(Do kobiet) z iloma facetami spaliście w swoim życiu?

tak tylko się pytam bo jestem ciekawy Chodzi mi o to żeby znaleść tu taką srednią bo ciekawi mnie ile facetów ma taka kobieta zanim na-przykład wyjdzie za mąż.

przepraszam za 2 tematy, proszę tu piszcie jak możecie

 Jak idę z kobietą do łóżka, to nie po to by spać   Dopiero by mi markę wyrobiła

8 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Widzisz sam, podstawa sukcesu to doprecyzowanie wymagań. Nie sypiam z kobietami, coś tam wspólnie robimy, ale nie jest to spanie.

No dobrze, dobrze, już się w męski sposób pochwaliłeś jaki to z ciebie wyborowy Joe  

Mysle, ze z około 40toma

Od 16 lat jestem z mężem. Jest moim pierwszym i jedynym

Przed chwilą, Gość Nati napisał:

Od 16 lat jestem z mężem. Jest moim pierwszym i jedynym

Ładny staż. 

Przed chwilą, Ciri' napisał:

Ładny staż. 

Przed chwilą, Gość Wiedźmin napisał:

Grasz?

3 minuty temu, Ciri' napisał:

Ładny staż. 

Dziękuję. Miałam 15 lat gdy się poznaliśmy. 

30 lat razem.☺

Mam 19 lat i póki co 2. Współżyję od 16 roku życia. 

19 chłopa

Kobieta nie może a facet może? 

36 minut temu, Gość Nati napisał:

Dziękuję. Miałam 15 lat gdy się poznaliśmy. 

 pierwsze bzykanie jak miałaś 15 lat?

Przed slubem z 7-ma  w tym jeden czarny i z nim najduzej sie spotykalam i mu dawalam po slubie mezatka jestem juz ponad 4-y lata i jako mezatka zaliczylam jeszcze trzych narazie

Przed chwilą, Gość blondi napisał:

Przed slubem z 7-ma  w tym jeden czarny i z nim najduzej sie spotykalam i mu dawalam po slubie mezatka jestem juz ponad 4-y lata i jako mezatka zaliczylam jeszcze trzych narazie

 Fajnie, ilu planujesz?

To może ja napiszę w imieniu mojej żony. Seks zaczęła dość wcześnie. Dziewictwo straciła w wieku 15 lat. Poznałem ją, gdy miała 25 lat i tylu partnerów seksualnych, że straciła rachubę. Podniecają mnie takie lubieżne i wyuzdane kobiety. Dlatego to właśnie ją wziąłem za partnerkę. Inaczej mówiąc: dla części kobiet trudno będzie podać liczbę partnerów seksualnych, bo mają ich tak dużo. A dla dużej części liczba ta będzie bardzo niska.

Działa tu prosta matematyka. Liczba mężczyzn jest zblizona do liczby kobiet. Gdzieś te dwie linie ilości partnerów muszą się spotkać na wykresie. Tym niemniej, jeśli mamy bardzo dużo nieaktywnych seksualnie kobiet, i bardzo dużo aktywnych seksualnie mężczyzn, to rację bytu zaczynają mieć agencje towarzyskie, cichodajki i inne kobiety czerpiące zysk z seksu. Spowodowane jest to znacznie mniejszą podażą seksu przez kobiety aniżeli wynosi popyt na seks (i podaż seksu również) wśród mężczyzn.

A czy to ważne? Ważne czy z miłości czy dla samej przyjemności. Odpowiedź na pytanie: z dwoma. I wystarczy.

2 godziny temu, isteata napisał:

To może ja napiszę w imieniu mojej żony. Seks zaczęła dość wcześnie. Dziewictwo straciła w wieku 15 lat. Poznałem ją, gdy miała 25 lat i tylu partnerów seksualnych, że straciła rachubę. Podniecają mnie takie lubieżne i wyuzdane kobiety. Dlatego to właśnie ją wziąłem za partnerkę. Inaczej mówiąc: dla części kobiet trudno będzie podać liczbę partnerów seksualnych, bo mają ich tak dużo. A dla dużej części liczba ta będzie bardzo niska.

Działa tu prosta matematyka. Liczba mężczyzn jest zblizona do liczby kobiet. Gdzieś te dwie linie ilości partnerów muszą się spotkać na wykresie. Tym niemniej, jeśli mamy bardzo dużo nieaktywnych seksualnie kobiet, i bardzo dużo aktywnych seksualnie mężczyzn, to rację bytu zaczynają mieć agencje towarzyskie, cichodajki i inne kobiety czerpiące zysk z seksu. Spowodowane jest to znacznie mniejszą podażą seksu przez kobiety aniżeli wynosi popyt na seks (i podaż seksu również) wśród mężczyzn.

Nie rozumiem. Czyli piszesz że nieaktywne seksualnie kobiety według ciebie powinny spotykać się z bardzo aktywnymi mężczyznami? czy o co chodzi?

15 minut temu, Gość heh napisał:

Tym niemniej, jeśli mamy bardzo dużo nieaktywnych seksualnie kobiet, i bardzo dużo aktywnych seksualnie mężczyzn, to rację bytu zaczynają mieć agencje towarzyskie, cichodajki i inne kobiety czerpiące zysk z seksu. Spowodowane jest to znacznie mniejszą podażą seksu przez kobiety aniżeli wynosi popyt na seks (i podaż seksu również) wśród mężczyzn.

Najstarszy zawód świata jak sama nazwa wskazuje istnieje od dawna. Agencje na przestrzeni wieków mające różne nazwy też praktycznie istnieją "od zawsze", więc nie rozumiem o czym piszesz. Takie "instytucje"" zawsze miały rację bytu.

25 lat, 3 mężczyzn. Zaczęłam od 15 rż i byliśmy ze sobą 7 lat. Teraz wychodzę za mąż i na tym zakończę

27 lat, ponad 60 facetów 

Przed chwilą, Gość Moni napisał:

27 lat, ponad 60 facetów 

 Lekka przesada, nieźle roz....... musisz być

15 godzin temu, Gość blondi napisał:

Przed slubem z 7-ma  w tym jeden czarny i z nim najduzej sie spotykalam i mu dawalam po slubie mezatka jestem juz ponad 4-y lata i jako mezatka zaliczylam jeszcze trzych narazie

jak bylo z czarnym ?

17 godzin temu, Gość zert napisał:

tak tylko się pytam bo jestem ciekawy Chodzi mi o to żeby znaleść tu taką srednią bo ciekawi mnie ile facetów ma taka kobieta zanim na-przykład wyjdzie za mąż.

4

37 minut temu, Gość czarny napisał:

jak bylo z czarnym ?

38 minut temu, Gość czarny napisał:

jak bylo z czarnym ?

Z czarnym  sex byl wspanialy tylko mi galy wychodzily  i wrzeszczalam jak zwarowana bo nigdy wczesnien tak nie bylam dymana

37 minut temu, Gość czarny napisał:

jak bylo z czarnym ?

37 minut temu, Gość czarny napisał:

jak bylo z czarnym ?

blondi to moze powtorka ?

duzego mial ?

39 minut temu, Gość blondi napisał:

 

 

 

ciebie zbokolu to z daleka poznać po tych rymach. Zwaliłeś już dzisiaj ? 

19 godzin temu, Gość zert napisał:

tak tylko się pytam bo jestem ciekawy Chodzi mi o to żeby znaleść tu taką srednią bo ciekawi mnie ile facetów ma taka kobieta zanim na-przykład wyjdzie za mąż.

Tylko 1 mąż.