Jak się rozstać po 15 latach

17 minut temu, chceziany82 napisał:

Niestety trochę go szpieguje, wiem żenada,  ale jakoś łatwiej jest jak wiem więcej. Czasu to my nawet za dużo wspólnego mamy

Za dużo macie czasu wspólnego?

Z tego co ty wyczytalem masz 3 opcje zaleznie od yego co bedziesz chciala osiagnac. Rozwiezc sie, walczyc o ten zwiazek i o niego. 

1 znajdujesz przyjaciela z ktorym sie spotykasz na kawy srawy i inne ...y. Tak zeby cos tam wiedzial ale bardzo malo. Jest to ryzykowny sposob na wzbudzenie w nim zazdrosci i opamietanie sie jego. Jakby mial watpliwosci to mu odpowiadaj tak jak on. Z tym ze tu mozesz wpasc we wlasna pulapke. Zakochasz sie w przyjacielu lub maz wynajmie detektywa i bedzie mial podkladke w sadzie w razie rozwodu.

2 szczera solidna rozmowa a przy okazji odciaganie go od przyjaciolek bo tam jak pisalas to juz chyba liczba mnoga. Ale musisz to robic z rozmyslem bedzie to dlugotrwaly proses przyzwyczajania go do siebie ale tu jest znak zapytania czego on szukal w nich czego nie masz ty? Moze to jego zwykla glupota i tak jak ludzie pisza idzie do innych bo ciebie juz ma trudno to ocenic po tak malej ilosci informacji. Beda sprzeczki moze oddzielne spanie jakby to powiedziec musisz go sobą zainteresowac. Ale tu tez pamietaj ze do tanga trzeba dwojga on tez choc troche musi tego chciec.

3 rozwod i do tego musisz sie solidnie przygotowac od strony formalnej 

Detektyw to podstawa. Musi go wysledzic narobic mu zdjec i takie tam. Bilingi rozmow polaczen smsow wszystko na papierze bo operator moze cos takiego wykasowac. Dodatkowo wysledzic go trzeba na tych wyjazdach co on tam wlasciwie robi. Bo moze tak byc ze z tych wyjazdow dowiesz sie takich ciekawostek ze te 2 pierwsze punkty mozna se darowac a tak naprawde jest juz z ,,przyjaciolka" ulozony na wysiudanie cie z firmy majatku i czeka tylko okazji, badz proboje cie tak ustawic psychicznie zebys czula ze rozwod to twoja wina.

Tak czy siak powodzenia. 

Ostatnio chwalił, stwierdził że kobieta jeśli chce mieć prawdziwego faceta to musi się liczyć z jego skokami w bok. 

Jest przystojnym, inteligentnym  i zabawnym DUPKIEM  z kasą!

Dnia 2.11.2019 o 18:24, chceziany82 napisał:

Nie potrafię rozstać się z mężem .

Jesteśmy po ślubie 15lat, mamy dzieci, wspólny majątek i firmę,  ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. Nie jest to romans na 100%, bo z jej strony tylko 'przyjaźń' Ale mam już dość tego układu. 

On nie widzi w tym nic złego,  bo przecież z nią nie sypią. To chore wiem,  Ale brak mi sił żeby odejść A poza tym naprawdę nie wiem jak to zrobić??

Doradżcie coś 

A z tobą sypia?

Jako facet powiem ci ze olej go.Tzn nie daj mu satysfakcji z myslenia ze jest jakiś zajepchisty itp.Wrecz pokaz mu jak slabym jest człowiekiem. Jeżeli ci choc troche zależy zawalcz o niego.Ale nie blagajac na kolanach by sie opamietal.Nie szukaj zadnych kochankow ani nic takiego.Pokaz klase.Sile.Dodatkowo on ma chyba za mało obowiazkow rodzinnych.Mozesz to wygrac ale zrob to z glowa.No a jak naprawdę chcesz zmiany i nie chcesz juz jego to pozostaje tylko rozwod i odejście.Wspolczuje stresu.

Tak naprawdę ciężko doradzać w takich sprawach.Moze powiem tak...pomysl o swoim szczęściu i zawalcz o nie ;) Powodzenia...

Dnia 7.11.2019 o 23:00, Gość Gość napisał:

Też tak mysle. Żałosne są te kobiety. Jak u mnie było źle to powiedziałam mojemu wprost że ma wypier...dalać. Nie będę skakać wokół żadnego śmiecia a kazdy facet to śmieć. 

Sama jest s smieciem i pusta rura  i w dodatku patologia szmato. 

20 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja się rozwiodlam po 13 latach i żałuję. Dzisiaj bym walczyła nawet jeśli moja godność trochę by na tym ucierpiała. Podobno walczyć o miłość to nie wstyd. 

Taaa jasne szczególnie jak facet ma Cie w d...e zdradza, nie szanuje itd. To wstyd i honorowa kobieta nie walczyłaby o takiego zlamasa ale widac nie wiesz co to honor i szacunek do siebie. 

11 godzin temu, chceziany82 napisał:

Ostatnio chwalił, stwierdził że kobieta jeśli chce mieć prawdziwego faceta to musi się liczyć z jego skokami w bok. 

Jest przystojnym, inteligentnym  i zabawnym DUPKIEM  z kasą!

A jaka jest definicja prawdziwego mężczyzny?

To po co jesteś z tym Dupkiem - dla kasy?

Prawdziwy mezczyzna to nie obwod bicepsow i pelny portfel. Mezczyzna przez duze M szanuje kobiety, umie sprostac problemom rodzinnym i swoim. 

Jestem w tej samej sytuacji co ty. Mój mąż ma koleżanke z pracy z którą jest coraz bardziej związany emocjonalnie. Sama nie wiem co robić. Rozmawiałam z nim ale on się obraża i nie odczuwa się do mnie. Sama nie wiem co robić. 

Dnia 8.11.2019 o 06:26, Gość Gość napisał:

Ja się rozwiodlam po 13 latach i żałuję. Dzisiaj bym walczyła nawet jeśli moja godność trochę by na tym ucierpiała. Podobno walczyć o miłość to nie wstyd. 

Walczy się  w ringu a nie w związku

Dnia 9.11.2019 o 00:20, chceziany82 napisał:

Jest przystojnym, inteligentnym  i zabawnym DUPKIEM  z kasą!

Być z kimś o kim tak się myśli to nieporozumienie.

Prawda jest tak że bardzo go szpieguje i dużo wiem. Kiedyś od razu mu wyrzycałam co wiem, teraz to się zmieniło. Zastanawiam się jak długo jeszcze wytrzymam, kiedy pęknę.