Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tajemny458

Myślicie czasami o samobójstwie ?

Polecane posty

Gość Tajemny458

Ja coraz bardziej dochodzę do wniosku, że za kilka lat to zrobię, ponieważ doszedłem do wniosku, że nie dość, że życie jest samo w sobie bez sensu, to w dodatku tworzy tylko problemy, trudności nieraz niezawinione. Człowiek jest przegrany. Nie ma o co walczyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Różne myśli przechodzą człowiekowi przez głowę 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie ma dnia bym o tym nie myślał od prawie 5 lat, ale póki co się bronie przed tym rękami i nogami ale życie coraz bardziej mi dowala, nie mam już sił walczyć, w sumie gdybym to już zrobił 5 lat temu nie straciłbym kompletnie niczego, oszczędziłbym tylko sobie mase cierpień, nie zrobiłem jeszce tego bo wciąż jakaś cholerna siła trzyma mnie na tym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ticci Toby
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nie ma dnia bym o tym nie myślał od prawie 5 lat, ale póki co się bronie przed tym rękami i nogami ale życie coraz bardziej mi dowala, nie mam już sił walczyć, w sumie gdybym to już zrobił 5 lat temu nie straciłbym kompletnie niczego, oszczędziłbym tylko sobie mase cierpień, nie zrobiłem jeszce tego bo wciąż jakaś cholerna siła trzyma mnie na tym świecie

Mam problemy w szkole przez co poglebila mi się depresja i stany lękowe . Mam też zespół tureta i wiele innych zaburzeń które mnie powoli wykańczają , płaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat

Owszem. Odkad mialam 16 mam takie mysli- im jestem starsza tym przychodza takie okresy ze... nachodzi mnie fala tego uczucia ze cokolwiek bym nie robila to nie ma sensu, ze o cokolwiek walcze to i tak jest gowno warte a jestem juz zmeczona... Jakims cudem jeszcze jednak ciagne egzystencje bo mam pare spraw ktore chcialabym w zyciu zakonczyc a potem... niech sie dzieje co chce ale zamiast samobójstwa od razu to sprzedam mieszkanie i bede podrozowac az mi sie kasa skonczyc a potem adios!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxx

No nie polecam. Czasem warto wziąść sie za siebie i isć do terapeuty, zmiana myślenia, wyjscie z ewentualnej depresji, tylko to trzeba chcieć i się odważyć bo nikt za nas tego nie zrobi. Zmiana myślenia, nastawienia to początek drogi, ale zawsze na plus. I mówi Wam o tym córka samobójczyni. Niestety. Świat bedzie lepszy a innym będzie się lepiej żyło kiedy mnie nie bedzię. Oj jakie to błędne myślenie. Nikt kto tego nie doświadczył nie zdaje sobie sprawy z czym zostawiają nas najbliźsi którzy odeszli. To jest tragedia. A nawet jesli nie macie zupełnie nikogo obok to warto starać się dla siebie, zacząć żyć bo proszę mi wierzyć można odnaleźć spokoj i radość. Najgorzej zrobić pierwszy krok bo wiem z doświadczenia że łatwiej trwać w takim zawieszeniu beznadzieji. Polecam wybrać życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

Nie. W sensie nie myślę.

Bo ty w ogóle nie myślisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×