Myślicie, że to prawda, że każdy znajdzie kiedyś tego tą jedyną?

11 minut temu, Gość Michał napisał:

Czekałem tyle lat. Zdążyła dwa razy wyjść za mąż, a ja głupi czekam dalej. Jak mogła

Oby się opłaciło czekanie

Jedno jest pewne nie tutaj

14 minut temu, Gość Nosisz rurki? napisał:

Mężczyzna, który czeka? 

Myśle, że dużo facetów czeka na tę miłą, wesołą kobietę co odwzajemni ich zainteresowanie. Mam kumpla który od liceum się za jedną taką uganiał. I w końcu po kilku ciężkich latach się chłopowi udało. I mówi ze było warto

4 minuty temu, Momos napisał:

Jedno jest pewne nie tutaj

To nie jest takie pewne jak byś chciał. 

7 minut temu, Gość a ty napisał:

Czemu chcesz na siłę sparować dwóch facetów durna?

7 minut temu, Gość a ty napisał:

Czemu chcesz na siłę sparować dwóch facetów durna?

Yyyy nie rozumiem o co ci chodzi. Po prostu widzę ze autor jest jakimś Hubertos a potem sam Hubert i się zastanawiam kiedy odpowiada autor a kiedy ktoś robi prowo

Nie każdy znajdzie w sensie, że ułoży życie z tą osobą. Jeśli mowa o przejściu obok siebie na ulicy, to trudno mówić o tej jedynej osobie, skoro to obca osoba, mój wujek zmarł, a w związku nigdy nie był, więc gdzie jego jedyna? 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To nie jest takie pewne jak byś chciał. 

Pewne nie mam urojeń.

10 minut temu, Gość gość napisał:

Może sprawdź jakiej płci jesteś (do wyboru są 2)

Bez obaw. Za długo jestem na tym forum żeby nie wiedzieć ze niektórych bawi podszywanie się pod czyjeś odpowiedzi  

Przed chwilą, Momos napisał:

Pewne nie mam urojeń.

Wielkościowe urojenia na pewno masz, więc może inne też. 

Niestety nie każdy znajdzie. Tak jest rzeczywistość. Zbyt dużo samotnych kobiet i facetów na tym świecie. Wśród nich są tacy, którzy nigdy nawet  nie trzymali osoby płci przeciwnej za rękę. Nadzieję jednak trzeba mieć. Mam koleżankę w wieku 50+.Brzydka jak noc.Nigdy nie miała faceta. Idealny materiał na singielkę aż do grobowej deski. I nagle niespodzianka. Sensacja roku. Ona ma partnera. W tym roku wzięli ślub. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Wielkościowe urojenia na pewno masz, więc może inne też. 

Nie są urojenia, nic z tego od urodzenia? 

Brzydka kobieta jak jest zdeterminowana to wyjdzie za mąż, nawet za starszego o 33 lata. A jak jest ladna to zawsze ma adoratorów, więc ociąga się i wybiera. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie każdy znajdzie w sensie, że ułoży życie z tą osobą. Jeśli mowa o przejściu obok siebie na ulicy, to trudno mówić o tej jedynej osobie, skoro to obca osoba, mój wujek zmarł, a w związku nigdy nie był, więc gdzie jego jedyna? 

Chciałbym znać odpowiedzi. Po prostu chce wierzyć ze jest jak myśle. Że może twój zmarły wujek tak jak mówisz spotkał ja na ulicy i przez kilka sekund zastanawiał się czy zagadać czy nie

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Brzydka kobieta jak jest zdeterminowana to wyjdzie za mąż, nawet za starszego o 33 lata. 

Chyba chciałas napisać ZDESPEROWANA, hahaha 

51 minut temu, Gość Hubertos napisał:

To by miało sens gdyby na każdego czekała ta jedna osoba.

Tego się nie da stwierdzić, tak samo jak nie można sprawdzić czy istnieje przeznaczenie. A wierzyć albo nie wierzyć można we wszystko. 

7 minut temu, Gość Rocznik65 napisał:

Niestety nie każdy znajdzie. Tak jest rzeczywistość. Zbyt dużo samotnych kobiet i facetów na tym świecie. Wśród nich są tacy, którzy nigdy nawet  nie trzymali osoby płci przeciwnej za rękę. Nadzieję jednak trzeba mieć. Mam koleżankę w wieku 50+.Brzydka jak noc.Nigdy nie miała faceta. Idealny materiał na singielkę aż do grobowej deski. I nagle niespodzianka. Sensacja roku. Ona ma partnera. W tym roku wzięli ślub. 

Bardzo dobrze, że koleżance się udało. Tak jak mówisz trzeba wierzyć i mieć nadzieje

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Tego się nie da stwierdzić, tak samo jak nie można sprawdzić czy istnieje przeznaczenie. A wierzyć albo nie wierzyć można we wszystko. 

Masz racje. Ale lepiej chyba wierzyć niż nie?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Tego się nie da stwierdzić, tak samo jak nie można sprawdzić czy istnieje przeznaczenie. A wierzyć albo nie wierzyć można we wszystko. 

Przeznaczenie istnieje, mamy wolną wolę, raz robimy tak inaczej, jest jedno pewne koniec jest taki sam. 

7 minut temu, Gość gość napisał:

Brzydka kobieta jak jest zdeterminowana to wyjdzie za mąż, nawet za starszego o 33 lata.

Ale czy z tego będą dzieci? 

Przed chwilą, Momos napisał:

Przeznaczenie istnieje, mamy wolną wolę, raz robimy tak inaczej, jest jedno pewne koniec jest taki sam. 

istnieje przeznaczenie, bo gdzie się nie pojawiłam tam był On...nie wiem tylko, czy to uśmiech losu po tym co mi zafundowal

Nie.

5 minut temu, Momos napisał:

Przeznaczenie istnieje, mamy wolną wolę, raz robimy tak inaczej, jest jedno pewne koniec jest taki sam. 

No, tu się zgodzę. Każdemu przeznaczona jest śmierć, więc przeznaczenie istnieje jest nim koniec żywota. 

3 minuty temu, Momos napisał:

Przeznaczenie istnieje, mamy wolną wolę, raz robimy tak inaczej, jest jedno pewne koniec jest taki sam. 

Genialne odkrycie, każdy kiedys umrze ale co to ma do treści zycia. 

To człowiek wybiera co robi i z kim się połączy. 

Gdyby jakaś siła sterowała mną jak marionetką, to nienawidziłabym jej z całego serca i robiłabym jej na złość. 

32 minuty temu, Gość Hubertos napisał:

Myśle, że dużo facetów czeka na tę miłą, wesołą kobietę co odwzajemni ich zainteresowanie. Mam kumpla który od liceum się za jedną taką uganiał. I w końcu po kilku ciężkich latach się chłopowi udało. I mówi ze było warto

Jesli wczesniej go odrzucała a po latach sobie o nim przypomniała i dala szanse to znaczy ze byl jej opcja zapasowa, z innymi jej nie wyszło których pragnęła wiec wróciła do ,,planu B" i raczej nie z miłości z nim jest tylko z rozsadku, pewnie boi się ze innego nie znajdzie. 

Przeznaczeniem 

11 minut temu, Gość gosc napisał:

istnieje przeznaczenie, bo gdzie się nie pojawiłam tam był On...nie wiem tylko, czy to uśmiech losu po tym co mi zafundowal

Nie wierzę musiała napisać co myślę, tego nie umiesz. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jesli wczesniej go odrzucała a po latach sobie o nim przypomniała i dala szanse to znaczy ze byl jej opcja zapasowa, z innymi jej nie wyszło których pragnęła wiec wróciła do ,,planu B" i raczej nie z miłości z nim jest tylko z rozsadku, pewnie boi się ze innego nie znajdzie. 

A może po prostu była wtedy zbyt młoda żeby myśleć o facetach i związkach. 

7 minut temu, Gość gość napisał:

Genialne odkrycie, każdy kiedys umrze ale co to ma do treści zycia. 

To człowiek wybiera co robi i z kim się połączy. 

Gdyby jakaś siła sterowała mną jak marionetką, to nienawidziłabym jej z całego serca i robiłabym jej na złość. 

Nie steruje ale twòj wybòr nie ma znaczenia, rezultat jest ten sam

Przed chwilą, Momos napisał:

Nie steruje ale twòj wybòr nie ma znaczenia, rezultat jest ten sam

Czyli steruje. Nie, nie wierzę w to. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A może po prostu była wtedy zbyt młoda żeby myśleć o facetach i związkach. 

a może poprostu były przeszkody by mogli byc razem, facet żonaty, dzieciaty albo ona mężatka..różne są koleje losu a ;ludzie ci sobie przeznaczeni czasem spotykają się za późno jak jedna ze stron jest w coś uwikłana

59 minut temu, Gość Jacek napisał:

Ja cytując kogoś wierzę, że poznam kiedyś kogoś przy kim zrozumiem, dlaczego z nikim innym mi nie wychodziło. Też mam wszystko oprócz drugiej połówki.

Profilaktycznie kupuj dwie.