieczony i warzywa gotowane. Na kolację może jakieś kanapeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj, Wajola, widac dla ciebie to bylo za miekkie pozegnanie. Spadaj

Roza, na kafe to tacy goscie w gratisie :)))

Ja tez jestem zadowolona z dnia. Zalatwilam  papierkowe zaleglosci, cwiczylam, bylismy na dlugim spacerze.

Na sniadanie 2 kromki, szynka, serek, salatka z ogorka na drugie sledzik, na obiad pomidorowka i makaron z sosem z maslakow a na kolacje bedzie ta pasta z baklazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Tak wiem że tu takich dużo i Wii że nie warto się wdawać z nimi w dyskusję, bo tylko o to im chodzi żeby sprowokować kogoś.

Ja mam śledzika na jutro. A takiego sosiku też bym zjadła ale bym musiała tylko dla siebie robić, bo mąż nie jest za grzybkami a dzieci są za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Dziewczyny ja włosy mam zrobione teraz się ogarnę i idę z mężem na kolacje do restauracji. Także nie będzie dietetycznie ale raz na jakiś czas można. A potem będziemy spalać w łóżku 😂 trzymajcie się 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Na kolację dwie małe kanapki z wędliną i serem żółtym do tego pomidor i herbatka ziołowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Hej hej ja już od 7 w pracy.  I już jestem po godzinnym treningu na rowerku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Dzisiaj po pracy planuje zrobić dietetyczny sernik.mam też dużo prasowania także emoze i to ogarnę i wkoncu zrobię sobie paznokcie bo wczoraj nie zdazylam także zajęć mam aż do wieczora 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Ja już po śniadaniu i drugim śniadaniu.  Na pierwsze zjadłam kromke z chleba owsianego z serem białym i papryka 250 kcal a na drugie talerz pomidorowki z makaronem 500 kcal.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Hej. Ja na śniadanie trzy kanapki z wędliną i dwa pomidory. Wypiłam już herbatę ziołową i jedną kawę.

Na obiad kurczak z wczoraj i brokuł do tego, jeszcze zupa krem z dyni mi została to zjem na podwieczorek a na kolację jakaś sałatkę wymyślę sobie. 

Ja właśnie wstawiłam pranie, też mam prasowanie, trzeba by odkurzyć trochę i wieczorem jak dzieci pójdą spać też zrobię sobie nowe paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Eklerek29 pozamiatałaś :)))

Róża29 jak masz jarmuż zamrożony(tak wiem że to nie to samo co świeży) to spróbuj taką sałatkę. Jest pycha!!!! :)))

 

Świeża brukselka 150 g

Cebula czerwona 20 g

Jarmuż 150 g

Pierś z kurczaka 100 g

Jogurt grecki 3 łyżki

Słonecznik  20 g

Natka pietruszki 10 g

Olej rzepakowy  1 łyżka

 

wykonanie:

Brukselkę  rozdzielamy na listki blanszujemy przez około minutę w gorącej wodzie a  następnie hartujemy w zimnej . Cebulę obieramy i kroimy w piórka a następnie mieszamy z mięsem z piersi z kurczaka pokrojonym  w kostkę oraz brukselką  i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180˚C na około 40 minut. Jarmuż wrzucamy do miski i mieszamy z olejem rzepakowym  a następnie  wykładamy na blachę i pieczemy ok. 12 min.  w temp. 180 stopni . Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, dodajemy jogurt a całość posypujemy  słonecznikiem i świeżo siekaną natką pietruszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża29

Dzięki za przepis, ale muszę zrobić coś z tego co mam w lodówce, żeby się nie zmarnowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta moja wczorajsza pasta z baklazanow to niestety nic specjalnego, szczegolnie po porownaniu jej smaku z kilkoma plasterkami ktore zostawilam i usmazylam na oleju kokosowym. To dopiero byla pychota.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eklerek29

Hej Iwona fajna ta sałatka zrobię na czasie mam świeży jarmuz.  Jadłam pastę z bakłażana dla mnie też nic specjalnego. 

Moje menu 

Śniadanie Kromka chleba owsianego z serem.bialym i papryka 250 kcal

2 śniadanie zupa pomidorowa z makaronem 500 kcal

Obiad Ziemniaki gotowane cwikla i potrawka z kurczaka 500 kcal

Kolacja dietetyczny sernik i melon 500 kcal

Razem około 1800 

Kroki 15000

Trening godzina rowerka stacjonarmego 

Okres mi się zaczął umieram 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eklerek, dobrze, ze nie w niedziele 🙂

Ta pasta z baklazana zyskala na smaku po calej dobie a co do tej od Iwony to wlasnie sie zastanawialam czy jarmuz jest nieodzowny? Chyba da sie go czyms zastapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×