Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kat

Skąd się bierze coraz większa nienawiść pomiędzy kobietami i mężczyznami?

Polecane posty

Gość gość
6 minut temu, Gość Powiem wam napisał:

Gościu, jestem kobieta, jeżeli trudno było to wyczytać w pierwszym poście. 

i chamem, ale pewnie właśnie za to ci płacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem wam
8 minut temu, Gość gość napisał:

i chamem, ale pewnie właśnie za to ci płacą

Nie, chama musisz poszukać gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Powiem wam napisał:

Jestem managerka w zagranicznej korporacji, po drodze na obecne stanowisko wygryzłam dwóch facetów. Zatrudniam tylko kobiety bo są bardziej efektywne, na ogół działają szybciej i maja podzielność uwagi (potrafią realizować kilka tematów naraz). Bardzo lubie moja prace i nie wyobrażam sobie jakiegoś typka, który by mi mówił „a teraz odejdź z pracy, będziesz wychowywać dziecko w domu”. Na szczęście moj mąż jest normalny, dzielimy się obowiązkami po połowie. 

Zaobserwowałam, ze większość facetów nie nadąża za współczesnymi kobietami. Mentalnie utkwili w XIX w, kiedy kobiety były zależne intelektualnie i finansowo oraz nie miały praw wyborczych. Panowie nie maja zasobów by skonfrontować się ze współczesna kobiecością, która nie potrzebuje decydenta i kierunkowskazu, bo sama chce i potrafi wykonywać te role. 

Co gorsza, panom się nie chce pracować nad własnym podejściem. Tak jakby mając konkurencje w postaci wykwalifikowanych i wyemancypowanych kobiet ogarnęła ich niemoc i brak motywacji. Jeżeli kobiety na poważnie podejdą do kwestii edukacji i kariery (a takie sa tendencje), panowie skazani są na uczestnictwo w życiu z poziomu tylnich rzędów. Chyba ze zmienia podejście, co świetnie się udało na zachodzie- w Skandynawii czy w Stanach, Australii.

Chyba że odwołany się do przemocy, tak jak incele.  Lub zaczniemy wybierać ludzi typu Trump , Korwin Mikke, szowinistow którzy mają coraz większe poparcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Chyba że odwołany się do przemocy, tak jak incele.  Lub zaczniemy wybierać ludzi typu Trump , Korwin Mikke, szowinistow którzy mają coraz większe poparcie. 

Dokładnie.  Zauważ że kobiety są silne siła korporacji w jakich pracują.  A korporacje zawsze się dostosowywuja aby tylko kasę zarobić.  Gdyby im powiedzieć że mają zwolnić wszystkie kobiety w imię zysku to zrobią to bez mrugnięcia okiem.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfederacja. W.i N.
3 godziny temu, Gość Powiem wam napisał:

Jestem managerka w zagranicznej korporacji, po drodze na obecne stanowisko wygryzłam dwóch facetów. Zatrudniam tylko kobiety bo są bardziej efektywne, na ogół działają szybciej i maja podzielność uwagi (potrafią realizować kilka tematów naraz). Bardzo lubie moja prace i nie wyobrażam sobie jakiegoś typka, który by mi mówił „a teraz odejdź z pracy, będziesz wychowywać dziecko w domu”. Na szczęście moj mąż jest normalny, dzielimy się obowiązkami po połowie. 

Zaobserwowałam, ze większość facetów nie nadąża za współczesnymi kobietami. Mentalnie utkwili w XIX w, kiedy kobiety były zależne intelektualnie i finansowo oraz nie miały praw wyborczych. Panowie nie maja zasobów by skonfrontować się ze współczesna kobiecością, która nie potrzebuje decydenta i kierunkowskazu, bo sama chce i potrafi wykonywać te role. 

Co gorsza, panom się nie chce pracować nad własnym podejściem. Tak jakby mając konkurencje w postaci wykwalifikowanych i wyemancypowanych kobiet ogarnęła ich niemoc i brak motywacji. Jeżeli kobiety na poważnie podejdą do kwestii edukacji i kariery (a takie sa tendencje), panowie skazani są na uczestnictwo w życiu z poziomu tylnich rzędów. Chyba ze zmienia podejście, co świetnie się udało na zachodzie- w Skandynawii czy w Stanach, Australii.

No dobra, ale piszesz to z poziomu menagerki. Nie zmienimy być może trendu antkulturowego, ale mimowolnie uczestniczysz w tym, a twoja pozycja jest znana od najwyżej 100 lat - kobiety na wysokim stanowisku.  Tam gdzie idzie antykultura, czyli donald trup i korporacje żydowskie będzie tylko niewola i dawanie duopy za kawałek chleba.  Zresztą menadżment to całkiem prosta praca.. opiera się na analizach, które powstają dzięki milionom gryzikomputerowcom a odpowiedzialność żadna, gdyż żydowskie korporacje non stop kręcą dolara, więc żadna ich korporacja nie upada. Pewnie masz figurę i doszłaś na to stanowisko bo sie ładnie na ciebie patrzy i łatwiej zdawałaś egzaminy, albo pochodzisz z rodziny WSI albo żydowskiej.  A może jeszcze dawałaś duopy żeby dostać się na stanowisko, zatem wygryzienie panów z ich stanowiska to po prostu grzech przeciw wierze katolickiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszyscy wiemy dlaczego i jak kariery robią młode kobiety :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W sytuacji kiedy jest coraz mniej małżeństw, coraz więcej singli, coraz więcej puszczających się i zdradzających babiarzy, nic dziwnego, że narasta nienawiść między kobietami a facetami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
8 godzin temu, Gość gość napisał:

A powiedz jak tu nienawidzić tego tępego bydła zwanego babami? Te same ...ki najeżdżające na inceli same przyczymniły się, tępe krowy, do ich stworzenia, odrzucając normalnych uczuciowych facetów chcących stworzyć z nimi związek, jednak one wybierają jakichś troglodytów lejących je jak worki treningowe a potem te obciągary płaczą jak to wszyscy faceci są źli.W dodatku nie dość ze są brzydkie to jeszcze brak im ambicji, dasz im kierownicę to spowodują karambol stulecia.A i w pracy to nic nie potrafią osiągnąć...Nic nie tracę na braku baby w moim życiu, ze zwierzętami się nie zabawiam.Nara tępe wiejskie ...ki.

I całę szczęście dla kobiet i całej ludzkości bo byś się jeszcze ta ameba rozmnożyła i co by było? 😄

Mnie zastanawia ten cały "incelizm" - mówią, że nie mogą uprawiać seksu, ale... oglądają się tylko za pannami powyżej 6 kiedy sami uznają siebie za poniżej... Brzydkich lasek się nie weźmie co? I macie pretensje o to samo do kobiet? Prawda jest taka, że przyciąga się urodą, a zatrzymuje charakterem niestety i działa to w obie strony.

Poza tym, ten ruch MGTOW... skoro faceci wybierają życie bez seksu i mogą tak żyć to tłumaczenie zdrad i przygodnego seksu swoją naturą to zwykłe tłumaczenie swoje kur...twa.... Czyż nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
47 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba że odwołany się do przemocy, tak jak incele.  Lub zaczniemy wybierać ludzi typu Trump , Korwin Mikke, szowinistow którzy mają coraz większe poparcie. 

To tylko pokazuje, że jesteście słabi i faktycznie nie nadążacie za kobietami, które idą do przodu a wy nie umieci sprostać - pokażcie, że potraficie a nie tylko siedzicie na dupach i wylewacie żale. Nie potraficie dorównac komuś to chcecie ściągnąć go w dół... ot prawda. Nikt wam nie broni podnosić kwalifikacji, uczyć się itp. macie na to więcej czasu, bo jak kobieta zjadzie w ciąże to siłą rzeczy musi sobie zrobić przerwę i potem dużo pracy włożyć by wrócić na rynek pracy, kiedy świat przez te kilka lat kiedy ona zajmowała się dzieckiem poszedł do przodu.

Ja dostałam awans w korpo, ale uznałam, że to nie moja bajka i nie nadaję się do tego. Złożyłam rezygnację i weszłam w branże koni. Nie zarabiam dużych kwot ale umiem sobie planować finanse by mi wystarczyło na to, co chcę. Takiego faceta szukam, na swoim poziomie, nie chcę bogatszego, żeby mną pomiatał bo on ma kasę. Razem ze swoim, mogę zbudować coś wspólnie. Dużo kasy ładuję też w swoje dwie pasje, raczej nigdy mi to nie przyniesie kokosów ale to jest to co chcę robić, po tym jak próbowałam wielu rzeczy w życiu. Dla facetów te pasje sa ... warte zapewne ale ja tak wybrałam i nie muszę nikomu nic udowadniać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halsey
38 minut temu, Gość Konfederacja. W.i N. napisał:

No dobra, ale piszesz to z poziomu menagerki. Nie zmienimy być może trendu antkulturowego, ale mimowolnie uczestniczysz w tym, a twoja pozycja jest znana od najwyżej 100 lat - kobiety na wysokim stanowisku.  Tam gdzie idzie antykultura, czyli donald trup i korporacje żydowskie będzie tylko niewola i dawanie duopy za kawałek chleba.  Zresztą menadżment to całkiem prosta praca.. opiera się na analizach, które powstają dzięki milionom gryzikomputerowcom a odpowiedzialność żadna, gdyż żydowskie korporacje non stop kręcą dolara, więc żadna ich korporacja nie upada. Pewnie masz figurę i doszłaś na to stanowisko bo sie ładnie na ciebie patrzy i łatwiej zdawałaś egzaminy, albo pochodzisz z rodziny WSI albo żydowskiej.  A może jeszcze dawałaś duopy żeby dostać się na stanowisko, zatem wygryzienie panów z ich stanowiska to po prostu grzech przeciw wierze katolickiej. 

Ja pitole.... rynce opadajooo... XD Skoro to takie łatwe to czemu nie jesteś taki menagerem? Widziałam facetów na tych stanowiskach i jaki stres mają, ja sama odeszłam bo to było nie dla mnie. Najlepiej zawsze powiedzieć, że jak kobieta gdzieś doszła to pewnie dała dupy, zamiast się skonfrontować z prawdą, że potrafi to robić. No ale wtedy upada ego faceta więc tak se to tłumaczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Chyba że odwołany się do przemocy, tak jak incele.  Lub zaczniemy wybierać ludzi typu Trump , Korwin Mikke, szowinistow którzy mają coraz większe poparcie. 

To na kogo głosować? Socjalistów? 

Demokraci w USA oraz polska lewica to najgorszy rak.

Zresztą pisiory to też socjaliści tylko konserwatywni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość Kat napisał:

To tylko pokazuje, że jesteście słabi i faktycznie nie nadążacie za kobietami, które idą do przodu a wy nie umieci sprostać - pokażcie, że potraficie a nie tylko siedzicie na dupach i wylewacie żale. Nie potraficie dorównac komuś to chcecie ściągnąć go w dół... ot prawda. Nikt wam nie broni podnosić kwalifikacji, uczyć się itp. macie na to więcej czasu, bo jak kobieta zjadzie w ciąże to siłą rzeczy musi sobie zrobić przerwę i potem dużo pracy włożyć by wrócić na rynek pracy, kiedy świat przez te kilka lat kiedy ona zajmowała się dzieckiem poszedł do przodu.

Ja dostałam awans w korpo, ale uznałam, że to nie moja bajka i nie nadaję się do tego. Złożyłam rezygnację i weszłam w branże koni. Nie zarabiam dużych kwot ale umiem sobie planować finanse by mi wystarczyło na to, co chcę. Takiego faceta szukam, na swoim poziomie, nie chcę bogatszego, żeby mną pomiatał bo on ma kasę. Razem ze swoim, mogę zbudować coś wspólnie. Dużo kasy ładuję też w swoje dwie pasje, raczej nigdy mi to nie przyniesie kokosów ale to jest to co chcę robić, po tym jak próbowałam wielu rzeczy w życiu. Dla facetów te pasje sa ... warte zapewne ale ja tak wybrałam i nie muszę nikomu nic udowadniać 🙂

To tak jakby pokazywać narkomanowi że możesz się bardziej /szybciej zacpac na śmierć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ta pani która jest menadżerka i wygryzla innych facetów. Hmmm...na sto procent już Ci fiut rośnie między nogami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Halsey napisał:

Ja pitole.... rynce opadajooo... XD Skoro to takie łatwe to czemu nie jesteś taki menagerem? Widziałam facetów na tych stanowiskach i jaki stres mają, ja sama odeszłam bo to było nie dla mnie. Najlepiej zawsze powiedzieć, że jak kobieta gdzieś doszła to pewnie dała dupy, zamiast się skonfrontować z prawdą, że potrafi to robić. No ale wtedy upada ego faceta więc tak se to tłumaczy....

Nikt nie zaprzecza że one potrafią to robić, ale tracą przy tym swoją kobiecość. Uwaga: kobiecość to coś więcej niż cycki i pochwa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nikt nie zaprzecza że one potrafią to robić, ale tracą przy tym swoją kobiecość. Uwaga: kobiecość to coś więcej niż cycki i pochwa. 🙂

to, poza tym takie kobiety często są nadęte i nadużywają władzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
55 minut temu, Gość Kat napisał:

Mnie zastanawia ten cały "incelizm" - mówią, że nie mogą uprawiać seksu, ale... oglądają się tylko za pannami powyżej 6 kiedy sami uznają siebie za poniżej... Brzydkich lasek się nie weźmie co? I macie pretensje o to samo do kobiet? Prawda jest taka, że przyciąga się urodą, a zatrzymuje charakterem niestety i działa to w obie strony.

 

Dla mnie seks jest mało istotny. Zagaduję do dziewczyn na swoim poziomie, a nawet trochę niżej, ale one uważają się za najpiękniejsze i szukają przystojniaków, a mnie olewają, więc nie mam możliwości "zatrzymać charakterem".

Wy nie macie takich problemów, bo jako kobiety w każdej chwili możecie znaleźć co najmniej dziesięciu chętnych do związku albo seksu, w zależności od potrzeb, więc nic dziwnego, że nie potraficie nas zrozumieć. Jesteśmy normalnymi ludźmi, którzy chcą kochać i być kochani, ale nie jest nam to dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
5 minut temu, Gość vvv napisał:

Dla mnie seks jest mało istotny. Zagaduję do dziewczyn na swoim poziomie, a nawet trochę niżej, ale one uważają się za najpiękniejsze i szukają przystojniaków, a mnie olewają, więc nie mam możliwości "zatrzymać charakterem".

Wy nie macie takich problemów, bo jako kobiety w każdej chwili możecie znaleźć co najmniej dziesięciu chętnych do związku albo seksu, w zależności od potrzeb, więc nic dziwnego, że nie potraficie nas zrozumieć. Jesteśmy normalnymi ludźmi, którzy chcą kochać i być kochani, ale nie jest nam to dane.

Spotykalam sie z calkiem przystojnym facetem - choc to kwestia gustu - i on nie ma problemu z wchodzeniem w kontakty ake ma problem z zatrzymuwaniem kobiet. Wszystie od niego odchodza bo ma ...... charakter ale wine upatruje w kazdym tylko nie w sobie. Tez odeszlam od niego z tego powodu  a teraz mam zamiar spotkac aie z facetem ktory nie jest zbytnio przystojny ani nie w moim typie ale fajnie mi sie z nim gada i jest intelogentny - dam mu wiec szanse i am nadzieje ze nie okaze sie chu... bo jesli tak to daruje sobie już zwiazki... takze... nigdy nie wies na co trafisz a moze sie uda - trzymam kciuki 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość vvv napisał:

Dla mnie seks jest mało istotny. Zagaduję do dziewczyn na swoim poziomie, a nawet trochę niżej, ale one uważają się za najpiękniejsze i szukają przystojniaków, a mnie olewają, więc nie mam możliwości "zatrzymać charakterem".

Wy nie macie takich problemów, bo jako kobiety w każdej chwili możecie znaleźć co najmniej dziesięciu chętnych do związku albo seksu, w zależności od potrzeb, więc nic dziwnego, że nie potraficie nas zrozumieć. Jesteśmy normalnymi ludźmi, którzy chcą kochać i być kochani, ale nie jest nam to dane.

to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nikt nie zaprzecza że one potrafią to robić, ale tracą przy tym swoją kobiecość. Uwaga: kobiecość to coś więcej niż cycki i pochwa. 🙂

Ale takie maja byc w pracy bo tego on nich wymaga profesjonalizm a nie bycia mala niezdarna kobietka - taka przeciez moze byc po pracy dla swojego faceta 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oLsza

Kobiety się rozwijają a mężczyźni wręcz przeciwnie- zwijają i zapijają frustracje. I są zazdrośni o sukcesy kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
1 godzinę temu, Gość Kat napisał:

Spotykalam sie z calkiem przystojnym facetem - choc to kwestia gustu - i on nie ma problemu z wchodzeniem w kontakty ake ma problem z zatrzymuwaniem kobiet. Wszystie od niego odchodza bo ma ...... charakter ale wine upatruje w kazdym tylko nie w sobie. Tez odeszlam od niego z tego powodu  a teraz mam zamiar spotkac aie z facetem ktory nie jest zbytnio przystojny ani nie w moim typie ale fajnie mi sie z nim gada i jest intelogentny - dam mu wiec szanse i am nadzieje ze nie okaze sie chu... bo jesli tak to daruje sobie już zwiazki... takze... nigdy nie wies na co trafisz a moze sie uda - trzymam kciuki 😊

Ps. Dopisek jeszcze... przeczytalam Twojego posta i tak strasznie zrobilo mi się smutno...

Sama bylam troche takim damskim incelem - mialam zycie towarzyskie, spptykalam facetow ale z zadnym nie weszlam w zwiazek ani nie uprawialam seksu. Balam sie ze facetom tylko o to chodzi i chca mnie wykorzystac. Sama sobie dalabym taka 6 albo i 5... Polubilam w koncu siebie i to kim jestem... Stracilam dziewictwo tak pozno, ze wstyd o tym mowic a zwiazek okazal soe tym wszystkim czego sie balam. Chcialam byc kochana za to kim jestem ale facet mi wmawial ze jestem glupia, gruba i gorsza od niego bo... teraz to rozumiem, ze on sam mial niskoe poczucie wartosci i chcial zebym ja rowniez zeszla na jego poziom. Dziwilo mnie to bo dla mnie byl facetem prawie idealnym i pokochalam go. Ale ten jego charaktet i to ze nie widzial problemu w sobie sprawilo ze oddalilam sie od niego bo na dluzsza mete zniszczylby mnie psychicznie. I tak bardzo to odchorowalam i nadal odbudowuje swoje ppczucie wartosci i choc za nim tesknie czasami to wizja mojego malzenstwa z nim... strach sie bac co by wyszlo z niego po slubie. Nie uwazam ze jest zly ale po prostu ma problemy ze soba.

Zaluje, ze wszyscy ci ktorzy chca nyc kochani nie maja na to szans. Znam duzo samotnych fajnych dziewczyn ktore tez szukaj milosci i nic... fajne laski nie chodza do klubow, one sa pochowane w swej niesmialosco ze nie wygladaja jak te wszystkie plastiki... sama do takoch nie zaliczam . Wychodzi na to ze cala "nienawisc" i kobiet i mezczyzn bierze sie z niedostaku zwyklej milosci i akceptacji drugieh osoby takimi jakimk jestesmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet
2 minuty temu, Gość Kat napisał:

Ps. Dopisek jeszcze... przeczytalam Twojego posta i tak strasznie zrobilo mi się smutno...

Sama bylam troche takim damskim incelem - mialam zycie towarzyskie, spptykalam facetow ale z zadnym nie weszlam w zwiazek ani nie uprawialam seksu. Balam sie ze facetom tylko o to chodzi i chca mnie wykorzystac. Sama sobie dalabym taka 6 albo i 5... Polubilam w koncu siebie i to kim jestem... Stracilam dziewictwo tak pozno, ze wstyd o tym mowic a zwiazek okazal soe tym wszystkim czego sie balam. Chcialam byc kochana za to kim jestem ale facet mi wmawial ze jestem glupia, gruba i gorsza od niego bo... teraz to rozumiem, ze on sam mial niskoe poczucie wartosci i chcial zebym ja rowniez zeszla na jego poziom. Dziwilo mnie to bo dla mnie byl facetem prawie idealnym i pokochalam go. Ale ten jego charaktet i to ze nie widzial problemu w sobie sprawilo ze oddalilam sie od niego bo na dluzsza mete zniszczylby mnie psychicznie. I tak bardzo to odchorowalam i nadal odbudowuje swoje ppczucie wartosci i choc za nim tesknie czasami to wizja mojego malzenstwa z nim... strach sie bac co by wyszlo z niego po slubie. Nie uwazam ze jest zly ale po prostu ma problemy ze soba.

Zaluje, ze wszyscy ci ktorzy chca nyc kochani nie maja na to szans. Znam duzo samotnych fajnych dziewczyn ktore tez szukaj milosci i nic... fajne laski nie chodza do klubow, one sa pochowane w swej niesmialosco ze nie wygladaja jak te wszystkie plastiki... sama do takoch nie zaliczam . Wychodzi na to ze cala "nienawisc" i kobiet i mezczyzn bierze sie z niedostaku zwyklej milosci i akceptacji drugieh osoby takimi jakimk jestesmy?

Myślę podobnie 🙂 Do tego trafiają się patologiczne przypadki które skutecznie obrzydzają płeć przeciwną, jak na przykład ten twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Panowie, w każdej sytuacji jesteśmy wygrani.

Tradycyjny związek ma dużo plusów.

Tak jak teraz też jest ok, kobiety pracują zawodowo i jeszcze w domu. Same chciały:)

Wyzwolone feministki.  Dadzą to na czym najbardziej nam zależy a żadnej odpowiedzialności i wydatków.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oLsza
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Panowie, w każdej sytuacji jesteśmy wygrani.

Tradycyjny związek ma dużo plusów.

Tak jak teraz też jest ok, kobiety pracują zawodowo i jeszcze w domu. Same chciały:)

Wyzwolone feministki.  Dadzą to na czym najbardziej nam zależy a żadnej odpowiedzialności i wydatków.

 

Jak jesteście wygrani to czemu ciągle wzrasta wskaźnik samobójstw i alkoholizmu u mężczyzn a u kobiet wręcz przeciwnie?

Kogo próbujesz oszukać? Chyba samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Panowie, w każdej sytuacji jesteśmy wygrani.

Tradycyjny związek ma dużo plusów.

Tak jak teraz też jest ok, kobiety pracują zawodowo i jeszcze w domu. Same chciały:)

Wyzwolone feministki.  Dadzą to na czym najbardziej nam zależy a żadnej odpowiedzialności i wydatków.

 

Gdybyscie byli wygrani nie byloby tego tematu i facetow w nim piszacych.... a jednak sie skarzycie i wylewacie zale tak samo jak kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość oLsza napisał:

Jak jesteście wygrani to czemu ciągle wzrasta wskaźnik samobójstw i alkoholizmu u mężczyzn a u kobiet wręcz przeciwnie?

Kogo próbujesz oszukać? Chyba samego siebie.

Alkoholizm kobiety jest lepiej maskowany (zawsze zadbana itp) ale bardziej degeneruje psychikę.  Poczytaj o alkoholizmie z klasą. 

Co do samobójstw.  Bo mężczyźni mają honor.  W sytuacji bez wyjścia wola śmierć niż niewolę, nędzę, bycie od kogoś zależnym.  Kobiety mają zakodowane przetrwać dla potomstwa dlatego godzą się na bycie w patologicznych związkach, bycie sex niewolnikami czy prostytutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Kat napisał:

Gdybyscie byli wygrani nie byloby tego tematu i facetow w nim piszacych.... a jednak sie skarzycie i wylewacie zale tak samo jak kobietki

U mężczyzn alkoholizm jest ciągle na tym samym poziomie, za to wśród kobiet rośnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i kobiety dają

chętniej bo są wyzwolone, ale tylko tym najlepszym samcom a ty się do nich nie zaliczasz 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Kat napisał:

Gdybyscie byli wygrani nie byloby tego tematu i facetow w nim piszacych.... a jednak sie skarzycie i wylewacie zale tak samo jak kobietki

Smażymy się tylko i wyłącznie z jednego powodu. Przez wasze zachowanie upada instytucja rodziny, coraz mniej dzieci się rodzi itp.  Tutaj fakt bez was się nie da.  Ale jak ktoś się z tym pogodzi to może się całkiem wygodnie ustawić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i kobiety dają

Instytucja rodziny nie upada a się redefiniuje. Nie ma tak że kobieta w domu i do garów a mąż pan i władca do pracy i pieniądze wydzielać. Teraz jest partnerstwo- oboje pracują, oboje wykonują czynności domowe i oboje zajmują się dzieckiem. Oboje mają też czas wolny tylko dla siebie. To jest zdrowy model rodziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×