Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julita

Za jaką kwotę poszlybyście do łożka

Polecane posty

Gość Julita

Z pierwszym lepszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haha

Za żadną. Facet musi mi się podobać i o mnie długo zabiegać  a jak mi się podoba to idę za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli

Za żadną..nikt nie kupi mnie ani pieniędzmi ani rzeczami materialnymi.Nie czuję potrzeby się sprzedawać,aby podnieść swoją samoocenę albo zarobić.Płatny seks jest dla wybranych, dla ludzi bez jakichś zasad.Tak samo jest z kobietami, są takie jak ja ,których nikt i nic nie przekupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość Spokojnych myśli napisał:

Za żadną..nikt nie kupi mnie ani pieniędzmi ani rzeczami materialnymi.Nie czuję potrzeby się sprzedawać,aby podnieść swoją samoocenę albo zarobić.Płatny seks jest dla wybranych, dla ludzi bez jakichś zasad.Tak samo jest z kobietami, są takie jak ja ,których nikt i nic nie przekupi.

 Myślę że nie do końca wiesz co mówisz. Jednej na 10 tys. być moze nie kupi, reszta jest na sprzedaż a kwestią jest jedynie cena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość Julita napisał:

Z pierwszym lepszym?

Z pierwszym lepszym to i za 1 milion bym nie poszła. Z ideałem myśle ze za 10 tys mogłabym się zastanowić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
Przed chwilą, Gość Wiem co mówię napisał:

 Myślę że nie do końca wiesz co mówisz. Jednej na 10 tys. być moze nie kupi, reszta jest na sprzedaż a kwestią jest jedynie cena.

Myślę,że wiem co mówię..znam siebie, swój charakter i swoje podejście do wielu spraw w życiu.Jestem dojrzała i nie zmieniam poglądów nawet z wiekiem czy brakiem kasy.Masz rację,są takie, które pójdą "w tango" i skorzystają z propozycji łatwego zarobku, lansowania się czy pięknego życia w luksusach za bycie kobietą do towarzystwa.Ale jest też grono kobiet z silnym charakterem jak ja, które za nic nie zniżą się do tego poziomu, by się sprzedać.Swoje pasje, swoją pogoń za wrażeniami  można rozwijać samemu i nie potrzeba do tego sponsora .A w przypadku problemów finansowych  znalazłabym dodatkową pracę,a w przypadku zdrowotnych wymyśliła też coś..ale na pewno nie opcję by siebie sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez tak samo myśle
1 minutę temu, Gość Spokojnych myśli napisał:

Myślę,że wiem co mówię..znam siebie, swój charakter i swoje podejście do wielu spraw w życiu.Jestem dojrzała i nie zmieniam poglądów nawet z wiekiem czy brakiem kasy.Masz rację,są takie, które pójdą "w tango" i skorzystają z propozycji łatwego zarobku, lansowania się czy pięknego życia w luksusach za bycie kobietą do towarzystwa.Ale jest też grono kobiet z silnym charakterem jak ja, które za nic nie zniżą się do tego poziomu, by się sprzedać.Swoje pasje, swoją pogoń za wrażeniami  można rozwijać samemu i nie potrzeba do tego sponsora .A w przypadku problemów finansowych  znalazłabym dodatkową pracę,a w przypadku zdrowotnych wymyśliła też coś..ale na pewno nie opcję by siebie sprzedać.

Dokładnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość Spokojnych myśli napisał:

Myślę,że wiem co mówię..znam siebie, swój charakter i swoje podejście do wielu spraw w życiu.Jestem dojrzała i nie zmieniam poglądów nawet z wiekiem czy brakiem kasy.Masz rację,są takie, które pójdą "w tango" i skorzystają z propozycji łatwego zarobku, lansowania się czy pięknego życia w luksusach za bycie kobietą do towarzystwa.Ale jest też grono kobiet z silnym charakterem jak ja, które za nic nie zniżą się do tego poziomu, by się sprzedać.Swoje pasje, swoją pogoń za wrażeniami  można rozwijać samemu i nie potrzeba do tego sponsora .A w przypadku problemów finansowych  znalazłabym dodatkową pracę,a w przypadku zdrowotnych wymyśliła też coś..ale na pewno nie opcję by siebie sprzedać.

 Nie mówię o byciu kobietą do towarzystwa, mówię o jednorazowym seksie z przystojnym, mądrym, ZDROWYM menem za ... 2 miliony zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Julita napisał:

Za jaką kwotę poszlybyście do łożka

Nie ma takiej kwoty. By się sprzedać, trzeba nie mieć ograniczeń, a ja mam. Z drugiej strony, to też pewnego rodzaju zawężenie percepcji, nie potrafić sobie wyobrazić sytuacji, w której życie zmusiłoby do takiego rozwiązania. Wiemy o sobie tyle, na ile nas zweryfikowano. Ten, kto nigdy nie musiał w ten sposób zarabiać, ma sposobność i szczęście zasłaniać się zasadami. Niestety, nie zawsze istnieją inne wybory, subiektywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Julita napisał:

Za jaką kwotę poszlybyście do łożka

Nie ma takiej kwoty. By się sprzedać, trzeba nie mieć ograniczeń, a ja mam. Z drugiej strony, to też pewnego rodzaju zawężenie percepcji, nie potrafić sobie wyobrazić sytuacji, w której życie zmusiłoby do takiego rozwiązania. Wiemy o sobie tyle, na ile nas zweryfikowano. Ten, kto nigdy nie musiał w ten sposób zarabiać, ma sposobność i szczęście zasłaniać się zasadami. Niestety, nie zawsze istnieją inne wybory, subiektywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaha
14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Z pierwszym lepszym to i za 1 milion bym nie poszła. Z ideałem myśle ze za 10 tys mogłabym się zastanowić 

ideał to by cię za darmo nie chciał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Haha napisał:

Za żadną. Facet musi mi się podobać i o mnie długo zabiegać  a jak mi się podoba to idę za darmo.

Czyli co rovic? Co jak ci się podoba ale mu sie nie chce zabiegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Nenesh napisał:

Nie ma takiej kwoty. By się sprzedać, trzeba nie mieć ograniczeń, a ja mam. Z drugiej strony, to też pewnego rodzaju zawężenie percepcji, nie potrafić sobie wyobrazić sytuacji, w której życie zmusiłoby do takiego rozwiązania. Wiemy o sobie tyle, na ile nas zweryfikowano. Ten, kto nigdy nie musiał w ten sposób zarabiać, ma sposobność i szczęście zasłaniać się zasadami. Niestety, nie zawsze istnieją inne wybory, subiektywnie.

Czy może być mądrzejsza odpowiedź??? To nie my o tym decydujemy, to życie za nas decyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
Przed chwilą, Gość Wiem co mówię napisał:

 Nie mówię o byciu kobietą do towarzystwa, mówię o jednorazowym seksie z przystojnym, mądrym, ZDROWYM menem za ... 2 miliony zł.

Nie jestem Demi Moore z filmu"Niemoralna propozycja"..choć właśnie jako niemoralna bym to odebrała:)))

Podziękowałabym za zainteresowanie, uśmiechnęła się , powiedziała,by nie tracił swego cennego czasu, bo pieniądze to nie wszystko..chyba,że ma co innego do zaoferowania, ciekawą osobowość.Ale niestety nie mam  czasu, by się o tym przekonać, bo już stracił na starcie swoje pięć minut,a przecież liczy się pierwsze wrażenie.I odeszłabym w czerwonej ...ence tupiąc czerwonymi szpilkami..a jego mina bezcenna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
2 minuty temu, Gość Wiem co mówię napisał:

Czy może być mądrzejsza odpowiedź??? To nie my o tym decydujemy, to życie za nas decyduje.

Życie potrafi zaskakiwać..ale ktoś, kto dobrze poznał samego siebie,swój charakter  nie da się zaskoczyć i wie,że w trudnej sytuacji sobie poradzi głową, a nie wybaczcie za określenie d.u.p.ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość Spokojnych myśli napisał:

Nie jestem Demi Moore z filmu"Niemoralna propozycja"..choć właśnie jako niemoralna bym to odebrała:)))

Podziękowałabym za zainteresowanie, uśmiechnęła się , powiedziała,by nie tracił swego cennego czasu, bo pieniądze to nie wszystko..chyba,że ma co innego do zaoferowania, ciekawą osobowość.Ale niestety nie mam  czasu, by się o tym przekonać, bo już stracił na starcie swoje pięć minut,a przecież liczy się pierwsze wrażenie.I odeszłabym w czerwonej ...ence tupiąc czerwonymi szpilkami..a jego mina bezcenna ..

Przestań, to tylko twoje wyobrazenia 😄 Real by twoje myśli skorygowal 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza w mieście

Ktoś pisał że 1/ 10 000 - widocznie obracasz się w środowisku gdzie jest dużo takich kobiet. Nie wszystkie są zepsute i mają Kręgosłup Moralny- wiem co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdssd

Hahah, wchodziłem na ten temat i już wiedziałem, że kobietki zaprzeczą chóralnie, niczego innego się nie spodziewałem.

Autorze, czy Ty naprawdę myślisz, że gro przedstawicielek płci, która kocha pieniądze i od wieki wieków w historii świata kupczy seksem celem zdobycia pozycji życiowej/zawodowej/finansowej itd. nigdy za nic by nie poszła do łóżka?

Nie czytaj tych bredni, kobiety są do tego stopnia zakłamanymi aktorkami, że czasem nawet kłamiąc, wydaje im się ze mówią prawdę. Uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
1 minutę temu, Gość Wiem co mówię napisał:

Przestań, to tylko twoje wyobrazenia 😄 Real by twoje myśli skorygowal 🙂

Myślisz,że z wywalonym jęzorem bym leciała na dwa miliony???ojej, rozczarowanie..nawet cały hotel kupiony dla mnie i dodatkowo 5 milionów by mnie nie skusiły.Za bardzo znam samą siebie i miałam wiele okazji, by sprawdzić się w ekstremalnych sytuacjach.Nie złamałam się, więc..realnie śmiem twierdzić,że to możliwe,że nie każda leci na kasę:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
2 minuty temu, Gość dsdssd napisał:

Hahah, wchodziłem na ten temat i już wiedziałem, że kobietki zaprzeczą chóralnie, niczego innego się nie spodziewałem.

Autorze, czy Ty naprawdę myślisz, że gro przedstawicielek płci, która kocha pieniądze i od wieki wieków w historii świata kupczy seksem celem zdobycia pozycji życiowej/zawodowej/finansowej itd. nigdy za nic by nie poszła do łóżka?

Nie czytaj tych bredni, kobiety są do tego stopnia zakłamanymi aktorkami, że czasem nawet kłamiąc, wydaje im się ze mówią prawdę. Uwierz mi.

Bo są materialistki kobiety,co za kasę wszystko załatwią.. i są te, co patrzą gdzie indziej..a nie poniżej pasa..bo rzecz jasna tam w gruncie rzeczy noszą Panowie portfel:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość burza w mieście napisał:

Ktoś pisał że 1/ 10 000 - widocznie obracasz się w środowisku gdzie jest dużo takich kobiet. Nie wszystkie są zepsute i mają Kręgosłup Moralny- wiem co pisze.

Życie. Wystarczy że widzę jak  9.999 z was się szanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie wiem czy to można nazwać sprzedawaniem się, ale od dwóch lat uprawiam seks bez żadnych zobowiązań.l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli
4 minuty temu, Gość Wiem co mówię napisał:

Życie. Wystarczy że widzę jak  9.999 z was się szanuje.

Mimo wszystko cieszę się ,że jestem w tym 1% procencie co się nie sprzeda.I tym optymistycznym akcentem kończę swoją dzisiejszą obecność na kafe.Uczciwie muszę zarobić na życie i zająć papierami w pracy.

Miłego weekendu wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
51 minut temu, Gość Julita napisał:

Z pierwszym lepszym?

150-300 za godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@
29 minut temu, Gość Wiem co mówię napisał:

 Nie mówię o byciu kobietą do towarzystwa, mówię o jednorazowym seksie z przystojnym, mądrym, ZDROWYM menem za ... 2 miliony zł.

Nigdy! To jest chore, czy w życiu tak bardzo liczą się aż tak duże pieniądze? Dla mnie nie, wystarczy mi chleb i pomidor na nim a w okół paru kochających mnie ludzi. Od życia tylko tego oczekuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja bym poszła, bo nie widzę w tym nic złego. Musiałby tylko być czysty i mieć zaświadczenie, że zdrowy. Seks jest przyjemny, a że komuś podoba się moje ciało to dla mnie komplement. Dla mnie to tylko zabawa. Jeśli ktoś nie ma na to ochoty, to rozumiem, bo nie wszystko się lubi. Ale śmieszą mnie wielkie komentarze o moralności i bla, bla, bla. Lubisz seks, to jesteś najgorsza. Tak często piszą faceci, którzy mają kompleksy i boją się, że nie zaspokoją kobiety. Albo nie mają odwagi kogoś zdobyć. I sobie wmawiają, że kobieta to ta zła, bo powinna być szarą myszką, która ma się męczyć z jakimś zakompleksionym łosiem, udawać, że seks nie jest przyjemny i nie interesują ją faceci dobrzy w te klocki 😛 

Moje wartości to przyjaźń, rodzina (nie mam męża), bycie dobrym dla zwierząt, szanowanie i tolerowanie innych. Taka zwykła życzliwość, otwartość, szczerość, troska o innych, itp...

A z moim ciałem mogę robić co chcę, jeśli jest ładne i fajny facet chce się zabawić i za to zapłacić to czemu nie 🙂 nie odbiera mi to godności. Ciało to tylko ciało. Liczy się dusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak ładna to grosza nie wezmę, z brzydką to kwestia dogadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
9 minut temu, Gość Spokojnych myśli napisał:

Myślisz,że z wywalonym jęzorem bym leciała na dwa miliony???ojej, rozczarowanie..nawet cały hotel kupiony dla mnie i dodatkowo 5 milionów by mnie nie skusiły.Za bardzo znam samą siebie i miałam wiele okazji, by sprawdzić się w ekstremalnych sytuacjach.Nie złamałam się, więc..realnie śmiem twierdzić,że to możliwe,że nie każda leci na kasę:)))))

Dlaczego od razu z wywalonym jęzorem??? Mogłabyś na to spotkanie taryfą jechać, elegancko ubrana w seksownej bieliźnie, czy tak nie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak ładna to grosza nie wezmę, z brzydką to kwestia dogadania.

I wszystko na temat 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg
46 minut temu, Gość Spokojnych myśli napisał:

Myślę,że wiem co mówię..znam siebie, swój charakter i swoje podejście do wielu spraw w życiu.Jestem dojrzała i nie zmieniam poglądów nawet z wiekiem czy brakiem kasy.Masz rację,są takie, które pójdą "w tango" i skorzystają z propozycji łatwego zarobku, lansowania się czy pięknego życia w luksusach za bycie kobietą do towarzystwa.Ale jest też grono kobiet z silnym charakterem jak ja, które za nic nie zniżą się do tego poziomu, by się sprzedać.Swoje pasje, swoją pogoń za wrażeniami  można rozwijać samemu i nie potrzeba do tego sponsora .A w przypadku problemów finansowych  znalazłabym dodatkową pracę,a w przypadku zdrowotnych wymyśliła też coś..ale na pewno nie opcję by siebie sprzedać.

Niech zgadnę ....jesteś panna po 30 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×