Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

jak ustalic finanse w zwiazku jesli zarabiam znacznie wiecej niz kobieta

Polecane posty

Gość zalozyciel tematu

Niestety temat zostal zepsuty przez komentarze lezaczka, wypisujesz glupoty, ktore ludzie przypisuja mi a nie o to chodzi w tym temacie, przestan sie tu lepiej udzielac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ciekawe co Ona na to? .. ale naturalnie ze nie wypada pytać bo wyjdziesz na durnia. Masz mozliwosci to powinieneś dzielić się z ukochana wszystkim, nie mając przy tym żadnych wątpliwości czy obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorze. Jesteście juz razem jakiś czas,na pewno wiesz jakich slow uzyc aby delikatnie zaczac temat,Pisalam juz wczesniej .Zapytaj ja gdzie widzi siebie za kilka lat, w sklepie z używaną odzieżą? Rozważa zmianę pracy, jakieś studia? Ważne jest jej podejście do tematu. Ja miałam odwrotna sytuacje i niestety zakończylam  relacje. Nie dlatego,ze partner zarabiał mniej a dlatego,ze byl bierny i coraz bardziej leniwy. Nie chciał w swoim życiu niczego zmieniać. prawo jazdy? po co mu,przecież dojeżdża autobusem. Po co mu inna praca,w tej się dobrze czuje. Wyjazd? Przecież nie ma pieniędzy,zostanie w domu...no ale jak Ty płacisz to jadę 😆i tak cały czas.

Ile macie lat?  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
8 minut temu, Gość gość napisał:

Autorze. Jesteście juz razem jakiś czas,na pewno wiesz jakich slow uzyc aby delikatnie zaczac temat,Pisalam juz wczesniej .Zapytaj ja gdzie widzi siebie za kilka lat, w sklepie z używaną odzieżą? Rozważa zmianę pracy, jakieś studia? Ważne jest jej podejście do tematu. Ja miałam odwrotna sytuacje i niestety zakończylam  relacje. Nie dlatego,ze partner zarabiał mniej a dlatego,ze byl bierny i coraz bardziej leniwy. Nie chciał w swoim życiu niczego zmieniać. prawo jazdy? po co mu,przecież dojeżdża autobusem. Po co mu inna praca,w tej się dobrze czuje. Wyjazd? Przecież nie ma pieniędzy,zostanie w domu...no ale jak Ty płacisz to jadę 😆i tak cały czas.

Ile macie lat?  

 

 

Watpie ze ona cos zmieni, pozatym zajelo by jej to bardzo duzo czasu, nie chodzi mi o to ze ona musi nagle zarabiac miliony NIE !!! nie chodzi mi o to zeby ona placila po pol za siebie, albo jakies cebulackie akcje z intercyzami bo Ci nie ufam NIE ! chodzi mi o mozliwosc zachowania CZESCI swoich pieniedzy w celach osobistych, zwiazanych z pewna integlana czescia mojego zycia.

Ja mam 31 prawie 32 lat ona 27 - nie jest moja intencja ze musi sie zmieniac moze zarabiac ile zarabia, chce tylko ustalenia jakiegos budzetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A ja myślę, że ten "zwiazek" nie ma za grosz przyszłości.Ciagle szukasz w tej kobiecie wad jakbyś szukał potwierdzenia, że to jednak nie to i z czystym sumieniem możesz to zakończyć.kiedys założyłeś temat czy to nie jest mezalians, że ty wykształcony z pozycją spotykasz się z dziewczyną, która pracuje w ciucholandzie, teraz kwestia pieniędzy....daj tej dziewczynie spokój bo tylko blokujesz miejsce na spotkanie kogoś naprawdę wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

A ja myślę, że ten "zwiazek" nie ma za grosz przyszłości.Ciagle szukasz w tej kobiecie wad jakbyś szukał potwierdzenia, że to jednak nie to i z czystym sumieniem możesz to zakończyć.kiedys założyłeś temat czy to nie jest mezalians, że ty wykształcony z pozycją spotykasz się z dziewczyną, która pracuje w ciucholandzie, teraz kwestia pieniędzy....daj tej dziewczynie spokój bo tylko blokujesz miejsce na spotkanie kogoś naprawdę wartościowego.

nie, to jest moj pierwszy temat wczesniej nic tu nie zakladalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja też nie zarabiam dużo i tez byś krzywo patrzył, ALE jestem dopiero na początku swojej drogi zawodowej, bo wcześniej pracowałam w firmie mojego kochanego taty, postanowiłam wydorośleć, wziąć życie za bary no i właśnie, nie zarabiam dużo.Rodzice kupili mi piękne mieszkanie, które w dziewczęcy sposób urządziłam i jestem szczęśliwa.spotkac takiego gościa jak ty na swojej drodze to ja wejść przypadkowo w kałuże kiedy idziesz na randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Leżak odczep się wreszcie od autora!

Nie każdy jest jest taki jak ty i nie każdy myśli tylko nad tym jak dokopać partnerce i ją poniżyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość zalozyciel tematu napisał:

Watpie ze ona cos zmieni, pozatym zajelo by jej to bardzo duzo czasu, nie chodzi mi o to ze ona musi nagle zarabiac miliony NIE !!! nie chodzi mi o to zeby ona placila po pol za siebie, albo jakies cebulackie akcje z intercyzami bo Ci nie ufam NIE ! chodzi mi o mozliwosc zachowania CZESCI swoich pieniedzy w celach osobistych, zwiazanych z pewna integlana czescia mojego zycia.

Ja mam 31 prawie 32 lat ona 27 - nie jest moja intencja ze musi sie zmieniac moze zarabiac ile zarabia, chce tylko ustalenia jakiegos budzetu

Ale nie zachowasz części pieniędzy tylko dla siebie, jeżeli nie będzie rozdzielności- wszystko będzie wspólne.  Ja mam z mężem oddzielne konta, ale mamy wspólnotę więc w razie rozwodu i tak byśmy się dzielili tym co mamy na kontach. Ja nie zaglądam na jego konto,  on nie zagląda na moje, ale i tak jest wszystko wspólne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja też nie zarabiam dużo i tez byś krzywo patrzył, ALE jestem dopiero na początku swojej drogi zawodowej, bo wcześniej pracowałam w firmie mojego kochanego taty, postanowiłam wydorośleć, wziąć życie za bary no i właśnie, nie zarabiam dużo.Rodzice kupili mi piękne mieszkanie, które w dziewczęcy sposób urządziłam i jestem szczęśliwa.spotkac takiego gościa jak ty na swojej drodze to ja wejść przypadkowo w kałuże kiedy idziesz na randkę.

ohhh !!! zle mnie zrozumialas, ten caly lezaczek zepsul temat, nie, nie patrzyl bym krzywo, tylko radze sie tutaj, nikomu nie ublizam ze ma malo pieniedzy, po prostu ja tez chce o siebie zadbac, slyszalem 100000 historii gdzie kobiety roztrwonily majatki mezow na ...y i pozniej faceci ladowali pod mostem, zrozum ze ja tez mam swoje obawy, no a ile lat masz 27 czy mniej? ona jest bardzo ladna i dobrze mi sie z nia rozmawia, lubie ja, ale nie chce zostac oszukany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość zalozyciel tematu napisał:

Watpie ze ona cos zmieni, pozatym zajelo by jej to bardzo duzo czasu, nie chodzi mi o to ze ona musi nagle zarabiac miliony NIE !!! nie chodzi mi o to zeby ona placila po pol za siebie, albo jakies cebulackie akcje z intercyzami bo Ci nie ufam NIE ! chodzi mi o mozliwosc zachowania CZESCI swoich pieniedzy w celach osobistych, zwiazanych z pewna integlana czescia mojego zycia.

Ja mam 31 prawie 32 lat ona 27 - nie jest moja intencja ze musi sie zmieniac moze zarabiac ile zarabia, chce tylko ustalenia jakiegos budzetu

ale sam na początku wspominałeś o rozdzielczości majatkowej po ślubie. Musisz mieć swiadomosc jakie to niesie konsekwencje dla Was w przyszłości,zwłaszcza gdy pojawia się dzieci. Dlatego jeśli naprawdę myślisz o niej powaznie,musisz z nia o tym porozmawiać i wyjasnic powody swojej decyzji.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czlowieku po co ci zona jakty jestes jēbanym egoista. Tylko zaczniesz rozmowe a ona coe zostawi. Zadna kobieta nie zniesie takiego upokorzenia. Badz sam na co ci zona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A ile zarabiasz ze tak sie boisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

4 minuty temu, Gość Gość napisał: ale sam na początku wspominałeś o rozdzielczości majatkowej po ślubie. Musisz mieć swiadomosc jakie to niesie konsekwencje dla Was w przyszłości,zwłaszcza gdy pojawia się dzieci. Dlatego jeśli naprawdę myślisz o niej powaznie,musisz z nia o tym porozmawiać i wyjasnic powody swojej decyzji.   X będzie musiał zbierać faktury? 😂

Wez sie juz ... nie odzywaj o_O 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Gość Bimba napisał: Leżak odczep się wreszcie od autora! Nie każdy jest jest taki jak ty i nie każdy myśli tylko nad tym jak dokopać partnerce i ją poniżyć! X a skąd wiesz jaki ja jestem? 

Jak to skąd?

Przecież sam tutaj od kilku miesięcy opisujesz siebie i swoje żałosne życie na utrzymaniu matki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość gosc napisał:

tak powinno byc, w koncu on zarabia duzo wiecej

 

jak sa razem, to on ją wspiera

 

przeciez gdyby byli malzenstwem, to i tak mieliby wspolny budzet

Niby dlaczego? Można być małżeństwem i mieć dwa budżety, które składają się na pewne wydatki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora

Jesteś Materialista i tyle! Inaczej nie byłoby tematu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość do autora napisał:

Jesteś Materialista i tyle! Inaczej nie byłoby tematu 

👎

lepsza by byla dla niego jakas pani prezez 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosci
23 minuty temu, Gość zalozyciel tematu napisał:

ohhh !!! zle mnie zrozumialas, ten caly lezaczek zepsul temat, nie, nie patrzyl bym krzywo, tylko radze sie tutaj, nikomu nie ublizam ze ma malo pieniedzy, po prostu ja tez chce o siebie zadbac, slyszalem 100000 historii gdzie kobiety roztrwonily majatki mezow na ...y i pozniej faceci ladowali pod mostem, zrozum ze ja tez mam swoje obawy, no a ile lat masz 27 czy mniej? ona jest bardzo ladna i dobrze mi sie z nia rozmawia, lubie ja, ale nie chce zostac oszukany

Mój brat miał podobnie....rodzice kupili mu duże mieszkanie, poznał dziewczyne, byłbyś zdziwiony bo nie była bardzo ładna, nie byla nawet ładna, ale bardzo cwana.chciala żeby przepisał jej połowę mieszkania.dopiero ja wkroczyłam do akcji i mowie Człowieku wylądujesz pod mostem, bądź z nią, ale nie przepisu mieszkania, też ja utrzymywał, nie pracowała.tak czy siak związek się skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
20 minut temu, Gość do autora napisał:

Jesteś Materialista i tyle! Inaczej nie byłoby tematu 

Aha czyli dbanie o wlasne bezpieczenstwo to materializm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosci

Ja mam zupełnie inne doświadczenia niż autor, zawsze zartowalam dobra dzisiaj ty płacisz za kino czy kolacje, następnym razem ja, jeśli oczywiście dochodzilo do następnej randki, albo gotowalam coś u siebie.zawsze jak proponowałam, że ja tym razem zapłacę to zawsze spotykałam się z protestem, że to ja jestem facetem i będę płacił za kobietę.Nigdy mi się nie zdażyło, że zaproponowałam, że zaplace(było to szczere, faktycznie nie widzialam w tym nic zlego) a facet na to przystał.nigdy!

Z drugiej strony faceci zawsze zabierali mnie do drogich restauracji, mimo, że nigdy tego nie oczekiwałem, ani nigdy mi na tym nie zależało, albo narzekali, że za mało zamowilam, za mało jem, zamów coś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorze, a co z mieszkaniem?- już parę razy było to pytanie zadawane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

 Żeby Ciebie ocenić leżak wystarczy mi to co napisałeś o alimentach od ex partnerów -  że wniosek kobiety o alimenty to brak honoru a wniosek mężczyzny to zwykłe wykorzystanie przepisów - dla mnie jesteś zwykłą flanelcią bez honoru i tyle.

A to twoje zacietrzewienie w sprawie finansów i wyliczanie kobiecie każdej kromki chleba dyskwalifikuje cię w moich oczach jako człowieka, bydlę jesteś i tyle.

Bez odbioru. 

Nie komentuj więcej moich postów i nie dyskutuj ze mną. Sio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość zalozyciel tematu napisał:

Aha czyli dbanie o wlasne bezpieczenstwo to materializm

Chcesz zadbać o swoje bezpieczeństwo o jest to zrozumiale.Bez intercyzy niestety nie da się zrobić tego tak jak Ty chcesz. Jak za to widzisz inne aspekty związku poza finansowym? Opiekę nad dziecmi? podział innych obowiazkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda
9 minut temu, Gość zalozyciel tematu napisał:
30 minut temu, Gość do autora napisał:

Jesteś Materialista i tyle! Inaczej nie byłoby tematu 

Aha czyli dbanie o wlasne bezpieczenstwo to materializm

Zadbaj jeszcze bardziej!

Nie wiąż się z nikim i nie rozmnażaj - wtedy nie będziesz się musiał dzielić z nikim nawet jedną złotówką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
Przed chwilą, Gość Sama prawda napisał:

Zadbaj jeszcze bardziej!

Nie wiąż się z nikim i nie rozmnażaj - wtedy nie będziesz się musiał dzielić z nikim nawet jedną złotówką!

matko, co za beznadziejny wpis/.... ohhh.. dziele sie  z nia i to bardzo znaczyna iloscia moich pieniadzy juz teraz, temat dotyczy mozliwosci pozostawienia CZESCI pieniedzy jako moja niezalezna wlasnosc - glownie po slubie

Mieszkania mam dwa w warszawie, i jeden maly domek w slabym stanie ale nadajacy sie do zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, Gość zalozyciel tematu napisał: matko, co za beznadziejny wpis/.... ohhh.. dziele sie  z nia i to bardzo znaczyna iloscia moich pieniadzy juz teraz, temat dotyczy mozliwosci pozostawienia CZESCI pieniedzy jako moja niezalezna wlasnosc - glownie po slubie X tylko intercyza. Możesz jej dać 90% wypłaty, odłożyć 10% a i tak 5% jeszcze będzie jej. 

nie chce twoich rad, idz stad jestes osoba bardzo chamska w stosunku do kobiet prezentujesz rynsztokowy poziom i zero moralnosci. Psujesz ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Faceci chętnie widza rownouprawnienie tam gdzie kobieta ma sama za siebie zaplscic ale nie tam gdzie trzeba w nocy kilkanaście razy wstać do wrzeszczacego niemowlaka albo po powrocie z pracy szykowac obiad.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 minut temu, Gość zalozyciel tematu napisał:

matko, co za beznadziejny wpis/.... ohhh.. dziele sie  z nia i to bardzo znaczyna iloscia moich pieniadzy juz teraz, temat dotyczy mozliwosci pozostawienia CZESCI pieniedzy jako moja niezalezna wlasnosc - glownie po slubie

Mieszkania mam dwa w warszawie, i jeden maly domek w slabym stanie ale nadajacy sie do zamieszkania.

Ludzie to jest jakis trool a wy lykacie jak pelikany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorze, jesteś zakochany i nie jesteś w stanie logicznie myśleć.  O wiele lepiej jest coś komuś dawać bo tak się chce niż musieć dawać.

Małżeństwo wygląda calkiem inaczej niż początkowy stan zakochania.

Jeśli już teraz masz te nieruchomości to one zawsze będą Twoje. 

A co do dalszego życia to ja bym poprostu odradzam ślub, wtedy sytuacja jest jasna i klarowna. Chyba że dziewczyna jest ok, chce się zajmować domem itp to wtedy możesz się umówić że ja utrzymujesz. Ale to nadal można robić bez ślubu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×